Podczytuję trochę inne wątki i widzę że sporo wcześniaków na tym forum zawitało. Jako mama wcześniaka wiem jakie to trudne być wcześniaczą mamą. Może tu podzielimy się naszymi troskami i radościami???
Moja córka Martynka urodziła się w 33tc z wagą 1600. Za tydzień skończy 8 msc. Jest malutka w porównaniu do rówieśników (waży 7300) ale za to jaka sprytna. Raczkuje z prędkością światła, siada samodzielnie, klęka przy meblach i kombinuje jakby tu wstać, co czasem jej się udaje. Buzia jej się nie zamyka. Otwiera szuflady i chyba rozumie że nie wolno jej grzebać w kwiatkach co nie znaczy że tego nie robi, wręcz przeciwnie z uśmiechem na twarzy!
I tak sobie myślę że dopiero teraz powoli ogarnia mnie spokój. Już nie lękam się co to będzie….
Strona 8 odpowiedzi na pytanie: Wcześniakowy wątek
nie jeszcze nie kupiłam, ja mam jeszcze czas, bo termin na kwiecień,a teraz jestem w trakcie remontu i jestem mega zmęczona, przenosimy córcie do naszego pokoju bo jest większy, a my idziemy do mniejszego, tylko że ten większy już jest pomalowany i wyszło superowo,a ten mniejszy jest pomalowany na wrzosową dolinę, i tak jak wałek idzie tak to widać, mąż mówi że jak wyschnie to nie będzie widać, a ja jestem innego zdania, chyba będzie malować jeszcze raz
pokoik zrobiony, trzeba było malować jeszcze raz ale jest pięknie, jestem zachwycona
To super!
A jaką farbą malowaliście? I czy gotowy kolorek kupowaliście czy sami mieszaliście?
My zamierzamy odświeżyć pokoik Amelki bo już troszkę brudno a kupiłam jej dekoracje na ścianę, więc przed naklejeniem pasowałoby pomalować. Obecnie jest na wrzos i ten kolor chcę pozostawić, tylko myślę o kupnie gotowego kolorku bo ten był mieszany przez nas i nie za bardzo byłam zadowolona.
Czy ta “wrzosowa dolina” jest bardzo ciemna? Może udałoby Ci się zrobić fotkę i wkleić? 😉
my kupiliśmy gotową farbę, paleta kolorów była wywieszona i był pan przesympatyczny i doradzał, zawsze kupowaliśmy białą farbę i dodawaliśmy pigment, ale przeważnie nie ten kolorek wychodził, a teraz zdecydowaliśmy na gotowe, jak dla mnie wrzosowa dolina jest pięknym kolorkiem, ale ja ten pokój mam jasny więc dlatego sie na niego zdecydowałam, zdjęcie postaram sie jutro wkleić, bo teraz wyjdzie ciemno, ale będzie w avatarku, jeszcze chce kupić naklejke na ścianie, bo ta jedna jest taka pusta, aha no i kolorek jest troche ciemny, ale ja mam jasne meble i jasne dodatki
Dokładnie tak jak u nas, dlatego teraz zdecydowana jestem na gotową farbę.
A z jakiej firmy ta farba, którą malowaliście? Może odgapię tę “wrzosową dolinę”… Tylko, że ten nasz pokój nie jest słoneczny, więc takiego bardzo ciemnego kolorku bym nie chciała, ale takiego bladego też nie, coś umiarkowanego by mi pasowało. A może na dwa kolorki pomalować? Jaki do wrzosu by pasował?
to chyba było śnieżka lub duluxa, nie pamiętam dokładnie, a do tego wrzosu polecam albo jasny beż albo kremowy, a myślałaś żeby dwie ściany pomalować na wrzos a dwie inne na krem, lub inne kolorki
avatarek jest ale strasznie mały, postaram sie dac normalne zdjęcie
No właśnie zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, żeby dwie ściany pomalować na wrzos a dwie na jakiś inny… Może ten krem…
Ale na jaki wówczas pomalować sufit? Chyba też na krem…?
Troszkę widać, podoba mi się ten kolorek! Super!!!
Ale jak dasz radę to wklej większe zdjęcie to sobie dokładniej pooglądam… 😉
Mam jeszcze jedno pytanko… 😉 Czy ta farba jest zmywalna? Bo ja zmywalną bym chciała.
ja mam na biało sufity, nie wiem jakoś nie zdecydowałabym sie na inny, to zawsze rozjaśnia pomieszczenie…ta farba jest zmywalna, wybraliśmy taką bo przy dziecku sie nie da inaczej, nie mam zamiaru co rok malować :Nie nie:, za bardzo męczące
REWELKA!!!
Bardzo mi się podoba. Chyba też na ten kolorek się zdecyduję. Tylko muszę jeszcze przemyśleć czy kombinować z tym drugim kolorkiem czy nie… A żółty by do tego pasował?
hmm wydaje mi sie, że żółty nie bardzo, ja mam w tym pokoju pomarańczową roletę, bo poprzednio pokój był pomarańczowy i nie pasuje ale przecież nie zmienię rolety, i tam stoi wazon delikatny pomarańcz niby też nie pasuje ale nie mam gdzie go dać, bo jest za duży wszędzie, ten kwiatek pasuje więc stoi…może idż do sklepu z farbami i oni Ci doradzą jakie kolorki będą odpowiednie
hallo co tu taka cisza?
Muszę się wybrać do sklepu, ale tak jakoś mi się nie chce zabierać za to malowanie… Najchętniej to bym sobie gdzieś wyjechała na 2-3 dni i wróciła już na gotowe…
No właśnie!!!
Gdzie pozostałe mamusie wcześniaczków lub wcześniaczki osobiście???
Ja zagladam, zaglądam:) i podpatruje jak sobie wczesniaczki forumowe radzą:)
eee ja to już mam prawie 3 latke w domu, to bardziej walczymy z jej uporem i słabościami, czasem mnie krew zalewa, np wczoraj przyszedł mój brat z rodziną, ma syna prawie 2 latka a Weronika że wszystkie zabawki są jej i mu zabiera, wtedy już nie wytrzymuje :Zamotany: i za karę ma siedzieć do uspokojenia na wersalce, na szczęście po jakimś czasie działa, ale żeby nie było za dobrze to nie na długo, taki głupi wiek…ciekawe co mnie jeszcze czeka, ale widzę że cieszy sie z dzidziusia, bo wczoraj przynieśli mi fotelik do auta i mówiła, że będzie bujać…mam nadzieję, że nie będzie zazdrosna
Oj, bedzie, bedzie;)))
Polecam
oo fajny, nie wiedziałam że takowy istnieje, dziękuję
to ja z moim skarbem z dzisiejszego spacerku
Laska z Ciebie… Jak stoisz przodem to faktycznie brzuszka jeszcze nie widać.
U nas też wczoraj śliczna pogoda była, jak w środku lata, ani śladu jesieni 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Wcześniakowy wątek