orgie w gimnazjum… 5 gimnazjalistek w ciąży
“Zabawa polega na tym, że dziewczynki kładą się w kółku, głową do siebie, zakrywają oczy, a chłopcy po kolei z nimi kopulują”
jestem w szoku mam prawie gimnazjalistkę
…. one nawet nie wiedzą kto z nimi to robił nie mówiąc że mogło robić kilku pod rząd…
….25 lat temu była zabawa w butelkę i jakim wstydem było dać sobie :Buziaki:
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Najlepsze aplikacje edukacyjne dla dzieci w wieku 6-8 lat. TOP 6 polecanych programów do nauki, rozwoju i kreatywnej zabawy
Te gry mają sens. 6 wartościowych aplikacji dla dzieci, które przetestowałyśmy z córką
Strój galowy do szkoły. Jak powinien wyglądać ubiór na specjalne okazje?
Przecieki matura 2024. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
Jak obliczyć średnią na koniec roku i na semestr? Niektórzy popełniają prosty błąd
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- orgie w gimnazjum… 5 gimnazjalistek w ciąży
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: orgie w gimnazjum… 5 gimnazjalistek w ciąży
Nie uważam, że dziwna… No, przynajmniej nie dlatego 😉 Przecież to nie są jakieś sztywne normy. Poza tym jeden tylko pomyśli, inny będzie chciał wprowadzić w czyn.
Jednak jeśli chodzi o chłopców, to w wieku 15 lat raczej większość by pomyślała chociaż 😉 dlatego nie zgadzam się ze zdaniem (wiem, żartobliwym), że to tylko ostrożnym nauczycielom przychodziły do głowy rzeczy, o których dzieci nawet by nie pomyślały.
U mnie było chyba odwrotnie – dzieciom (oczywiście nie wszystkim) przychodziły rzeczy różne do głowy, a nauczyciele nawet nie pomyśleli, że coś takiego by się mogło zdarzyć.
I dziś to jest nagłaśniane, a wręcz popularyzowane – młodzież sama to robi, bo jest Internet, youtube, NK…
A kiedyś? O większości spraw z życia mojej klasy, większości problemów – nauczyciele nawet nie mieli pojęcia.
A szary, niepopularny albo bardzo grzeczniutki uczeń, który był z boku jakiejś grupy, po prostu często tam zostawał i o wielu sprawach nawet nie miał pojęcia.
Dziś walczy o popularność, wstawiając pozowane fotki na NK i dodając sobie odwagi “anonimowymi” komentarzami w necie lub poznając życie dzięki komentarzom innych.
no i tu się podpiszę dziewczynki. W “naszych czasach” takie rzeczy też się zdarzały tylko o tym się nie trąbiło w mediach
Do dziś pamiętam jak w pewnego razu przyjechała do mojej babci bratowa i opowiadała szeptem, że do jej sąsiadki na wakacje przyjechała wnuczka (11 lat), a do drugiej sąsiadki wnuczek (13 lat) no i że tak powiem… po wakacjach okazało się, że będą rodzicami
To dopiero był hard core
ja miałam wtedy 14 lat i jeszcze nie bardzo wiedziałam co i jak
mój mąż miał 15 lat 29 lat temu i chyba by mu do głowy przyszło ;)… a zaczął mając 16 lat i podobno tylko raz nieskożystał z okazji ;)…
w mojej szkole średniej (+- 20 lat temu) były 2 kalsy równoległe: w siąsiedniej masa ciąż jeszcze przed maturą, w mojej pierwsze dziecko urodzone 3 lata po maturze i generalnie większość z nas do końca szkoły było dziewicami…
mam nadzieję że to że dziś jest masa dziewczyn zaczynających w gmanzjum nadal jest masa tych co z rozsądkiem zaczynają później…
… jednak mimio że młodzież jest taka sama (a “krew nie woda” tak jak było za czasów naszych babć i prababć) głośniej jest teraz o sexie w mediach i jest on czymś normalnym (tak jest pokazywany) do tego stopnia że trudniej się mu oprzeć i być “odmieńcem” :(…
wystarczy poczytać takie Bravo Girl gdzie 14 latka pisze, że ma problemy z osiągnięciem orgazmu no i co ma sobie pomyśleć taka 14-letnia dziewica jest “nienormalna” bo ona jeszcze “tego” nie robiła
Tak obraz dzisiejszego nastolatka pokazują media
swojego dawno pyatalam. w wieku lat 15 to on grał w pilke i kosza…. kobiety zauwazył po maturze (tak twierdzi ale ma słaba pamięc wiec nie mam pewnosci :)).
