Niemy krzyk

Kiedys w szkole sredniej ogladalismy ten film na religii. Wywarl na mnie olbrzymie wrazenie, zreszta na reszcie klasy tez. Wiele ludzi wyszlo z klasy podczas projekcji. Przypadkowo znalazlam ta strone, moze kogos zainteresuje. Pokazuje aborcje 11 tygodniowej ciazy. Masakra, ale mysle, ze warto obejrzec, jak ktos ma mocne nerwy!!
[Zobacz stronę]

Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))

Strona 12 odpowiedzi na pytanie: Niemy krzyk

  1. Re: Niemy krzyk

    a widzisz – a Polsce bys miala 26 za blizniaki + chyba 8 za trzecie dziecko 😀

    magda z mlodymi

    • Re: Niemy krzyk

      pola, napisz cos wiecej o wystepowaniu ulg na dzieci, becikowych, urlopach, zwolnieniach lekarskich itd.

      prosze..

      magda z mlodymi

      • Re: Niemy krzyk

        Przepraszam, za niezbyt precyzyjna wypowiedz. Zapytanie o roznice bylo raczej retorycznym zapytaniem samej siebie. Jesli dobrze zrozumialam, pytalas o roznice miedzy filmem, a tym co widzialam i na to pytanie odpowiedzialam.
        Jesli chodzi o 2 aspekty wspomniane przez Ciebie, czyli wiek i rozwoj dziecka, dla mnie nie ma to znaczenia. Serce dziecka zaczyna bic w 21 dniu od poczecia (jesli sie nie myle) i nawet jesli jego narzady nie sa uksztaltowane, jest zywa istota. To chyba nie ulega watpliwosci, bynajmniej nie dla mnie.
        Aborcja byla 2 stopniowa. Najpierw podano tabletki o wysokim stezeniu hormonow(nie pamietam nazwy). Po 24 godzinach w pochwie umieszczono kolejna tabletke, z duza zawartoscia prostaglandyny. Kombinacja powinna wywolac aborcje, na zasadzie indukcji porodu. Niestety w tym wypadku nie zadzialalo i ciaza zostala wyssana. Wszystko trwalo ok. 10-15 minut. Kilka godzin pozniej dziewczyne wypuszczono do domu.
        Pozdr.

        • Re: Niemy krzyk

          Strasznie oschle to zabrzmiało co napisałaś…
          Przy reszcie wypowiedzi z których aż bucha emocjami Twoja jest niemal lodowata…..

          W i T 3l 5m

          • Re: Niemy krzyk

            Mi chodzilo o to, co widzialam PO. W filmach, na zdjeciach, przedstawia sie takie male nozki, raczki, mowi o bijacym serduszku, w kontekscie poaborcyjnych szczatkow (przepraszam, nie wiedzialam jakiego okreslenia uzyc). Ja tego nie widzialam. I tylko tego dotyczyla moja odpowiedz.
            Pozdr.
            PS. Jak zobaczylam Julke pierwszy raz na USG, w ok.11 tygodniu, to sie poryczalam. Do dzis na zdjecia patrze z rozczuleniem.

            • Re: Niemy krzyk

              W odpowiedzi na:


              Z komentarza widz dowiaduje się, że pokazany płód cierpi, ucieka przed narzędziem lekarskim, krzyczy z bólu i strachu. Filmowi wielokrotnie zarzucano manipulację i fałszerstwo. Zrobił to m.in. prof. Beaulieu, któremu autor filmu wytoczył proces o zniesławienie. Prof. Beaulieu wygrał jednak sprawę, co świadczy o tym, że udowodnił prawdziwość swych zarzutów.


              coś jednak w tej manipulacji i fałszerstwu musiało być….

