Ukryte marzenia, ktore NIGDY sie nie ziszcza??

Tak mnie natchna post Bruni o Nigelli I tak sobie myslalam wlasnie, ze zawsze marzylam o pracy w Tv, ale nie biurowej, tylko takiej na wizji. Mialam isc do liceum aktorskiego, w kolku aktorskim gralam pierwsze skrzypce, uwielbiam wystepowac na scenie. Ale wiem, ze marzenie marzeniem zostanie. A Wy macie takie marzenia, ktore tylko nimi zostana?? I nie pytam o randki z Bradem Pittem:Nie nie:

Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Ukryte marzenia, ktore NIGDY sie nie ziszcza??

  1. Zamieszczone przez vieshack
    mnie to się marzy, że osiągnę moment, w którym będę wiedziała, że TAK,
    ale chyba pora porzucić nadzieje i skoczyć na główkę jeśli chcę się przed 30-stką wyrobić 😉

    To ja przed 30-stką już się nie wyrobię 😉
    Z moim niezdecydowaniem to pewnie do 40-stki dociągnę

    Zamieszczone przez nesfree
    Umówmy się na dziecko w czasie wakacji 🙂

    Razem???

    Zamieszczone przez smoki
    Mam parę pomysłów

    Ehhh nie kwalifikuję się 😉

    • Zamieszczone przez alice82
      a to dopiszę jeszcze
      -wygrać w totka
      -w końcu polecieć do Egiptu(ale marnie to widze hehe)

      Egipt całkiem tani jest.
      Za 1800 zł za osobę już spokojnie na tydzień do niezłego hotelu 🙂

      Zamieszczone przez bruni
      ps. założę sobie chyba osobny wątek namawiający do wielodzietności:)

      No to namów mnie 😉
      Ja chyba najtrudniejsza kandydatka do namówienia hehehehe
      Ciekawe czy by Ci sie udało
      Z tym, że ja w ciazy nienawidze być 🙂

      • Zamieszczone przez vieshack
        jeszcze przez dwa tygodnie nie mam nawet 28-ki
        będzie lincz? 😉

        Oczywiście.

        Publiczny 😀

        • Zamieszczone przez vieshack
          jeszcze przez dwa tygodnie nie mam nawet 28-ki
          będzie lincz? 😉

          Rany jaka ty młoda jesteś
          Ja przed 28 urodzinani Natalkę urodziłam

          • Zamieszczone przez szpilki
            beznadziejne:
            skonczyc medycyne i prawo
            – ukonczyc stopien zawodowy w balecie
            – zrobic cykl fotograficzny

            nierealne:
            – pojsc na kurs tanca (wstydze sie)
            – uzaleznic sie od fitnessu (j/w)
            – wladac 5 jezykami obcymi (chyba za stara jestem)
            – ukonczyc cykl fotograficzny i wydac go
            – plaski brzuch
            – odchudzony maz (ze wzgledu na zdrowie, bo przystojny to on jest zawsze )

            oczekujace w kolejce:
            – powrot na zachodnie wybrzeze usa (wczoraj znowu ogladalam ocean’s 13 )
            – kuba
            – skandynawia
            – ameryka poludniowa
            – australia
            – japonia
            – chiny
            – rosja
            – ukonczenie cyklu fotograficznego i wydanie go/wystawienie
            – kupienie sobie kilku ciuchow bez wyrzutow sumienia

            Dr House

            Zamieszczone przez ahimsa
            Myślę, że to jest do realizacji;)))))

            Z róznych względów – nie dla mnie 😉

            • Zamieszczone przez bruni
              Siostro! Witaj w klubie Nielotów, dodam Samolotowych:)

              ja przyznam nigdy nie leciałam samolotem i nie polece -boję się

              Edysiu najpierw trza mieć te 1800zł

              • Zamieszczone przez alice82
                ja przyznam nigdy nie leciałam samolotem i nie polece -boję się

                ja jak pierwszy raz leciałam, to z nerwów przed odlotem wypaliłam paczke papierosów.
                Przy stacie miałam ponoc taka minę, że mój mąz prawie nie padł ze smiechu.
                Ale dałam radę 🙂

