klnace matki

wrocilam z placu zabaw, dziecie bawilo sie w piachu, kilka innych maluchow, na oko 2-3 latkow tez. obok piaskownicy sa laweczki, siedzialo sobie grono mam i… klnelo 😮 ale jak !!!!!!! jechaly po swoich “starych” : ” a nie bedzie mi h… pier… co ja mam robic k…. co on sobie do h.. pana myslli”, druga pokrzykiwala “jasne, niech spierd…”. osiedle mlode, nowoczensne, zadna melinarnia. dzieci sie przysluchiwaly ( mialam wrazenie ) bo panie jadaczki darly jak nalezy. na szczescie poszly dosc szybko. zeby byla jasnosc – nie jestem swieta, zdarzaja mi sie rozne slowa, ale nie przy dziecku. mialam wrazenie ze to byl dla nich normalny, codzienny jezyk. rany julek, co za czasy 🙁 znacie takie przypadki czy mialam pecha dzis?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: klnace matki

  1. Zamieszczone przez majowka

    czy Wasze dzieci tez sa tak obcykane z sawuarwiwrem 😉 jesli chodzi o edukowanie INNYCH?

    O tak, Konrad najchetniej poucza braci, a za chwile robi to samo;)

    My nie klniemy(aczkolwiek maz ostatnio klal na pania z pralni, ale dzieci spaly wtedy), Konrad w zasadzie tez nie.
    Od babci podlapal jedna slowo, chojeja jasna. Zawsze jak cos mu sie nie uda, zepsuje, chojeja jasna. Przeczekam, minie mu, albo rozwinie sie;)

    • Zamieszczone przez annia
      Pewnego razu w piaskownicy:
      babcia z wnuczkiem. Chłopiec w wieku około 3-4 lata. Biega jak szalony. Mówi coś ale jakoś niewyraźnie (myślałam że może jakaś wada wymowy). W pewnym momencie chłopiec wpada w kałużę, cały mokry (a ciuszki miał super modne). I wtedy odezwała się babcia: kur…mać, cos Ty narobił. ja pier… Twoja matka mnie zajebi…Kur
      Wszyscy w szoku, a babcia dodaje w naszą stronę: “spoko kobity on nic nie rozumie, jest z Francji pierwszy raz do Polski przyjechał”.

      Niemal oplułam monitor 😀

      • 😮
        raczej mi się nie zdarza słyszeć takie teksty. Być może,że sama nie klne przez co nikt przy mnie nie przeklina,ale chyba gdybym usłyszała takie wiązanki w piaskownicy jako osoba postronna zwróciłabym uwagę.
        Ależ wzór i przykład dają dzieciom,szok. Pózniej niech się nie dziwią kiedy dzieci dorosna i będą mówić na temat matki i ojca stara i stary @$#&%^*&^%…..

        • Zamieszczone przez annia
          Pewnego razu w piaskownicy:
          babcia z wnuczkiem. Chłopiec w wieku około 3-4 lata. Biega jak szalony. Mówi coś ale jakoś niewyraźnie (myślałam że może jakaś wada wymowy). W pewnym momencie chłopiec wpada w kałużę, cały mokry (a ciuszki miał super modne). I wtedy odezwała się babcia: kur…mać, cos Ty narobił. ja pier… Twoja matka mnie zajebi…Kur
          Wszyscy w szoku, a babcia dodaje w naszą stronę: “spoko kobity on nic nie rozumie, jest z Francji pierwszy raz do Polski przyjechał”.

          grunt to się pośmiać… 😉

          😀

          • Zamieszczone przez Nati27
            Nie klniemy a moj młody klnie jak szewc nie wiedziec czemu 😉

            pewnie bawił się w tej piaskownicy koło której ta babcia klęła 😉

            • Zamieszczone przez majowka
              Mat raczej nie klnie,

              :D:D:D
              Fajnie się to czyta 😀

              Zamieszczone przez majowka

              czy Wasze dzieci tez sa tak obcykane z sawuarwiwrem 😉 jesli chodzi o edukowanie INNYCH?

              Hmmm, tentego… hmmm

              – Paweł przynieś mi coś tam coś tam.
              – Mamusiu, a magiczne słowo gdzie?
              😀

              (magiczne słowa: proszę, dziękuję, przepraszam :D)

              • Zamieszczone przez kotuś
                i będą mówić na temat matki i ojca stara i stary @$#&%^*&^%…..

                Pamiętam, kiedy byłam w podstawówce, to jakże modne było mówienie o rodzicach: stary, stara.:eek:
                Nigdy, przenigdy nie mogło mi to przejść przez gardło.

