3 latek idzie do przedszkola

Kochane powiedzcie mi, jak ma wyglądać wyprawka 3-latka, który dopiero idzie do przedszkola? Próbowałam się coś dowiedziec u nas w przedszkolu, ale dowiedziałam się tylko, że P. Dyrektor idzie na emeryturę, a nowego Dyr. jeszcze nie ma i, że Ona nie chce wczhodzić w kompetencje, itd. Chciałabym już coś zacząć pomału kompletować.

Strona 24 odpowiedzi na pytanie: 3 latek idzie do przedszkola

  1. Zamieszczone przez Bep
    Moi zdrowi, ale eM dał czadu.
    Dziś trzepnął kolegę drzwiami, poza tym ma się trzymać z daleka od ukochanego kolegi.
    I to serio ukochanego. Bo jak zapytałam z kim się ożeni to stwierdził, że ze mną. To Mu wytłumaczyłam, że jestem za stara. To bez namysłu odparł, że z Miesiem 😉 (zdrobniale o Mieszku 😉 )
    A oni we dwóch z Miesiem to okazy. 2 śliczne blondaski o niewinnych oczkach, które w mig rozwalają wszystko. Szczerze współczuję tym paniom z przedszkola Bo nie mają łatwego życia z nimi…

    No i na mnie przyszła kolej. Wczoraj Piotrek dostał czarna kropkę. On twierdził że miał ją przyklejoną na czole ale dziś mąż rano rozmawiał z Panią w przedszkolu i kropka była – na tablicy. Za niegrzeczne zachowanie. Sam jeszcze wczoraj bez przejęcia stwierdził że biegał i krzyczał i to za to. Ale okazało się że poza tym to wspinał sie na rurki od centralnego ogrzewania i rzucał w kogoś zabawkami.

    • Zamieszczone przez Ewa

      No i na mnie przyszła kolej. Wczoraj Piotrek dostał czarna kropkę. On twierdził że miał ją przyklejoną na czole ale dziś mąż rano rozmawiał z Panią w przedszkolu i kropka była – na tablicy. Za niegrzeczne zachowanie. Sam jeszcze wczoraj bez przejęcia stwierdził że biegał i krzyczał i to za to. Ale okazało się że poza tym to wspinał sie na rurki od centralnego ogrzewania i rzucał w kogoś zabawkami.

      Nie to żebym się cieszyła, że Wasi chłopcy też rozrabiają ale nie powiem, ulżyło mi nieco, że nie tylko ja mam takiego agenta. Wczoraj Bartek podbił koledze oko – samolotem
      Generalnie dużo czasu spędza na krzesełku, gdzie ma chwilę na przemyślenia i wyciszenie się….

      • Zamieszczone przez Bourbonetka
        Majusia się rozchorowała na dobre. Rano wesoła, nawet o 7 rano grała z Martą w piłkę. O 8 odstawiłam ją do przedszkola a o 9:10 telefon, że Majka ma gorączkę. Śpi sobie teraz dziecię, tempertaura nie przekracza 37,5 więc luzik, na nic się nie skarży. Mam nadzieję, że się nie rozwinie w jakieś paskudztwo

        A jak dzisiaj? Choroba powstrzymana?

        • Zamieszczone przez Bociek
          Nie to żebym się cieszyła, że Wasi chłopcy też rozrabiają ale nie powiem, ulżyło mi nieco, że nie tylko ja mam takiego agenta. Wczoraj Bartek podbił koledze oko – samolotem
          Generalnie dużo czasu spędza na krzesełku, gdzie ma chwilę na przemyślenia i wyciszenie się….

          Trzeba mu wygodne krzesełko sprawić
          Ja zaczynam się poważnie obawiac rozwoju sytuacji..

          • Zamieszczone przez Ewa
            Trzeba mu wygodne krzesełko sprawić
            Ja zaczynam się poważnie obawiac rozwoju sytuacji..

