drugą klasę czas zacząć….szkolno-komunijne pogaduszki…

no to ruszamy w nowym wąteczku:)
(mam nadzieję,że nie weszłam komuś w koncepcję założenia takowego:))
wypoczęci po wakacjach zacząliśmy drugi rok nauki w szkole.czeka nas komunia święta więc rok będzie obfitował w ciekawe wydarzenia:)
zapraszam
🙂

Strona 11 odpowiedzi na pytanie: drugą klasę czas zacząć….szkolno-komunijne pogaduszki…

  1. a mam jeszcze pytanie odnośnie tej samodzielności – odprowadzacie dziecko do szatni czy “wyrzucacie” pod szkołą? Czy już w ogóle samo chodzi do szkoły (o ile szkoła blisko, bo u nas taka opcja w ogóle nie wchodzi w grę, do szkoły mamy 10 km :))?
    Pytam, bo ja moje obie sztuki (zerówka i II klasa) wysadzam pod szkołą i same idą się przebierać, a potem do klasy. To mała szkoła, ale nadal widzę rodziców, którzy drugoklasistów odprowadzają pod drzwi klasy – za moich czasów to byłby wielki obciach, ja bym mamie na to nie pozwoliła 😉 Ale czasy się zmieniły…

    • Zamieszczone przez morena
      a mam jeszcze pytanie odnośnie tej samodzielności – odprowadzacie dziecko do szatni czy “wyrzucacie” pod szkołą? Czy już w ogóle samo chodzi do szkoły (o ile szkoła blisko, bo u nas taka opcja w ogóle nie wchodzi w grę, do szkoły mamy 10 km :))?
      Pytam, bo ja moje obie sztuki (zerówka i II klasa) wysadzam pod szkołą i same idą się przebierać, a potem do klasy. To mała szkoła, ale nadal widzę rodziców, którzy drugoklasistów odprowadzają pod drzwi klasy – za moich czasów to byłby wielki obciach, ja bym mamie na to nie pozwoliła 😉 Ale czasy się zmieniły…

      jest wyrzucana pod szkołą.
      ale ma koleżankę, która sobie zazyczyła, aby mama ją pod szatnię odprowadzała i inaczej sobie nie wyobraża..
      moja chętnie by jeździła sama autobusem, ale ja na razie nie puszcze….

      • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
        u nas zielone przedszkole kosztowalo 550 zł poniedzialek rano wyjazd,piatek po poludniu powrót ( 4 noce).wszystko mielismy wyliczone co za co i tak wyszło….
        kolonie 14 dni dla porównania 990 zl (13 nocy)…
        obydwa wyjazdy autokarem i podobna odległość ok 120 km

        a tak btw- macie sprawdzone miejsca na zieloną szkołę?
        ja zupełnie nie w temacie.
        Jedno miejsce nam zaproponowali, na Mazurach, z biura podóży, z którego korzysta często szkoła.

        ale nie jest przesądzone, pani prosiła, żeby sie rozejrzeć….

        • Zamieszczone przez morena
          a mam jeszcze pytanie odnośnie tej samodzielności – odprowadzacie dziecko do szatni czy “wyrzucacie” pod szkołą? Czy już w ogóle samo chodzi do szkoły (o ile szkoła blisko, bo u nas taka opcja w ogóle nie wchodzi w grę, do szkoły mamy 10 km :))?
          Pytam, bo ja moje obie sztuki (zerówka i II klasa) wysadzam pod szkołą i same idą się przebierać, a potem do klasy. To mała szkoła, ale nadal widzę rodziców, którzy drugoklasistów odprowadzają pod drzwi klasy – za moich czasów to byłby wielki obciach, ja bym mamie na to nie pozwoliła 😉 Ale czasy się zmieniły…

          Odprowadzam do drzwi szatni i wychodzę. Jak nie ma gdzie zaparkować to wyrzucam pod szkołą

