macha rekami

dzisiaj bylismy w poradni psychologicznej.
Pani doktor przeprowadzila ze mna bardzo dluga rozmowe
zadawala bardzo dziwne pytania.
Na koniec nie chciala nic powiedziec, powiedziala ze moze okreslic co jest dziecku dopiero po dokladnym obejrzeniu dziecka osobiscie. A termin mamy dopiero na 9 stycznia
z moim dzieckiem nie ma kontaktu.
czy ktos z Was wie co znaczy jak dziecko z radosci skacze i macha przed soba rekami??

Strona 35 odpowiedzi na pytanie: macha rekami

  1. Zamieszczone przez betrisa
    na orzeczeniu powinny też być zalecenia. Co tam napisali? Bo mi wygląda to na potrzebę terapii indywidualnej ale i kontakt z dziećmi jest niezbędny dla uspołeczniania ale w bardzo małych grupach, nie musi być codzienny i na kilka godzin, bo dziecko nie wytrzyma dłużej. Poprostu przedszkole nie chce sobie brać problemu na głowę. Jeżeli ma orzeczenie o potrzebie krztałcenia specjalnego to nie mają prawa odmówić przyjęcia, może, jeżeli według przepisów ma już dosć dzieci z orzeczeniami i nie ma miejsca wskazać inną placówkę. Sprawę powinnaś zgłosić, bo dziecko wkrótce przecież będzie objęte obowiązkiem szkolnym i musi mieć możliwość przystosowania się w miarę możliwości do szkoły. Jak ten rok zmarnuje to będzie kiepsko. Niestety ale chyba musisz trochę powalczyć. Niech ci dadzą na piśmie czemu go nie przyjmą i idź z tym do kuratorium.

    Zalecenia
    – ksztalcenie specjalne dla dziecka autystycznego w grupie integracyjnej w przedszkolu lub w grupie specjalnej
    – metody oraz srodki pracy nalezy dostosowac do indywidualnych potrzeb i mozliwosci psychofizycznych dziecka
    – objecie opieka psychologiczna
    – terapia logopedyczna (cwiczenia nasladownictwa, rozwoj sposobow komunikacji werbalnej i pozawerbalnej)
    – cwiczenia umiejetnosci zabawy naprzemiennej i usprawnianie treningu w zakresie samodzielnosci i samoobslugi (jedzenie, picie, toaleta) oraz umiejetnosci spolecznych

    Uzasadnienie
    Zewzgledu nazaburzony rozwoj psychomotoryczny chlopca, korzystna jest nauka w grupie integracyjnej przedszkola

    • Zamieszczone przez Tetiana
      Maz dowiedzial sie telefonicznie ze Marcinek nie jest przygotowany do grupy i sobie nie poradzi… jest zawczesnie…
      ale Marcinek skonczy 5 lat… i co dalej? kiedy on sie przystosuje? 🙁

      tetiana, tak mi do glowy przyszlo, bo znajomej corki nie przyjeli do p-la (dziwczynka z porazeniem mozgowym w srednim stopniu) i ona sie tragicznie wkurzyla i poprosila, zbey jej to p-le na pismie ladnie wyjasnilo i z tym pismem pobiegla do poradni, gdzie leczy dziecko

      poradnia w odpowiedzi napisala swoje pismo, gdzie uzasadnila koniecznosc i wartosc terapeutczna kontaktu dziecka z rowiesnikami i wystawila swoja ocene zdaolnosci, ktora odbiegala od tego, co jej w odpowiedzi napisalo p-le

      moze byc tak, ze sie po prostu nie chca angazowac w nic zupelnie, a moze tez jest tak, ze rzwczywiscie nie maja warunkow, zeby marcinka przyjac – troche chaotycznie pisze, ale strasznie sie spiesze

      warto sprobowac!
      trzymam kciuki, kochana, usciskaj malego zlosnika, tak bym chciala umiec wam jakos pomoc

      • Córka macha.

        ❓ Witam jestem ojcem,a raczej ojczymem 12 letniej nastolatki. Opiekuje się Nią ponad 6 lat wraz z moją żoną i jej mamą z początku nie robiliśmy z tego jakiejś choroby czy jak to inaczej nazwać “odmienności”. Dziewczynka w wieku od maleńkości dosłownie:macha rękami nie potrafię tego opisać,to tak jakby układała klocki w wyobrażni robi to raz szybciej raz wolniej przy tym rusza ustami. Byliśmy u terapeuty ale specjalista odparł że to nic grożnego i nie potrzebne jest leczenie ze to jej przejdzie. Mija już 6 lat a Julia “Macha” dalej,mało tego robi to ciągle i wyłącza się całkowicie nie reaguje na nic, mało tego zaraz po tym “Machaniu” ma znacznie powiększone żrenice. Moge dodać że próbowaliśmy z nią rozmawiać, zabraniać nic to nie dało sama przyznała że nie może przestać,w szkole myśli tylko o powrocie do domu i “machaniu” w lekcjach nie uczestniczy prawie wcale nie słucha wraca do domu i nie wie co ma zadane do domu. Zabrałem się za to sam bo dziewczyna naprawdę jest bystra i chce jej pomóc, poza tym po jej zachowaniu widać że też jej to zaczyna przeszkadzać choć przyznaje że to lubi, ale się wstydzi mówić o tym. Proponowano mi na innym forum pójście najpierw do Neurologa a następnie do Psychologa jutro idę po skierowanie. Jeśli Państwu przychodzi coś na myśl to proszę o pomoc. Marek tato Juli.

