Niemy krzyk

Kiedys w szkole sredniej ogladalismy ten film na religii. Wywarl na mnie olbrzymie wrazenie, zreszta na reszcie klasy tez. Wiele ludzi wyszlo z klasy podczas projekcji. Przypadkowo znalazlam ta strone, moze kogos zainteresuje. Pokazuje aborcje 11 tygodniowej ciazy. Masakra, ale mysle, ze warto obejrzec, jak ktos ma mocne nerwy!!
[Zobacz stronę]

Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))

Strona 16 odpowiedzi na pytanie: Niemy krzyk

  1. Re: Niemy krzyk

    w poznaniu raczej tyle nie dostaniesz
    a szkoda 😉
    poszlabym na te rewcepscjonistke

    • Re: Niemy krzyk

      utopia…
      chyba w te płace nie wierzysz?
      bo ja z życia znam zupełnie inne (conajmniej o połowe niższe stawki).

      • Re: Niemy krzyk

        No podrażnij mnie jeszcze:):))

        Iza 1.06.2003 i Kali

        • Re: Niemy krzyk

          w promieniu 600km mamy: wieden, paryz, wenecja… mam draznic dalej? 😉

          Ania i Oliwka

          • Re: Niemy krzyk

            ja już podziękuję
            strasznie zazdrosna się ostatnimi czasy zrobiłam 😛

            Nina (prawie 3.5)

            • Re: Niemy krzyk

              zawsze mozesz przyjechac i sama zobaczyc 🙂

              Ania i Oliwka

              • Re: Niemy krzyk

                to napieraj do nas 🙂

                **jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**

                • Re: Niemy krzyk

                  na takie podwójne zaproszenie to chyba wyjścia nie mam 🙂

                  Nina (prawie 3.5)

                  • Re: Niemy krzyk

                    kurde Ty to masz znajomości…

                    W i T 3l 5m

                    • Re: PIOSENKA NIENARODZONEGO DZIECKA.

                      Ty byłaś piękną dziewczyną
                      a On był ślicznym chłopakiem.
                      Ja byłam Małą Kruszyną
                      Rzuconym w złe gniazdo Ptakiem.
                      ty miałaś włosy z obrączek,
                      A on cię wciąż trymał za ręce
                      i Moich nie chciałaś ju rączek
                      Nie trzeba było Wam więcej.
                      Dziś miałabym 16 lat, tak jak ty wtedy Mamo
                      i jakże Mnie cieszyłby świat
                      I przeżyła bym to samo.
                      O mamo, mamo nie chciałam umierać
                      czemu mnie nie kochałaś
                      Nie miałaś prawa mi Życia zabierać
                      Przecież Mi je dałaś.
                      Myślisz że masz Aniołka w Niebie
                      Lecz nawet Go nie ochrzciłaś
                      Ja ciągle modlę się za Ciebie
                      Choć nie chciałaś żebym żyła.

                      Ominęłam Drugą zwrotkę, ale nie napiszę jej na foru gdyż jest zbyt drastyczna. Jeśli Ci zależy to mogę Presłać na priva.
                      P. S. Nie mam pojęcia skąd znam tę piosenkę????? Dla mnie aborcja jest niedopuszczalna. Podrawiam.

                      Marysia

                      • Re: Niemy krzyk

                        W odpowiedzi na:


                        Twój tok myslenia o egzystencji jest dla mnie conajmniej dziwny[…]Nie znam żadnej osoby, która by przedstawiała taki tok myślenia ( dotyczacy tej rozmowy ) jak ty.


