No i masz babo placek. Tafiło na mnie.
Podejrzewałam, bo okres mi sie spózniał, a wczesniej mielismy udany urlop.
No i prosze dzis robie test ciązowy, wszystko w biegu, bo to 6:00 rano i zimno, wiec nawet nie zdążyłam dobrze pomyslec i wparowałam z powrotem do łóżka. Złudna nadzieja rozwiała sie, jeszcze wczoraj myslałam, ze to moze tylko spóznienie, ze przeciez raczej nie powinnam zajsc w ciaże. A tu masz, jak na złosc.
Nowa praca, szef mnie zatrudnił, liczac na to, ze jak mam juz jedno dziecko, to pewnie drugie nie bedzie tak szybko. Szxkoda, nie wiem jak to sie skończy, na razie nic nie powiem.
Ciesze sie na nowe, ale tez boje sie jak to bedzie, wspomnienie 12 godz bólu odżyło. Przerazaja mnie nastepne bezsenne noce i wizja pakowania dwójki maluchów do auta, jazda po zakupy wydaje mi sie koszmarem w takich warunkach.
Zwłaszcza, ze facet wraca z pracy po 20:00 i wszystko na mojej głowie. On sie cieszy, ja tez, ale inaczej, jemu bedzie łatwiej, a cały cieżar obowiazków i niewygód spadnie na mnie.
Mam nadzieję, ze przesadzam i wszystko bedzie dobrze.
pozdr
Aneta i 
Tymon ur 19.10.2003
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Trafiło na tą co nie planowała
Re: Trafiło na tą co nie planowała
WSZYSTKO będzie DOBRZE, Anetko, zobaczysz !
Bardzo Ci gratuluję i trochę zazdroszczę :o)
buźka największa 😮
Aga i Dominika 5.XII 2001
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Jaka śliczna ta Twoja KRÓLEWNA w podpisie,Iwonko ! :o)))
Aga i Dominika 5.XII 2001
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Ta krolewna byla wlasnie w ubiegla sobote mala druzka na slubie mojego brata :))
Iwona i Karolinka 3 lata
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Gratulacje!!!
Na pewno wszystko będzie dobrze!!!
[Zobacz stronę]
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Oj, super – gratulacje 🙂 Zobaczysz, niedługo nie będziesz sobie wyobrażała bez dwójeczki. Będzie ok !!
ps. Najlepiej wpaść bo zdecydować się trudno…
Kubuś 98 i Maksiu (22.02.03)
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Gratuluje fasoleczki!!!
Podejrzewam, że moja reakcja na kolejną ciążę była by identyczna do Twojej, a może nawet bym była bardziej rozżalona. Ale jednak chyba planowaliście dodatkowego maluszka, skoro się nie zabezpieczaliście.
Teraz zamiast roztaczać czarne wizje, przymomnij sobie Tymonka, malusieńkiego, z granatowymi oczkami, odruchem moro… ech… Cudownie tez będzie Ci ponownie być w ciąży, no poza pierwszymi miesiącami
Jednym słowem, poszukaj plusów całej sytuacji
,
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Tak to wlasnie w zyciu bywa…
Gratuluje serdecznie i mam nadzieje, ze wszystko sie pieknie pouklada 🙂
Zdrowia i dbaj o siebie, a wlasciwie o Was 🙂
Kaśka
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Tylko już tym razem nie przenoś telewizora sama!!! 🙂
Ja termin mam na 18.08, więc bedzie też różnica 1 i 11 miesięcy. Ale nam się udało.
Iwona,Martusia i Groszek sierpniowy
Re: Trafiło na tą co nie planowała
dokładnie, to tak jakby nasi faceci to jakos telepatycznie zaplanowali
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Magda, dzieki za te słowa.
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Gratulacje!!!!!
Jeszcze pewnie nie raz i nie dwa przyjdzie panika, jak to będzie z dwójką, ale z drugiej strony co to za radość – takie Maleństwo pod sercem a później w domu:-)
Wszystko się ułoży. Musi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
halusia,Pawcio20m
i Kropka25.3.05
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Gratulacje….!!! z calego serca…tez chcialabym byc kiedys tak milo zaskoczona 🙂
zazdroszcze…..
buziaki dla WAS
KaSieK i roczna MaRtuSia
Re: Trafiło na tą co nie planowała
No proszę, wchodzę na forum pierwszy raz po długim czasie a tu taka niespodzianka!!!
