Porada….prosze pomóżcie…

Dziewczyny potrzebuje kilku porad min. do jakiego lekarza się udać, jakie najpierw badanie zrobić itd.

Moja mama mieszka w UK,tydzień temu mi się przyznała że załatwia się krwią i śluzem, w ciągu niespełna mc straciła 7kg, nic nie je bo zaraz odiwedza wc a że już nie może z bólu wytrzymać to powiedziała mi…. No trzepnąć to mało 😉 zZwróciła się tam u siebie do lekarza, dal jej mocne tabletki Zydol i wizyta w szpitalu na 8 grudnia…. Namówiłam ją by przyjechała do polski porobic badania prywatnie, odwiedzić lekarzy itd, zgodziła się ale może przyjechać na tydzień…i dlatego muszę ją poumawiać już teraz by zgrać jej wizyty i badania żeby wszystko sobie porobiła…. Ale ja nie wiem kompletnie na jakie badania mogę ja umówić, do jakich lekarzy…pomożecie??

Z góry bardzo dziękuje….

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Porada….prosze pomóżcie…

  1. Dziewczyny ale się cieszę, dziś wieczorem dowiedziała się moja mama

    że NIE MA PRZERZUTÓW!!

    Jutro ( a w sumie już dziś) o 10:20 ma wizyte w szpitalu, dowie sie więcej i prawdopodobnie jeśli nie będzie żadnych przeciwskazań to przyleci do mnie na tydzień:)
    Chce wnuki zobaczyć przed chemią, podbudować się psychicznie troszkę:)
    ale się cieszę!

    • Magda super wiesci!!!!!!!!!! Bardzo sie ciesze.Kciuki dalej zacisniete:)Mamie nalezy sie urlop i wnukami sie nacieszy.

      • Super i oby tak dalej

        • Zamieszczone przez Magda.
          Dziewczyny ale się cieszę, dziś wieczorem dowiedziała się moja mama

          że NIE MA PRZERZUTÓW!!

          Jutro ( a w sumie już dziś) o 10:20 ma wizyte w szpitalu, dowie sie więcej i prawdopodobnie jeśli nie będzie żadnych przeciwskazań to przyleci do mnie na tydzień:)
          Chce wnuki zobaczyć przed chemią, podbudować się psychicznie troszkę:)
          ale się cieszę!

          Super
          Trzymam nadal kciuki za Twoją mamę

          • super wiesci!

            trzymam kciuki za dalsze leczenie!

            • Magda super wiadomość!

              • Zamieszczone przez Magda.
                Dziewczyny ale się cieszę, dziś wieczorem dowiedziała się moja mama

                że NIE MA PRZERZUTÓW!!

                Jutro ( a w sumie już dziś) o 10:20 ma wizyte w szpitalu, dowie sie więcej i prawdopodobnie jeśli nie będzie żadnych przeciwskazań to przyleci do mnie na tydzień:)
                Chce wnuki zobaczyć przed chemią, podbudować się psychicznie troszkę:)
                ale się cieszę!

                Magda! REWELACJA!
                Bardzo się cieszę! No i zdrowia dla Mamy!

                • No i mam wieści. Mama może przyjechać do nas, będzie już w poniedziałek. Po powrocie ma przyjechać na 2 dni do szpitala i założą jej stomię, będzie przyjeżdżać pielęgniarka uczyć ją jak się z tym obchodzić, jak to czyścić itd. I Wtedy dostanie pierwsza dawkę chemii. I radioterapie tez będzie mieć.
                  Raczysko jest duże (wielkości jabłka -6cm x 9cm), liczą że się zmniejszy i wtedy go usuną.

                  • Fajnie ze mama juz bedzie u ciebie w przyszlym tygodniu. Podladuje akumulatorki,nabierze sil do walki z dziadem i szybko sobie z nim poradzi. Tego Wam,a przede wszystkim Twojej mamie zycze:)

                    • Dziękuje bardzo:)

                      • Magda-to dobre wieści!!!!!
                        Oby tak dalej!

                        • Zamieszczone przez Magda.
                          Dziewczyny ale się cieszę, dziś wieczorem dowiedziała się moja mama

                          że NIE MA PRZERZUTÓW!!

                          Jutro ( a w sumie już dziś) o 10:20 ma wizyte w szpitalu, dowie sie więcej i prawdopodobnie jeśli nie będzie żadnych przeciwskazań to przyleci do mnie na tydzień:)
                          Chce wnuki zobaczyć przed chemią, podbudować się psychicznie troszkę:)
                          ale się cieszę!

