Mam jutro pierwszą rozprawę rozwodową- ugodową. Czy są na tym forum jakieś rozwódki? Potrzebuję zwykłych porad… Jak się zachować w sądzie, jak się zwracać do sędziny.
Niby rozwód ma być bez orzekania o winie, ale z mężem toczymy wojnę o moje wyprowadzenie się z dzieckiem z mieszkania jego matki, gdzie jestem zameldowana.
Obydwoje mamy nowych partnerów, więc myślę, że z tym nie powinno być problemów.
Wszelkie słowo miło widziane!
Karolina i Filipek
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: ROZWÓD
Re: ROZWÓD
Kochanie jesli partner ma faktury na swoje nazwisko to rzeczy, sa jego. Mieszkanie oczywiscie jest Twoja wlasnoscia a jesli macie dziecko to Ty mozesz roscic sobie prawa do pewnych niezbednych Ci sprzetow domowych dla dobra i wygody WASZEGO dziecka.
Szkoda, ze nie mieszkasz w Hollandii, bo tu konkubinach (po holendersku partnerstwo) jest traktowane na rowni. Jedyna roznica jest szybki podzial wlasnosci, uznanie dziecka. W niektorych przypadkach wystarczy tylko wizyta w urzedzie i zgloszenie, ze sie rezygnuje z bycia z dana osoba.
Re: ROZWÓD
Wiem, że to trudna rada ale jeżeli jakieś przedmioty użytku domowego kupowaliście wspólnie to bym się wyprowadziła z częścią tych przedmiotów tzn 1/2 wartosci wszystkich i jemu zostawiłabym problem jak je ewentualnie odebrać..
lwica z Natalką 05.11.2003
Re: ROZWÓD
Już prawie mam przyszykowane drugie mieszkanie. Niestety musiałam wszystko sama robić! Ale jestem z siebie dumna… Malowanie, skrobanie… tylko faceta zatrudniłam do powieszenia mebli kuchennych i podłączenia nowej kuchenki gazowej 🙂
Chciałam za drobne pieniądze sprzedać nasze łoże małżeńskie i kupić coś składanego, ale nie udało się! Tak więc szukam transportu 🙂
Jeszcze mężowi wczoraj oświadczyłam, że jak mi nie kupi lodówki to zabieram tą którą dostaliśmy od teściowej, a on niech się już z nią rozlicza. Pofukał, że jestem niepoważna i tyle.
Przez tydzień remontowania i ganiania schudłam 3 kg.
A jest taka sprawa teraz.
Z mężem dogadaliśmy się na 400 zł alimentów. Płacił mi 200 bo twierdził, że płaci za mnie rachunki za to mieszkanie co jeszcze w nim jestem. Okazało się jednak że od 4 miesięcy nie robił tego. Przyszły upomnienia a od dwóch tygodni co dwa dni pukają do mnie panowie z ZEORKU… chcą prąd odłączyć. W sumie jest 500 zł zadłużenia za prąd i gaz i 1000 zł czynszu za mieszkanie.
Jakie pismo mam dołączyć do sprawy rozwodowej, żeby przyznali mi natychmiastowe alimenty? i zaległe?
Czy w sprawie mogą mi pomóc ksera tych upomnień i wysłanie upomnień listyem poleconym do obecnego miejsca zamieszkania mojego jeszcze męża?
Próbuję sie troszkę zabezpieczyć przed sprawą w listopadzie.
Karolina i Filipek
Re: ROZWÓD
jesli chodzi o alimenty, to jesli sie tak dogadaliscie co do kwotuy, to on usi to jeszcze przed sadem potwierdzić….
jesli nie potwierdzi to sad może Ci zasądzić góra 300 zł…
Jesli wszystkojest teściów i on nic nie ma, to nie zasądza mu wiecej….
co do dokumentów – nie wiem czy kopie wystarczą przed sądem… chyba że bedzie na nich adnotacja “zgodne z oryginałem” i podpis osoby potwierdzajacej zgodnośc…
z tego co ja wiem – kopie nie sa uznawane, chyba że te z adnotacją…
po porstu idź gdzieś po porade…
jesli nie byłas tam zameldowana, to iestety te zaległosci za czynsz itp mogą byc sciagane z Ciebie, ale nie wiem dokladnie, dlatego nic nie pisze na pewno…
Bruni i Filipek- 17 m+starania
Znasz odpowiedź na pytanie: ROZWÓD