            Boję się następnego etapu – skarg od rodziców Psychicznie już się przygotowuję

            • Zamieszczone przez Bociek
              Boję się następnego etapu – skarg od rodziców Psychicznie już się przygotowuję

              ale że co? że będą do Ciebie mieć pretensje?
              maciek miał kilka akcji po których myśląc w ten sposób, ktoś mógłby mieć do mnie jakieś “halo”, ale mi się nie zdarzyło.
              ja jako matka pierwszorazowego przedszkolaka mam też inne dylematy
              może mi poradzicie 🙂
              zresztą jak mam odpowiadać za zachowanie syna, gdy nie ma mnie w pobliżu i nie mogę zareagować?
              z drugiej strony maciek mi mówi, że XX go bije. nie wyobrażam sobie iść do jego rodziców z pretensjami z powodów j.w. nawet nie wiem czy on prawdę mówi, bo on dużo zmyśla
              najgorsze, że za bardzo nie wiem jak nastawiać maćka na takie sytuacje coś mu tam mówię, ale bez wielkiego przekoniania.
              zresztą jestem zdania, że w przedszkolu to Panie powinny czuwać i rozwiązywać z dziećmi te konflikty i tylko do nich mogę mieć pretensje jeśli moje dziecko nadal będzie mówiło, że ktoś je w przedszkolu bije.
              co Wy mówicie w takich sytuacjach swoim dzieciom? jak uczycie je “samoobrony”?

              • Zamieszczone przez garstka
                ale że co? że będą do Ciebie mieć pretensje?
                maciek miał kilka akcji po których myśląc w ten sposób, ktoś mógłby mieć do mnie jakieś “halo”, ale mi się nie zdarzyło.
                ja jako matka pierwszorazowego przedszkolaka mam też inne dylematy
                może mi poradzicie 🙂
                zresztą jak mam odpowiadać za zachowanie syna, gdy nie ma mnie w pobliżu i nie mogę zareagować?
                z drugiej strony maciek mi mówi, że XX go bije. nie wyobrażam sobie iść do jego rodziców z pretensjami z powodów j.w. nawet nie wiem czy on prawdę mówi, bo on dużo zmyśla
                najgorsze, że za bardzo nie wiem jak nastawiać maćka na takie sytuacje coś mu tam mówię, ale bez wielkiego przekoniania.
                zresztą jestem zdania, że w przedszkolu to Panie powinny czuwać i rozwiązywać z dziećmi te konflikty i tylko do nich mogę mieć pretensje jeśli moje dziecko nadal będzie mówiło, że ktoś je w przedszkolu bije.
                co Wy mówicie w takich sytuacjach swoim dzieciom? jak uczycie je “samoobrony”?

                U nas może nie tyle, że było skarżenie ale stwierdzenie faktu, że Wiktor był niegrzeczny/dokuczny. Że przeszkadzał w prowadzeniu zajęć, że wylał celowo zupę na wszystkich siedzących przy stoliku, że bije, że wyrywa zabawki itp.

                Owsem rozmowę przeprowadziłam i oświadczyłam, że jeśli będą na niego skargi to nie będzie zabawy w kulkach ( w naszej szatni jest basen z kulkami i dzieci buszują w nim jeszcze dłuuuugo po przyjściu rodzica).
                Na zachowanie z w/w zupą jest bezwzględny zakaz i poważne konsekwencje. Jeśli ktoś zabiera mu zabawkę którą on się bawił to ma mówić Pani i ma prawo ją odebrać. W odwrotnej sytuacji ma nie lamentować jak będzie musiał oddać zabawkę którą bawiło się inne dziecko ( i tu zachęciłam do współpracy i dzielenia się z innymi, handel wymienny ). Jeśli ktoś go uderzy to ma oddać i ew resztę konfliktu rozwiąże Pani ( przez takie podejście rozwiązał się wieczny problem z naszą sąsiadką, która jest w wieku Wiktora, która non stop go a to kopnęła, ugryzła, ciągnęła za włosy, wkładała palce do oka – Mały raz, drugi jej oddał i oduczyła się go maltretować ) a jeśli on kogoś pierwszy uderzy to niech liczy się z tym, że może dostać mocniej – taką szkołę życia też musi przejść.

                • Zamieszczone przez Bociek
                  Boję się następnego etapu – skarg od rodziców Psychicznie już się przygotowuję

                  Na mnie mama chłopca którego Wiktor ugryzł w paluszek, patrzyła nieciekawie przez cały tydzień

                  • Jak Dorka mówiła, ze ten ją bije ten popycha to kazaliśmy iść jej ten fakt zgłosić cioci – zresztą zaproponowała to sama wychowawczyni.

                    Teraz u Werki usłyszałam, że nie słucha, ze wstaje od stolika i robi co chce – w szpitalu jak do niej przyszła pani z przedszkola to na własne oczy zobaczyłam jak to wygląda – młoda wykonuje jakieś ćwiczenie, parę minut i koniec, nuuuuuda, wstaje i zajmuje się czym innym – chyba potrzeba nam ćwiczeń na koncentrację

                    • Zamieszczone przez agga_łosiu
                      U nas może nie tyle, że było skarżenie ale stwierdzenie faktu, że Wiktor był niegrzeczny/dokuczny. Że przeszkadzał w prowadzeniu zajęć, że wylał celowo zupę na wszystkich siedzących przy stoliku, że bije, że wyrywa zabawki itp.

