Przekłuwanie uszek

Witajcie! Co myślicie o przekłuciu uszek u niemowlaczka? Czy przekłuwacie córeczkom uszka?W jakim wieku najlepiej? A jeżeli jesteście przeciwne, podajcie proszę argumenty. Sama się zastanawiam… Pozdrawiam…

, Amelki (05.04.2005) i Aniołka (02.09.2001)

Strona 8 odpowiedzi na pytanie: Przekłuwanie uszek

  1. Re: Przekłuwanie uszek

    Ja juz wytłumaczyłam, co miałam na myśli pisząc te słowa. Mądre osoby zrozumiały, no a ty niestety nie

    Juleczka (Puchatek) 12.12.04

    • Re: Przekłuwanie uszek

      Pomimo tego, ze ja tez jestem przeciwna przekluwaniu uszkow u tak malych dziewczynek uwazam, ze troche histeryzujesz i przesadzasz. Generalnie wiekszosc dziewczynek, nastolatek predzej czy pozniej przekluwa sobie uszy, wiec argument woli jest jakby zbedny….fakt natomiast jest taki jak napisalas, ze wg mnie tez takie malenkie dziecko jest oszpecone – moze to zle slowo i za bardzo mamy takich dziewczynek emocjonalnie do tego podchodza….wg mnie takie dziecko wyglada “jak stara malenka” i tak jak Ty uwazam, ze matki robia to raczej dla siebie…bo im sie tak podoba – coreczka ozdobiona.
      Ale to ich wybor i nie mozemy nikogo za to ganic, badz za wszelka cene udoewadniac kto ma racje, bo to bez sensu 🙂

      Buziaki.

      Monika & Laurcia 21.06.04

      • Re: Przekłuwanie uszek

        Hheheh, powtórka z rozrywki jak widzę.

        Wszystkie mądre osoby czyli PORKY GWIAZDA a resztę można z błotem zmieszać począwszy ode mnie.

        Jedyny pozytyw z twoich postów jest taki, że można uchachać się po pachy!

        Także nie kończ PLISsss.

        Aga i Tyśka **21 m-cy**

        • Re: Przekłuwanie uszek

          HEHEHE….
          Przepraszam, czy TY chcesz komuś coś uświadamiać????

          Może zacznij od siebie.

          Nie tobie uświadamiać, pouczać i sądzić.
          Proste?

          Aga i Tyśka **21 m-cy**

          • Re: Przekłuwanie uszek

            Troche skromności by ci nie zaszkodziło.

            Po przeczytaniu twoich wypowiedzi jestem w lekkim szoku.
            Rozumiem, że masz zły humor czy tak?

            W każdym bądź razie LŚNISZ 🙂

            Aga i Tyśka **21 m-cy**

            • Re: Przekłuwanie uszek

              nie mam złego humoru a wręcz przeciwnie…

              Ale powiem to na zasadzie polityki jak to się określa
              ” Mam bardzo skrajnie lewicowe lub jak kto woli prawicowe poglady jezeli chodzi o przekłuwanie uszu u niemowlat” skrajnie – jestem cała bardzo, bardzo, bardzo na NIE – i pewnie dla tego tyle złości w moich postach.


              Edysia & Natalka (25.08.04)

              • Re: Przekłuwanie uszek

                Hmmm, a ja rozumiem, o co chodzi Edysi. Butelka, jedzenie, łyżeczka… wszystko to czemuś służy, czasem lepiej, czasem gorzej, ale kolczyki? Nie służą niczemu oprócz wizerunkowi, nie mają, nawet w założeniu (jak zabawki edukacyjne), działania pozytywnego. Tak, wygląda na to, że to jedynie “widzimisię” mamy.
                Dla ścisłości: nie potępiam mam, które przekłuwają uszy swoim dzieciom, to sprawa ich, i, w przyszłości, ich dzieci. Sama, gdybym miała córkę, nie zdecydowałabym się na przekłucie jej uszu zanim by o to poprosiła.
                Rozumiem stanowisko Edysi, ale uważam, że każda mama według własnego uznania wychowuje, ubiera i żywi 😉 własne dziecko.
                Pozdrowionka