ja w wieku lat 15 to sobie cos powyobrazc mogłam. do czynów to byłam daleka….. Do orgi słoneczkowej dotąd nie dorosłam ;). przerazająca ta histori… juz sie boje takich sytauacji. ale to chyba mysi byc “patologiczna” rodizna jesli nie widzi dziwnego zachowania u takich dziewczynek…
cięzko mi teraz mówic bo moje dzieic jeszcze są małe. ale juz sie zastanawiam jak ich wporwadzic w swiat seksuanosci i jak z nimi rozmawaic zeby nie robili głupot…. ze mna specjalnie nikt nie rozmawiał. Tez czytałam prase młodziezową i tez pewnie cos o orgazmach juz było (ale przypuszczalnie nie na taką skale…) tu raczej działało poczucie wstydu. Zawsze było dla mne jasne ze to musi byc ktos z kim bede blisko… ze sie trzbea zabezpieczyc…
wystarczy pooglądać MTV a tam nastolatki i ich urodzinowe imprezy, albo seksownie ubrana panienka “wybiera” z grona dziewczyn i chłopaków partnera lub partnerkę na randkę sama nie może jeszcze zdecydować czy dziewczynka czy chłopaczek…jak na imprezie nie wypije albo nie zaćpa to jest wykluczone dziecię z towarzystwa, dziewice wyginęły chyba w czasach prehistorycznych bo teraz już wstyd się przyznać no ale jak TV, internet i super gazetki lansują rozebrane i “chętne” panny to co się dziwić za moich nastoletnich czasów teledysk Madonny – Vogue był emitowany po 22….. A teraz każdy ocieka seksem, rodzice rano wysyłają dziecię do szkoły wracają popołudniu styrani….. i jeszcze te gimnazja – wg mnie totalna porażka systemu szkolnictwa po jakiego diabła toto stworzyli, dzieć w tak głupim wieku od nowa buduje pozycję w nowej grupie no to musi pokazać jaki jest super, wyluzowany itp bo ofiara zawsze musi się znaleźć więc trzeba się wykazać żeby nią nie zostać
kurcze moje mają 4 i 1,5 jak pomyślę co będzie za parę lat to już siwieję
o, dokładnie
ja tam myślałam, ale cykora miałam żeby wprowadzić w czyn
ale koleżanki w tym wieku często miały już pierwszy raz za sobą, powiedziałabym, że w połowie LO większość już “to” zrobiło.
Dzieciaki były takie same, otoczenie się nieco zmieniło…
hm.. tak sobie mysle ze pewnie młodsza jestes… 🙂
w mojej klasie w LO była grupka dziewczyn zapewne juz po… ale ogromna więszosc raczej nie. a nwet jak tak to nie epatowała. poprostu miały stałych chłopaków, często starszych… No i to raczej dortczylo 3-4 liceum czyli osób 18-19 letnich.
W innch klasach, bardziej zesnobowanych mysle ze % dziewic był mniejszy. Ja chodzilam do Kopernika. Lo z “wykładowym” angileskim. wtedy w tych klasach z angileskim były dzieci z bogatszych rodzin, z placówek i zza granicy. takie wypicowane launie…. Moja klasa była “zwykła”.