        • Zamieszczone przez burdynm1
          ❓ Witam jestem ojcem,a raczej ojczymem 12 letniej nastolatki. Opiekuje się Nią ponad 6 lat wraz z moją żoną i jej mamą z początku nie robiliśmy z tego jakiejś choroby czy jak to inaczej nazwać “odmienności”. Dziewczynka w wieku od maleńkości dosłownie:macha rękami nie potrafię tego opisać,to tak jakby układała klocki w wyobrażni robi to raz szybciej raz wolniej przy tym rusza ustami. Byliśmy u terapeuty ale specjalista odparł że to nic grożnego i nie potrzebne jest leczenie ze to jej przejdzie. Mija już 6 lat a Julia “Macha” dalej,mało tego robi to ciągle i wyłącza się całkowicie nie reaguje na nic, mało tego zaraz po tym “Machaniu” ma znacznie powiększone żrenice. Moge dodać że próbowaliśmy z nią rozmawiać, zabraniać nic to nie dało sama przyznała że nie może przestać,w szkole myśli tylko o powrocie do domu i “machaniu” w lekcjach nie uczestniczy prawie wcale nie słucha wraca do domu i nie wie co ma zadane do domu. Zabrałem się za to sam bo dziewczyna naprawdę jest bystra i chce jej pomóc, poza tym po jej zachowaniu widać że też jej to zaczyna przeszkadzać choć przyznaje że to lubi, ale się wstydzi mówić o tym. Proponowano mi na innym forum pójście najpierw do Neurologa a następnie do Psychologa jutro idę po skierowanie. Jeśli Państwu przychodzi coś na myśl to proszę o pomoc. Marek tato Juli.

          Ja mysle ze to bedzie problem neurologiczny, mysle tez ze bedzie konieczne badanie EEG zeby wykluczyc ataki padaczki…

          • Zamieszczone przez Tetiana
            Ja mysle ze to bedzie problem neurologiczny, mysle tez ze bedzie konieczne badanie EEG zeby wykluczyc ataki padaczki…

            Tetiana a co u Was? Jak Marcinek?

            • Zamieszczone przez Avocado
              Tetiana a co u Was? Jak Marcinek?

              U nas bez wielkich zmian, z Marcinkiem nadal nie jest dobrze
              ze zrozumieniem jest lekko do przodu, ale mowa nie rusza
              Doszly biegunki, takie jakie byly 2 lata temu jeszcze z przed leczenia na borelioze
              Zdazaja sie poranne wymioty nie wiadomo z jakiego powodu
              Zaliczylismy szpital, badania nic nie wykazaly, tomografia wporzadku…
              Neurolog tam nawet nie chciala ze mna gadac jak sie dowiedziala ze Marcin ma autyzm, zapytala tylko poco ja do niej przyszlam i czego o dniej oczekuje, a badac Marcina i tak nie ma sensu bo napewno nic nie wyjdzie…).
              Lekarz pediatra na temat boreliozy tez ciekawie sie wypowiedzial, powiedzial ze wedlug niego w przypadku Marcina te badania nie ma sensu robic, a wykonujac te badania on zabierze pieniadze na badania dziecku ktore byc moze bedzie bardziej potrzebowalo…
              Wiec jestesmy juz po szpitalu, wymeczyli nas, praktycznie nic nie zrobili, a dziecko mi nadal biegunkuje, wymiotuje, placze, marudzi, nie moze sie zsikac bo go boli, siusiak zaczerwieniony, a wedlug nich wszystko w normie, bo badania nic nie wykazly…
              Marcinek po tym szpitalu jest w tragicznym stanie psychicznym, wszystkiego sie boi, nawet mnie 🙁 nie pozwala umyc sie, ani przebrac…
              Dzisiaj bylismy w poradni Gastrologicznej, 5 pozdziernika beda jeszcze robic badanie na celiakie, jak nic nie wyjdzie wracam do antybiotykow, prynajmniej wiem ze zawsze mu to pomaga, tylko tyle moge…

              • Tetianko brak mi słów… wyobrażam sobie jak Wam ciężko :(, co za bezduszni lekarze.
                Życzę siły i Tobie i Marcinkowi.

