Od jakiego wieku na kolonie?

W jakim wieku posłałybyście na kolonie lub w jakim wieku pierwszy raz puściłyście dziecko na kolonie?
Mam dylemat czy moja 8 – letnia córka (wg rocznika to 9 -letnia) może już pojechać na kolonie

Co powinnam brać pod uwagę? Co Wy brałyście pod uwagę?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Od jakiego wieku na kolonie?

  1. Zamieszczone przez kotagus
    Opinie dobre i bardzo dobre. Znam osobiscie troje rodziców wysyłająch dzieci z tym biurem. W tym jeden rodzic z tego forum (An_ki :))- jak zajrzy to potwierdzi. Kolejna mama wysyła od wielu już lat, już nie na “Akademię Szkrabusiów” ale obozy dla nastolatków, ale bardzo sobie chwali. Organizację, całokształt.

    W necie znalazłam tez kilka trochę “chłodzących” opinii, typu ze dzieci w koszulkach i krótkich spodniach, a chłodno i panie były w polarach…Ale chyba nie ludzkiej możliwości, żeby nie zdarzył się jakiś narzekający rodzic..

    Teraz jada do Poronina, a w lecie na Rancho Adama i do Krościenka (na Akademię detektywistyczną )

    też czytałam te opinie, i jeszcze te, że dzieci zębów nie myły ale jak dla mnie to żaden negatyw tzn. ta opinia a nie nie mycie zebów:-P

    O tym Poroninie myślałam na wakacje, będe czekać na relacje od Was.
    Albo o Białce Tatrzańskiej myślałam też. M. spodobała się Akademia wojskowa

    • Zamieszczone przez szpilki
      a wlasciciel psa nie zazdal powrotu Mlodej do domu? 😀

      nooooo wiesz

      😀 zostali i ona i pies

      • Zamieszczone przez agusek22
        Dziewczyny a czy Wasze dzieci jadą same? tzn. bez rodzeństwa czy bez koleżanki?

        Bo Martyna by miała jechać sama, ona jest na tak! a ja mam wątpliwości

        Wysłałabym ją na kolonie z małymi dziećmi takimi od 5 lat do 11 lat w góry.

        nie posiada rodzeństwa 😀

        bez koleżanki
        zaprzyjaxniła się z rówieśniczkami
        na obozie była też grupa starsza tzw. młodzież
        wiem że opiekowali się najmłodszymi.

        • Zamieszczone przez Klucha
          nie posiada rodzeństwa 😀

          bez koleżanki
          zaprzyjaxniła się z rówieśniczkami
          na obozie była też grupa starsza tzw. młodzież
          wiem że opiekowali się najmłodszymi.

          No dobra- nie krzyczcie na mnie-ale nie boicie sie zgwałcenia, pobicia, molestowania, dokuczani itd itd?

          Jednak to dużo dzieci, swoboda;) często opiekunowie nie mogą upilnować wszystkich…ja wiem, że na większości obozów nic sie nie dzieje.
          A jak sie zdarzy???

          • Zamieszczone przez kotagus
            Opinie dobre i bardzo dobre. Znam osobiscie troje rodziców wysyłająch dzieci z tym biurem. W tym jeden rodzic z tego forum (An_ki :))- jak zajrzy to potwierdzi. Kolejna mama wysyła od wielu już lat, już nie na “Akademię Szkrabusiów” ale obozy dla nastolatków, ale bardzo sobie chwali. Organizację, całokształt.

            W necie znalazłam tez kilka trochę “chłodzących” opinii, typu ze dzieci w koszulkach i krótkich spodniach, a chłodno i panie były w polarach…Ale chyba nie ludzkiej możliwości, żeby nie zdarzył się jakiś narzekający rodzic..

            Teraz jada do Poronina, a w lecie na Rancho Adama i do Krościenka (na Akademię detektywistyczną )

            aaa tam niektórzy przesadzają
            po tygodniu pobytu na obozie odwiedziłam moje dziecko
            więc tak:
            – ciuchy czyste walały sie z brudnymi,
            – dałam flaszkę mydła do rąk w dozowniku. Flaszka nie naruszona.
            – dałam zel pod prysznic. Może zaliczył jedną kąpiel 😀
            – zęby??? hmmm zostawię bez komentarza, chyba przez tydzień szczoteczki i pasty nie widziały.
            – grzebień do włosów walajacy się ze szczotami dla koni, zgrzebłami itp.
            – dałam jej cieplejszą kurtkę, ani razu nie założyła twierdząc że było jej ciepło.
            – ręczniki które jaj dałam do rąk i do kąpieli, skarpetki, musiałam powywalać bo nie mogłam doprać.

            w skrócie musiałam dzieciaka nieźle wymoczyć po powrocie do domu, aby nadawała sie do ludzi.
            ale najważniejsze że moje dziecko wróciło szczęsliwe, zadowolone, pełne wrażeń i wspomnień.

