Takie pytanie padło na forum, gdzie często bywam i była CUDOWNA zabawa! Pomyślałam, że fajnie by było i tutaj!
Zatem podzielcie się/wyjawcie/zdradźcie/podajcie
5 rzeczy/tajemnic/szczegółów ze swego życia,
o których wie BARDZO niewiele osób :)
Postarajcie się! To naprawdę świetna zabawa!
**
Agnieszka zHelenąPrzyCycu
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
Re: Niestety nie moge
Chetnie bym sie przyłączyła do waszej zabawy bo uzbierało sie troche tych sekrecików ale niestety moje dzieci często zagladaja na forum. pozdrawiam
LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)
POTWIERDZAM
kiedyś pisałam właśnie o tym, że podczas porodu usunięto mi błonę dziewiczą- w sekretach nie pisałam o tym, bo to juz wiecie :))
A ja…..
1) od najmłodszych lat pochłaniałm książki tonami 🙂 efektem czego było śmiertelne zakochanie w Tomku Wilmowskim z ksiązek Alfreda Szklarskiego!!!!!!
2) w związku ze swą wielką miłością wciąż wyobrażałam sobie że przeżywamy różne przygody razem (hi, hi, hi… jak teraz pomyślę…)
3) panicznie bałam się (w dzieciństwie i trochę później też) ze jak się w nocy obudzęto dorwie mnie wampir i zrobi zed mnie jednego z nich!!!!!!!!!!!! (o zgrozo!!!!!!)
4)Moje pluszaki do dziśdnia nazywam wymyślonymi kiedyś imionami
5) no i starsznie przeżywam słowa jednego chłopaka (jeszcze w podstawówce) że jestem bardzo ładna… gdybym jeszcze była zgrabne (czytaj dużo chudsza!!!!) – nie daje mi to spokoju do dziś!
może to głupie sekreciki, ale jednak 🙂
Ania i Izunia (co w nocy spać nie daje)
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
Długo się zastanwiałam nad tymi 5 tajemnicami i takie mi się przypomniały:
1. Jako dziecko za namową siostry włożyłam do kontaktu druciki z żaróweczką 1,5 V i chyba tylko cudem przeżyłam, a tak mi się to zjawisko fizyczne spodobało ( huknęło że ho ho), że zostałam fizykiem ( ale nie praktykuje obecnie )
2.Jak byłam w wieku podstawówkowym ( nie pamętam w której klasie) to gonił mnie jakiś zboczeniec… Ale na szczęście mnie nie złapał, ale co się starchu najadłam to moje
3. Na drugim roku studiów stojąc przed gablotką z rozkładem zajęć rozmawiając z koleżanką krytykowałam ( delikatnie rzecz ujmując) jednego z doktorantów, który dał się poznać jako niezły debil , jakież było moje zdziwieniejak się okazało że ów palant stał cały czas za nami… z lekka mnie zamurowało po czym dodałam ” to nie moja wina, że Pana nikt nie lubi…”, o dziwo mimo tego incydentu udało mi się skończyć studia
4. Boje się korzystać z publicznych toalet, bo zwykle się w nich zatrzaskuję. Raz zacięłam się w toalecie przed najważniejszym egzaminem i gdyby nie moje umiejętności akrobatyczne ( przeskoczyłam górą do kibla obok) to bym nie dotarła na ten egzamin a obryta byłam że ho ho. Ale byłam w samym szlafroku i obdarłam sobie to i owo bo między murkiem a sufitem ciasnawo było.
5. Mam najwspanialszego męża na świecie i bardzo go kocham, i jesteśmy nietypową para bo on jest ode mnie aż o 7 cm niższy, a może po prostu to ja jestem za wysoka (180 cm).
To tyle.
Monika i Mateuszek ur. 27.06.2003
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
… No Olaaaa!!!…daj sie skusić na te mniejsze
…o tych najwiekszych to ja też ani mru mru…tak naprawdę to wolałabym sama o nich zapomniec…
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: a i jeszcze jedno
No to jest najlepsze hihihi a tak swoja droga jade do Polsi i przy okazji sciagam aparat orodontyczny (ssanie paluchow)
Pozdrowionka 🙂
Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
hihih…. Niezła z Ciebie agentka….wiesz, ze jakos nie zwrocilam uwagi, ze jestes taaaaka wysoka! przeciez ja przy Tobie to kurdupel
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
ja agentka hi hi, a kto miał romans z ojcem koleżanki hi hi
A tak przy okazji to super ten wątek co nie? a ten o mężach i ich nawykach też niczego sobie. Pozdrawiam i całuski dla Igorka
Monika i Mateuszek ur. 27.06.2003
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
Anonimowosć w internecie to mit – niestety
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
Gratuluję Twoim rodzicom…
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
Załozeze sie, ze zaden watek nie miał tu tylu odsłon… oj lubimy sie pławic w cudzych tajemnicach, ploteczkach, romansach hihihihi
a mnie sie przypomnialo – nie wszyscy wiedza ze prowadze swoje forum poza udzielaniem sie tutaj…
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
No to kolej na mnie. Jestem tzw. grzeczną dziewczynką – spokojna, cicha, nieśmiała. I chyba tylko ja wiem, jaki diabeł we mnie siedzi. Takich tajemnic mam dużo – bolesnych nie będę wymieniać, skupię sie na poich wybrykach.