          • Zamieszczone przez morena
            a mam jeszcze pytanie odnośnie tej samodzielności – odprowadzacie dziecko do szatni czy “wyrzucacie” pod szkołą? Czy już w ogóle samo chodzi do szkoły (o ile szkoła blisko, bo u nas taka opcja w ogóle nie wchodzi w grę, do szkoły mamy 10 km :))?
            Pytam, bo ja moje obie sztuki (zerówka i II klasa) wysadzam pod szkołą i same idą się przebierać, a potem do klasy. To mała szkoła, ale nadal widzę rodziców, którzy drugoklasistów odprowadzają pod drzwi klasy – za moich czasów to byłby wielki obciach, ja bym mamie na to nie pozwoliła 😉 Ale czasy się zmieniły…

            marcin teoretycznie chodzi i wraca sam,ale z tej racji,że przeważnie wychodzimy z domu razem (ja do pracy,on do szkoły) to podprowadzam go w pewne miejsce mniej więcej w połowie drogi i dalej idzie sam.mam obawy przed ruchliwą ulicą pod naszym domem bo on rano jak niedobudzony to idzie jak śnięta ryba…po szkole to juz musi sam sobie radzić albo z kolegą z sąsiedniego bloku wraca po którego chodzi babcia -ida wtedy razem.

            zapomniałam dodac,że u nas nie ma opcji podprowadzania pod klasę.jest portiernia i tam tylko można dojśc,dalej jak juz jakis rodzic musi to bierze przepustke,wpisuje sie w ksiegę “po co na co” i idzie.
            pierwsze 2 tyg pierwszej klasy była dyspensa na wchodzenie rodziców,potem szlaban… szkoła ogromna na 1500 dzieci….

            • Zamieszczone przez morena
              a mam jeszcze pytanie odnośnie tej samodzielności – odprowadzacie dziecko do szatni czy “wyrzucacie” pod szkołą? Czy już w ogóle samo chodzi do szkoły (o ile szkoła blisko, bo u nas taka opcja w ogóle nie wchodzi w grę, do szkoły mamy 10 km :))?
              Pytam, bo ja moje obie sztuki (zerówka i II klasa) wysadzam pod szkołą i same idą się przebierać, a potem do klasy. To mała szkoła, ale nadal widzę rodziców, którzy drugoklasistów odprowadzają pod drzwi klasy – za moich czasów to byłby wielki obciach, ja bym mamie na to nie pozwoliła 😉 Ale czasy się zmieniły…

              Damian chodzi do szkoły sam (mamy blisko, jedna mało ruchliwa ulica z pasami do przejścia), ale nie wraca sam, jest jeszcze przez nas odbierany ze świetlicy lub spod klasy po zajęciach. Natomiast od trzeciej klasy obiecaliśmy mu, że już będzie sam chodził i sam wracał.
              Większość dzieci nadal jest przyprowadzana i odbierana, ale niektóre mieszkają daleko od szkoły.

              • Zamieszczone przez agnessa
                a tak btw- macie sprawdzone miejsca na zieloną szkołę?
                ja zupełnie nie w temacie.
                Jedno miejsce nam zaproponowali, na Mazurach, z biura podóży, z którego korzysta często szkoła.

                ale nie jest przesądzone, pani prosiła, żeby sie rozejrzeć….

                U nas w tym roku będzie taki mini wyjazd na Zieloną Szkołę (2 noclegi).
                Mają jechać do Bałtowa i Pacanowa. Koszt 400 zł

                • Zamieszczone przez Regi
                  Ha ha fakt bo u nas tez nie ma lektur poki co. P czyta teraz cały cykl z Narnii 🙂 Ale czy to jest lektura kiedyś

                  Tak 😉
                  w IV klasie- I tom “Lew, czarownica i stara szafa”

                  • Zamieszczone przez morena
                    a mam jeszcze pytanie odnośnie tej samodzielności – odprowadzacie dziecko do szatni czy “wyrzucacie” pod szkołą? Czy już w ogóle samo chodzi do szkoły (o ile szkoła blisko, bo u nas taka opcja w ogóle nie wchodzi w grę, do szkoły mamy 10 km :))?
                    Pytam, bo ja moje obie sztuki (zerówka i II klasa) wysadzam pod szkołą i same idą się przebierać, a potem do klasy. To mała szkoła, ale nadal widzę rodziców, którzy drugoklasistów odprowadzają pod drzwi klasy – za moich czasów to byłby wielki obciach, ja bym mamie na to nie pozwoliła 😉 Ale czasy się zmieniły…

                    U Kuby w klasie nie wolno 😉 odprowadzać dzieci na górę,
                    rodzic może być w szatni
                    dzieci odprowadzał się na górę- I piętro przez wrzesień w I klasie

                    • Cześć wszystkim drugoklasistom mamom!