            • Zamieszczone przez ahimsa
              No dobra- nie krzyczcie na mnie-ale nie boicie sie zgwałcenia, pobicia, molestowania, dokuczani itd itd?

              Jednak to dużo dzieci, swoboda;) często opiekunowie nie mogą upilnować wszystkich…ja wiem, że na większości obozów nic sie nie dzieje.
              A jak sie zdarzy???

              Ala również może zdarzyć się w krzach na osiedlu
              czy w drodze z placu zabaw do domu
              czy ze szkoły

              nie można myśleć w ten sposób.
              Człowiek by oszalał.

              Dzieciak musi się kiedyś usamodzielnić.
              Czy jak będzie miała 13-15 lat to będzie bezpieczniej dla niej bo starsza?
              wcale nie.

              • Zamieszczone przez Klucha
                aaa tam niektórzy przesadzają
                po tygodniu pobytu na obozie odwiedziłam moje dziecko
                więc tak:
                – ciuchy czyste walały sie z brudnymi,
                – dałam flaszkę mydła do rąk w dozowniku. Flaszka nie naruszona.
                – dałam zel pod prysznic. Może zaliczył jedną kąpiel 😀
                – zęby??? hmmm zostawię bez komentarza, chyba przez tydzień szczoteczki i pasty nie widziały.
                – grzebień do włosów walajacy się ze szczotami dla koni, zgrzebłami itp.
                – dałam jej cieplejszą kurtkę, ani razu nie założyła twierdząc że było jej ciepło.
                – ręczniki które jaj dałam do rąk i do kąpieli, skarpetki, musiałam powywalać bo nie mogłam doprać.

                w skrócie musiałam dzieciaka nieźle wymoczyć po powrocie do domu, aby nadawała sie do ludzi.
                ale najważniejsze że moje dziecko wróciło szczęsliwe, zadowolone, pełne wrażeń i wspomnień.

                Wszystko to przeżyję. Bez problemu. Mam potęzne obawy natomiast, że się bez kontroli ubiorą i np. Mati wyjdzie w samych dżinsach (bez kalesonów) na mróz. On ich nie znosi, więc jak nikt nad nim nie będzie stał – nie ubierze.. Obym się myliła, bo jak nic odmrozi pupsko 🙁

                • Zamieszczone przez Klucha
                  Ala również może zdarzyć się w krzach na osiedlu
                  czy w drodze z placu zabaw do domu
                  czy ze szkoły

                  nie można myśleć w ten sposób.
                  Człowiek by oszalał.

                  Dzieciak musi się kiedyś usamodzielnić.
                  Czy jak będzie miała 13-15 lat to będzie bezpieczniej dla niej bo starsza?
                  wcale nie.

                  Ja swoich chlopakow odprowadzam do szkoly ( mata teraz)
                  Chodził do sklepu- teraz z tego zrezygnowałam…

                  Ale Mała Klucha strasza:) może za jakis czas inaczej na to spojrze.

                  Nie zostawiłabym ich nawet pod opieką dobrego znajomego….
                  No bardzo nieufna jestem…

                  • Zamieszczone przez Figa
                    Nie,
                    musiałabym się pokonsultować, coby 6tke uzbierać 😉

                    jedno masz
                    moze nawet dwoje albo troje skoluje

                    • Zamieszczone przez szpilki
                      jedno masz
                      moze nawet dwoje albo troje skoluje

                      No i super.
                      Twoje sztuki, moje sztuki i jakoś się uskłada 😉

                      • Zamieszczone przez ahimsa
                        Ja swoich chlopakow odprowadzam do szkoly ( mata teraz)
                        Chodził do sklepu- teraz z tego zrezygnowałam…

                        Ale Mała Klucha strasza:) może za jakis czas inaczej na to spojrze.