1. W podstawówce zdradziła mnie”przyjaciółka”, po prostu zaprzyjaźniła sie z inną dziewczynka. A ja wkurzona zwinęłam jej gumową miniaturkę kaczora Donalda, która dostała od nowej przyjaciółki i spuściłam w szkolnej ubikacji – he he nie chciał spłynąć, ale sie zawzięłam :-).
2. Prawie połowę mojej czteroletniej edukacji w LO spędziłam na wagarach – jak ja nienawidziłam tej szkoły!!!!
3. Miałam manię samotnego jeżdżenia pociągami – szczególnie w nocy (miałam darmowy bilet). Nikt o tym nie wiedział – mama myśłała, że jestem w Gorzowie u mojego chłopaka. Dzisiaj juz bym tego nie zrobiła – boje się.
4. 10 lat (!!!) beznadziejnie i bez wzajemności kochałam jednego faceta (tylko on o tym wiedział – powiedziałam mu) i nawet poproszona przez niego spiewałam na jego ślubie (szczyt masochizmu).
5. Jestem biblioterapeutką.
halusia i Pawełek ur.10 maja 2003 r.
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
a gdzie ja to teraz znajde…., napisalas taka ilosc wiadomosci na forum ze musialabym je przekopac 🙂 a Jaś nie daje niestety, ale sie wysile i poszukam bo mnie to bardzo zanitrygowalo
Ewa z Jasiem (09.07.2003)
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
hmmm, więc może ja wyjawię swoje sekrety :
1. znam 6 języków obcych (angielski, niemiecki, hiszpańki, włoski, froncuski i… rosyjski)
2. kiedy byłam w liceum 4 razy uciekałam z domu ze swoim chłopakiem… najdłuższy wypad trwał 26 dni (rodzice nie chcieli mnie puścić na wakacje…)
3. kiedy zbierałam pieniądze do puszek PCK to zawsze połowę sobie “odliczałam”
4. paliłam maryśkę i próbowałam LSD
5. na tydzień przed ślubem spałam ze swoją pierwszą miłością
tylko o niektórych rzeczach z tej listy wie mój mąż (o pkt. 5 pojęcia nie ma, na szczęście)…
no dobra, a tak na serio to wszystko zmyśliłam ;)))
ale super się czyta takie rewelacje, co?
[i]Ewa i Krzyś (10 mies.)
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
Nie uwierzyłam, nie dałam sie nabrać, ale może wyjawisz coś nie coś. Zaszokuj mnie!!!
Anka i Basiulec (9 M-CY!!!))
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
hi hi ale superowe tajemnice, to nic, ze zmyślone, czyta sie rzeczywiscie super!!!
ania z agulką 04.03.03.
biblioterapeutką?
a cóż to za funkcja??
Paloma-… na zywo…
Hmmm…
1. mam kolczyka w nosie i na “malej”
2.wyladowalam z moim mezem w sypialni na pierwszej randce…-a na drugiej on mi sie oswiadczyl…
3.mam bardzo ciekawa i szalona przeszlosc seksualna…uuu,czyt.orgie hihihi
4.raz pobilam mojego meza-polala sie krew…-przypadkowo,niechcacy,no… Ale sie polala. Na moje szczescie nie oddal mi. Za to nie odzywal sie do mnie przez tydzien.
5.wladam trzema jezykami… Nooo moze czterema… angielski,rosyjski,niemiecki i…lacina kuchenna..
To chyba tyle… Nie zla jestem,co?
Nie moge uwierzyc, ze sie tak obnazylam. Typowy ekshibicjonizm…
…
Paloma & Olek [10 marzec 2003]
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
hihihihi no tak… ale ja tez w tym włsnie watku o tym pisałam, bo nie tylko Ty zapytałas i odpowiedziałam komus, nie pamietam komu…
Re: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…
A ja uwierzylam, bo Ciebie nie znam… a to jest roznica… chyba… tyle ze mimo wszystko te punkty byly łagodniejsze niz wyznania wielu dziewczyn, wiec na spokojnie wziełam to nie jakies sensacje… za łgodne, bym miala powody nie wierzyc 😉
a tak na marginesie, ciekawe dlaczegotyle z nas jako tajemnice wymienia głownei sprawy o negatywnym wydźwięku.. hm… hihii
Znasz odpowiedź na pytanie: Podzielcie się… Wyjawcie… Zdradźcie…