                        Mam w wielu omawianych przez Magdę sprawach podobny tok myślenia, w szczególności dotyczący tego, że w życiu najlepiej liczyć na siebie.
                        Mam wrażenie, że niewiele w swoim życiu przeżyłaś, nie miałaś do czynienia z wizją biedy, nie stałaś w sytuacji wyboru: zapłacić rachunki czy kupić dziecku mleko, nie byłaś w sytuacji, w której nagle okazało się, że nie masz na kogo liczyć stąd Twoje olbrzymie zdziwienie, że ktoś ma takie zdanie jakie wyraża Magda.
                        U mnie nigdy nie było jakiś skrajnych przypadków, ale w momencie, gdy bywa źle przez myśl mi nie przechodzi, że należy mi się coś od państwa, od różnych instytucji itd. W obliczu takich sytuacji z doświadczenia wiem, że najlepiej wychodzi się na tym, że samemu stara się temu zaradzić, szukać rozwiązań na własną rękę, brać po prostu życie w swoje łapy i walczyć o swoją rodzinę, ale robić to z godnością i w zgodzie z samym sobą. Nie twierdzę, że w ostateczności nie poszłabym np. do MOPSU czy gdziekolwiek indziej, ale podkreślam – w ostateczności.

                        W odpowiedzi na:


                        Ty nic od nikogo nie chcesz, nie nazekasz, nie marudzisz ( chociaz jest na co ) jesteś cała Happy i w ogóle świat dla ciebie to kolorowa bajka.


                        Należę do osób, które nie oczekują od innych czegokolwiek z prostej przyczyny – bardzo nie lubię czuć, że powinnam być komuś wdzięczna i na każdym kroku tę wdzięczność okazywać. Dlatego trudno przychodzi mi proszenie o pomoc i wyciąganie ręki po nią, bo lepiej się czuję w sytuacji, gdy wiem, że to co mam jest zasługą mojej pracy, moich starań, że jest po prostu moje i nikomu nie muszę za to dziękować.
                        A świat Edysiu pomimo wad w większości przypadków naprawdę jest kolorowy. Trzeba tylko umieć to dostrzegać i widzieć ciut więcej niż tylko czubek swojego nosa (nie wspominając już o tym, że nie wszystko da się na kasę przeliczyć, co Ty w wielu przypadkach czynisz i niestety bilans u Ciebie zawsze jest ujemny, bo przez taki pryzmat świat widzisz – byle była kasa, a już nie ważne skąd (najlepiej oczywiście z nieba), a cała reszta będzie się super układać). Współczuję Ci życia w takim świecie. Zdecydowanie bardziej wolałabym wspomnianą przez Ciebie chatę za wsią w której własnoręcznie szyłabym sobie i rodzinie odzież z bawełny wyhodowanej na polu i piła jedynie mleko od swojej krowy.
                        Tylko na tę chatę trzeba najpierw zarobić własnymi rękoma, ale za to jaką radochę bym miała wprowadzając się do tej chaty, bo oznaczałoby to, że udało mi się spełnić swoje marzenia.

                        Julka

                        • Re: Niemy krzyk

                          Uważnie przeczytałam Twoje wypowiedzi i.. mam takie mysli
                          Piszesz rzeczowo o tym, że Ty nie widziałaś takich rzeczy jakie pokazane są na filmie.
                          Jedna aborcja – komentarz
                          Nie mam oczywiście uwag do Twoich odczuć i tego co widziałaś jedynie tylko chciałabym usciślic fakty, które Pola i niektóre dziewczyny strały sie tu pokazac.
                          – powiększenie, na USG o ile sie nie mylę jest 6 krotne
                          – to, że czegoś nie widac nie znaczy, że tego nie ma co film pokazuje (używając techniki USG)
                          – często rzeczowa wypowiedź moze być myląca
                          Jeżeli przeczytałby ją ktoś kto filmu nie oglądał uznałby aborcję za zabieg np usunięcia zęba (równowazny w odzuciach estetycznych).

                          W odpowiedzi na:


                          Medycyna, technika znacznie sie rozwinela od tego czasu, zabieg nie wyglada tak drastycznie, jak przedstawiono to na filmie.


                          i co w związku z tym?
                          rozumiem, że odnosisz sie tylko do kwestii pokazania aborcji a nie do tego, że skoro nie wygląda tak drastycznie to juz drastycznym nie jest…

                          I nadal nie rozumiem dlaczego uważa się, ze film ten pokazuje aborcję w subiektywny sposób????

                          Wyłączyłam komentarz i dalej film był jak dla mnie dokumentacja zabiegu usunięcia ciąży.
                          Widziałam ingerencje narzędzi, narzędzia widziałam nerwowe ruchy dziecka, później juz szarpanego narzędziami.
                          Czy to wyssanie czy miażdżenie jak dla mnie sprowadza sie do zabijania.
                          I tu mam opór.

