W poniedzialek lekarz stwierdzil u Niny ospe ( bardzo prawdopodobne- 10 dni temu w przedszkolu przestrzegli mnie zeby ja obserwowac bo panuje ospa, od kilku dni goraczkowala, w kilku miejscach ma krostki- rowniez na moje oko wygladaja jak 100% wyprryski przy ospie) – dostalam tydzien zwolnienia na chore dziecie, a teraz siedze i sie zastanawiam czy oby na pewno ona chora…Goraczki juz nie miala ( ani w poniedzialek, a nic w nocy ni dzisiaj czyli we wtorek) na chora nie wyglada ( ma brzydki gesty katar, ale bez przesady 🙂 no i najwazniejsze zadnych wiecej wypryskow – jak miala wczoraj z 7 krostek to dzisiaj ma to samo- ja osobiscie nie spotkalam sie z przypadkiem aby przy ospie chory nie byl zasypany krostkami od stop po czubek glowy- myle sie? A moze jeszcze ja wysypie ( akurat jak minie ten tydzien na zwolnieniu tfu tfu…)A moze to tak cudownie leki dzialaja i ma ospe bez wysypki? ( bierze tabletki Heviran) Co o tym myslicie….?
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: ospa?
re:
Dominik już poszedł do przedszkola, ale też się boję, że coś złapie. Odporność po ospie jest słaba, ja oczywiście coś już słyszę, że pokasłuje.
Do tego Natalka wysypana jak biedroneczka. A tu Święta niebawem i chętnie bym już gdzieś wyszła 🙁
Boję się tego braku odporności u obojga…
A u Natalki przeciągam szczepienie MMR, ale już dzwonili do mnie kilka razy.
Nie nadążam już z tymi krostami. Przeciętny wysyp ok. 20 nowych na… godzine!!!!
Dziecko tonie we fiolecie!
Zaczyna mnie to męczyć 🙂
WYJE….
No wyło mi dziecie przez pół godziny, ze swędzi, aż padło i śpi.
Cóż ja mogę zakupić w aptece bez recepty, żeby nie swędziało!!!
RATUJCIE!!!
Krostek przybywa z godziny na godzinę, 3 dzień ospy, a mi już ręcę odpadają od ciągłego smarowania i sprawdzania.
Wysypana jest strasznie!!!!!! Pęcherze robią się w ciągu paru godzin, jak na razie zaliczone 2 strupy, w tym rozdrapany na czole buuuuuu.
Kup paste Variderm (jakies 5 zł) – Emilka zupelnie nie narzekała na swędzenie odkąd zaczelam tym smarowac. Trzyma sie to w lodówce i smaruje bardzo rzadko, bo dobrze sie trzyma i nie ma potrzeby dokładać dopóki poprzednia porcja sie nie zetrze. Poza tym smaruj Basie jak tylko zauwazysz zaczerwienienie – nie wyjdzie krosta.
Czy dostaliscie jakis lek przeciwwirusowy?
Potwierdzam – variderm jest dobry. Używałam też pudru płynnego z anestezyną – i też OK, nie swędziało, tylko szybciej się ścierał. Przez pierwsze dni podawałam CLemastinum przeciw swędzeniu ale to jest na receptę. U nas nie było jakiegoś szału ze swędzeniem. Dawałam też wapno, rutinsocorbin i przy wszystkim mówiłam, że od tego nie będzie jej swędziało, ponoć na dzieci też działa efekt placebo.
Smaruj, dmuchaj, oklepuj i licz dni, z każdym będzie coraz lepiej.
o wlasnie, dawalam ceruvit – tam tez jest wapno i wit. C
uuu,no to macie niezla jazde 🙁
przesylam cieple mysli
u nas to nie ospa…
Tylko gencjana…..
Na szczęście zasnełą przed chwila. Matko nie pamiętam już kiedy zasneła po 20 godzinie.
Z rana lecę po ten puder.
Dzięki 🙂
Wmawiam i namawiam. Ale dwa pęcherze na ustach z 7 bąbli na powiekach jest masakra.
Dmuchałam i dmuchałam, aż zasnełą. Ufff…
Ubieram Młodego dziś do przedszkola, a tam… krostki.