                • Zamieszczone przez annia
                  Pewnego razu w piaskownicy:
                  babcia z wnuczkiem. Chłopiec w wieku około 3-4 lata. Biega jak szalony. Mówi coś ale jakoś niewyraźnie (myślałam że może jakaś wada wymowy). W pewnym momencie chłopiec wpada w kałużę, cały mokry (a ciuszki miał super modne). I wtedy odezwała się babcia: kur…mać, cos Ty narobił. ja pier… Twoja matka mnie zajebi…Kur
                  Wszyscy w szoku, a babcia dodaje w naszą stronę: “spoko kobity on nic nie rozumie, jest z Francji pierwszy raz do Polski przyjechał”.

                  :eek::D

                  • Zamieszczone przez JoannaR

                    – Paweł przynieś mi coś tam coś tam.
                    – Mamusiu, a magiczne słowo gdzie?

                    czary mary 😀

                    • Zamieszczone przez JoannaR
                      Pamiętam, kiedy byłam w podstawówce, to jakże modne było mówienie o rodzicach: stary, stara.:eek:
                      Nigdy, przenigdy nie mogło mi to przejść przez gardło.

                      ja mówiłam -stara,bo moja mama w słowach do mnie nie przebierała
                      niestety

                      • Zamieszczone przez rrenya
                        czary mary 😀

                        hokus pokus 😉

                        • zaraz zaczne klnac jak wymienione przeze mnie panie jesli zza sciany ktos nie przestanie na caly regulator od godziny puszczac FEEL do ktorego mam swoj prywatny ( negatywny ) stosunek 😡 w pustej szklance pomarancze to dobytek moj…….kupie facetowi jeszcze po bananie zeby tylko zamilkl 🙁

                          • Zamieszczone przez majowka
                            hokus pokus 😉

                            abrakadabra 😀

                            • Zamieszczone przez ahimsa
                              U nas odwrotnie;) my klniemy a młody niehmmm

                              Mnie też się zdarza (małż bardziej powściągliwy, ale i ja aż tak ostro nie jadę jak w dwóch pierwszych postach:)), ale myślę, że w kwestii Baśki wzystko przed nami i będzie trzeba zacząć się bardziej pilnować!! 🙂

                              • Zamieszczone przez annia
                                Jak mnie młody bardzo “podkurzy” to mówię do niego: dobra spadaj już stąd.
                                A niedawno usłyszałam od niego: ” Ty mama bach stąd”
                                No to mi przygadał…

                                Basia mówi :sio mama albo sio tata… bo tak nam się zdarza do zwierzaków powiedzieć, więc podłapała 🙂

                                • w pustej szklance pomarancze to dobytek moj…….kupie facetowi jeszcze po bananie zeby tylko zamilkl 🙁

                                  • Zamieszczone przez ahimsa

                                    sluchaj ajajaj…:eek: idziesz jak nie jeden chcialby biec…. RATUUUUNKUUUUUUU!

                                    • magiczne słowa: proszę, dziękuję, przepraszam 😀

                                      dokladnie u nas tak samo – “magiczne slowka” 🙂
                                      sa zawsze.

                                      • Zamieszczone przez annia
                                        Pewnego razu w piaskownicy:
                                        babcia z wnuczkiem. Chłopiec w wieku około 3-4 lata. Biega jak szalony. Mówi coś ale jakoś niewyraźnie (myślałam że może jakaś wada wymowy). W pewnym momencie chłopiec wpada w kałużę, cały mokry (a ciuszki miał super modne). I wtedy odezwała się babcia: kur…mać, cos Ty narobił. ja pier… Twoja matka mnie zajebi…Kur
                                        Wszyscy w szoku, a babcia dodaje w naszą stronę: “spoko kobity on nic nie rozumie, jest z Francji pierwszy raz do Polski przyjechał”.

                                        :eek::eek::eek::eek: nie no fajnie

                                        • Zamieszczone przez majowka

                                          ostatnio natomiast zaskoczyl mnie 2 razy objawami, ktorych wczesniej nie mial:
                                          2 dni temu moja siostrzenica odkrzyknela cos z drugiego pokoju, nie do konca grzecznie, mojej siostrze
                                          i slysze Macika, ktory natychmiast ja pouczyl, ze “nie wolno krzyczec ”
                                          a dzisiaj przy sniadaniu powiedzialam do niego “daj mi Twoja lyzke”, a on na to: “nie mowi sie “daj”, tylko “prosze””

                                          czy Wasze dzieci tez sa tak obcykane z sawuarwiwrem 😉 jesli chodzi o edukowanie INNYCH?

                                          niestety tak 😉 Jonek w tym przoduje 😉
                                          taki kurcze predki nawet nie patrzy na wiek. Ostatnio kilku chłopaków stało na chodniku przy ulicy i jeden odbijał sobie piłkę do kosza. My szlismy sobie i Jonek kiedy przechodziliśmy obok nich. Stanął. I wprost do tego odbijajacego.

                                          “nie wiesz, ze nie odbija sie piłki na chodniku, tu jest ulica i moze ci wpasc pod samochód”

                                          wyrywałam stamtąd w te pędy
                                          chłopaki zrobili wielkie oczy a;e w sumie śmiech
                                          tym razem 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: klnace matki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general