                • Bardzo mi przykro. Moj syn tez ma autyzm i wiem jak jest ciezko. Czy robiliscie badania na candide. Moze dieta? My mieszkamy w USA i tutaj jedno na 69 dzieci ma autyzm-epidemia… Moj synek ma 3 latka i lecze go homeopatia i biomedical. Nam bardzo pomaga. Jak chcesz to napisz na prywatnego chetnie pogadam…

                  • tetiana, zabraklo mi slow!
                    blagam cie, nie zostawiaj tego tak, szczegolnie tych nieczulych slow pediatry bez serca o dziecku, ktore “moze tego bardziej potrzebowac”
                    rzecznik praw dziecka, uderzaj natychmiast, przeciez to jest najczystszejk postaci znieczulica!

                    tetiana, macie jakiegos lekarza prowadzacego?kumpel ma syna z autyzmem w warszawie, moze w czyms umialby ci poradzic? wiem, ze ma dosc dobrych lekarzy

                    odezwij sie, prosze!

                    • Zamieszczone przez kantalupa
                      tetiana, zabraklo mi slow!
                      blagam cie, nie zostawiaj tego tak, szczegolnie tych nieczulych slow pediatry bez serca o dziecku, ktore “moze tego bardziej potrzebowac”
                      rzecznik praw dziecka, uderzaj natychmiast, przeciez to jest najczystszejk postaci znieczulica!

                      tetiana, macie jakiegos lekarza prowadzacego?kumpel ma syna z autyzmem w warszawie, moze w czyms umialby ci poradzic? wiem, ze ma dosc dobrych lekarzy

                      odezwij sie, prosze!

                      Ja też zaniemówiłam i aż łzy mi w oczach stanęły. Normalnie tylko nakopać takiemu pseudolekarzowi!!!

                      • Zamieszczone przez kantalupa
                        tetiana, zabraklo mi slow!
                        blagam cie, nie zostawiaj tego tak, szczegolnie tych nieczulych slow pediatry bez serca o dziecku, ktore “moze tego bardziej potrzebowac”
                        rzecznik praw dziecka, uderzaj natychmiast, przeciez to jest najczystszejk postaci znieczulica!

                        Heh
                        wlasnie tak bym zrobila, tylko mi szkoda troche tego lekarza, on mi na schodach powiedzial ze to nie od niego zalezy, on jest mlody, a decyduja ci starsi…
                        On jako jedyny nie robil nic na sile, badajac Marcinka zagadywal, bawil sie, laskotal, zeby przestal sie bac, mowil ze tez ma synka…
                        Mam nagranie jego slow na telefonie, jak by nie to bym dawno juz poszla… heh

                        • Zamieszczone przez kantalupa

                          tetiana, macie jakiegos lekarza prowadzacego?kumpel ma syna z autyzmem w warszawie, moze w czyms umialby ci poradzic? wiem, ze ma dosc dobrych lekarzy

                          odezwij sie, prosze!

                          Nasza pediatra tez jest mloda, fajna, ale co ona moze…
                          Wystawia skierowania zawsze jak potrzebujemy, ale nie wie jak nam jeszcze pomoc…

                          • tetiana, zmiencie lekarza
                            czy w ogole jestescie pod opieka jakiejs specjalistycznej poradni? moze jakas fundacja moglaby wam pomoc?
                            przeciez nie mozesz tego tak zostawic, twoje dziecko cierpi, tu nie mozna pozwalac sobie na sentymenty, bo idzie o zdrowie, ba!, przyszlosc twojego dziecka

                            juz mi kumpel podpowiedzial, ze krakowski oddzial cieszy sie sporym zaufaniem pacjentow i rodzin
                            moze oni ci w czyms pomoga?