                Agata i Kacperek 31.07.03

                • Re: Przekłuwanie uszek

                  Ha, przypomniałao mi się… swojego czasu zarzucono mi, że odbieram dziecińswo mojemu dziecku, bo nie daję mu chipsów i frytek 😀 Cóż, rożne są “zdroworozsądkowe” podejścia do wychowania. Pozdrawiam
                  P. S. Jestem przeciw przekłuwania małym dziewczynkom uszu. Uważam to za bezsens.

                  Agata i Kacperek 31.07.03

                  • Re: Przekłuwanie uszek

                    Ja jestem PRZECIW, absolutnie. Sama nie mam przekłutych uszu i nigdy bym nie przekuła ani sobie, ani dziecku. Nina jak dorośnie niech sama zdecyduje.

                    Pozdrawiam zakolczykowane i nie

                    • Re: Przekłuwanie uszek

                      jedyne co mam ochote tobie uświadomić, to to, że ja z tobą skończyłam rozmowę.

                      Juleczka (Puchatek) 12.12.04

                      • Re: Przekłuwanie uszek

                        Och jak możesz mi to robić??? A tak fajnie było 🙂

                        Aga i Tyśka **21 m-cy**

                        • Re: Przekłuwanie uszek

                          Dziewczyny, ale się nawyrabiało.
                          Jestem jedyną tu chyba matką która nie ma wyrobionego zdania na ten temat. Nie myślałam o przekłuciu uszek Tyśce bo mam “tysiąc” innych zdecydowanie WAŻNIEJSZYCH problemów na głowie typu np. bakteria e.coli i walka z nią.

                          Po dyskusji stwierdzam, że dla niektórych z was największy problem to brak problemu i wtedy zaczyna się dym.

                          Znam dziewczynki które noszą kolczyki i nie uznaję tego ani za kaprys matki ani za tym bardziej oszpecenie. Jedyne co nasuwa mi się na myśl, że to ich sprawa.

                          Nie nam to oceniać i nie nam uświadamiać jak być powinno, bo powinno być tak jak każda matka dziecka myśli.

                          Autorka prosiła o wyrażenie zdania a nie o dyskusje i “wywody”.

                          Zaczyna się robić niezły cyrk.

                          Aga i Tyśka **21 m-cy**

                          • Re: Przekłuwanie uszek

                            Znam dziewczynki które noszą kolczyki i nie uznaję tego ani za kaprys matki ani za tym bardziej oszpecenie. Jedyne co nasuwa mi się na myśl, że to ich sprawa.

                            Przeciez piszemy tu o malenkich dziaciatkach, ktore nie maja pojecia co ich mamy robia z ich uszami a nie o dziewczynkach, ktore maja swiadomosc 🙂

                            I nikt nie robi zadnego problemu, to Ty tak to widzisz..i zauwazylam, ze sama ciagniesz niepotrzebnie dyskusje…zwlaszcza z porky (chyba jej nie lubisz i niezbyt obiektywnie odbierasz to co ona pisze)

                            Nie ma zadnego dymu, kazdy napisal co mial do napisania, wyrazil swoje zdanie i to wszystko, a ze jedno z wiekszymi emocjami? NO coz..kazdy z Nas jest inny i inaczej reaguje na pewne sprawy.

                            Pozdrawiam i proponuje nie ciagnac jalowej dyskusji 🙂

                            Monika & Laurcia 21.06.04

                            • Re: Przekłuwanie uszek

                              “Ich sprawa” czyli sprawa rodziców a nie dziecka. Widać źle zrozumiałaś moje zdanie.