                      Mój syn też jest drugoklasistą, choć wygląda na czwartoklasistę
                      może uda mi się coś więcej pisać, bo na razie trochę podczytuję, ale warto byłoby się przywitać 🙂

                      • Zamieszczone przez rybcia001
                        U nas w tym roku będzie taki mini wyjazd na Zieloną Szkołę (2 noclegi).
                        Mają jechać do Bałtowa i Pacanowa. Koszt 400 zł

                        to chyba też dużo tylko 2 noclegi….
                        ale tam bym sama pojechała…..

                        • Zamieszczone przez rybcia001
                          U nas w tym roku będzie taki mini wyjazd na Zieloną Szkołę (2 noclegi).
                          Mają jechać do Bałtowa i Pacanowa. Koszt 400 zł

                          kurcze bardzo dużo…. 2 noclegi i 400 zł

                          • Zamieszczone przez morena
                            a mam jeszcze pytanie odnośnie tej samodzielności – odprowadzacie dziecko do szatni czy “wyrzucacie” pod szkołą? Czy już w ogóle samo chodzi do szkoły (o ile szkoła blisko, bo u nas taka opcja w ogóle nie wchodzi w grę, do szkoły mamy 10 km :))?
                            Pytam, bo ja moje obie sztuki (zerówka i II klasa) wysadzam pod szkołą i same idą się przebierać, a potem do klasy. To mała szkoła, ale nadal widzę rodziców, którzy drugoklasistów odprowadzają pod drzwi klasy – za moich czasów to byłby wielki obciach, ja bym mamie na to nie pozwoliła 😉 Ale czasy się zmieniły…

                            Moja czasem idzie sama czasem ją podprowadzam,ale zawsze odbieram,po 16 ulice bardzo u nas ruchliwe a w okolicy zero sygnalizacji świetlnej,i będę ja odbierać do końca 1 półrocza gdyż kończy późno a na dworze bedzie coraz szybciej ciemno.zwłaszcza,że samodzielne powroty trwaja u naszych dzieci bardzo długo.

                            • Nadal uważam, że to drogie wyjazdy. U nas co roku mieścimy się max w 350 zł za 5 dni.

                              Rok temu moje dzieci były tu:

                              Program 5 -dniowy koszt 320 zł za osobę do tego autokar 30 zł, bo ośrodek był oddalony około 100 km.

                              Popatrzcie na program! Codziennie coś fajnego a za bilety wstępu nie dopłaca się dodatkowo.

                              I dzień: przyjazd do Ośrodka, zakwaterowanie, obiad,spacer po Orawce, zapoznanie się z najbliższą okolicą: zwiedzanie m.in. zabytkowego kościoła w Orawce z XVII wieku. Po kolacji dyskoteka integracyjna.

                              II dzień: całodzienna wycieczka autokarowa do Zakopanego połaczona ze zwiedzaniem (wjazd na Gubałówkę). Wyjazd po śniadaniu, powrót na obiadokolację. Na wycieczkę dzieci otzymują suchy prowiant. Wieczorem karaoke.

                              III dzień: wycieczka piesza na Danielki i Pająków Wierch. Jest to 3-godzinny spacer leśnym szlakiem turystycznym z pięknymi widokami na Babią Górę, Tatry, Gorce. Po obiedzie pokaz garncarski z nauką lepienia garnków glinianych, wieczorem ognisko z pieczeniem kiełbasek i zabawą góralską (nauka śpiewu i tańca góralskiego)

                              IV dzień: wycieczka autokarowa do Zubrzycy Górnej – przejazd na Przełęcz Krowiarki, spacer szlakiem turystycznym przez Halę Śmietanową, odwiedzenie bacówki i juhasów oraz skansenu orawskiego w Zubrzycy Górnej (bilety w cenie) i ścieżka edukacyjna np.: “Od ziarna do chleba” ew. “Jak to ze lnem było”(bilety w cenie), powrót na obiad, po obiedzie zabawa rekreacyjna, wieczorem dyskoteka pożegnalna.