                            • Tetiana moje bliźniaki poszły do przedszkola mając 3 lata 9mies. Z pierwszego przedszkola były wyrzucone, bo “muszą dojrzeć w domu”, mimo że kontakt ze zdrowymi rówieśnikami był przez logopedę bardzo zalecony. Potem były wyrzucone z ostatniej grupy żłobka, bo ich obecność przeszkadzała paniom wychowawczyniom. Ale ja zauważyłam, że moi synkowie bardzo chcą chodzić do dzieci, więc oddałam je do przedszkola i to zwykłego, z którego… Nie zostali wywaleni!!!!! Nie dlatego że było integracyjne ale dlatego, że najważniejsze tam były dzieci.
                              To nieprawda że są dzieci które nie nadają się do przedszkola. W niektórych przedszkolach i żłobkach dzieci z problemami zdrowotnymi są wyrzucane, żeby wychowawczynie miały mniej problemów.
                              Potem przenieśliśmy naszych synków chorych na autyzm do żłobkoprzedszkola integracyjnego, gdzie miały jeszcze dodatkowo rehabilitację. Zanim je przenieśliśmy upewnialiśmy się u dyrektor tej placówki, czy aby nasi synowie nie zostaną wkrótce po przyjęciu wywaleni, jak wcześniej nam się zdarzało oraz chorym dzieciom naszych znajomych. Dyrektor nas zapytała: “dlaczego wasi synowie byli wyrzucani z tamtych placówek?” A my odpowiedzieliśmy:” Bo nie spodobali się wychowawczyniom”. Wówczas dyrektor powiedziała: “Jeśli wasi synowie nie spodobają się moim wychowawczyniom, to wyrzucę wychowawczynie”. Nasi synowie chodzili kilka lat do tej placówki.
                              Na naszym forum Dzieci Sprawne Inaczej jest mnóstwo opisów podobnych sytuacji i porad doświadczonych rodziców.
                              U moich synów najbardziej sprawdziło się leczenie u lekarza – homeopaty klasycznego. Wielu z moich znajomych leczy też swoje dzieci biomedycznie czyli DANem. Wielu z moich znajomych stosuje dietę. Ja też.

                              • Moi synowie też machali rękami. Zaczęli machać wkrótce po zaszczepieniu ich szczepionką MMR (odra świnka, różyczka). Zanikła im też wtedy mowa. A wyniki rezonansu jak i u większości innych chorych na autyzm dzieci wyszły u nich prawidłowe. Dopiero jak zrobiłam im badania w wyspecjalizowanych zagranicznych laboratoriach (leczyłam ich wtedy głównie biomedycznie) za pośrednictwem naszej poradni dla dzieci autystycznych to wyniki wyszły fatalne. W Polsce robią tylko badania na choroby metaboliczne o podłożu genetycznym, a dzieci chore na autyzm mają w lwiej większości zaburzenia metaboliczne o charakterze nabytym.

                                • Tetiana, normalnie nie wiem co napisac :(. Ja mieszkam w UK wiec nie jestem na biezaco z polska sluzba zdrowia ale jestem przerazona tym co przeczytalam. Jak Mii w tym roku zabrali logopede i terapie, bo jak to uzasadnili wiele dzieci czeka w kolejce a Mia miala juz rok to pisalam odwolania gdzie sie da. Spotkalam sie z mediatorem i ona podpisala sie pod moim listem. W zasadzie wdarlam sie spotkanie z psychologiem i razem z moim mezem nie wypuscilismy go z sali do momentu az nie obiecal nam nowej terapii. Lekarze z naszego rejonu nienawidza nas przez nasz upor ale mam to gdzies.
                                  Teraz czekamy na orzeczenie o niepelnosprawnosci, Mia czuje sie w miare ok ale zaczynaja sie problemy w szkole. Dzieci nie chca sie z Mia bawic przez jej niedojrzalosc emocjonalna i problemy z mowa, jedna z dziewczynek z klasy spuscila jej lanie na szkolnym boisku bo wedlug niej Mia to stupid baby (mamy wlasnie batalie z jej rodzicami).Dzisiaj mamy wizyte u kardiologa bo moje dziecko cos poddusza i boli w klatce piersiowej ( przypuszczam, ze nerwica).
                                  Doluje mnie to, ze my zawsze juz bedziemy mieli pod gore – ze wszystkim.

                                  Jedyne co moge Ci napisac – to pisz gdzie sie da. Pisz zazalenia, skargi – jak bedzie trzeba to nawet do rzecznika praw dziecka. Nie zostawiaj tego.

                                  • Marcinek dostal sie do przedszkola!!!!! 🙂
                                    Mamy do pokonania ok 50 km dziennie w korkach, ale mam nadzieje ze bedzie warto…

                                    • Zamieszczone przez Tetiana
                                      Marcinek dostal sie do przedszkola!!!!! 🙂
                                      Mamy do pokonania ok 50 km dziennie w korkach, ale mam nadzieje ze bedzie warto…

                                      Cudowne wieści. Napisz jak wyglądał Wasz pierwszy dzień :).

                                      • Zamieszczone przez Tetiana
                                        Marcinek dostal sie do przedszkola!!!!! 🙂
                                        Mamy do pokonania ok 50 km dziennie w korkach, ale mam nadzieje ze bedzie warto…

                                        • Zamieszczone przez Tetiana
                                          Marcinek dostal sie do przedszkola!!!!! 🙂
                                          Mamy do pokonania ok 50 km dziennie w korkach, ale mam nadzieje ze bedzie warto…

                                          Powodzenia PRZEDSZKOLAKU

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: macha rekami

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general