Podczytuję trochę inne wątki i widzę że sporo wcześniaków na tym forum zawitało. Jako mama wcześniaka wiem jakie to trudne być wcześniaczą mamą. Może tu podzielimy się naszymi troskami i radościami???
Moja córka Martynka urodziła się w 33tc z wagą 1600. Za tydzień skończy 8 msc. Jest malutka w porównaniu do rówieśników (waży 7300) ale za to jaka sprytna. Raczkuje z prędkością światła, siada samodzielnie, klęka przy meblach i kombinuje jakby tu wstać, co czasem jej się udaje. Buzia jej się nie zamyka. Otwiera szuflady i chyba rozumie że nie wolno jej grzebać w kwiatkach co nie znaczy że tego nie robi, wręcz przeciwnie z uśmiechem na twarzy!
I tak sobie myślę że dopiero teraz powoli ogarnia mnie spokój. Już nie lękam się co to będzie….
Strona 9 odpowiedzi na pytanie: Wcześniakowy wątek
dziękuję, no przodem nie widać, ale spódnica już ciążowa
wczoraj byłam na wizycie i mam to samo co z córka w ciąży, niewydolność ciśnieniowo-szyjkową, tym razem dużo szybciej, trochę mnie to martwi, bo wiem jak to wszystko będzie wyglądać 🙁 ale będzie dobrze, musi być
Trzymam kciuki najmocniej jak się da, żeby wszystko było dobrze….
Becia a nie wystarczy założenie szwu, żeby wszystko było dobrze?
dziękuję za kciuki, przydadzą sie
co do szwu to już go w tym szpitalu nie zakładają tylko passer-chyba żle napisałam, szew miałam zakładany z córką w 26 tygodniu, a teraz już te same problemy w 12, ale dam radę…mam częste plamienia, już codziennie ale lekarz mnie uspokoił, powiedział, że tak to niestety wygląda że boli brzuszek i są plamienia, za miesiąc wizyta i sie okaże
pessar
kochana, trzymam kciuki z całych sił!
dobrze, że wchodzisz już w drugi trymestr!
dziękuję Madziu :Buziaki: ja również za Ciebie trzymam, a kiedy dołączysz do majówek? no chyba, że czerwcówką będziesz
Becia jak się czujesz? Mam nadzieję, że u Ciebie i Maleństwa w brzuszku wszystko dobrze…
termin mam na 16 maja a dołączę do majówek jak dotrwam do 12tc… ze mną to nigdy nic nie wiadomo niestety 🙁
dziękuję czuje sie dobrze, maluszek chyba też, jeszcze nie kopie intensywnie więc nie bardzo wiem, ale zaczyna pomału kopać, mam tylko mały problem, bo sie nie wysypiam i nie wiem jak sobie z tym poradzić
aha rozumiem, ale bądz dobrej myśli, będzie dobrze, a jak sie czujesz i w którym tygodniu jesteś?
czuję się dobrze, na ten moment jest wszystko ok (idealnie nawet jak mówi lekarz), to jest 8t2d ciąży,
becia25 – no coś Ty, niemożliwe żebyś już ruchy czuła, najwcześniej w kolejnych ciążach to po 16tc a z reguły to tak w okolicach 20tc 🙂
ale najważniejsze, że czujesz się dobrze, uważaj na siebie i maleństwo!
ale ja z córcią ruchy miałam już w 16 tyg, wiesz u mnie może być tak wcześnie, bo ja taka chudzinka… Ale te kopniaczki nie są codziennie więc jeszcze tego nie zaliczam
Magda Mal- aleeee niespodziaaanka!!!!:)
Ruchy- ja czulam w drugiej ciazy w 13tc!!!!!!!
Wypadało by mi się zameldować na wątku wcześniaczym wreszcie
Werkę zmuszono do wcześniactwa w 35tc, miała 1970g [hipotrofia płodu] – z tego co tu widzę to najmniejsza nie była;) 3 tygodnie leżała w szpitalu, wiele tam przeszła. Trochę się po lekarzach szwędamy, ale jest dobrze, bo mogło byc gorzej…
Witamy, witamy
moja tez urodzona w 35 ale miała 2700, takie kruszynki ale dobrze sobie radzą
Ja przez kolki nerkowe miałam problemy z przepływami, od połowy ciąży łożysko było w IIIst. dojrzałości, w pewnym momencie mała przestała rosnąć, a po jakimś czasie ktg pokazywało non stop zawężoną oscylację, sytuacja groziła śmiercią dziecka – więc ją wyciągali
aha, ja znowu musiałam ja rodzić, bo miałam silną bakterię w moczu, a poza tym i tak pomimo zszycia szyjki miałam rozwarcie na 4 palce i brak szyjki, nie było na co czekać a tym bardziej to było przed samymi świętami Bożego Narodzenia
Madziu dla Ciebie i Twojego Maleństwa w brzuszku, by wszystko było idealnie do końca…
Najmniejsza nie była, ważyła całe 970g więcej od mojej Amelki.
P. S. Witam na wątku i pozdrawiam 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Wcześniakowy wątek