              W odpowiedzi na:


              „Tętno płodu przechodzi ze 140 do 200 uderzeń na minutę, a więc nadmiernie wzrasta, co świadczy o reakcji płodu na śmiertelne zagrożenie”. Pokazane w tym filmie tętno płodu w żadnym momencie nie ulega istotnej zmianie. Niezależnie od tego tętno wynoszące 200 uderzeń na minutę jest zupełnie normalne u płodu w tym stadium ciąży. Nieprawdą jest także stwierdzenie, że uderzenia serca przechodzą ze 140 do 200 na minutę: 140 uderzeń to tętno, które występuje dopiero w drugiej połowie ciąży.


              tyle z kolei na temat tętna…

              W odpowiedzi na:


              “Niemym krzykiem” zainteresowała się również organizacja Planned Parenthood (Planowane Rodzicielstwo), która zwróciła się do siedmiorga ekspertów, wśród których byli profesorowie ginekologii, położnictwa i neurologii, z prośbą o opinię na jego temat. Przyjęli oni stanowisko, w którym zarzucili filmowi pięć “nieścisłości medycznych” oraz trzy “stwierdzenia fałszywe lub przesadne”. Poniżej przytaczamy za Biuletynem Stowarzyszenia NEUTRUM (nr 2/1993) jego pełny tekst. [A. S.]


              Po części pewnie to kwestia moich przekonań ale dla mnie to wszystko jest dośc istotne w odbiorze filmu.

              A co do Twojego pytania – być może tak, ale tym filmem na pewno nie byłby “niemy krzyk”.

              Nina (prawie 3.5)

              • Re: Niemy krzyk

                Dzięki Aguś za wytłumaczenie i wyjaśnienie. Ciekawa po prostu byłam jak może odbierać, co myśleć i na ile rozumieć taka dziewczyna w wieku Twojej córci. Już teraz wiem

                Julka

                • Re: Niemy krzyk

                  Przygladalam Polu…po to sie zgodzilam asystowac, zeby moc WSZYSTKO dokladnie poogladac. Dlatego jeszcze raz powtorze, nie widzialam NIC co przypominaloby ludzkie cialo. I dlatego twierdze, ze zdjecia, ktore mozna ogladac na stronach www sa przesadzone.

                  • Re: Niemy krzyk

                    Lea – ten film za moich szkolnych czasów był obowiązkowy i pokazywany bodajże na lekcji religii, gdy miałam jakieś 12 lat. Nikt nie pytał naszych rodziców czy nas, czy chcemy w ogóle to oglądać. Po prostu podczas jednej z lekcji film został włączony i chcąc nie chcąc musieliśmy go oglądać. Nie wiem jak to jest teraz w szkołach.

                    Julka

                    • Re: Niemy krzyk

                      To się cieszę, żeśmy się dogadaliśmy

                      Julka

                      • Re: Niemy krzyk

                        No to chyba Magda mało czytasz o tym co jest w innych krajach.
                        Przykładowo w Niemczech masz tak, ze z chwila urodzenia dziecka płaci Ci państo becikowego od 10 000 do 25 ooo Euro do tego masz inne dotacje od Panstwa, podobnie jest we francji czy Angii a wybacz poziom rozwoju tych krajów jest o wiele wyzszy niz u nas.
                        Poza tym sama praca jest o wiele bardziej dostepna i płace o kilkakrotnie wyzsze niz u nas. Nie ma żadnego porównania.
                        Nawet płacone jest rodzinie co miesiąc takie “rodzinne” do pełnoletności dziecka.
                        Przykładów jest wiele.
                        Więc nie mów mi bym sie brała do roboty, bo urodzic dziecko to zaden problem ale z czego je wychowac to juz tak.

                        Edysia & Natalka 2l 8m

                        • Re: Niemy krzyk

                          Nie tylko ten film, ale wszystkie zdjecia w necie sa przesadzone?
                          Nie rozumiem jednego – przeciez 11 – tygodniowy plod ma konczyny, wiekszosc z nas widziala to na usg – jakie ma znaczenie, czy dobrze je widac po aborcji, czy tez nie widac, bo ulegly…
                          ?
                          Przeciez wiemy, ze taki plod je posiadal…

                          • Re: Niemy krzyk

                            Ja bym powiedziala, ze rzeczowo.

                            • Re: Niemy krzyk

                              On nigdy nie byl obowiazkowy w skali ogolnopolskiej (zawartym w podstawie programowej), tak jak obowiazkowa przede wszystkim nie byla i nie jest religia. Obejrzenie jego nie bylo obowiazkiem do zaliczenia religii (swiadectwo). Osoby ktore tego dnia byly nieobecne, nie musialy go chyba potem ogladac? Nie mozna wiec mowic o obowiazku.
                              Byl co najwyzej “obowiazkiem” wg narzucenia jakiegos ksiedza czy wskazowki biskupow (nie wiem), regionalnie, miejscowo i niekonsekwetnie. W moim miescie sie go nie pokazywalo, ani za moich czasow, ani za czasow nieco starszych i mlodszych kolezanek.
                              Masz natomiast racje, ze nikt nie pytal rodzicow ani uczniow – zreszta nie twierdzilam inaczej.

