Dzieci rok po roku

1. ana7 Dodane ponad rok temu,

   Dziewczyny, a ja chciałam się pochwalić, ze pomału normalizują nam się drzemki (tfu, żeby nie zapeszyć). Już od jakiegoś czasu udaje mi się położyć chłopców razem po spacerze. Szkoda tylko, że ten młodszy krótko śpi, bo miałabm chociaż ze 2 godzinki dla siebie. No ale liczę, że pomału dojdziemy i do tego.
   A no i wreszcie zaczynają się razem bawić. Co prawda zabawa polega na tym, że Maciuś siada na leżącym Wojtku i udaje, że jedzie na koniku. Ale pocieszam się, że będzie lepiej…. będzie????

   Odpowiedz
2. elewyna Dodane ponad rok temu,

   ana oj będzie nie martw się dziś młodsze me dziecię ujeżdżało starsze..

   Odpowiedz
3. ana7 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez elewyna
   ana oj będzie nie martw się dziś młodsze me dziecię ujeżdżało starsze..

   No to ja chyba też bym wolała w takiej konfiguracji, niż odwrotnie.

   Odpowiedz
4. jaiza Dodane ponad rok temu,

   Kiedyscie zdążyły tyle napisać? Co zaglądałąm na stronkę, to nigdy niec nie było 🙂
   Witam nowe mamy 🙂
   Meniulka – Twoje bolące piersi niekoniecznie muszą mieć zwiazek z odstawieniem starszej córci. Ja Zojkę przestałam karmić, będąc w ciąży i piersi miałą miękkie długi czas – dopiero gdzieś po połowie zaczęły twardnieć itp. W pierwszej ciaży odczuwałam je od razu. Pewnie to hormony i normalne przygotowanie do karmienia 🙂 Może sprawdzą się sposoby na nawał mleczny – okłady z kapusty itp?
   ana7 - będzie lepiej 🙂 Zojka też czasem tak “dręczy” Milę, ale nic złego się nie dzieje, a jaMila ma dosć, po prostu wrzaskiem informuje o tym.
   Dobrze, że masz chwilę dla Ciebie. Teraz, gdy Zoja nie śpi w dzień, brakuje mi tego 🙁 A teraz znów choruje, więc zmierzła jest. Jak dobrze, ze mogę choc na trochę wyjsć do pracy 😉
   Pozdrawiam!

   Odpowiedz
5. elewyna Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ana7
   No to ja chyba też bym wolała w takiej konfiguracji, niż odwrotnie.

   wiesz ona jest taki agresor że tak potrafi złapać za głowę ze biedny filip nie może się wydostać z jej objęć.. No i oczywiście liczę na to że na jakieś karate albo cuś ich powysyłam

   Odpowiedz
6. meniulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez jaiza
   Meniulka – Twoje bolące piersi niekoniecznie muszą mieć zwiazek z odstawieniem starszej córci. Ja Zojkę przestałam karmić, będąc w ciąży i piersi miałą miękkie długi czas – dopiero gdzieś po połowie zaczęły twardnieć itp. W pierwszej ciaży odczuwałam je od razu. Pewnie to hormony i normalne przygotowanie do karmienia 🙂 Może sprawdzą się sposoby na nawał mleczny – okłady z kapusty itp?

   Już jest lepiej po tym jak zmienilam stanik na wiekszy rozmiar 🙂

   Odpowiedz
7. swiki Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez czajmenka
   Witam się….

   czy mogę do was dołączyć? już niedługo będę mieć podobne problemiki co wy, mam 18 mies synka ( kwiecien 2009) a na początku listopada ma przyjsc na swiat córunia wiec pomiędzy dzieciaczkami bedzie 18-19 mies roznicy. co do drugiego dziecka nie chcieliśmy by Bartek byl jedynakiem, myslelismy o drugiem moze tak za 2-3 lata a tu miła niespodzianka 🙂

   Fajnie ze stworzyliscie ten watek czytając go troszke sie uspokoilam, bo jak wiekszosc mamusiek oczekujacych drugiego mam glowe pelna obaw. co do tego jak Bartek przyjmie siostrzyczkę, a z niego niezly haminder, wszedzie pelno 🙂 co do wozka blizniaczego czy warto? czy dam rade z dwojka takich malych dzieci ech… ile tych pytan

   trzymajcie sie cieplutko…

   Hej hej to czemu na kwietniowkach Cie nie ma??

