O żalu i o sile

Tak pomyślałam, że napiszę tutaj o moich troskach, może dodatkowo siły nabiorę.

Nie wiem, czy któraś pamięta, miałam zrobić tomografię głowy.

Zrobiłam.

Wyszły niestety zmiany na mózgu.
Są dwie opcje:
– przebyty udar mózgu(zdanie zaufanego radiologa)
-guz mózgu lub sm (na udar jestem za młoda według neurolog, niemniej pamiętacie pewnie dominicaa)

Jeśli pierwsza opcja, to w każdej chwili mogę mieć drugi, a to może być kalectwo albo śmierć
Druga opcja sami wiecie.

No i teraz nasza służba zdrowia.
Neurolog dopiero w następnym roku.
Poszłam prywatnie, kazała zrobić reznans(tylko jakim cudem zdobędę skierowanie, najpierw pójdę do neurologa, czekanie około dwóch miesięcy, a pół roku na rezonans).
Gdyby udar muszę szybko szukać przyczyny, aby zapobiec następnemu.
Udar nie rozumie, że nie ma miejsc w szpitalu, aby zbadać naczynia.
Miejsce może się zwolni w następnym roku.

Stanęłam wczoraj w martwym punkcie, co ja mam dalej robić.
Lekarze traktują mnie jako kolejny przypadek, ja traktuję siebie jako jedyny:)

Nie poddam się, rzadko wpadam depresję, dziś wymyśliłam kolejne moje działania(w rodzinie męża są lekarze)

Walczę głównie sama, do tego mam różne dolegliwości fizyczne, związane z chorobą, no i moich rozrabiających kochanych szkrabów.

Trzymajcie kciuki, abym się nigdy nie poddała się.:)

Strona 12 odpowiedzi na pytanie: O żalu i o sile

  1. Ula – dalej trzymam kciuki za twoje leczenie! Nie poddawaj się! Niektóre choroby po prostu sa, trzeba z nimi życ i nie sa az takie groźne… inne trzeba leczyc. Ja ci życzę duzo zdrowia i wytrwałości bo z polską służba zdrowia to trzeba miec mnóstwo samozaparcia i szczęscia!

    • Zamieszczone przez wyki
      Ula – dalej trzymam kciuki za twoje leczenie! Nie poddawaj się! Niektóre choroby po prostu sa, trzeba z nimi życ i nie sa az takie groźne… inne trzeba leczyc. Ja ci życzę duzo zdrowia i wytrwałości bo z polską służba zdrowia to trzeba miec mnóstwo samozaparcia i szczęscia!

      się podpiszę
      Ula

      • To nie neurobolerioza.
        Wg lekarza chorób zakaźnych problem jest gdzie indziej.
        Nie mam żadnego objawu co do neuroboreliozy wg tego lekarza.

        Niemniej pójdę na 2 tygodnia do szpitala na leczenie boreliozy, być może zachowawczo, a być może mam boreliozę.
        W każdym badź razie mam szukać osobno przyczynę niedorkwień mózgowych, bo to sprawka boreliozy.

        • Zamieszczone przez ulaluki
          To nie neurobolerioza.
          Wg lekarza chorób zakaźnych problem jest gdzie indziej.
          Nie mam żadnego objawu co do neuroboreliozy wg tego lekarza.

          Niemniej pójdę na 2 tygodnia do szpitala na leczenie boreliozy, być może zachowawczo, a być może mam boreliozę.
          W każdym badź razie mam szukać osobno przyczynę niedorkwień mózgowych, bo to sprawka boreliozy.

          nadal zaciskam piąstki, aby wszystko się wyjaśniło i dobrze zakończyło…..

          • ja też sie przyłaczam

            • Ula trzymam

              bardzo mocno

              • Zamieszczone przez ulaluki

                Niemniej pójdę na 2 tygodnia do szpitala na leczenie boreliozy, być może zachowawczo, a być może mam boreliozę.
                W każdym badź razie mam szukać osobno przyczynę niedorkwień mózgowych, bo to sprawka boreliozy.

                bo to nie sprawka boreliozy?
                Ula a jest jakaś szansa że w tym szpitalu poszerzą diagnostykę czy tylko boreliozę będą leczyć?
                POWODZENIA!
                Szybko zdrowa wracaj

                • Ula, ja również życzę Ci zdrówka i wiele wytrwałości w zmaganiu się z tym co trudne!