                              V dzień: wyjazd po śniadaniu (suchy prowiant na drogę powrotną). W drodze powrotnej zwiedzanie Rabki-Zdroju – uzdrowiska dla dzieci, taboru kolejowego w Chabówce(bilety w cenie), muzeum orderu uśmiechu(bilety w cenie), powrót do domu około 18.

                              • Zamieszczone przez agnessa
                                to chyba też dużo tylko 2 noclegi….
                                ale tam bym sama pojechała…..

                                Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                                kurcze bardzo dużo…. 2 noclegi i 400 zł

                                no dużo, ale to pewnie dlatego, że sporo kosztuje wejście do dino parku i te wszystkie atrakcje…
                                zauważyłam że ogólnie dłuższe wyjazdy bardziej się opłacają, bo niewiele drożej wychodzą niż te 2-3 dniowe.

                                • Smoki, te Wasze wyjazdy naprawdę bardzo tanie, i w dodatku program atrakcyjny. Nie wiem od czego to zależy
                                  U nas panie wychowawczynie współpracują z jakimś biurem podróży i oferty wybierają z ich katalogu, może dlatego tak drogo.

                                  • Zamieszczone przez Pesciorka
                                    U nas pierwszy dzień szkoły i od razu dzieci mają nauczyć się na pamięć wiersza (dwie zwrotki) na jutro

                                    u nas dokładnie tak samo- pewnie pracują na tych samych książkach 😉 z MACa?

                                    Zamieszczone przez ttolaa

                                    W naszej parafii komunia jest zawsze w pierwsza niedzielę maja,czyli nam wypada 5 maj.

                                    u nas też w druga niedzielę maja tylko ze my…mamy komunię dopiero w 3 klasie juz w ub roku taka decyzja zapadła 🙂 u nas klasa mieszana z przewagą młodszych dzieci, na 21 osób 14 to 6latki, przepraszam- już teraz 7latki 🙂

                                    • U nas plan ok- 3x ma na 8, 1 x na 9:35 i 1x na 11:20 do 15 i własnie o 15 wychodzi najpóźniej. 2x o 13:25 i 1x 12:25.
                                      Mamy basen, 1 wf, 2x sks ( judo), 2 x religia, 1 x komputery i 2x angielski.
                                      1 basen już za nami- moja córka i jej przyjaciółka zakwalifikowały się jako jedyne na duzy basen. ja umieram z niepokoju- Ala zachwycona 😀

                                      Komórki do szkoły nie nosi i nie słyszałam by ktokolwiek miał!

                                      • Zamieszczone przez Madzia’
                                        u nas też “Koziołek Matołek” na pierwszy rzut

                                        ]
                                        i u nas 🙂

                                        • Zamieszczone przez Pasiasta

                                          Wow to już drugoklasiści wybierają, gratulacje

                                          u nas już wybierali przewodniczącego po 1 półroczu 1 klasy ( dodam nieskromnie 😉 ze moją Alę wybrali )
                                          Smoki gratulacje dla synka! 😀

                                          Zamieszczone przez Pasiasta

                                          Co do pisania – u nas od zeszłego roku, ale nie pamiętam dokładnie od kiedy, dzieciaki piszą piórami. Fajnie, podoba mi się, tym bardziej że sama od ponad 20 lat piszę niemal tylko piórem

                                          u nas też piszą piórem- stopniowo od półrocza zeszłego pani dawała pozwolenia ze już mozna zacząć pisac piórem i do końca 1 klasy juz chyba wszyscy pisali piórami.

                                          Zamieszczone przez Pesciorka
                                          Przed chwilą synek wrócił ze szkoły, przeglądając jego zeszyt nie myślałam, że w jednym zdaniu można zrobić aż tyle błędów ortograficznych w dodatku przepisywał zdanie z tablicy i jeszcze się wykłóca,że pani tak napisała

                                          moja też soli takie błędy ze

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: drugą klasę czas zacząć….szkolno-komunijne pogaduszki…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general