Jak byłam na 5 roku studiów chodziłam na zajęcia sportowe i tam poznałam dziewczyny z 2 klasy mojego LO. (moja kolezanka z klasy uczyła ich polskiego )….. no i byłam w szoku. jedna zrobiła sobie tatuaz na ramieniu. uczestniczyły w “dziwnych” imprezach, dosc wyzwolonych. w sumie jedna sie “troche” umawiała z moim byłym :). Inna z jego kolegą… spali w jednym łózku (w trójke…znaczy dwóch kolegów i laska…)…. chyba do konsumpcji nie doszło ale do czegos tam tak… dla mnie to juz był szok bo ja w tym wieku to a raczej nieco pózniejszym to przełamywałam wsyd do blskosci z jednym facetem 🙂
ja rozumiem ze one tracą cnote i mają chłopaka… moze nawet ze kilku bo jak juz jeden przełamie bariere i rozbudzi w dziewczynie seksualnosc to naturalne ze ona tez moze tego chciec… ale seks za kase, orgie to ponad moje wyobrazenia….
za to z moich doswiadczen…. mam kolezanke która cnote straciła w wieku 24 lat.. i to od 19 roku zycia chodziłą z tym samym facetem. niby do slubu czekała.. ale jako ze jej mama niezbyt akceptowała kandydata to w koncu pękła…. :). pobrali sie jak mial 29… Znaczy ja rozumiem ze mozna czekac na tego jedynego… ALe jak juz sie go ma to ja bym dlugo nie wytrzymała….. raczej wprost przeciwnie…. 😉
druga sytuacja dla nie nie do wyobrazenie – moja sąsiadka zaczełą chodzic ze swoim obecnym mezem na studiach (23l). znali sie z liceum ale kilka lat kontaktów nie utrzymywali. Potem sie spotkali ponownie, rozwineła sie milosc, randki itp…. i tak chodzili na randki przez pół roku, bez seksu :). Jak ja to widze to ona zainicjowała bo znając sąsiada to do dzis by sie za reke trzymali :). No ale ona zapewne wczesniej cnotliwa nie była… co do neigo to nie wiem 🙂
czy potraficie sobie wyobrazic ze w wieku 20-paru lat, macie faceta i związek bez seksu????. Matko jakie marnotrastwo sił… – brak dzieci, obowiązków, pracy, kupa czasu….. nic…..:)
aborka, ja jestem rocznik 82 😉
wiele rzeczy dotyczących nastolatków, o których czytam teraz nie było problemem w moich czasach, ale podstawowa różnica jest taka, że internet dopiero zaczynał być dostępny, nikt nie miał komórek (ewentualnie pod koniec LO się pojawiły….), mniej było okazji do rozpowszechniania treści szkodliwych 😉
Jednak dzieciaki były chyba takie same, była w nich podobna ciekawość tego, co zabronione, zakazane owoce kusiły tak samo.
Nie powiedziałabym, że nikt z nikim nie próbował go i owego, że na wycieczkach o 21 spaliśmy w swoich łóżkach grzecznie, że nie było par, które miały za sobą pierwszy seks wcześnie, że nie było dziewczyn, które seksu nie traktowały bardzo poważnie….
Na imprezach różne rzeczy się działy, chodziłam i na takie mocniej wyzwolone 😉 i w mniej grzecznym towarzystwie też się obracałam….
Nigdy bym nie napisała że w wieku tych kilkunastu lat zajmowałam się nauką i szkołą i sprawy seksu nie przyszłyby mi do głowy. W przypadku chłopaków – nie napisałabym tego tym bardziej 😉
Co do Twojego pytania, to nie, nie wyobrażam sobie poważnego związku w okolicy 20-stki bez seksu…(my zostaliśmy rodzicami właśnie w okolicach dwudziestki )
no, ale nie wyobrażam sobie też czekania do ślubu – a wiem, że są tacy, którzy czekają….
