omalalo niezostalysmy oplute.
szlamm ulica, pchalam wozek naprzeciwko szedlo mlody tata z 2,tnia coreczka( tak przypuszczam) dziecko nagle plunelo w naszym kierunku i brakowalo 10 cm by nas oplulo!!!!!!
a tatus nawet nieprzeprosil, tylko poprostu powiedzial?Karolinko ( nie pamietam doklanie imienia) tak nie wolno? poprostu nawet nie krzyknal nic tylko spokojnie jakby dziecko tylko jezyk pokazalo? ja bym dala klapa, a napewno nie powiedziala bym obojetnym glosem ze nie wolno.
czy to jest wynik bezkonfliktowego wychowania. powiem szczerze: Jagoda klapa nie raz dostala (nie mowie o biciu tylko o klapie) i niezdarzylo sie by probowala kogos opluc, obcych ludzi idacych ulica… brak mi slow
Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: czy daly byscie klapa?
Re: czy daly byscie klapa?
otóż to 🙂 trudno sobie wyobrazić że można podnieść głos na dziecko tuląc w ramionach kilkumiesięczniaka 🙂
Kaśka z Natusią (2 lata + 3 miesiące 🙂
Re: do Leszczynki
Powiadomienia o odpowiedziach na napisanego przez Ciebie posta. Odpowiadając masz okienko, w którym możesz kliknąć, czy odpowiedzi na wiadomość mają być wysłane mailem. Klikam i… od kilku dni żadnych “Wysłanych mi odpowiedzi na tę wiadomość emailem ”
Madzia z Igą ( 8 lat) i Filem (5)
Re: czy daly byscie klapa?
Pewnie to tzw. bezstresowe wychowanie….A podobno najnowsze teorie donoszą, że nie jest ono najlepsze dla dziecka, nie dostatecznie przygotowuje do dorosłego życia… bo czy później życie nie przynosi nam ogromu problemów i stresów?
Małgosia z Weroniką (29.10.2003)
Re: czy daly byscie klapa?
No właśnie z tym moim rozumieniem wczoraj było coś kiepsko. Czytałam to późno wieczorem i chyba przemęczona byłam 🙂 Sorki.
Oczywiście dziś już to inaczej przeczytałam.
Pozdrowionka
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: i tego mi brakowalo w zachowaniu taty
oj nawet mi nie mow,ja staram sie nie myslec co bedzie jak maly pojdzie do szkoly. Przy tamtych problemach wychowawczych obecne wydaja sie smiesznepozdrowionka
Monia i Tymonek (08.08.03)
Re: czy daly byscie klapa?
Pewnie ze bym dala! Ja jestem przeciwna temu bezstresowemu wychowaniu! Dzieci czasami na prawde potrafia byc bardzo nieznosne, a jak nie da im sie wtedy klapa to wejda na glowe. Na pewno nie dopuszcze, zeby moja Maja w ten sposob sie zachowywala. Nie raz widzialam jak taki maly brzdac kopie swoja mame, siada przed sklepem lub tupie i krzyczy zeby mu kupic zabawke. Przesada!
Oczywisciew jestem rowniez w 100% przeciwna biciu! Wtedy w dziecku wzbiera sie jeszce wieksza zlosc i jest bardziej nieznosne (wiem to niestety po sobie)
Monisia i 5 miesieczna Majcia
Re: czy daly byscie klapa?
może masz rację, ze reakcja taty była niewystarczająca. ale moja chyba nie wykroczyłaby poza dłuższe słowne upomnienie.
narazie ciągle twierdzę, że nawet mały klapsik będzie dla mnie swoistą porażką pedagogiczno – rodzicielską.
jeszcze nigdy nie było tak, że Julki brojenie wynikało z samej złośliwości. najbardziej nieznośna robi się jak jest zmęczona, troszkę chora, przy ząbkowaniu i jak przychodze z pracy i zabieram się za prace domowe zamiast za zabawę i przytulanie. I mam ją za to karać?
może jeszcze nie doszliśmy do etapu złośliwego rozrabiania…
Re: do Leszczynki
to mnie oświeciłaś.dzięki
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: czy daly byscie klapa?
Witajcie,
Na razie wychodze z zalozenia, ze dziecku raz czy dwa sprobuje wytlumaczyc a potem, gdy nie dotrze to jednym klapem przez tylek dotre do rozumku. Ale to zalozenia. Jak bedzie w rzeczywistosci to napisze wam za rok ;-). Teraz to wydaje mi sie, ze ten klap to bedzie bardziej mnie bolal niz Martynke, bo juz teraz mam zadatki na rozczulanie sie nad mala. Ale uwazam, ze dziecko musi miec wpojone pewne wartosci i szacunek bo w przeciwnym razie to gdy zaczyna dorastac to rodzice zaczynaja sie bac wlasnych dzieci. Wiec pewnie dam nieraz klapa a potem to odchoruje;-).
Oj te łobuziaki!!!!!!!!!
Iga i Martysia 23.01.04
Pozdrowionka dla mamuś i dzidziusiów
Figusia z migdałkiem 20.01.04
Znasz odpowiedź na pytanie: czy daly byscie klapa?