GRATULACJE!!!!
Nie martw sie, na pewno wszystko się super ułoży, drugi poród MUSI być lżejszy a Tymek będzie miał rodzeństwo…
Zazdroszczę ;P
Sprezynka i Pola (13 m-cy)
Re: Trafiło na tą co nie planowała
baardzoooo serdecznie gratuluje
bedzie dobrze 😉 poradzisz soebie!!!
i powiem szczerze – zazdrosze 😉
ILONA I KUBEK w lutym 3 lata
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Ło matko… Anetko – GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!! I cieszę się jak głupia! Będzie dobrze i wiesz…. zazdroszczę Ci
Ale numer….. od paru dni coś mi po głowie chodziłaś, zastanawiałam sie dlaczego ostatnio na basenie na Was nie trafiłam. Coś mnie kusiło aby odszukać Ciebie na forum i dzis siedząc w pracy wrzuciłam w wyszukiwarkę “Mausky” i wpadłam na ten post No takiej nowiny to się nie spodziewałam ale przyznam, ze jak czytałam to normalnie oczy mi sie szkliły….. Wczoraj przeglądałam fotki ze spotkań forumowych i tak sobie wspominałam listopadowe spotkanie na Malcie…. Tymek był taki malutki, Maciuś Kasi w wózeczku sobie spokojnie siedział….. Patrzyłam potem na fotki Filipka zaraz po urodzeniu i stwierdziłam, ze tęskno mi za takim maluszkiem…. Dzieci nam urosły i to jeszcze jak! Czas na nastepne bo potem jak człowiek przywyknie do luksusu przesypiania całych nocek, do nocnikowania a nie pieluszkowania to będzie cieżko. Wiec teraz jest najlepszy czas!
My jeszcze poczekamy…. bo męzyk mówi, ze póki co to mam zapomniec o kolejnym dziecku…. Fil dał nam niezle w kosc na początku.
GRATULUJĘ raz jeszcze!!!!! I daj czasem znać na maila co tam u Was słychać.
p.s. a kiedy kolejne spotkanie forumek???
Asia i
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Kochana, super…… :)) Tylko POGRATULOWAC i cieszyc si, cieszyc…. a praca? Bedzie nowa. Trzeba myslec pozytywnie. Ja ci troszke zazdroszcze
Aga i MarTysia **17 m-cy**
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Czesc Asia
no tak gratulowac to ja wolałabym np tobie, no ale padło na mnie, taki los, samo sobie jestem winna.
Dobrze, ze ciuchy od nr 74 jeszczce zachowałam. [usniech]
A na basen nbedziemy chodzic ostatni miesiac i potem sobie odpuszczam, przepisałm sie tez z 13:30 na 14:30, jaks lepsza ta nowa grupa, w poprzedniej byłam jedyna mama na 12 facetów.
pozdr i buziaki dla Filipa
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
dzieki,
macie boskie zdjecie w podpisie.. Wiesz Ania ja juz sie pogodziłam, ale wolałabym troche pózniej to dziecko, jakos jeszcze nie wyspałam sie po Tymku.
pozdr
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Kasi jestes kochana, zaskoczona to ja byłam i to mocno, bo mimo wszystko jakos mi sie wydawało, ze nie zajde tak szybko w ciaze, a tu prosze, pierwszy urlop i wpadka. A mówiłam, zabezpieczmy sie, nie chciała, za daleko było po prezerwatywy.
no i potem prosze, kto musi tego konsekwencje ponoscic.
BArtek sie cieszy, ale ja mysle jak to bedzie, najgorsza to praca i ten okropny ból. Mam nadziej, ze przeżyje.
pozdr
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
No własnie, nie numer, ale “NUMEREK”
Nie wiem jak to bedzie, zwłasza, ze jak wiesz planujemy urlop, mam tylko nadzieje, ze bede w stanie z niego skorzystac.
pozdr
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Trafiło na tą co nie planowała