                  • Zamieszczone przez ania_st
                    bo to nie sprawka boreliozy?
                    Ula a jest jakaś szansa że w tym szpitalu poszerzą diagnostykę czy tylko boreliozę będą leczyć?
                    POWODZENIA!
                    Szybko zdrowa wracaj

                    Nie wiem Aniu. Jestem tam z polecenia,może lepiej się mną zajmą.
                    Raczej będą leczyć boreliozę, nie bardzo (chyba)znają się na innych chorobach, chyba że będą mnie ganiać po innych oddziałach.
                    Tyle, że zakaźny na uboczu, oddzielny budynek.
                    Lekarz mówił raczej, żebym gdzie indziej szukała przyczyny, pomocy.

                    Jeszcze mi została tomografia klatki piersiowej, może tam być przeciek i przyczyna.

                    • Dzięki wszystkim:)

                      • ula, kochana, dopiero tu dotarłam

                        w sumie szkoda, że lekarz wykluczył boreliozę jako przyczynę – musisz szukać dalej, a ten pobyt w szpitalu, jak sama piszesz Ci w tym nie pomoże. może przynajmniej to leczenie przyniesie jakiś wymierny skutek.
                        a czy ten lekarz powiedział Ci gdzie, albo jak szukać teraz tych innych możliwych przyczyn?
                        trzymam kciukiz całych sił!!!

                        • Zamieszczone przez garstka
                          ula, kochana, dopiero tu dotarłam

                          w sumie szkoda, że lekarz wykluczył boreliozę jako przyczynę – musisz szukać dalej, a ten pobyt w szpitalu, jak sama piszesz Ci w tym nie pomoże. może przynajmniej to leczenie przyniesie jakiś wymierny skutek.
                          a czy ten lekarz powiedział Ci gdzie, albo jak szukać teraz tych innych możliwych przyczyn?
                          trzymam kciukiz całych sił!!!

                          Borelioza też jest trudną chorobą, trzeba leczyć, bo można zostać inwalidą.A chyba nie mam jej zaawansowej, to dobry prognostyk do leczenia.

                          Prowadzi mnie niezwykle skuteczny lekarz, on zleca wszelkie badania, kieruje do odpowiednich lekarzy, szuka przyczyny.
                          Mam szczęście, że mój mąż z lekarskiej rodziny.
                          Sama to bym pewnie bujała się po lekarzach latami.

                          • Ula wyglada na to ze chca znalezc przyczyne i zajmuja sie Tobą jak trzeba. Trzymac kciuki tylko trzeba i z Twojej strony dobrego nastawienia psychicznego. No to trzymam

                            • Hej baby.

                              Trzymajcie kciuki, żebym wytrzymała.

                              Dziś idę na przynajmniej dwa tygodne do szpitala, na początek borelioza.
                              Bez dzieci, na zakaźnym, chyba przez świnską grypę zamknięty szpital dla odwiedzających.
                              Mam nadzieję, że przeżyję herx.

                              • Ula, trzymamy!
                                Wracaj zdrowa, naprawiona!

                                  • Zamieszczone przez ulaluki
                                    Hej baby.

                                    Trzymajcie kciuki, żebym wytrzymała.

                                    Dziś idę na przynajmniej dwa tygodne do szpitala, na początek borelioza.
                                    Bez dzieci, na zakaźnym, chyba przez świnską grypę zamknięty szpital dla odwiedzających.
                                    Mam nadzieję, że przeżyję herx.

                                    Wytrzymasz!!!

                                    • Ula – trzymam !

                                      • Zamieszczone przez ulaluki
                                        Hej baby.

                                        Trzymajcie kciuki, żebym wytrzymała.

                                        Dziś idę na przynajmniej dwa tygodne do szpitala, na początek borelioza.
                                        Bez dzieci, na zakaźnym, chyba przez świnską grypę zamknięty szpital dla odwiedzających.
                                        Mam nadzieję, że przeżyję herx.

                                        trzymam kciuki i wracaj do nas zdrowa ! życzę Ci tego bardzo 🙂

                                        • Ula KCIUKAM!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: O żalu i o sile

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general