Sama nie czekałam ani na “tego jedynego” ani na ślub i nie żałuję tego. W pewnym wieku jednak grunt to się zabezpieczyć żeby uniknąć konsekwencji poważniejszych…. Niestety edukacja seksualna i chyba świadomość młodych w tych kwestiach kuleje…. To bym zmieniła, a nie wymagała od nastolatków celibatu do ślubu czy do dwudziestki – chociaż gimnazjum to faktycznie wcześnie jak na takie zabawy.
czyli jednak młodsza… :). w lo bysmy sie nie spotkały. u nas komórki w koncówce studiów. internet tez na studiach na 5 roku….
to ja musze powiedziec ze w sumie w Lo to raczej myslałam o nauce… tak do 18 rż… Potem sie trafił taki jeden co mi nieco przekwalifikował myslenie :). albo raczej myslenie w czyn obrócił. No a potem to długo kandydata nie mogłam znaleźć…. jacys tacy niesmiali ci 18 -latkowie byli…. pechowo ;).
tez sie ciesze ze do slubu nie czekałam bo do 25 rż to bym pewnie juz dzwoniła po strazakach jak ta zdesperowana pani z artykułu przez sole linkowanego :).
znam osobe z mego otoczenia ktora ma partera narzeczonego od roku i 29 lat i twierdzi, ze trzyma ten wianek dla niego…
Ciut już chyba przywiędły, co?
Prawda?;))))))))))))))
Czasem żałuję, że mnie tak purytańsko wychowano
Teraz to widzę jak się marnotrawiłam Ponoć najbardziej żałujemy tego, czego nie zrobiliśmy w życiu;)
Ponoć 😉
Ja nie bardzo to podzielam, mam tendencję wręcz odwrotną.
I rozumiem, że ktoś ma ochotę się wstrzymać ze współżyciem i nie musi tego żałować. Ot, taka decyzja życiowa. Narzekamy na wczesne współżycie, a uśmiechamy się nad “przywiędłym” wiankiem 😉 (ogólne spostrzeżenie, nie do Ciebie, ahimso – choć Twoja wypowiedź mi o tym przypomniała)
W ogóle tak trochę wynika, że nie zaczęłyśmy wcześniej, bo brakło nam odwagi 😉
Podobnie w naszym kraju jest z alkoholem – narzekamy na alkoholizm i niską kulturę picia, ale z drugiej strony wiele jest niezrozumienia wobec osób, które bawią się bez alkoholu. Zaczyna się namawianie, podśmiewanie, opisywanie jedynie słusznego wzorca wyluzowanej zabawy i przechwalanie ilością wypijanego alkoholu, itd.
Ja się nie dziwię, że dzieciakom trudno się w tym odnaleźć.
Bo są jakieś tam normy zdrowia ogólnie pojętego;) i przegina w żadną str nie jest dobra! ja znam i facetów co dziewictwo w wieku gruubo po 30-stce stracili. I uwierz- bez wchodzenia w szczegóły- nie oznaczał ten stan nic dobrego.
Tak po ludzku i bez zbędnego patosu- z moich obserwacji- seks to jednak ważna dziedzina, wiąże się z nim cała gama przeżyć psych, budowanie z kimś intymnych, szczególnych relacji.i jednak osoby nie doświadczającego tego potrafią być w wieku tych przysłowiowych 29 lat bardzooo infantylne emocjonalnie. Bardzo.
Widzę to naocznie na kilku przykładach. Zarówno kobiet i mężczyzn- dla nich ( ludzie po i wokolicy 30-stki)
Wchodząc w relacje intymne z kimś, przechodzimy na drugą str lustra! 12-latek nic z tego nie pojmie ale 30-sto latek bez tych doznań pozostaje mocno zubożony, po prostu się nie rozwija. Emocjonalnie, pozostaje naiwno-niedojrzały.
Rozmawiałaś z kimś takim kiedyś, lea? jak nie to polecam popytać taką osobę o związki i ogląd świata ( np. 26l. prawniczka, dziewica-“gdyby miała teraz dziecko to bym oddała matce, nie wyobrażam sobie nie móc wyjeżdżać”….o francusce, która zostawiła 2tyg. dziecko z OPIEKUNKA-notabene z inną moją koleżanką- że ją NIC nie zastanawia nawet w takim zachowaniu, że to normalne, przecież dziecko opiekunka nakarmi. A opiekunka sama dzieci nie ma i zerowe doświadczenie z dziećmi. Tyle, że jest chętna do tej pracy…..dodam, że pani wybyła na 3 mies.Bo kręciła film. itd itd. to tylko małe przykłady;))
W każdym żarcie tkwi odrobina prawdy.
