Jak dużo jest tu nas na forum, mieszkających poza Polską?
W jakim Państwie?Jak długo mieszkacie, co Was tam ciągnęło, czemu wyjechałyście i czy macie zamiar wrócić??
Czy jechałyście w “ciemno”, czy ktoś Wam ten wyjazd ułatwił?
Mnie od jakiegoś czasu “ciągnie” by z tego kraju uciec.
Być może dla lepszej przyszłości, naszej, a przede wszystkim Olusia, dla dobrego wykształcenia, dobrych szkół (oby chciał się uczyć ).
Wiadomo, nasze szkoły nie są wiele warte poza naszymi granicami, porządne szkoły czy to w Anglii, czy Stanach miałyby swoją wartość i tam i tu na miejscu… Tak sobie myślę, a co Wy sądzicie?
Ania i
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Poza granicami Polski – kto z nas mieszka?
My też w Szkocji jesteśmy, w połowie drogi między Glasgow a Edynburgiem. Do Glasgow mamy pół godziny samochodem. Jusi23-może byśmy się spotkały? Fajnie by było 🙂 Zapraszamy.
Mężowi minie w sierpniu 2 lata (pojechał do pracy, na pół roku…….. 🙂 ) , mi i Marysi 1,5 roku, od wyjazdu z Polski. Jesteśmy zadowoleni, mąż pracuje, ja zajmuję się domem i Niunią. Z angielskim dajemy radę. Nie mamy zamiaru zostawać tu na stałe,ale kiedy wrócimy do Polski? Nie mam pojęcia. W Polsce mamy dom, kawałek własnej ziemi, ale trzeba to z czegoś utrzymać, a rolnictwo jest obenie na takim poziomie, że zwyczajnie nie daliśmy rady. 🙁 Stąd ta Szkocja.
A co do pogody, ach…….. Szkoda gadać:( Właśnie jutro wracamy z wakacji w Polsce(2,5 miesięcznych 😀 ) i jak sobie pomyślę że W Szkocji leje i zimno… Ale są i dobre strony 🙂 Męża tak długo nie widziałam…. 😉 Może i u nas Jakiś “Efekt” się pojawi? 😉 Chcielibyśmy.
No i jeszcze Dziadkowie, rodzina…. Smutno bez Nich i bardzo tęskno… 🙁 Marysia bardzo przeżywa każde rozstanie, dobrze,że są komputery.
P. S. Jusi23- pomysl o spotkaniu, fajnie byłoby się spotkać. Mieszkacie dokładnie w Glasgow? Ja jutro ląduję w GL. Prestwick 🙂 Odezwij się jeszcze. Pozdrawiam.
Falkirk? Polmont? 😉 Ja mieszkam w Polsce, ale byliśmy w maju w Edynburgu u znajomych – zakochałam się w tym miejscu. Myślimy o emigracji ale narazie nie wiadomo, czy nam się to uda.
A jedyna zniechęcająca rzecz tam w Szkocji to właśnie pogoda. Ale cóż, przeżyłabym jakoś hmmm
Ja juz cos w tym stylu zalozylam ale duzego odezwu nie bylo 😉
a czemu wyprowadziliscie sie z cypru?
a prosze dorgie panie 🙂
obecnosc prawie obowiazkowa 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Poza granicami Polski – kto z nas mieszka?