Pamietacie dym po tekscie Chylinskiej?
Lipnicka o swoim macierzyństwie wczesniej napisała. Zupełnie inny typ kobiety. Nie tak kontrowersyjna?
Konie z rzedem temu kto znajdzie zdanie którego tak bardzo brakowało wielu dyskutującym w tekście Chylińskiej. Czyli zwykłego przesyconego ciepłem i miłością do dziecka 🙂
Do dzieła 🙂
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
Paula… Nie spodziewałam się tego po Tobie…
Nina (2l. i 9m.)
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
Ja bym przede wszystkim chciała tak wychować Ninę żeby umiała odebrać ten tekst tak, jak został napisany – z lekkim przymrużeniem oka.
A poza tym myślę że jesli dziecko przeczyta a matka doda odpowiedni komentarz to powinno być OK. Ja nie zamierzam mojemu dziecku mówić że życie zawsze jest różowe. Ten teskt może być okazją do rozmowy o tym że każdy nawet w najszczęśliwszym momencie może się poczuć sfrustrowany i zniechęcony. I o tym że każdy ma prawo do chwili słabości, nawet jeśli jest matką.
Nina (2l. i 9m.)
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
Ja dla odmiany ten tekst odbieram jako wyprany z wszelkich emocji. Widac że napisany “na zimno”, po opanowaniu sytuacji. Kto wie co napisałaby Lipncka gdyby jej mąz nie zapanował nad chaosem 😉
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
Ja widze to przymruzenie oka, mimo to calosc mi nie pasuje (moze? 😉 ).
A okazji do “rozmowy o tym że każdy nawet w najszczęśliwszym momencie może się poczuć sfrustrowany i zniechęcony” z DZIECKIEM mozna stworzyc cale mnostwo- a tego typu tekst nie jest chyba najlepszym materialem do analizy dla malolatow…
I jeszcze:
“jak został napisany – z lekkim przymrużeniem oka” – a jesli ktos odbiera to inaczej, to nie ma racji, bo Ty wiesz wiecej na ten temat? Bo tak to zabrzmialo…
mama majowego synka ’05
<img src=”https://images1.fotosik.pl/130/4dfaba005592c17f.jpg”>
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
poczułam sie z lekka napadnięta bo niczego takiego nie miałam na mysli.
Chyba zbyt nerwowo podchodzisz do tej dyskusji.
A co do tego że może być wiele innych okazji do takiej rozmowy – jasne że może.
Chodziło mi o wyjście z sytuacji kiedy synek Chylińskiej kiedys ten tekst przeczyta.
Jak juz pisałam – wystarczy mądry komentarz ze strony matki.
edytowałam bo chciałam coś dopisać.
Nina (2l. i 9m.)
Edited by vieshack on 2006/08/24 16:38.
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
Ja podchodze nerwowo? A kto poczul sie z lekka napadniety?
😉
Dobra, skonczmy to. Mi chodzi tylko o to, zeby obie strony mialy prawo doroznych opinii – i bez dodatkowych ocen (ze skoro myslisz inaczej, to nie widzisz odcieniow szarosci, zwracasz uwage na opakowanie a nie zawartosc, widocznie nie dostrzegasz przymruzenia oka itp.). Ale chyba nie ma sensu dalej tego ciagnac – juz dawno widac kto co uwaza. 🙂
mama majowego synka ’05
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
majówko nie zwróciłaś uwagi na te słowa w wypowiedzi elik.
wydaje mi się, ze one wiele mówia.
Niepotrzebna ta dyskusja.
Ja i…
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
powiedz na która z matek stawiasz?
Chodzi oczywiście o madry komentarz
Ja i…
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
i tu się z szanowną koleżanką zgodzę
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
Nie wiem bo żadnej z nich nie znam.
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
hihihi iście Salomonowa odpoweidź 🙂
Ja i…
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
🙂
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
ooo, zaczynamy analizowac elik 😉 lubie ten etap dyskusji, kiedy juz nie ma argumentow i zaczynamy wchodzic personalnie na osobe :-D. Moglabym w sumie byc w tym momencie nieco zlosliwa i cos skomentowac personalnie ;-D, pewne wypowiedzi, ktore wiele mowia o autorze 😉 ale…, faktycznie niepotrzebna ta “dyskusja”
Re: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka
Ty masz jakis problem?
To co napisałam do majówki to nic innego jak Twoje słowa.
Dopatrujesz się rzeczy których nie ma ale prosze wysil sie i zapodaj analizę… chyba moja skoro do mnie piszesz. i jak sądze z Twojej wiele mówiącej wypowiedzi, analiza pełna będzie złośliwości.
Ja i…
Znasz odpowiedź na pytanie: Tekst o macierzyństwie by Lipnicka