Dzieci rok po roku

Hej!

Nigdzie nie znalazłam wątku młodych mamusiek, które mają szkraby rok po roku.. jeśli są tu takie, to zapraszam na pogaduchy!

Strona 13 odpowiedzi na pytanie: Dzieci rok po roku

  1. Zamieszczone przez ana7
    A można 10-misięcznemu? jak to parzyć?z majeranku czy gotową się kupuje. Poroszę przepis

    Ja podawałam jak moja taka mała była. Parzymy 2 łyżeczki majeranku suszonego wrzątkiem i odstawiamy na 10min, odcedzić i podawać.. ja dosładzałam, żeby lepsza w smaku byłą. Młoda zapijała się tym i naprawdę kaszel łagodziło.

    Dużo zdrówka życzę!!

    • paulisiowa-mama Dodane ponad rok temu,

      Hej!
      ana7
      My na kaszel stosujemy syrop Prospan, ale maluchom można go podawać po konsultacji z pediatrą. Dość skuteczny i w miarę naturalny.
      No ale jeśli to alergia to mogą to być oskrzela i wtedy dobre są inhalacje -mała zawsze ma z Pulmicortu (steryd, niestety). A robiłaś kiedyś małemu inhalacje??? Lekarz musiałby coś zlecić albo sama zrób, jeśli masz coś sprawdzonego.

      Dużo zdrówka!!!

      Zamieszczone przez jaiza

      A co u Was poza tym? Chciałabym wybrać się z dziewczynami na basen, ale panicznie boję się stroju kąpielowego. Nie wiem czemu, ale mam wrazenie, ze skórę na brzuchu mam jakoś drastycznie luźną… i sam brzuszek wystaje… wstydzę się 😉

      No, ja mam pierwszą plażę i pierwszy basen po dwóch porodach już za sobą. Wiem, o co Ci chodzi. U mnie była porażka z kupowaniem stroju: okazało się, że “urosłam” o jakieś 2-3 rozmiary. No ale jak już zaczęłam biegać za maluchami w wodzie i na plaży zupełnie o tym zapomniałam… nawet o paskudnych rozstępach.

      A my przedszkolem żyjemy – już za dwa tygodnie debiut Pawełka. Po nocach nie mogę spać. No a do tego ja mam koniec urlopu i Paulinka, cycuś mamusi, będzie musiała zostać z opiekunką. Stres na maksa.

      Pozdrawiam

      • Zamieszczone przez paulisiowa mama
        Hej!
        ana7
        My na kaszel stosujemy syrop Prospan, ale maluchom można go podawać po konsultacji z pediatrą. Dość skuteczny i w miarę naturalny.
        No ale jeśli to alergia to mogą to być oskrzela i wtedy dobre są inhalacje -mała zawsze ma z Pulmicortu (steryd, niestety). A robiłaś kiedyś małemu inhalacje??? Lekarz musiałby coś zlecić albo sama zrób, jeśli masz coś sprawdzonego.

        Dużo zdrówka!!!

        No, ja mam pierwszą plażę i pierwszy basen po dwóch porodach już za sobą. Wiem, o co Ci chodzi. U mnie była porażka z kupowaniem stroju: okazało się, że “urosłam” o jakieś 2-3 rozmiary. No ale jak już zaczęłam biegać za maluchami w wodzie i na plaży zupełnie o tym zapomniałam… nawet o paskudnych rozstępach.

        A my przedszkolem żyjemy – już za dwa tygodnie debiut Pawełka. Po nocach nie mogę spać. No a do tego ja mam koniec urlopu i Paulinka, cycuś mamusi, będzie musiała zostać z opiekunką. Stres na maksa.

        Pozdrawiam

        No to trzymam za debiut. Moja Małgosia ma iść do żłobka zobaczymy jak to bedzie

        • Witam
          Juz tu kiedys pisalam ale jakby nie, to u nas bedzie 1,5 roku roznicy – synus Grzes juz jest i teraz czekamy na mala Wiktorie i mam pytanko odnosnie lozeczka, jak rozwiazalyscie problem ze spaniem:
          1. Kupiliscie lozko starszemu a mlodsze do lozeczka po tamtym (dodam ze mam turystyczne niebieskie wiec nie podoba mi sie troche ze moja krolewna w niebieskim ma spac)
          2. Kupic dla malej takze lozeczko turystyczne a maly zostaje w swoim nadal?
          3 inne propozycje?
          (myslalam o kolysce ale to spory wydatek na krotki czas…) i nie wiem co zrobic, dodam ze miejca teraz troche malo sie robic zaczyna….