                        Nie zostawiłabym ich nawet pod opieką dobrego znajomego….
                        No bardzo nieufna jestem…

                        mała klucha od dawna przyzwyczajana do samodzielności 🙂
                        małymi kroczkami
                        przecież nie będę chowała całe życie pod ochronnym parasolem, pewnie nawet by nie dała 🙂

                        • Zamieszczone przez ahimsa
                          Ja swoich chlopakow odprowadzam do szkoly ( mata teraz)
                          Chodził do sklepu- teraz z tego zrezygnowałam…

                          Ale Mała Klucha strasza:) może za jakis czas inaczej na to spojrze.

                          Nie zostawiłabym ich nawet pod opieką dobrego znajomego….
                          No bardzo nieufna jestem…

                          hmm, ale w szkole też mogą zgwałcić Ci dziecko, starsze dzieci, lub jakiś chory pan woźny!
                          Teraz to chyba nawet sobie nie można ufać…
                          nie można w ten sposób myśleć, bo jak ktoś pisał oszaleć można

                          Jesli już bym miała głupie myśli to raczej, że wypadek zdarzy się po drodze itp. itd….

                          • Zamieszczone przez kotagus
                            Wszystko to przeżyję. Bez problemu. Mam potęzne obawy natomiast, że się bez kontroli ubiorą i np. Mati wyjdzie w samych dżinsach (bez kalesonów) na mróz. On ich nie znosi, więc jak nikt nad nim nie będzie stał – nie ubierze.. Obym się myliła, bo jak nic odmrozi pupsko 🙁

                            Kotagus i jak było? podobało się dzieciom?

                            • Zamieszczone przez agusek22
                              Kotagus i jak było? podobało się dzieciom?

                              Podobało się bardzo! W sumie były naprawdę “zaopiekowane”, ze sprawdzaniem ubioru włącznie. Plan dnia wypełniony na maxa, nie mieli czasu tęsknić. Generalnie – już dwie kolonie na lato wykupiłam 😀

                              • Zamieszczone przez kotagus
                                Podobało się bardzo! W sumie były naprawdę “zaopiekowane”, ze sprawdzaniem ubioru włącznie. Plan dnia wypełniony na maxa, nie mieli czasu tęsknić. Generalnie – już dwie kolonie na lato wykupiłam 😀

                                tam gdzie pisałaś wcześniej, czy coś innego?
                                Ja się zastanawiam nad Akademią rozmaitości w Białce Tatrzańskiej

                                • Zarezerwowałam, także zobaczymy jak będzie:-) powoli mam
                                  stresa!

                                  • Zamieszczone przez agusek22
                                    tam gdzie pisałaś wcześniej, czy coś innego?
                                    Ja się zastanawiam nad Akademią rozmaitości w Białce Tatrzańskiej

                                    Ranczo Adama i Krościenko.

                                    A Ty?

                                    • Zamieszczone przez kotagus
                                      Ranczo Adama i Krościenko.

                                      A Ty?

                                      Burzenin akademia artystyczni-taneczna, w sumie chciałam w góry, ale koleżanka zdecydowała się na to i w sumie może to dobrze, bo to bliżej 🙂

                                      M. już się pytała czy może się pakować

                                      aaa i to było już ostatnie miejsce, czyli powodzenie mają!

                                      • Zamieszczone przez Klucha
                                        mała klucha od dawna przyzwyczajana do samodzielności 🙂
                                        małymi kroczkami
                                        przecież nie będę chowała całe życie pod ochronnym parasolem, pewnie nawet by nie dała 🙂

                                        bardzo podoba mi się takie podejście, też wychodzę z takiego założenia, że dziecko należy nauczyć samodzielności, a nie trzymać pod kloszem. Pierwsze kolonie na pewno będę bardzo przeżywać, ale z drugiej strony wiem, że syn sobie poradzi 🙂

                                        • Nina jedzie w tym roku na 2 tygodnie nad morze.
                                          Z koleżanką.
                                          Jako, że morze daleko to odwiedzin niedzielnych nie będzie i ciężko będzie w razie czego po nią jechać.
                                          Założenie jest takie, że da radę 😉

                                          Baredzo chce jechać, a i ja myślę, że to wiek w sam raz na pierwsze kolonie.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Od jakiego wieku na kolonie?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general