                      Owsem rozmowę przeprowadziłam i oświadczyłam, że jeśli będą na niego skargi to nie będzie zabawy w kulkach ( w naszej szatni jest basen z kulkami i dzieci buszują w nim jeszcze dłuuuugo po przyjściu rodzica).
                      Na zachowanie z w/w zupą jest bezwzględny zakaz i poważne konsekwencje. Jeśli ktoś zabiera mu zabawkę którą on się bawił to ma mówić Pani i ma prawo ją odebrać. W odwrotnej sytuacji ma nie lamentować jak będzie musiał oddać zabawkę którą bawiło się inne dziecko ( i tu zachęciłam do współpracy i dzielenia się z innymi, handel wymienny ). Jeśli ktoś go uderzy to ma oddać i ew resztę konfliktu rozwiąże Pani ( przez takie podejście rozwiązał się wieczny problem z naszą sąsiadką, która jest w wieku Wiktora, która non stop go a to kopnęła, ugryzła, ciągnęła za włosy, wkładała palce do oka – Mały raz, drugi jej oddał i oduczyła się go maltretować ) a jeśli on kogoś pierwszy uderzy to niech liczy się z tym, że może dostać mocniej – taką szkołę życia też musi przejść.

                      widzisz mi chodzi tylko o to bicie. bo mam mieszane uczucia.
                      mówię mu, że nie wolno bić, ale że jak ktoś go uderzy to może się bronić (również oddać). nie wiem do końca czy i ile on naprawdę z tego rozumie i czy to właśnie powinnam mówić, a nie np coś innego, stąd chętnie poczytam jeszcze jak pozostałe mamy sobie radzą z tym problemem (o ile go mają)

                      • Zamieszczone przez garstka
                        widzisz mi chodzi tylko o to bicie. bo mam mieszane uczucia.
                        mówię mu, że nie wolno bić, ale że jak ktoś go uderzy to może się bronić (również oddać). nie wiem do końca czy i ile on naprawdę z tego rozumie i czy to właśnie powinnam mówić, a nie np coś innego, stąd chętnie poczytam jeszcze jak pozostałe mamy sobie radzą z tym problemem (o ile go mają)

                        Ja też chętnie poczytam 🙂

                        Ja patrząc na moje dzieciństwo wiem jedno, że nigdy nie będę okłamywać malucha, ubarwiać że np. zastrzyk nie będzie wcale bolał, będę każdorazowo dotrzymywać obietnic ( już jestem dumna, że nawet w najgorszej scenie histerii po moim słowie “obiecuję” zapada cisza i pojawia się uśmiech ) i będę uczyć przewidywania, konsekwencji, rzadziej sucho zabraniać i zakazywać.
                        Wiktorowi nie mówię, że nie wolno bić – powtarzam mu, że jak kogoś uderzy to będzie go bolało itp. a w najgorszym wypadku odda może i kilka razy mocniej niż oberwał, i niech Wiktor sobie przemyśli czy warto zaczynać przepychanki

                        • Ja licze ze Pani widzi i zareaguje, jeśli nie ma zglosic Pani jesli nie bedzie reakcji a sytuacja sie powtarza ma oddac. Dodatkowo miał nie wyrywać zabawek innym dzieciom tylko zapytac czy moze sie z nimi pobawic. Tak naprawde nie mam wpływu co dzieje się w przedszkolu i to Pani uczy jak sie maja zachować bo ona reaguje lub nie na tego typu akcje. Filip kilka razy przyszedł “pokiereszowany” ale problemu z tego nie robiłam, podpytałam czy Pani zareagowała czy delikwent dostał kare upomnienie i jesli tak zamykałam temat. Filip nigdy nie bił więc w tym wypadku nie mieliśmy problemu.