                          Jonatan

                          • Re: Niemy krzyk

                            nie mogę znakeźć tego posta z Harcerstwem i piosenka o nienarodzonym dziecku wiec podpinam pod ten.
                            Ja też byłam w harcerstwie i… śpiewałam piosenki o np
                            “Czerwona róża, biały kawiat, czerwona róża biały kwiat
                            Wędruj harcerko, harcerko wędruj
                            Wedruj harcerko przez ten świat”
                            Coś w tym guście.
                            Zasadniczo były to zdecydowanie piosenki biwakowe i skautowe nie było w nich nienarodzonych dzieci.
                            Zwykłe dzieciństwo, które wspominam z rozrzewnieniem :o)

                            Zastanawiam sie po kiego grzyba kazać dzieciakom spiewac piosenki o nienarodzonych dzieciach ale, ale…
                            pamietam jak kończył karierę Varius Manx.
                            W ostatniej ich trasie koncertowej przedbiegiem było “Ich Troje” normalnie szok jak sobie to przypomnę.
                            I ich piosenka przewodnia był “Hymn nienarodzonych dzieci”
                            To był szok.

                            Zastanawiałam sie co to ma być.
                            Do dzisiaj nie wiem

                            Jonatan

                            • Re: Niemy krzyk

                              Chciałam się dopytać. Jakie przekłamania są w filmie? Nie oglądałam i nie obejrzę, bo nie byłabym w stanie. Ale czytałam, że ten film to sfilmowany zabieg, wykonywany przez kolegę doktora Nathansona – autora filmu. Zrobił to bo “testował” nowe urządzenia jakim było usg. Skąd w takim razie te przekłamania skoro to po prostu zapis tego co się stało?
                              Próbowałam czytać argumenty wyszukane przez Agatek, ale nie przekonuje mnie argumentacja osób, które krzyczą że dziecko to “brzuch kobiety” i tylko ona ma prawo decydować o swoim “brzuchu”. Tym bardziej nabieram podejrzeń, że chcą zakrzyczeć prawdę, że aborcja to zabójstwo.

                              P. S. Trochę doczytałam, hmmm…powiem tyle – to że ktoś wygrał sprawę sądową nie jest dla mnie równaznaczne z tym, że ma rację.

                              Agnieszka i Małgosia

                              Edited by Filipinka2004 on 2007/05/11 02:25.

                              • Re: Niemy krzyk

                                Potępić człowieka a potępić zachowanie to dwie rózne sprawy. Człowiek może czynić zło z ropaczy, w zagubieniu, z bezsilności, ale to zawsze jest zło.
                                Nie wiem, gdzie ten post “wskoczy:, ale to odnośnie wątku Twojej koleżanki. Taka mi się nasunęła refleksja.


                                Agnieszka i Małgosia

                                • Re: Niemy krzyk

                                  No ale przeciez można się było zrzec praw rodzicielskich do dziecka i trafiłoby do rodziców którzy po parę lat czekają na adopcję. Tym bardziej byłoby łatwiej, że noworodek, zdrowy zapewne. A tak dziecko nie żyje…. Przepraszam, ale nie nie rozumiem dlaczego wybiera się śmierć jeśli jest szansa i na życie dla dziecka i na życie dla was bez dziecka, skoro go nie chcieliście. Pisze bez ironii chcę się dowiedzieć dlaczego, zrozumieć.


                                  Agnieszka i Małgosia

                                  Edited by Filipinka2004 on 2007/05/11 02:29.