i potem pani ginekolog robi awanturę 20-letniej dziewicy że jest dziewicą (moja przyjaciółka się z czymś takim spotkałam mając 20-lat), ale uważam chore było podejście tej ginekolożki…
ja miałam kilka koleżanek i ich podejście do świata nie było inne od przeciętnej 25-30 letniej niedziewcy (nawet gdyby się tego niewiedziało że one dziewice nikt by o tym niepomyślał nawet), z jednym tylko wyjątkiem katechatki, która i tak po pewnym czasie wstąpiła do zakonu (ale jej podejście nie było infantylne czy nieodpowiedzialne, po prostu miała swój wyraźny, sztywny pogląd bardzo mocno trzymający się wiary)
takie podejście nie musi wynikać z dziewictwa 🙂 przecież chyba nikt nieokreśła “póki jestem dziewicą to mam luz-blus” ;)??? wydaje mi się że takei podejście to nie wynik akurat posiadania cnoty lub nie, takie samo podejście ma wiele “niecnotliwych” dziewczyn (bardzo wiele)
ale ta francuska to chyba nie byłą dziewicą ???? Czy tak akurat póżne cnotę starciła i odrazu w ciążę zaszła?? więc jej zachowanie wynika ściśle z późnego stracenia cnoty???
TU JEST BARDZ PODOBNIE JAK Z TA OSOBA Z PRZYWIEDLYM WIANKIEM;-)
ona wciaz mowi do siebi i o sobie zdrobniale.powiedzmy przedstawia sie doroslym ludziom EWUNIA.wszystko jest CIUDOWNE,piekniusie iotp…
Lea, zgadzam się jak najbardziej.
Tak, Ala, znam sporo osób, które zdecydowało się współżyć dopiero po ślubie, a ślub brało około trzydziestki.
Są to normalne, pewne siebie, mają swoje wartości osoby.
Żadnych skrzywień z powodu późnego rozpoczęcia współżycia na pewno nie mają.
Bardzo cenię te osoby, szanuję ich decyzje.
Każdy ma prawo do własnych decyzji, własnych poglądó, a inni powinni ich szanować, mimo że nie zgadzają się z ich poglądami.
Jestem pewna, że nie żałują, że wcześniej nie zaczęli współżycia.
Co do Twojego przykładu…
A co to ma do rzeczy, że prawniczka… Nie ma swoich dzieci, więc mówi o kosmosie.
Mój światopogląd po urodzeniu dzieci zmienił się o 180 stopni. Zresztą chyba każdej.
Tatanka- no i tyle w temacie;) ktoś kto NIE miał do czynienia z kimś takim- nie skuma o co biega;)))))
Nie będę sie powtarzać…. Ale jednak dojrzałość emocjonalną wypracowuje się w intymnych związkach, relacjach itd. z drugim człowiekiem.
Awakaminska- sprowadzanie tego tylko do ciupciania jest spłyceniem potwornym! u takich osób nie rozwija się pewna dojrzałość-która się rozwija w toku bycia z kimś, tworzenia emocjonalno-seksualnych relacji! I na serio nic mnie nie przekona, że jest inaczej!
Akurat 100% osób, które są najprościej mówiąc prawiczkami/dziewicami w wieku grubo pow. 20-stki- są INFANTYLNE. Ja nie pisze, że głupie! bo to są ludzie wykształeceni( np. prawniczka) i zazwyczaj po studiach;) I to WYNIKA akurat z tego. Nie będę opisywać sytuacji ze szczegółami- bo bym musiała pisać dość szczegółowo czasem.
Myślę, że Tatanka rozumie o czym mówię;) to trochę tak jak z zarzekaniem, się, że nie chce chłopca czy dziewczynki w 1 mies ciąży- nic wtedy nie przekona delikwentki, że to tak nie działa i po porodzie się jednak wszystko zmienia. Bo to wiedzą dopiero MATKI;))) doświadczenie działa cuda.
Znasz odpowiedź na pytanie: orgie w gimnazjum… 5 gimnazjalistek w ciąży