Zgodnie z obietnicą pokazuję początki mojej morskiej przygody.
Po pół roku przygotowań poskładałam do kupy 240 litrowe akwarium. Pierwszy tydzień to walka z każdym sprzętem po kolei, brak instrukcji, coś tam się psuje itp. Potem mała powódź…..
Akwarium zostało zalane parę dni temu. Zalane 100 l wody z istniejącego baniaczka i resztą świeżej. Wsypałam żywy piasek i w akwarium zrobiło się mlecznobiało 😀 Przywiozłam 20 kg żywej skały za koszmarną kasę i wrzuciłam. Woda wyklarowała się w ciągu 2 godzin i oto pierwsze zdjęcia.
Teraz czeka mnie walka z resztą sprzętu (jeszcze 3 urządzenia odmawiają współpracy), porządek z kablami i drzwi do szafki 🙂
Akwarium z całym zapleczem
Prowizoryczne gruzowisko (układać skałki będę jak przywiozę druga połowę)
A tu pierwsze żyjątko, które wylazło ze skały. Rurówka?
Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Rafa koralowa start!
Wiesz Smoki, ja zaczynam być moim obecnym zbiornikiem (a może raczej jego wnętrzem) trochę zdegustowana. Mam bardzo dużo roślin, które rosną w zastraszającym tempie. Stale tylko latam z nożyczkami, bo wszystko wygląda jak afrykański busz 🙁 Kiedyś, przy innej obsadzie dawałam nawozy i CO2. Od ponad roku jednak musiałam zaprzestać tej procedury, bo by mi zielsko spod pokrywy chyba wylazło, a i tak na niewiele się to zdało.
Co raz częściej zaczynam marzyć o jakimś ascetycznym wnętrzu z korzeniem, jednym większym zielskiem, trawniczkiem i jakąś jedną ławiczką (albo idąc nawet dalej – zero roślin, tylko malawi). Niestety, żeby to osiągnąć, musiałabym znowu wszystko zreorganizować, a gdyby to miało być malawi musiałabym zakupić większe akwarium, a na nie nie mam miejsca, ani sił na zmiany, które niecały rok temu dopiero wprowadziłam. Sama nie wiem, jak ten problem ugryźć. Najlepiej, jakby człowiek miał ze dwa zbiorniki, wtedy można by coś wymyślić, ale w moim przypadku jest to marzenie ściętej głowy.
Co do rzadkich podmian, to fajna sprawa. Domyślam się, że tych 30-40 litrów nie trzymałaś w żadnym pojemniku do odparowania chloru tylko uzdatniałaś? 😉
Mnie tez sie podoba taki kamienny wystroj – kilka “kamykow” ze trzy krzaczki i gromadka malawi…. Te zdjecia znalazlam na forum - i bardzo mi sie ten set up spodobal.
Dokładnie. Anti’chlor do wiadra i jedziemy 😀
Zasługuję na lincz?
Z morskim obchodzę się na razie jak ze zgniłym jajem. Nie znam się 😀
Śliczne ale chyba tak tyko do zdjęcia bo mało grot dla rybek a samych rybek sporo
Zmowilam sobie dzisiaj ksiazke na temat malawii, ale z tego co wstepnie czytalam to chyba jeden rodzaj malawii (non-mbuna) lubia przestrzen i wystroj dla nich to wlasnie glownie piasek i duzo miejsca do plywania, i drugi rodzaj, mbuna (rock dwellers), co sie lubi chowac w skalkach – wtedy trzeba jakies jaskinki porobic itp.
Kurcze, znalazlam wlasnie uzywane akwarium rogowe okolo 166 litrow z calym wyposazeniem (grzalki, filtry, i takie tam) za 250 dolcow (1000 zloty) Oplaca sie, czy nie?
Rozumiem, czemu tak robisz i nie uważam, abyś od razu zasługiwała na lincz 😉 Ja nie miałabym jak przetrzymać 30-40 litrów wody.
Trochę dużo ale po pierwsze u Was mogą być inne ceny sprzętu a po drugie taki komplet zawsze ładnie wygląda.
A ja bym się uważnie przyjrzała temu, jaki osprzęt jest dołączony do zbiornika, bo wiele razy spotkałam się z tym, że w takich zestawach dokładane były do szkła elementy, które wcale do niego nie pasowały, np. za słaby filtr, czy za słaba/mocna grzałka. Działo się tak co prawda głównie w zestawach nowych, ale nie znaczy to, że ktoś sobie dobrze wszystko dobrał.
