Rafa koralowa start!

Zgodnie z obietnicą pokazuję początki mojej morskiej przygody.

Po pół roku przygotowań poskładałam do kupy 240 litrowe akwarium. Pierwszy tydzień to walka z każdym sprzętem po kolei, brak instrukcji, coś tam się psuje itp. Potem mała powódź…..

Akwarium zostało zalane parę dni temu. Zalane 100 l wody z istniejącego baniaczka i resztą świeżej. Wsypałam żywy piasek i w akwarium zrobiło się mlecznobiało 😀 Przywiozłam 20 kg żywej skały za koszmarną kasę i wrzuciłam. Woda wyklarowała się w ciągu 2 godzin i oto pierwsze zdjęcia.

Teraz czeka mnie walka z resztą sprzętu (jeszcze 3 urządzenia odmawiają współpracy), porządek z kablami i drzwi do szafki 🙂

Akwarium z całym zapleczem

Prowizoryczne gruzowisko (układać skałki będę jak przywiozę druga połowę)

A tu pierwsze żyjątko, które wylazło ze skały. Rurówka?

Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Rafa koralowa start!

  1. Ja gdzieś w opisie takich filtrów chyba czytałam, że “biofalls” można w razie potrzeby wypłukać.

    • hehe.. A ja myslalam ze zdjecia z egzotycznych wakacji;)

      • :Szok: IMPONUJĄCE!!! :Szok:

        • śmieszna rybka dziś się do mnie wprowadza.

          • Zamieszczone przez smoki
            śmieszna rybka dziś się do mnie wprowadza.

            Boski dziwolag. 😉

            • Zamieszczone przez heksa
              Boski dziwolag. 😉

              Zmienia kolory od szarego przez żółty aż po moro panterkę. Pływa np stojąc na pysku ogonem do góry. Jest szkaradna. I wyjada pewną akwariową plagę 😀

                • Fakt, urokliwa to może i nie jest ale przecież nie dla uroku ją sprowadziłaś/sprowadzasz 😉 (chyba)

                  • Zamieszczone przez Mata_Hari
                    Fakt, urokliwa to może i nie jest ale przecież nie dla uroku ją sprowadziłaś/sprowadzasz 😉 (chyba)

                    Już jest. Pływa od wczoraj ale jest jeszcze mocno zestresowana.

                    • Zamieszczone przez smoki
                      Już jest. Pływa od wczoraj ale jest jeszcze mocno zestresowana.

                      To normalne 🙂 Musi się przecież zapoznać i przyzwyczaić do nowego otoczenia. Z tego względu akwaryści sugerują wpuszczanie nowych mieszkańców po zgaszeniu światła. Ryba wtedy czuje się bezpieczniejsza i łatwiej może sobie wyszukać jakąś kryjówkę.
                      Osobiście, niewiele ryb tak wpuszczałam. Przeważnie dokładam normalnie, w dzień, ale wiąże się to z tym, że nabywam je przeważnie po południu i nie chcę ich długo trzymać w prowizorycznych warunkach.
                      (Też sobie ostatnio trochę obsadę zmieniłam, ale w porównaniu z Tobą, to żadna zmiana 😉 ).

                      • Zamieszczone przez Mata_Hari
                        To normalne 🙂 Musi się przecież zapoznać i przyzwyczaić do nowego otoczenia. Z tego względu akwaryści sugerują wpuszczanie nowych mieszkańców po zgaszeniu światła. Ryba wtedy czuje się bezpieczniejsza i łatwiej może sobie wyszukać jakąś kryjówkę.
                        Osobiście, niewiele ryb tak wpuszczałam. Przeważnie dokładam normalnie, w dzień, ale wiąże się to z tym, że nabywam je przeważnie po południu i nie chcę ich długo trzymać w prowizorycznych warunkach.
                        (Też sobie ostatnio trochę obsadę zmieniłam, ale w porównaniu z Tobą, to żadna zmiana 😉 ).

                        Hehe tu się wpuszcza najszybciej jak się da po odebraniu przesyłki konduktorskiej i dłuuugim aklimatyzowaniu ryby 🙂

                        Pochwal się co teraz masz – najlepiej zdjęciami 🙂

                        • Pochwaliłabym się, ale nie mam czasu nawet aparatu do ręki wziąć 🙁

                          Napiszę więc, że wyfrunęły ode mnie potężne gurami, ramirezy i coś ok 50 sztuk młodych, ale już nie małych gupików, które wbrew opiniom sprzedawców rozmnożyły się szybciutko (“nie, one są młode, nie rozmnożą się Pani tak szybko”) i utrzymały w zbiorniku (“na pewno się u Pani nie utrzymają, bo zaraz zostaną zeżarte przez neony i ramirezy”). Tak więc nadal mam otoski, kiryski pigmejskie, piękne, wyrośnięte neony, kilka młodych gupików (a zaklinałam się, że nigdy nie kupię tych ryb) i mnóstwo krewetek, które notabene, też ponoć nie miały szans u mnie się utrzymać 😉 Do tego, w miejsce ramirezów kupiłam sobie piękną parkę pieęgniczek kakadu. Samiec jest panem akwa i stale prezentuje swój piękny, kolorowy czub i imponujący ogon. Uwielbiam na niego patrzeć.
                          Wnerwiały mnie też rosnące w zastraszającym tempie rośliny. Ile mogłam, tyle wydawałam, ale latanie co tydzień z nożycami i urządzanie sianokosów zaczęło mnie wkurzać. Za każdym razem wywalałam sterty zielska. Niektórych roślin było mi strasznie żal nawet ciąć, bo takie piękne były, ale nie mogłam ich trzymać tak, jak były, bo było im za ciasno, a ryby nie miały miejsca do pływania 🙁 Tak więc, stopniowo wymieniałam szybko rosnące rośliny na inne, by z nich w końcu całkowicie zrezygnować. W ostatnią sobotę wywaliłam ostatnią stertę zielska, posadziłam coś innego i teraz mam nadzieję na odrobinę spokoju 😉
                          Podjęłam też męską decyzję i wyciepnęłam filtr wewnętrzny – od końca sierpnia jadę na kaskadzie.
                          Zdjęcia, faktycznie przydałoby się zrobić, bo fajnie potem ogląda się poprzednie aranżacje i stare obsady. Muszę znaleźć na to chwilkę.

