drugą klasę czas zacząć….szkolno-komunijne pogaduszki…

no to ruszamy w nowym wąteczku:)
(mam nadzieję,że nie weszłam komuś w koncepcję założenia takowego:))
wypoczęci po wakacjach zacząliśmy drugi rok nauki w szkole.czeka nas komunia święta więc rok będzie obfitował w ciekawe wydarzenia:)
zapraszam
🙂

Strona 14 odpowiedzi na pytanie: drugą klasę czas zacząć….szkolno-komunijne pogaduszki…

  1. Zamieszczone przez Regi
    A ja pytanie z innej szkolniakowej beczki.
    P ostatnio ciagle chodzi po urodzinach dzieci z klasy.
    Dopiero teraz sie tak zapraszaja.
    Przeznaczam około 30 zł na prezent Czy to za malo czy moze za duzo.

    Jak ostatnio byla na 5 urodzinach to juz wydalam przeszlo 150 zł. Nie wiem czy to nie powinny byc bardziej symboliczne prezenty

    Jak to u was wyglada?

    Ja organizuję Oli od 3 lat, wtym pierwsze bylo ” w lokalu”. Było kilkanaścioro dzieci, prezenty miały wartość na pewno ponad 50 zł
    i tak się staram kupować…. do 50 zł. Na szczęście urodziny rozłozone w czasie, więc nie bije tak po kieszeni,,,,

    • my na urodziny koleżanek/kolegów wydajemy 40-50zł, ale też trafiają się okazje, że prezent nie kosztował więcej niż 20zł – np taki się podobał ostatnio Mai i koleżanka nim obdarowana był wniebowzięta 🙂

      Moja panna została przesadzona z pierwszej ławki do ostatniej, bo sobie sama dobrze radzi, a inni potrzebują pomocy pani 🙂

      M jest raczej z tych dobrze zorganizowanych, ale widzę w tym rękę mojego męża. Miałam do niego trochę żalu, że tak ja cisnął od pierwszej klasy (np. kazał samej czytać polecenia), ale teraz widzę tego efekty. Ładnie pisze, bo tata kazał jej przepisywać dziennie po 5 zdań z książki, zaczyna coraz płynniej czytać, z matmą też jest o wiele lepiej.

      Komunia 18 maja o 10.

      • mamusiapaulinki Dodane ponad rok temu,

        Zamieszczone przez Bociek
        Bo on pewnie z tych dzieci, co to najpierw słuchają, chłoną słowa, a dopiero później mówią. Ja zacznie mówić do od razu zdaniami podrzędnie zbudowanymi, zobaczysz!

        😀 Może.

        • mamusiapaulinki Dodane ponad rok temu,

          Zamieszczone przez agnessa
          Ja organizuję Oli od 3 lat, wtym pierwsze bylo ” w lokalu”. Było kilkanaścioro dzieci, prezenty miały wartość na pewno ponad 50 zł
          i tak się staram kupować…. do 50 zł. Na szczęście urodziny rozłozone w czasie, więc nie bije tak po kieszeni,,,,

          Ja podobnie. Prezent max 50zł.

          • Ja kupuję prezenty za około 40 zł

            • Zamieszczone przez Regi
              A ja pytanie z innej szkolniakowej beczki.
              P ostatnio ciagle chodzi po urodzinach dzieci z klasy.
              Dopiero teraz sie tak zapraszaja.
              Przeznaczam około 30 zł na prezent Czy to za malo czy moze za duzo.

              Jak ostatnio byla na 5 urodzinach to juz wydalam przeszlo 150 zł. Nie wiem czy to nie powinny byc bardziej symboliczne prezenty

              Jak to u was wyglada?

              u nas nie ma zwyczaju urodzin w klasie…. nie robimy dla dzieciaków:)

              • Zamieszczone przez Bociek

                Jak chce dostać coś droższego to zasada jest taka – cześć płaci ze swoich, resztę dopłacam ja. I wierzcie mi, że jak ma wydać własne pieniądze to cieżko się zastanawia czy “przedmiot marzeń” jest jej rzeczywiście potrzebny

                jak bym czytała o swoim 😉

                • Zamieszczone przez smoki
                  Ja kupuję prezenty za około 40 zł

                  ja tez 🙂

                  • a ja z innej beczki…

                    mamy w klasie taki “problem” – w tym roku doszła do nas dziewczynka nie mówiąca i nierozumiejąca j. polskiego… ok, jedna – jakoś nasza Pani da radę, ale… w zeszłym tygodniu dostaliśmy kolejnego chłopca także nie rozumiejącego polskiego i tu zaczynamy widzieć problem bo siłą rzeczy nauczyciel musi tej dwójce poświęcać sporo czasu… a co z pozostałymi? I tak się zastanawiamy czy są jakieś przepisy regulujące takie kwestie, że np. na 1 klasę może być 1 dziecko nie mówiące w języku danego kraju?

                    może spotkałyście się już z czymś podobnym?