                                  • Re: Niemy krzyk

                                    spoko, moze byci i z ironia, ja nie jestem jakis specjalnie nadwrazliwy, wiec nie doszukuje sie jakichs podtekstow, skrotowo, to zmierzalo ku koncowi, nie pomyslelismy nawet o takej opcji,niedoinformowanie, ale bardziej lenistwo, niechec staniecia twarza w twarz z dzieckiem do oddania, jak napisala pola, “czego nie widza tego sercu nie zal”. jestem facetem, do tego moze “wrazliwy inaczej”(mysle ze jest pare osob ktore tak uwaza z tego forum), nie mam wykwitow na sumieniu z tego powodu, wogole nie mialem, nie traktuje tego jako morderstwo, nie chce mi sie w to bardziej zaglebiac, zywego/urodzonego dziecka bym nie oddal, czyli bym byl ojcem wychowujacym 2jke, wiec ciesze sie ze tak nie jest. jak cos jeszcze mam tlumaczyc, “czemu tak” to moze jak bedziesz chciala, napisze bardziej rozlegle, nie chce mi sie, ja len jestem 🙂

                                    **jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**

                                    • Re: Niemy krzyk

                                      W odpowiedzi na:


                                      Nie mam oczywiście uwag do Twoich odczuć i tego co widziałaś jedynie tylko chciałabym usciślic fakty, które Pola i niektóre dziewczyny strały sie tu pokazac.
                                      – powiększenie, na USG o ile sie nie mylę jest 6 krotne
                                      – to, że czegoś nie widac nie znaczy, że tego nie ma co film pokazuje (używając techniki USG)
                                      – często rzeczowa wypowiedź moze być myląca
                                      Jeżeli przeczytałby ją ktoś kto filmu nie oglądał uznałby aborcję za zabieg np usunięcia zęba (równowazny w odzuciach estetycznych).

                                      W odpowiedzi na:


                                      A gdyby tego powiekszenia nie zrobiono? Gdyby po prostu pokazano film z boku, nie uwazasz, ze odbior bylby inny? Oczywiscie pomijajac nasze subiektywne podejscie do tematu.
                                      W zadnym moim poscie nie zanegowalam tego, ze 8 czy tez 11 tygodniowa ciaza jest juz dzieckiem, wrecz przeciwnie, napisalam Ci nawet, ze dla mnie dzieckiem jest juz 21 dniowy plod, bo wtedy zaczyna bic jego serce.
                                      Uwazam, ze jezeli juz koniecznie chce sie edukowac dzieci pokazujac im zabieg aborcji,mozna to zrobic w inny sposob. Zabieg aborcji, sama idea jest drastyczna, okrutna chcialoby sie powiedziec, sama w sobie i naprawde nie ma potrzeby przejaskrawiania faktow, stosowania powiekszen. Kazdy wie na czym to polega i po co sie to robi.
                                      Dodam jeszcze na koniec, zeby nie bylo watpliowosci: nie jestem zwolenniczka aborcji, choc wiele z Was tak mysli. Poprosilam o udzial w zabiegu z czystej ciekawosci, zeby zobaczyc jak to wyglada w rzeczywistosci. Cos na zasadzie: poznaj swojego wroga. I wierz mi Olinjo, nijak to sie mialo do zabiegu rwania zeba.
                                      Pozdr.

                                      • Re: Niemy krzyk

                                        W odpowiedzi na:


                                        Uwazam, ze jezeli juz koniecznie chce sie edukowac dzieci pokazujac im zabieg aborcji,mozna to zrobic w inny sposob. Zabieg aborcji, sama idea jest drastyczna, okrutna chcialoby sie powiedziec, sama w sobie i naprawde nie ma potrzeby przejaskrawiania faktow, stosowania powiekszen. Kazdy wie na czym to polega i po co sie to robi.


                                        no właśnie, cały czas mówię o tym że jesli edukowac i pokazywać to coś obiektywnego a nie zręczna manipulację.

                                        Nina (prawie 3.5)

                                        • Re: Niemy krzyk

                                          życie byłoby piękne gdyby tak wszystkie niechciane dzieci bezproblemowo trafiały do adopcji…. Pytanie tylko czemu nadal jest ich tyle w domach dziecka…?

                                          napisze od razu – że nie pisze tego w celu sprowokowania sugestii że lepiej być w domu dziecka niz sie nie urodzic i tak dalej….bo nikt nikogo nie przekona w tej dyskusji.

                                          Po prostu nie jest to takie proste – zrzekasz się praw do dziecka, dziecko idzie do adopcji i ma cudowne zycie.

                                          Nina (prawie 3.5)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Niemy krzyk

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general