                              • Re: Niemy krzyk

                                Przecież to nie ma znaczenia dla meritum sprawy….Fakt czy widać rączkę czy nie….Jeśli nie widać, to co? Można usuwać? Wiem, że tylko dyskutujecie, ale to chyba nie są argumenty za lub przeciw? To nie ma, nie powinno mieć żadnego znaczenia…. Chyba, że chodzi Wam o udowodnienie autentyczności filmu….

                                • Re: Niemy krzyk

                                  … Niektorzy pisza w emocjach, inni rzeczowo… chyba nie bedziemy sobie tego wytykac? 🙁

                                  • Re: Niemy krzyk

                                    Nie wiem Pola, do mnie docierają racjonalne argumenty – skoro była nawet sprawa na ten temat i potwierdziła one wszystkie “niedociagnięcia” filmu to dla mnie jest to fakt. I tyle.
                                    Zagorzałą zwolenniczką aborcji?
                                    Nie, raczej prawa kobiety do własnych wyborów – ale masz rację, nie zrozumiemy się.

                                    Nina (prawie 3.5)

                                    • Re: Niemy krzyk

                                      Edysia – to śmigaj rodzić do Niemiec.
                                      Nie twierdzę, że większość z nas (w tym ja) na wiele sposobów rozważa powiększenie rodziny i zastanawia się nad tym, czy będzie nas stać na utrzymanie. Jednak nigdy nie brałam pod uwagę opcji – zajdę w ciążę dopiero jak mi manna z nieba spadnie (czyt.: Państwo zadba o utrzymanie mojej rodziny, zagwarantuje mi becikowe wypłacane co miesiąc przez pierwsze 3 lata życia dziecka, zagwarantuje mi pracę po macierzyńskim trwającym oczywiście również 3 lata itd), bo bym się w życiu na dziecko nie zdecydowała. I mam wrażenie, że Magdzie po części właśnie o to chodziło. Tak już w życiu bywa, że najlepiej jest liczyć na siebie

                                      Julka

                                      • Re: Niemy krzyk

                                        Alez ja w zaden sposob nie neguje, ze posiadal! Sama widzialam na USG 11-tygodniowym Julke w calej okazalosci. Nie zapomne tego widoku do konca zycia!
                                        Ale to sie nijak ma do dyskusji. Nie rozmawiamy o tym, czy aborcja jest sluszna, czy nie, czy powinna byc legalna, czy tez nie, czy ja jestem za czy przeciw. Caly czas rozmawiamy o tym CO WIDZIALAM BEDAC SWIADKIEM ABORCJI. Suche fakty. Tylko tyle.
                                        Pozdr.

                                        • Re: Niemy krzyk

                                          Jednak nie moge sie zgodzic, ze caly czas rozmawiamy o tym, co Ty widzialas. Byla raczej szersza dyskusja o tym, jak wiarygodny jest obraz na filmie, a Twoj glos moze byc dla kogos dowodem, ze film cos wypaczyl, bo Ty tego nie widzialas.
                                          jesli przy jakims zabiegu tego nie bylo widac, nie swiadczy to o wszystkich zabiegach, a te raczki, nozki, gdzies sa…
                                          na usg – wiadomo – jest to zwykle powiekszenie, tak jak i podczas badania mamy do czynienia z powiekszeniem – np. przy usg jajnikow – i nie chodzi tu od razu o wypaczenie

                                          innymi slowy – wierze, ze to co widzialas roznilo sie od tego, co na filmie
                                          ale to byl jeden zabieg
                                          mlodszego plodu
                                          poza tym kazdy ma swiadomosc, ze nawet gdy nie bylo widac konczyn, bo np. ulegly deformacji podczas tego zasysania (jaką metodą dokonano aborcji na filmie? tą samą?), to one tam byly
                                          i nie mowie tego jako przeciwniczka aborcji, tylko tez na zasadzie suchych faktow i tego, ze nie rozumiem, jaki to ma zwiazek z obalaniem wiarygodnosci filmu

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Niemy krzyk

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general