                    • u nas w tamtym roku u córki w I klasie doszedł chłopiec,ale miał dodatkowe zajęcia z Panią po lekcjach,a na lekcjach nic się nie zmieniło

                      • Zamieszczone przez Mageras
                        a ja z innej beczki…

                        mamy w klasie taki “problem” – w tym roku doszła do nas dziewczynka nie mówiąca i nierozumiejąca j. polskiego… ok, jedna – jakoś nasza Pani da radę, ale… w zeszłym tygodniu dostaliśmy kolejnego chłopca także nie rozumiejącego polskiego i tu zaczynamy widzieć problem bo siłą rzeczy nauczyciel musi tej dwójce poświęcać sporo czasu… a co z pozostałymi? I tak się zastanawiamy czy są jakieś przepisy regulujące takie kwestie, że np. na 1 klasę może być 1 dziecko nie mówiące w języku danego kraju?

                        może spotkałyście się już z czymś podobnym?

                        Niestety nie pomogę. i nie mam pojęcia czy są jakieś przepisy to regulujące. Jest w klasie dziewczynka o niepolskich korzeniach, ale urodziła się w Polsce i z językiem nie ma żadnych problemów, nawet jej rodzice sprawnie mówią po polsku.
                        Porozmawiałabym z Panią i dyrekcją – wg mnie błędna decyzja, że w jednej klasie jest aż dwójka takich dzieci. A co z pozostałymi klasami? Też tam są dzieci nierozumiejące polskiego? A ile uczniów jest w waszej klasie? Warto dowiedzieć od dyrektorki/dyrektora co było motywem takiej decyzji…

                        • Moje dziecko zapisało się na kółko matematyczne.

                          Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby bezproblemowo dawało sobie radę z prostym dodawaniem i odejmowanie, ale może się mylę i tylko przy mnie robi z siebie “głupka” i nagle nie umie nic

                          • Zamieszczone przez Regi
                            A ja pytanie z innej szkolniakowej beczki.
                            P ostatnio ciagle chodzi po urodzinach dzieci z klasy.
                            Dopiero teraz sie tak zapraszaja.
                            Przeznaczam około 30 zł na prezent Czy to za malo czy moze za duzo.

                            Jak ostatnio byla na 5 urodzinach to juz wydalam przeszlo 150 zł. Nie wiem czy to nie powinny byc bardziej symboliczne prezenty

                            Jak to u was wyglada?

                            Różnie to wychodzi kwotowo- raz więcej, raz mniej – co wcale nie znaczy, że tańszy prezent jest gorszy, czasami wręcz odwrotnie 😉
                            Ale powiem, że ostatnio z inicjatywy jednej z mam zrobiliśmy zrzutkę – dwóch chłopców organizowało wspóne urodziny i składaliśmy po 15 zł na głowę. Rodzice zadowoleni bo mniejszy wydatek, dzieci też – dostały porządne prezenty a nie masę pierdółek

                            • I ja już po spotkaniu komunijnym. Pełny terminarz przygotowań i komunii mam. Pierwsza składka na różaniec i książeczkę zaliczona. Modlitwy kujemy.

                              PS> Wczoraj pierwsze szkolne spięcie. Koleżanka z klasy uderzyła Miśka więc ją zaczął kopać. Oberwało się tylko Miśkowi.
                              Fakt, że to dziewczynka. Fakt, że kopał mocniej niż oberwał. Ale dla przyzwoitości nie powinien być jedynym winnym. Zwłaszcza, że tylko on potem przeprosił.

                              • Zamieszczone przez Madzia’
                                Moje dziecko zapisało się na kółko matematyczne.

                                Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby bezproblemowo dawało sobie radę z prostym dodawaniem i odejmowanie, ale może się mylę i tylko przy mnie robi z siebie “głupka” i nagle nie umie nic

                                jesli chodzi o dodawanie i odejmowanie to dostaje szału….
                                2+8 wie a za 5 sekund 8+2 juz nie wie….wrrrrrrrr

                                zależy mi żeby do 10 opanował bardzo dobrze,bo program 2 klasy obejmuje dod i odej w zakresie 100 i mnożenie dzielenie w zakr 20…czarno to widzę…oby nie odziedziczył tępoty matematycznej po mnie bo juz mi go żal….
                                ja zawsze pisałam połowie klasy wypracowania i z polskiego same piątki miałam za to matma

                                u nas pani na zebraniu pytała kto chce na kółko matematyczne i zapisaliśmy marcina…on sam nie bardzo chciał….

                                • mamusiapaulinki Dodane ponad rok temu,

                                  Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                                  jesli chodzi o dodawanie i odejmowanie to dostaje szału….
                                  2+8 wie a za 5 sekund 8+2 juz nie wie….wrrrrrrrr

                                  zależy mi żeby do 10 opanował bardzo dobrze,bo program 2 klasy obejmuje dod i odej w zakresie 100 i mnożenie dzielenie w zakr 20…czarno to widzę…oby nie odziedziczył tępoty matematycznej po mnie bo juz mi go żal….
                                  ja zawsze pisałam połowie klasy wypracowania i z polskiego same piątki miałam za to matma

                                  u nas pani na zebraniu pytała kto chce na kółko matematyczne i zapisaliśmy marcina…on sam nie bardzo chciał….