          • Zamieszczone przez swiki
            Witam
            Juz tu kiedys pisalam ale jakby nie, to u nas bedzie 1,5 roku roznicy – synus Grzes juz jest i teraz czekamy na mala Wiktorie i mam pytanko odnosnie lozeczka, jak rozwiazalyscie problem ze spaniem:
            1. Kupiliscie lozko starszemu a mlodsze do lozeczka po tamtym (dodam ze mam turystyczne niebieskie wiec nie podoba mi sie troche ze moja krolewna w niebieskim ma spac)
            2. Kupic dla malej takze lozeczko turystyczne a maly zostaje w swoim nadal?
            3 inne propozycje?
            (myslalam o kolysce ale to spory wydatek na krotki czas…) i nie wiem co zrobic, dodam ze miejca teraz troche malo sie robic zaczyna….

            Hej
            Ja dostałam teraz 2 łózeczko bo Małgosia niezabardzo chce sie wyprowadzac ze swojego. Wiec bede miec 2 drewniane.

            • Zamieszczone przez swiki
              Witam
              Juz tu kiedys pisalam ale jakby nie, to u nas bedzie 1,5 roku roznicy – synus Grzes juz jest i teraz czekamy na mala Wiktorie i mam pytanko odnosnie lozeczka, jak rozwiazalyscie problem ze spaniem:
              1. Kupiliscie lozko starszemu a mlodsze do lozeczka po tamtym (dodam ze mam turystyczne niebieskie wiec nie podoba mi sie troche ze moja krolewna w niebieskim ma spac)
              2. Kupic dla malej takze lozeczko turystyczne a maly zostaje w swoim nadal?
              3 inne propozycje?
              (myslalam o kolysce ale to spory wydatek na krotki czas…) i nie wiem co zrobic, dodam ze miejca teraz troche malo sie robic zaczyna….

              Ja ma 2 drewniane.

              • My kupiliśmy taki tapczanik-łóżeczko dla Zoi. W wersji zabudowanej łóżeczko ma szczebelki, potem zdejmuje sie je oraz nakładki na wezgłowie i robi sie z tego tapczanik. Ma wymiary 140 na 70cm, więc posłuży jej długo. Małe łóżeczko zajeła Mila.
                ŁÓżeczko-tapczanik wygląda tak: . Fajny mebelek, jestem bardzo zadowolona.
                Pozdrawiam!

                • Zamieszczone przez jaiza
                  My kupiliśmy taki tapczanik-łóżeczko dla Zoi. W wersji zabudowanej łóżeczko ma szczebelki, potem zdejmuje sie je oraz nakładki na wezgłowie i robi sie z tego tapczanik. Ma wymiary 140 na 70cm, więc posłuży jej długo. Małe łóżeczko zajeła Mila.
                  ŁÓżeczko-tapczanik wygląda tak: . Fajny mebelek, jestem bardzo zadowolona.
                  Pozdrawiam!

                  Fajne rozwiązanie – szkoda, że sama na to nie wpadłam

                  • My mamy identyczne łóżeczko rozbierane w tapczanik dla Ali. Też polecam:)! Niestety, dla Piotrusia juz takiego nie nabędziemy z braku miejsca w pokoju dziecinnym; poza tym On zapewne będzie wędrował na noc do nas, zatem stanowczo konieczne lżejsze i mniejsze. Czyli turystyczne dla Piotrusia, Ala zostanie w swoim, a jak wyrosną- piętrowe dla Dwójki. I wtedy dopiero pokój dzieci zacznie wyglądac po ludzku…

                    • Ja się dopiszę do wątku i też mam dwójkę dzieci między synem a córką jest różnica 1.5 roku.
                      Jeśli chodzi o spanie takich szkrabów to syn dostał już normalne łóżko (tapczanik ale jak się rozłoży to są wysokie boki i tak łatwo nie spadnie) a córka spała w łóżeczku drewnianym po synku. Teraz już śpią razem na jednym łóżku.