                • A ja lubię latać, zwłaszcza star samolotu wyzwala we mnie mega pozytywną energię
                  Gorzej jak po locie wsiadam do auta to chce mi się cisnąć ten pedał gazu bardziej i jeszcze bardziej, i jeszcze bardziej…

                  • Zamieszczone przez ania_st
                    A ja lubię latać, zwłaszcza star samolotu wyzwala we mnie mega pozytywną energię
                    Gorzej jak po locie wsiadam do auta to chce mi się cisnąć ten pedał gazu bardziej i jeszcze bardziej, i jeszcze bardziej…

                    A ja nie lubie startu
                    dla mnie gorszy od ladowania
                    to zatykanie uszu i żołądek w gardle
                    okropność

                    • Zamieszczone przez Edysia

                      No to namów mnie 😉
                      Ja chyba najtrudniejsza kandydatka do namówienia hehehehe
                      Ciekawe czy by Ci sie udało
                      Z tym, że ja w ciazy nienawidze być 🙂

                      “hehehehe”
                      namawiam tylko tych, o których sądzę, że się na rodziców nadają:)
                      Poza tym Ty wcale nie chcesz mieć więcej dzieci, więc nie będę tracić czasu.

                      • uwielbiam latać
                        moim niespełnionym marzeniem była praca jako stewardessa
                        ale jakoś nie wyszło 🙁
                        do dziś mam hopla na punkcie samolotów 🙂

                        • Zamieszczone przez bruni
                          ”hehehehe”
                          namawiam tylko tych, o których sądzę, że się na rodziców nadają:)
                          Poza tym Ty wcale nie chcesz mieć więcej dzieci, więc nie będę tracić czasu.

                          To uważasz, że sie nie nadaję.
                          Miła jesteś

                          • Zamieszczone przez smoki
                            Oczywiście.

                            Publiczny 😀

                            jestem za!
                            chciałabym 😉
                            tylko jakieś szczegóły?

                            • Zamieszczone przez bruni
                              ”hehehehe”
                              namawiam tylko tych, o których sądzę, że się na rodziców nadają:)
                              Poza tym Ty wcale nie chcesz mieć więcej dzieci, więc nie będę tracić czasu.

                              Bruni i za to Cię lubię 🙂

                              • Zamieszczone przez Edysia
                                To uważasz, że sie nie nadaję.

                                a czy to ważne co ja uważam?
                                wiem co Ty uważasz, wiec po co chcesz marnować mój czas?

                                Miła jesteś

                                dziekuję:)

                                • Słuchajcie…
                                  Edysia może i kiedyś dała czadu ale teraz obrywa za wszystko… nawet jak kobieta “dzień dobry” powie…

                                  Klasą byłoby odpuścić.

                                  • Zamieszczone przez smoki
                                    Słuchajcie…
                                    Edysia może i kiedyś dała czadu ale teraz obrywa za wszystko… nawet jak kobieta “dzień dobry” powie…

                                    Klasą byłoby odpuścić.

                                    dokładnie o tym samym pomyślałam….

                                    • Zamieszczone przez smoki
                                      Słuchajcie…
                                      Edysia może i kiedyś dała czadu ale teraz obrywa za wszystko… nawet jak kobieta “dzień dobry” powie…

                                      Klasą byłoby odpuścić.

                                      Smoki ja chyba za dobrą pamięć mam 😉 ale oczywiście niema tematu.

                                      • Zamieszczone przez miamia
                                        Twoje marzenia moim najbliższe a do tego jeszcze podróże małe i duże 😉

                                        Co do klotni rodzinnych z obydwu naszych stron, to mnie ogolnie ani parza ani ziebia juz, wiec o pokoju nawet mi sie myslec nie chce, a co dopiero marzyc A co do knajpy, marze, ale to marzenie do ziszczenia, wiec mysle, ze za jakis czas kiedy dzeici podrosna otworze sobie jakas moja “gastronomijke”

                                        • Zamieszczone przez Asik.
                                          Niespełnione marzenie mojego niemałża

                                          I mojego, choc waha sie do tej pory, tylko na szali jednej ma medyyna, na drugiej rodzine, i wg. niego rodzina przewaza. Jednak niejednokrotnie w zyciu pokazuje, ze bylby swietnym lekarzem!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Ukryte marzenia, ktore NIGDY sie nie ziszcza??

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general