                          • hello
                            Olek upatrzył sobie 1 dziewczynkę i nawzajem się biją tzn bez przesady
                            tu Nastka go szturchnie to Olek ja i tak w kółko…generalnie b. się lubią bo stale razem się bawią itd
                            czyżby 1 miłość hihihihi

                            dzisiaj mają występ z okazji Dnia Nauczyciela
                            wczoraj była straż pożarna(miała być w pon ale nie dojechała) Oli zachwycony

                            wczoraj znów pytał o moją babcię 🙁 ehhhh już jesteśmy po pogrzebie ehhhh no cóż życie

                            teraz się zbieramy do p-kola
                            miłego dnia

                            KASIASTA z młodą lepiej?????
                            ściskam wszystkie mamy i dzieciaczki
                            jak wrócę z pracy nadrobię zaległości 🙂 🙂

                            • Zamieszczone przez alice82
                              KASIASTA z młodą lepiej?????
                              ściskam wszystkie mamy i dzieciaczki
                              jak wrócę z pracy nadrobię zaległości 🙂 🙂

                              Tak, ale jednak musimy odroczyć przedszkole o rok:( wyszedł problem z nerkami, nefrolodzy twierdzą, ze to migdałki tak sieją, musimy je [migdałki] szybko usunąć. Mam mętlik w głowie… a mała tęskni za przedszkolem, co chwilę mówi, że jak pójdzie do dzieci to to i tamto i że nie możemy jej włosów obciąć bo się nie będzie podobała chłopakom

                              • A P dziś w domu. Wczoraj byl marudny w przedszkolu, nie chciał się bawić a z nosa się lalo. Panie sprawdzały czy nie ma temp ale na szczęscie nie. A rano było ok
                                Pani poprosiła żeby jutro w miare możliwości go nie przyprowadzać. No to siedzi w domu.

                                • Zamieszczone przez Bociek
                                  A jak dzisiaj? Choroba powstrzymana?

                                  Tak, skończyo się na 37,5st. i nic poza tym, mały katar tylko. Wczoraj wieczorem w łóżku zaczęła szlochać, że ona chce jutro do przedszkola, mimo wszytsko dziś jesteśmy jeszcze w domu, choć wygląda na to, że młoda zdrowa 🙂

                                  • Zamieszczone przez Kasiasta
                                    Tak, ale jednak musimy odroczyć przedszkole o rok:( wyszedł problem z nerkami, nefrolodzy twierdzą, ze to migdałki tak sieją, musimy je [migdałki] szybko usunąć. Mam mętlik w głowie… a mała tęskni za przedszkolem, co chwilę mówi, że jak pójdzie do dzieci to to i tamto i że nie możemy jej włosów obciąć bo się nie będzie podobała chłopakom

                                    uuu współczuję
                                    a jeśli możesz napisać co się dzieje z nerkami?
                                    generalnie dużo zdrówka życzę

                                    • A my już 4 tydzień w domku:((( 4 razy już u lekarza:( w zeszły poniedziałek było już ok, ale Pani dr. mówiła żeby jeszcze do końca tygodnia posiedział w domku i doszedł do siebie, to siedział. W piątek od nowa katar i kaszel, ale z większym nasileniem. Wczoraj kolejna kontrola u lekarza:( i jak się okazało nowa infekcja gardła, masakryczny kaszel:( ja już nie mam siły:((( miesiąc dziecko chore… nie wiem jak to będzie dalej. A do tego wyszło nam za niskie tsh i czekamy na wizytę u ednokrynologa:( masakra…:((((((((((

                                      • Agniese dużo zdrowia dla młodego!!!!!!!

                                        Zamieszczone przez garstka
                                        uuu współczuję
                                        a jeśli możesz napisać co się dzieje z nerkami?
                                        generalnie dużo zdrówka życzę

                                        Krwinkomocz, ma dużo pić – a glizda nie chce, rzesz no rzesz

                                        Dzisiaj na 14 mamy spotkanie z p. dyrektor jak rozwiązać naszą sytuację – zabieramy Werkę na rok z przedszkola, tak mi żal, ona tak lubiła tam chodzić, no ale wykończy nam się bąbel

                                        • Zamieszczone przez Kasiasta
                                          Agniese dużo zdrowia dla młodego!!!!!!!

                                          Krwinkomocz, ma dużo pić – a glizda nie chce, rzesz no rzesz

                                          Dzisiaj na 14 mamy spotkanie z p. dyrektor jak rozwiązać naszą sytuację – zabieramy Werkę na rok z przedszkola, tak mi żal, ona tak lubiła tam chodzić, no ale wykończy nam się bąbel

                                          Kurka niedobrze….szkoda młodej,że musi siedzieć w domu i to jeszcze z marudzącą babcią ( teściówką oczywiście 😉 ) ale wiadomo zdrowie na pierwszym mijescu

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: 3 latek idzie do przedszkola

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general