                          • WIem że to kątek fotograficzny, ale zawsze zazdroszczę ludziom akwarystyki fotek ich baniaczków. Moje akwaria piękne na żywo… ale fotografii nie potrafię zrobić. Wychodzą mi za żółte, ryby się mażą (nie marzą :)) ogólnie masakra.
                            W morskim jest więcej niebieskiego światła, bo tam wysokie Kalwiny musza być, a ja mam światła Sylvanii i one są raczej pod fiolet… ale i tak i tak zdjęcia mam brzydkie, i zawsze odbija mi się światło od szyby.
                            Macie jakąś technikę robienia zdjęć baniaczkowi?

                            Smoki, Elinka wasze akwarium prześliczne.

                            Ja mam teraz roślinne… do holendra mu daleko.. ale może za parę lat wyrośnie z niego prawdziwy holender. TO nowy pomysł. Wcześniej miałam tropheusy i naskalniki i kochałam te ryby z całego serca.

                            Pozdrawiam akwamaniaków. 🙂

                            • Bez lampy -bo odbija się w szybach. Pod katem prostym do szyby – o ile się da.

                              Ja mam koralowce a te się nie rozmazują 😀

                              • Zamieszczone przez Gablysia
                                WIem że to kątek fotograficzny, ale zawsze zazdroszczę ludziom akwarystyki fotek ich baniaczków. Moje akwaria piękne na żywo… ale fotografii nie potrafię zrobić. Wychodzą mi za żółte, ryby się mażą (nie marzą :)) ogólnie masakra.
                                W morskim jest więcej niebieskiego światła, bo tam wysokie Kalwiny musza być, a ja mam światła Sylvanii i one są raczej pod fiolet… ale i tak i tak zdjęcia mam brzydkie, i zawsze odbija mi się światło od szyby.
                                Macie jakąś technikę robienia zdjęć baniaczkowi?

                                Smoki, Elinka wasze akwarium prześliczne.

                                Ja mam teraz roślinne… do holendra mu daleko.. ale może za parę lat wyrośnie z niego prawdziwy holender. TO nowy pomysł. Wcześniej miałam tropheusy i naskalniki i kochałam te ryby z całego serca.

                                Pozdrawiam akwamaniaków. 🙂

                                Tu sobie poczytaj. Dowiesz się wszystkiego na temat fotografowania zbiornika.

                                • bede babcia!!!!

                                  moja ryba jest w ciazy!!!! Znaczy sie “trzyma” – czy jak to sie mowi po polsku. Ciesze sie jak glupia, bo to moj pierwszy raz! I nie przeszkadza mi nawet ze to hybryda, sprzedana jako yellow lab . No coz, bede miala male rybki kundelki… jesli donosi a ja je zdarze wylowic.

                                  • No to gratulki 🙂

                                    Moje rybcie wiele razy składały ikrę, ale niestety nigdy nie doczekałam się młodych. Gupików nie liczę, bo te to jak króliki się mnożą. 😉

                                    • Zamieszczone przez heksa

                                      moja ryba jest w ciazy!!!! Znaczy sie “trzyma” – czy jak to sie mowi po polsku. Ciesze sie jak glupia, bo to moj pierwszy raz! I nie przeszkadza mi nawet ze to hybryda, sprzedana jako yellow lab . No coz, bede miala male rybki kundelki… jesli donosi a ja je zdarze wylowic.

                                      I jak wnuki?

                                      Jak raz się dobrały to będą miały regularnie tarło. Nawet jak nie odłowisz to tworząc malutkie groty ze skałek gdzie nie wciśnie się dorosła ryba dajesz szansę przeżycia młodym. U mnie z każdego tarło było 2-7 rybek które wyrastały na duże i odławiane osobniki. Drobiazgu nigdy nie udało mi się złapac….

                                      • A ja powiem po cichutku że miesięczna walka z brązowym syfem na piasku jakby zaczęła przynosi minimalne skutki ale ciiiiii nie zapeszajmy….

                                        Niestety 100% bezpieczny preparat załatwił mi jednego koralowca w 4 godziny 🙁 Po raz kolejny widzę, że w morskim złe rzeczy dzieją się bardzo szybko i nie ma szansy na poprawkę 🙁

                                        • Zamieszczone przez smoki
                                          I jak wnuki?

                                          Jak raz się dobrały to będą miały regularnie tarło. Nawet jak nie odłowisz to tworząc malutkie groty ze skałek gdzie nie wciśnie się dorosła ryba dajesz szansę przeżycia młodym. U mnie z każdego tarło było 2-7 rybek które wyrastały na duże i odławiane osobniki. Drobiazgu nigdy nie udało mi się złapac….

                                          Na wnuki ciagle czekam… spodziewalam sie ze polknie jajka, ale trzyma… jeszcze okolo tydzien jej zostal. W weekend chce ja zlapac do kotnika, zeby tam donosila… ale watpie ze mi sie to uda. Jako ze to pierwszy miot postaram sie je zatrzymac, mimo ze z hybrydami jest to niewskazane.

                                          Wczoraj jeszcze tak wygladala.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Rafa koralowa start!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general