                          Madzia, super Uda Wam się!, doładuj Mamie akumulatorki przed chemią.
                          Ściskam:)

                          • Zamieszczone przez Magda.
                            No i mam wieści. Mama może przyjechać do nas, będzie już w poniedziałek. Po powrocie ma przyjechać na 2 dni do szpitala i założą jej stomię, będzie przyjeżdżać pielęgniarka uczyć ją jak się z tym obchodzić, jak to czyścić itd. I Wtedy dostanie pierwsza dawkę chemii. I radioterapie tez będzie mieć.
                            Raczysko jest duże (wielkości jabłka -6cm x 9cm), liczą że się zmniejszy i wtedy go usuną.

                            magda, ze stomia da sie zyc – podejrzewac, ze stomia u twojej mamy bedzie laczyla sie z usunieciem guza, co?
                            moja ciotka zyje ze stomia prosto z kiszki stolcowej (miala raka odbytu) od 20 lat
                            miala jeden nawrot, jakies 5 lat temu, ale udalo sie jakos opanowac
                            moj ojciec zyje ze stomia pecherza juz 5.5 roku – stomia tego typu jest o wiele trudniejsza do utrzymania z higienicznego punktu widzenia, a jednak nauczyl sie dosc szybko obchodzic ze wszytskim

                            odezwij sie, kiedy mama bedzie juz po badaniach histopatologicznych guza – jego klasyfikacja daje rozne szanse na wyleczenie

                            podejrzewam, ze chemia i radioterapia przed zabiegem maja na celu pomniejszenie guza do rozmiarow operowalnych

                            trzymam kciuki za was!

                            • Tak Kantalupa, liczą że zmniejszą go chemią i naświetleniami bo jednak duży jest i na samym końcu jelita, tuz przed odbytem.

                              A stomie zakładają bo lekarz mówi, że po chemii rak na początku rośnie/puchnie i może ją całkiem “zablokować” tam i bezpieczniej jest by miała tą stomie przed chemią.

                              Dziękuje za kciuki:)

                              • Zamieszczone przez Magda.
                                Tak Kantalupa, liczą że zmniejszą go chemią i naświetleniami bo jednak duży jest i na samym końcu jelita, tuz przed odbytem.

                                A stomie zakładają bo lekarz mówi, że po chemii rak na początku rośnie/puchnie i może ją całkiem “zablokować” tam i bezpieczniej jest by miała tą stomie przed chemią.

                                Dziękuje za kciuki:)

                                Magda! Ja też trzymam kciuki
                                Niech szybko wraca do zdrowia, a stomia niech będzie tylko do czasu wyleczenia

                                • Zamieszczone przez Bep
                                  Magda! Ja też trzymam kciuki
                                  Niech szybko wraca do zdrowia, a stomia niech będzie tylko do czasu wyleczenia

                                  podpiszę się

                                  • Zamieszczone przez Magda.
                                    Tak Kantalupa, liczą że zmniejszą go chemią i naświetleniami bo jednak duży jest i na samym końcu jelita, tuz przed odbytem.

                                    A stomie zakładają bo lekarz mówi, że po chemii rak na początku rośnie/puchnie i może ją całkiem “zablokować” tam i bezpieczniej jest by miała tą stomie przed chemią.

                                    Dziękuje za kciuki:)

                                    zaciskam kciuki za mamę

                                    • Dziękuje Kobietki:)

                                      Dziś o 23 ląduje samolot z moja mamą:) Przyjeżdza na tydzień:)
                                      I tak się zastanawiam czy może ona powinna sobie tu jakieś badania zrobić, czy jak juz jest wszystko zdiagnozowane to lepiej jej nie ciągać po labolatoriach, lekarzach itd? Jak myślicie….

                                      • Zamieszczone przez Magda.
                                        Dziękuje Kobietki:)

                                        Dziś o 23 ląduje samolot z moja mamą:) Przyjeżdza na tydzień:)
                                        I tak się zastanawiam czy może ona powinna sobie tu jakieś badania zrobić, czy jak juz jest wszystko zdiagnozowane to lepiej jej nie ciągać po labolatoriach, lekarzach itd? Jak myślicie….

                                        A czy ma dostęp do dokumentacji medycznej? Może zabrać ze sobą? Bo jeśli tak, to nigdy nie zaszkodzi skonsultować się z innym lekarzem.

                                        • Zamieszczone przez Magda.
                                          Dziękuje Kobietki:)

                                          Dziś o 23 ląduje samolot z moja mamą:) Przyjeżdza na tydzień:)
                                          I tak się zastanawiam czy może ona powinna sobie tu jakieś badania zrobić, czy jak juz jest wszystko zdiagnozowane to lepiej jej nie ciągać po labolatoriach, lekarzach itd? Jak myślicie….

                                          Ja bym dała jej odetchnąć – z tego co pisałaś przyjeżdża by naładować akumulatory przed naświetlaniami – cieszcie się sobą. Tydzień to mało czasu – lepiej wykorzystać go dla siebie niż powtarzać badania.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Porada….prosze pomóżcie…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general