sloiczkowe mamy- czy sa zle?

jesli chodzi o jedzonko sloiczkowe… Naprawde mam ulge….i karmienie Adasia to wielka przyjemnosc…porownujac jak bylo z Marta…gotowalam dla niej bo chcialam byc super -mama !!! wszystko co najlepsze dla dziecka…i upocilam sie przy tych zupkach… A ona czasami zjadla a czasami plula dalej niz widziala….
a z Adasiem –po prostu dalam sobie na luz… Nie wiem czy to super dobrze czy zle..teraz jak taki wybor, przerozne smaki…ze ja bym z pewnoscia nie osianela takich potraw podczas gotowania wlasnorecznego….
i ile czasu zaoszczedze..i poswiece go maluszkowi…
czy jest wiecej sloiczkowych mam?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: sloiczkowe mamy- czy sa zle?

  1. Zamieszczone przez bubinek
    A dlaczego akurat nie Gerbera? Myślałam, że to najpopularniejsza marka

    Moja Aśka po gerberkach była żółta… Pediatrzy w Polsce nie widzieli w tym problemu…

    Lekarz w Grecji wręcz wyzwał mnie od wyrodnych matek – jak mozna dopuścić, żeby dziecko zbrązowiało, wątroba siada itd… (a jak kupowałam tamtejszego gerbera zupki nie miały tego upiornego brązowego koloru) Przeszłam na bobovitę i Hippa i dziecko zbladło :). Krzysiowi gerbera juz nie dałam…

    • Zamieszczone przez kurczak1
      Moja Aśka po gerberkach była żółta… Pediatrzy w Polsce nie widzieli w tym problemu…

      Lekarz w Grecji wręcz wyzwał mnie od wyrodnych matek – jak mozna dopuścić, żeby dziecko zbrązowiało, wątroba siada itd… (a jak kupowałam tamtejszego gerbera zupki nie miały tego upiornego brązowego koloru) Przeszłam na bobovitę i Hippa i dziecko zbladło :). Krzysiowi gerbera juz nie dałam…

      a co ja mam zrobic jak po hippie jest biegunka, a z bobovita dziecko nie chce wspolpracowac – nawet uwielbiana marchewka nie wchodzi??

      • Ja Klaudii dawałam BoboVitę do roku, kiedy to sie znalazła w szpitalu i tam przeszla na zwykle gotowane jedzonko. Po powrocie do domu juz tak zostało.
        Teraz tez pozostane wierna BoboVicie chyba ze dziecko zdecyduje inaczej. Jednak mam nadzieje szybko przejsc na nasze jedzenie ( warzywa i tak gotuje bez dodatku soli wiec bedą akurat ). Jednak słoik to przede wszystkim wygoda.
        Bo problemem dla dziecka jest mięso, i nie chodzi mi tu o jakosc ale roznorodnosc jaka oferują słoiczki ( królik, jagniecina itd )

        • Dawałam pierwszemu to i drugiemu będę 😀 Nie mam dostępu do ekologicznych warzyw więc chyba lepsze pasteryzowane ze słoja, z badanymi jarzynami niż gotowane ale z mnóstwem pestycydów. Poz tym większość pediatrów raczej polecała niż odradzała. Więc dla dobra Dziecka ułatwiłam sobie życie 😀
          Pierwszemu ani słojowe ani gotowane nie smakowało. Do tej pory je wybiórczo. Może Malutki zatrybi? Czas pokaże 🙂

          • Zamieszczone przez garcia
            a co ja mam zrobic jak po hippie jest biegunka, a z bobovita dziecko nie chce wspolpracowac – nawet uwielbiana marchewka nie wchodzi??

            Oglądać, czy dziecko nie żółknie ;)?

            • Do roku młodszy na słoikach. Od roku je to co my. Superwygoda, a dziecko zdrowe jak rydz. Starszej gotowałam i mroziłam, bo słoików nie chciała- do dziś ubolewam, bo co sie namęczyłam w kuchni i nazmywałam garnków i miksera to moje.

              • yosik byl pol na pol sloiczkowy, bardzo lubil. skonczylam podawac jakos w okolicach 14miesiecy?! nei pamietam dokladnie.

                teraz gotuje tylko, bo yosik juz duzy, a lulek sie przy nim przetlucze 😉
                nie pamietam keidy kupilam ostatni sloiczek, bo lulke nigdy nie chcial jesc papek.

                uwazam, ze sloiki sa bardzo wygodne i dzieki bogu ze istnieja 😉 mozna doprawic,jezeli komus nie lezy ich ‘metlosc’ 😉
                mi uratowaly tylek.

                • Zamieszczone przez kasiek74
                  czy jest wiecej sloiczkowych mam?

                  Ja jestem sloiczkową mamą i to podwójną:)
                  Moje dzieci równo do pierwzych urodzin były słoiczkowe.
                  Ja uwazam, że jedzenie ze sloiczkow ma lepiej dobrane skladniki etc niz wlasnorecznie gotowane.
                  Ktoś może zarzucić mi wygode.
                  Wygodne to bylo ale strasznie kosztowne.
                  Od tygodnia gotuje dla mojej rodziny 🙂
                  Bardzo to mi sie podoba 🙂
                  Dzieci tez zadowolone 🙂
                  Ja uwazam, ze nie masz powodow do nie czucia sie SUPER MAMA!!
                  Super mama być to nie znaczy gotowac zupki :p:D

                  Głowa do gory!! 🙂

                  • Zamieszczone przez bubinek
                    A dlaczego akurat nie Gerbera? Myślałam, że to najpopularniejsza marka

                    dla mnie za pomarańczowy :):):)
                    bardzo barwi skóę jak dla mnie za mocno :):):)

                    a poza tym nie lubie produktów tych z najwyzszej półki
                    uważam, że często nie maja podstaw by tam sie znaleźć
                    (doswiadczenia z innej branży np komputerowej)

                    Znasz odpowiedź na pytanie: sloiczkowe mamy- czy sa zle?

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general