                                  Spoko. Ja tam nigdy orłem z matmy nie byłam a skończyłam studia o specjalizacji finanse;) i teraz rozliczam duuży projekt w ramach dotacji z unii europejskiej.
                                  Tak więc nigdy nic nie wiadomo:)

                                  • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                                    jesli chodzi o dodawanie i odejmowanie to dostaje szału….
                                    2+8 wie a za 5 sekund 8+2 juz nie wie….wrrrrrrrr

                                    zależy mi żeby do 10 opanował bardzo dobrze,bo program 2 klasy obejmuje dod i odej w zakresie 100 i mnożenie dzielenie w zakr 20…czarno to widzę…oby nie odziedziczył tępoty matematycznej po mnie bo juz mi go żal….
                                    ja zawsze pisałam połowie klasy wypracowania i z polskiego same piątki miałam za to matma

                                    u nas pani na zebraniu pytała kto chce na kółko matematyczne i zapisaliśmy marcina…on sam nie bardzo chciał….

                                    Opanuje liczenie, zobaczysz. Proponuje w domu go pytać “z zaskoczenia” liczenia do 10. U nas Pani wymaga, by dzieci umiały uzupełnić wynik do 10 i to bez zastanawiania się. Cyzyli ona mówi 3 a dziecko ma automatycznie odpowiedzieć 7…. Może na początek spróbuj w domu przetestować tą metodę? Taka znajomość “par” bardzo pomaga w dajszej nauce liczenia.

                                    A mnie się coś wydaje, że moja córa będzie mieć większe problemy z polskim, Matma jej idzie dobrze, ale za to jak ma napisać 3 zdania to myśli nad nimi pół godziny…. Drugie pół godziny trwa zapisanie ostatecznej wersji

                                    • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                                      jesli chodzi o dodawanie i odejmowanie to dostaje szału….
                                      2+8 wie a za 5 sekund 8+2 juz nie wie….wrrrrrrrr

                                      zależy mi żeby do 10 opanował bardzo dobrze,bo program 2 klasy obejmuje dod i odej w zakresie 100 i mnożenie dzielenie w zakr 20…czarno to widzę…oby nie odziedziczył tępoty matematycznej po mnie bo juz mi go żal….
                                      ja zawsze pisałam połowie klasy wypracowania i z polskiego same piątki miałam za to matma

                                      u nas pani na zebraniu pytała kto chce na kółko matematyczne i zapisaliśmy marcina…on sam nie bardzo chciał….

                                      kochana, ja skończyłam polonistykę, a od lat w bankowości pracuję
                                      a dziecko mi wczoraj pokazało zeszyt, w którym napisało, ze 1+1=1
                                      sama była na siebie zła i siadła nad zeszytem i rozwiązywała “słupki” na 2 stronach w zeszycie.

                                      • Zamieszczone przez agnessa
                                        kochana, ja skończyłam polonistykę, a od lat w bankowości pracuję
                                        a dziecko mi wczoraj pokazało zeszyt, w którym napisało, ze 1+1=1
                                        sama była na siebie zła i siadła nad zeszytem i rozwiązywała “słupki” na 2 stronach w zeszycie.

                                        no ładnie:)

                                        marcin kiedys wpadł na super pomysł,że extra by było gdyby 1+1 =11,2+2=22 itd… Ale by łatwo było….wg jego teorii…. oczywiście….zmienił zdanie jak mu powiedziałam że w takim układzie za 2 lizaki za 1 zł musiałby zapłacić nie 2 zł a 11 zł,czyli o wiele więcej ubyłoby mu ze skarbonki….

                                        idziemy ze szkoły dziś i sobie rozmawiamy o ocenach.pytam podchwytliwie marcina jaką “ocenę” dostalibyście razem ty i tata jakbyś ty dostał 5 a tata 4.od razu odpowiedział 9 i że takiej oceny nie ma
                                        i tak całą drogę dodawaliśmy “oceny” i skubany odpowiadał bez namysłu.
                                        a jak pytam 5+3 to musi pomyśleć….i z łaską odpowiada…leniuch jednym słowem

                                        • mamusiapaulinki Dodane ponad rok temu,

                                          Jestem po zebraniu w kościele. I powiem łatwo nie będzie…… Komunia tak jak miało być 18.05 o 12.00. Ale jak rodzic jakiś nie życzy sobie całych tych przygotowań (uczestnictwo we mszy, zebrania itp.) to może dziecko puścić do komunii o 14.00 tego samego dnia. Tylko wtedy to będzie taka normalna msza bez fajerwerków…..to taka nowość u nas w tym roku;)
                                          Pierwszy egzamin mamy 17.11.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: drugą klasę czas zacząć….szkolno-komunijne pogaduszki…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general