Szybka wizyta u lekarza i okazuje się, że Mat ma ospę. Dostaliśmy Variderm. Na razie bez temperatury, krostek też tylko kilka (smaruję od razu jak się pojawią). Młody czuje się dobrze, tylko jakoś apetytu nie ma.
W tamtym roku kilkoro dzieci w przedszkolu chorowało, ale Młody sie nie załapał. Teraz w przedszkolu również panuje ospa i wreszcie będziemy mieli to za sobą.
Więc też mamy Święta w domu
O 5 rano, po nie przespaniu nawet 5 minut (Basiuta wyła i… swędziało) ruszyłam w miacho na poszukiwanie nocnych aptek. Nigdzie Varidermu nie było. Dopiero o 8 rano zrobiłam nalot na apteki. Dopiero w dziewiątej udało mi sie to kupić. Uff.
Z ciężkimi wojnami posmarowałam każdą krostkę osobno. Szyjki i głowy juz nie dała. Pojechałam do pracy na niecałe 2 godziny, zrobiłam co trzeba i wróciłam. Tym razem nie było sensu smarowania każdej z osobna (zajeło mi to ponad 2 godziny), powyrastało nowych tyle, że nie ma centymetra kwadratowego bez krosty na ciele Basiuca. Wysmarowana jest CAŁA!!!!!! Efekt o 14.30 zasnęła, w końcu. Padła jak kawka!!!!
Dzięki dziewczyny, jesteście wielkie z tym Varidermem!!!!
Witam na polu walki!
o rany, to okropnie Basiute wysypało!! współczuje
Andrzej, smaruj ZANIM wyjdzie krosta – jak tylko zauwazysz zaczerwienienie
i łagodnej ospy!!
daj znac jak bedzie sie rozwijac sytuacja
ściskam
Ula, ach jak przyjemnie jest udzielać rad i liczyć odpadające krosty 😀
Zarezerwowałam Nadii izolatkę na jutro, w piątek u nas już nie przyjmują, tylko nagłe przypadki.
Nadii dzisiaj wyczesałam włosy sposobem Figi (Figa, dzięki!), to działa.
no ba 😀
grunt, ze sposoby sprawdzone i działają
Mat czuje się dobrze, miewał drgiej i trzeciej nocy stan podgorączkowy, ale w dzień gdyby nie ten wygląd (czyli krosty i smarowidła) – to zdrowe dziecię.
A krostek ma ze sto (!) szczęście, że nie swędzą.
Czy można Młodego wykąpać (a w zasadzie obmyć) w roztworze nadmanganianu potasu? Bo ten Variderm po wyschnięciu ossypuje się i mam w domu śnieg 🙂
Moja lekarka mówi, żeby nie myć dopóki krosty nie odpadną. Przyznam, że ja myłam co parę dni pod prysznicem. Nadia wczoraj była na kontroli i lekarka powiedziała, że krosty by już odpadły gdybyśmy nie myli.
A jak u Ciebie, Ula? U Was ospa zaczęła się 1,5 doby wcześniej, odpadły już?
Pediatra powiedziała nam, żeby kąpać w nadmanganianie dopiero jak krosty odpadną, 20 minut.
Nam tez pediatra zabronila kąpać dopóki nie poodpadają krosty.
U Emilki krosty w większosci odpadły.
Andrzeju, nie wiem jak to robisz, ale u Emilki variderm gdy juz wysechł nie wykruszał sie. Tak naprawde smarowałam młodą punktowo dopiero, gdy wydawało mi sie, ze troche sie wytarł, chociaz D. twierdził ze sie nie wytarł 😉 Własciwie smarowałam co drugi dzien. Trzymasz ten variderm w lodówce? Dzisiaj próbowałam zmyc go mlodej z twarzy, bo odpadły jej 2 krosty i zostałą obwódka – jakos cięzko to wymyć.
Spokojnych swiąt wszystkim ospowcom 😉
polecam sposob sprzedany mi przez Fige – Fenistil w kroplach. Natka cala byla w krostkach, a dzieki Fenistilowi praktycznie w ogole jej nie dokuczalo swedzenie. I noce mialysmy przespane 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: ospa?