   Ja mam synka z maja 2009 (a mial byc w kietniu skubany) a teraz mam miec corcie w grudniu, wiec pomiedzy jednymi i drugimi naszymi dziecmi bedzie miesiac 😉

   I mam ostatnio coraz wiekszego pietra 😉

   A i dziekuje za rady na temat lozek – wczesniej nie odpisalam, sorki, ale przeczytalam 😉 Ciagle mysle jak to rozwiazac, znajoma ostatnio powiedzial ze ma drewniane lozeczko i tak mysle czy moze na 4-5 miesiecy (dopoki mala nie bedzie sie za bardzo krecic) to drewniane postawic – syn zostaje narazie w swoim a za te 4-5 miesiecy (od porodu znaczy sie) mlodemu kupic lozko (juz bedzie na tyle duzy bo 2 latka blisko) a mala do niebieskiego (brrr to jedyne co mnie tylk ozastanawia) lozeczka turystycznego po synku. Bo za okolo rok (ponad moze lekko ) bedziemy sie przeprowadzac, to wtedy tez moglabym malej kupic juz jakies lozko (hm chyba za wczesnie bedzie, ale to pomieszka w niebieskim niecaly rok tylko… No nie wiem – zobaczymy)

   Odpowiedz
8. paulisiowa-mama Dodane ponad rok temu,

   Cześć Dziewczyny!

   Witam oczywiście wszystkie nowe Mamusie i zapewniam: Dacie Radę!!!

   Dawno mnie nie było – powrót do pracy po wakacjach nie był taki straszny, ale ciągłe lawirowanie pomiędzy pracą, przedszkolem a nianią jest wykończający.

   U nas starsze dziecko śpi w normalnym łóżki, młodsze w turystycznym i jest ok. Mała ma prawie 2 lata, ale pewnie jeszcze długo będzie w nim spać, bo jest malutka – 9 kilo ledwo waży, więc jej posłuży. Na początku mieliśmy w pokoiku 2 łóżeczka i też było dobrze.

   Paweł do przedszkola chodzi bardzo chętnie, nie płacze, uśmiecha się, ale… Noce mamy przepłakane – jakieś lęki przez sen dziwne ma. Z dziećmy nie bawi się wcale, ale lubi z nimi przebywać i naśladować je. No i pięknie ruszył z mówieniem. W końcu jakoś da się z nim komunikować.

   No wszytko pięknie się układało do…….. pierwszego chorowania: Paulina właśnie kończy antybiotyk (miała zastrzyki), Pawłowi udało się bez, ale już drugi tydzień siedzi w domu. Jeśli to się powtórzy, będę musiała go wypisać z przedszkola.

   Mimo napiętego grafiku (A NAPIĘTY MAMY WSZYSTKIE!!!!!) postaram się wpadać częściej.

   Pozdrawiam i życzę zdrówka

   Odpowiedz
9. anetak24 Dodane ponad rok temu,

   Witam Dziewczynki widze ze sie wontek rozkreca ale fajnie… My nadal chodzimy do żłobka nawet jest fajnie choć katar sie nas trzyma juz dosc długo

   Odpowiedz
10. ana7 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez anetak24
    Witam Dziewczynki widze ze sie wontek rozkreca ale fajnie… My nadal chodzimy do żłobka nawet jest fajnie choć katar sie nas trzyma juz dosc długo

    My do żłobka nie chodzimy a katra też się nas trzyma, już chyba ze 2 tygodnie

    Odpowiedz
11. elewyna Dodane ponad rok temu,

    u mnie dzieci wyzdrowiały dopiero za to starszy nadal robi mi w majtki nie umiem go przekonać co by wołał na nocnik już powoli tracę nadzieję bo zamiast lepiej jest gorzej 🙁

    Odpowiedz
12. anetak24 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez elewyna
    u mnie dzieci wyzdrowiały dopiero za to starszy nadal robi mi w majtki nie umiem go przekonać co by wołał na nocnik już powoli tracę nadzieję bo zamiast lepiej jest gorzej 🙁

    Moze potrzebuje jeszcze troche czasu… Moja Małgosia raz woła raz nie ale teraz nie mam weny na to aby biegała po domu bez pieluszki, wiec pewnie sie opozni znowu sikanie na nocnik

    Odpowiedz
13. paulisiowa-mama Dodane ponad rok temu,

    Hej!

    Zamieszczone przez ana7
    My do żłobka nie chodzimy a katra też się nas trzyma, już chyba ze 2 tygodnie

    Taka pogoda beznadziejna – raz zimno, raz ciepło – wokół wszyscy chorzy.
    Trzymajcie się cieplutko.

    Ja mojej Paulinki też jakoś nie mogę nauczyć na nocnik. Patrzy na brat, woła, ale prawie zawsze za późno. Mówi, jak już narobi, bo nie lubi mieć mokro. Chyba sobie z nią odpuszczę do wiosny. Na majdach nie chcę jej puszczać, bo od razu przeziębiona jest.