                              Posty PORKY to jak dla mnie “ewenement” (zresztą chyba nie tylko dla mnie) którego tłumaczyc nie muszę. Ponieważ stoicie po tej samej “stronie” nie zrozumiesz tego, dlatego nie pisz mi prosze o obiektywnych “wrażeniach”.

                              I jeszcze jedno, jakby nie było dymu to zapytanie w spr. przekłuwaniu uszek skończyło by się na 20 wypowiedziach a nie dyskusji przypominającej ostatnią na szczęscie już zablokowaną przez Smoki.
                              Jeszcze mi na oczy nie padło i ewidentnie widze tu dym bo niektóre z WAS na siłe chcą uświadamiać.

                              Aga i Tyśka **21 m-cy**

                              • Re: Przekłuwanie uszek

                                ja też rozumiem o co chodzi edysi.
                                Nie rozumiem tylko po co te inwektywy. Wykazałam w prosty spsób (banalny) że ona też nie liczy sie ze zdaniem swojego dziecka. I mniemam, że Natalka chodzi ubrana według widzimisie mamy – innymi słowy JEST OZDABIANA.

                                Również jestem przeciwniczką przekłuwania uszu ale wogóle. Argumenty przytoczone przez aga_w uważam za rzeczowe – zwórc uwage że ona jako jedyna posługuje sie argumentami zdrowotnymi, podczas kiedy edysia głównie rzuca argumentami estetycznymi używając raczej pejoratywnych określeń.

                                madzia i Wicia (14 miesiecy)

                                • Re: Przekłuwanie uszek

                                  podpisuje sie pod ekhm wszystkimi opiniami [oczlo]

                                  madzia i Wicia (14 miesiecy)

                                  • Re: Przekłuwanie uszek

                                    podpisuje sie pod ekhm wszystkimi opiniami

                                    madzia i Wicia (14 miesiecy)

                                    • Re: Przekłuwanie uszek

                                      bardzo sie mylisz…. A zdanie “stoicie po tej samej stronie” w ogole jest bezsensowne.
                                      Ja nie widze tutaj zadnego dymu 🙂
                                      Nikt nikogo nie obraza a jedynie wyraza wlasna opinie.
                                      I skonczymy juz moze, bo po cholere ta dyskusja :))

                                      Trzymaj sie cieplo 🙂

                                      Monika & Laurcia 21.06.04

                                      • Re: Przekłuwanie uszek

                                        Jestem na NIE ! a to dlatego, ze daje dziecku wolny wybor w pozniejszym czasie. Nie decyduje sie na kolczyki u corki, bo synowi bym tez nie przbila ucha a i to jest dla niektorych “normalne” …. jest mala granica pomiedzy pieknymi kolczykami a dziara na ramieniu ;))))

                                        Pozdrawiam 🙂

                                        Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05

                                        • Re: Przekłuwanie uszek

                                          Przyklady ” jedzeniowe i rozwojowe ” sa bardzo fajne ale malo trafione a to dlatego, ze te “decyzje sa naturalne”, gdyby dziecko nie jadlo to by umarlo, gdyby nie bylo motywowane ( nie musza to byc zabawki sklepowe ) to by nie rozwijalo sie prawidlowo… a kolczyki chyba nie maja na to wplywu? Dziecko przezyje i z kolczykami, jednak jego pretensje i brak zadowolenia za lat kilka, moga byc bardziej umotywowane, umotywowane, niz podanie zupki w 6 miesiacu zycia.
                                          No chyba, ze matka decyduje sie na podanie kielbasy 2 miesiecznemu dziecku i daje do zabawy 2 gwozdzie i gniazdko od pradu ;))))))))))))) wtedy mozna powiedziec o zbytniej ingerencji przez matke, ba a nawet o jej glupocie 😉

                                          Rowniez jestem za wolnym wyborem zarowno wlasnym jak i innych , co nie oznacza, ze wszystko co robimy jest DOBRE, chociaz czesto “normalne” w danym srodowisku.

                                          Pozdrawiam 🙂

                                          Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Przekłuwanie uszek

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general