                      • Zamieszczone przez elewyna
                        Ja się dopiszę do wątku i też mam dwójkę dzieci między synem a córką jest różnica 1.5 roku.
                        Jeśli chodzi o spanie takich szkrabów to syn dostał już normalne łóżko (tapczanik ale jak się rozłoży to są wysokie boki i tak łatwo nie spadnie) a córka spała w łóżeczku drewnianym po synku. Teraz już śpią razem na jednym łóżku.

                        Witamy witamy No i jest o kolejną z nas więcej

                        • Zamieszczone przez dirk5
                          My mamy identyczne łóżeczko rozbierane w tapczanik dla Ali. Też polecam:)! Niestety, dla Piotrusia juz takiego nie nabędziemy z braku miejsca w pokoju dziecinnym; poza tym On zapewne będzie wędrował na noc do nas, zatem stanowczo konieczne lżejsze i mniejsze. Czyli turystyczne dla Piotrusia, Ala zostanie w swoim, a jak wyrosną- piętrowe dla Dwójki. I wtedy dopiero pokój dzieci zacznie wyglądac po ludzku…

                          Na przytszłośc tez myśle o pietrowym:)

                          • Zamieszczone przez anetak24
                            Witamy witamy No i jest o kolejną z nas więcej

                            dziękuję i też się cieszę.. A piętrowe łóżko fajna sprawa ale moje dzieci jeszcze na takie poczekają jeśli będą mieć bo na razie mają tendencje do spadania.

                            • Zamieszczone przez elewyna
                              dziękuję i też się cieszę.. A piętrowe łóżko fajna sprawa ale moje dzieci jeszcze na takie poczekają jeśli będą mieć bo na razie mają tendencje do spadania.

                              Witamy, witamy.
                              Ja też nie widzę mojego “szalonego” Maciusia na piętrowym łóżku. No ale zobaczymy co z niego “wyrośnie” za 2-3 lata

                              • Witaj, ewelyna 🙂

                                Moja Zojka dziś była po raz pierwszy w przedszkolu. Nie płakała, łądnie jadła i bawiła się. Nadal chce tam chodzić 😉 Byłam z niej dumna jak paw – takie moje małe słoneczko, a takie dzielne 🙂
                                Paulisiowa – a jak Pawełek po debiucie?
                                Pozdrawiam!

                                • Zamieszczone przez jaiza
                                  Witaj, ewelyna 🙂

                                  Moja Zojka dziś była po raz pierwszy w przedszkolu. Nie płakała, łądnie jadła i bawiła się. Nadal chce tam chodzić 😉 Byłam z niej dumna jak paw – takie moje małe słoneczko, a takie dzielne 🙂
                                  Paulisiowa – a jak Pawełek po debiucie?
                                  Pozdrawiam!

                                  No gratuluje oby tak dalej
                                  Moja Małgosia zaczęła wczoraj chodzić do żłobka, nawet jakoś to przeżyłam- ona chyba lepiej to znosi

                                  • Zamieszczone przez jaiza
                                    Witaj, ewelyna 🙂

                                    Moja Zojka dziś była po raz pierwszy w przedszkolu. Nie płakała, łądnie jadła i bawiła się. Nadal chce tam chodzić 😉 Byłam z niej dumna jak paw – takie moje małe słoneczko, a takie dzielne 🙂
                                    Paulisiowa – a jak Pawełek po debiucie?
                                    Pozdrawiam!

                                    No gratuluje oby tak dalej Moja Małgorzatka ma za sobą pierwszy dzień w złobku, widze ze niezle to znosi gorzej ze mną

                                    • Moj komp głupiej:) Pokazał mi ze nic niewysłała tu prosze 2 posty

                                      • Ja to nawet nie miałam jak zapisać Filipa do przedszkola..może później się coś wyjaśni narazie mamy plany co do zmiany lokum.

                                        • Hej, hej
                                          mogę się dołączyć do pogaduszek.
                                          Moje dzieciaczki są troszkę starsze od Waszych. Teraz poszły razem do pierwszej klasy (2003 i 2004). Miałam wiele wątpliwości czy posłać ich razem, ale coraz bardziej się przekonuję, że to słuszna decyzja -:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dzieci rok po roku

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general