    Odpowiedz
14. ana7 Dodane ponad rok temu,

    My się odpieluszamy do wakacji. Według mnie nie jest źle. Generalnie Maciuś woła. Zdarza mu się zapomnieć w czasie zabawy czy w nocy. Dlatego na noc i na spacer zakłądamy jeszcze pieluchę. Czasem jest śmiesznie, bo jak jesteśmy w sklepie, to MAciuś się pyta mam pieluchę, mam, mogę sikać? A potem tak fajnie patrzy czy mu po nogach nie leci
    Fajnie by było jakby te nocne pieluszki odeszły, no ale mam nadzieję, że pomału, pomału…

    Odpowiedz
15. elewyna Dodane ponad rok temu,

    Fi to byłby w siódmym niebie jakby z pampersem ciągle latał i nie musiał siadać na nocnik bo przecież przerywa mu się oglądanie albo jakieś nie cudne zabawy.. a ja już nie bardzo mam siłę ciągle się pytać od prawie roku próbuje mu wpoić a tu jak grochem o ścianę..

    Odpowiedz
16. jaiza Dodane ponad rok temu,

    Z tymi pieluchami jest rzeczywiście ciężko 🙁 Mila zaczęła sikać do nocnika przed 2 urodzinami, a jeszcze czasami (bardzo rzadko, ale jednak) zdarza jej się zapomnieć. Za to w sklepie, choć ma pieluchę, zawsze krzyczy “siku! siku!” i muszę jej tłumaczyć, że ma sikać do pieluchy 🙂
    Aż się boję o przedszkole – Zoja była do tej pory 8! razy. Resztę przechorowała – i do końca tygodnia nie pójdzie. A była uodparniana Rybomunylem, teraz jest szczepiona histaglobuliną… ręce opadają, bo od niej zaraża się Mila, a od nich obu – ja.
    Na dodatek pogoda do bani 🙁 A w czasie, gdy było tak ciepło, obie nie mogły wychodzić na dwór.
    Ja za to wróciłam do pracy – to niesamoite, jak w pracy może być fajnie! Chyba rzeczywiscie za długo siedziałam w domu 🙂
    anetak24 – na jakimś wątku czytałam, że byłaś w szpitalu (o ile czegos nie pomyliłam) – jak się czujesz? Jak maluszek? Chyba jest dobrze, skoro jeszcze jesteście w dwupaku?
    Pozdrawiam!

    Odpowiedz
17. anetak24 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez jaiza
    Z tymi pieluchami jest rzeczywiście ciężko 🙁 Mila zaczęła sikać do nocnika przed 2 urodzinami, a jeszcze czasami (bardzo rzadko, ale jednak) zdarza jej się zapomnieć. Za to w sklepie, choć ma pieluchę, zawsze krzyczy “siku! siku!” i muszę jej tłumaczyć, że ma sikać do pieluchy 🙂
    Aż się boję o przedszkole – Zoja była do tej pory 8! razy. Resztę przechorowała – i do końca tygodnia nie pójdzie. A była uodparniana Rybomunylem, teraz jest szczepiona histaglobuliną… ręce opadają, bo od niej zaraża się Mila, a od nich obu – ja.
    Na dodatek pogoda do bani 🙁 A w czasie, gdy było tak ciepło, obie nie mogły wychodzić na dwór.
    Ja za to wróciłam do pracy – to niesamoite, jak w pracy może być fajnie! Chyba rzeczywiscie za długo siedziałam w domu 🙂
    anetak24 – na jakimś wątku czytałam, że byłaś w szpitalu (o ile czegos nie pomyliłam) – jak się czujesz? Jak maluszek? Chyba jest dobrze, skoro jeszcze jesteście w dwupaku?
    Pozdrawiam!

    A dziekuje mam sie dobrze ale mam czesto skurcze i rozwarcie tez juz mam wiec czekam niecierpliwie na poród:)

    Odpowiedz
18. anetak24 Dodane ponad rok temu,

    DZiewczynki ja sie zastanawiam nad zastosowaniem pieluch wielorazowych, moze szybciej Margolcia przekona sie do nocnikaOna juz wie kiedy robi siku ale jeszcze chyba ma lenia:D

    Odpowiedz
19. czajmenka Dodane ponad rok temu,

    kurde ja nie mam nawet sily probowac :/

    Anetko a złobku Małgosię sadzają na nocnik?

    Odpowiedz
20. czajmenka Dodane ponad rok temu,

    kurde ja nie mam nawet sily probowac :/

    Anetko a złobku Małgosię sadzają na nocnik?

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19
• ...
• 46
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Dzieci rok po roku