Nie zawsze to, czego używał ktoś inny musi pasować nam. Poza tym, dobrze wiedzieć, czy ktoś nie dokonał jakiś przeróbek (np. oświetlenie pod pokrywą).
P. S.
Czy to akwarium rzeczywiście jest rogowe? Nie wiem, może się mylę, ale odnoszę wrażenie, że jest to normalne akwarium tylko postawione w rogu. Chyba widzę 4 ścianki boczne, a nie 3, jak przy tradycyjnym “narożniaku”. (Akwaria narożne mają kształt ćwiartki koła, gdzie przednia szyba jest półokrągła.)
Na razie negocjuje z gosciem… tzn zgodzil sie juz na moja oferte 200 dolcow, ale dopiero w sobote pojedziemy je obejrzec i ewentualnie kupic.
Mam okazje wiecej popytac, wiec prosze powiedzcie mi dziewczyny o co konretnie pytac.
W opisie podal ze akwarium jest czyste i nie przecieka. Do niego dorzuca system filtrujacy na 200 galonow (750 litrow) czyli 4 razy wiecej. Czy to jest OK? Do tego czarny gravel – nie wiem jak to przetlumaczyc, piasek, zwirek (sorry). Do tego jakis badziewny, z tego co widze na zdjeciach, decor, ktory pewnie wyrzuce. Do tego 2 mniejsze filtrujace systemy przystosowane do 50 galonow (190 litrow)… ale nie wiem czemu az tyle? I grzalke. Poza tym srodki czyszczace. Wedlug niego jedynie czego potrzebuje to ryby!
Prosze Was o pomoc, bo zupelnie nie wiem z czym to sie je… ale z tego co sie orientowalam, samo akwarium z szafka i pokrywa po tej cenie to raczje dobra okazja, glownie z uwagi na to ze jest rogowe. Nowe rogowe w sklepie kosztuje kilka set za samo akwarium i nastepne kilkaset za szafke. Ludzie wystawiaja duzo akwariow na craigslist, ale to bylo jedyne rogowe. Bylo tez kilka w ksztalcie szesciokata, ale w gorszym stanie i podobnej cenie.
Mata Hari, poprosze o wiecej zdjec, ale z tego malego zdjecia wydaje mi sie ze w tym akwarium przednia szyba nie jest zaokraglona, ale “zlamana” na trzy scianki – jak szesciokat.
Zaraz go zapytam jakie ryby w nim trzymal i czy przerabial oswietlenie. no i o wiecej zdjec poprosze.
Akwarium obejrzyj sobie czy nie jest porysowane.
Ciekawe jaki jest system filtrujący. Fajnie byłoby jakby był zewnętrzny i miał możliwość montażu różnych wkładów np oprócz gąbki i ceramiki, skorupki albo węgiel (w zależności jakie będą ryby). Co do jego wydajności to producenci lubią ja zawyżać i tak np do akwarium morskiego 240 l mam odpieniacz fabrycznie określony na 900l ważniejszy jest parametr ile litrów na godzinę taki filtr przerabia. Jeżeli faktycznie jest taki mocny to można odpuścić napowietrzacz.
Czarny piasek jest super – wypłukasz go sobie porządnie i władujesz do piekarnika przed użyciem.
Nie wiem co to są środki do czyszczenia ale ja używałam takiej rury do czyszczenia piasku na dnie i spuszczania wody i skrobaka do szyb.
Na start akwarium warto dodać specjalne bakterie wspomagające dojrzewanie zbiornika np Cycle ale da się i bez nich.
Kup też preparat uzdatniający wodę np anti-chlor
Dzieki Smoki… te wszystkie uzdalniacze i inne dodatki to sobie potem dokompletuje… na razie tylko na “meblu” sie skupiam, a potem bede kombinowac co z tym zrobic i za co. Pewnie jeszcze z kilka miesiecy mi zajdzie zanim cos zywego do tego wrzuce. Zeby obejrzec to akwarium musze jechac do Indianapolis i mam nadzieje, ze nikt mi przed sobota go nie wykupi.
Edit.
jedne filter jest taki CASCADE 300 POWER FILTER Penn Flax
A drugi taki:
Magnum 350 Deluxe
Poza tym tez trzymal African Cichlids – czyli pielegnice chyba. Wiem ze Malawi to Cichlids, ale nie wiem jak sie to tlumaczy.
Acha, i nie jest pewny czy akwarium jest ze szkla czy plastiku (acrylic), ale wydaje mu sie ze to szklo… I bylo uzywane przez 3-4 lata.
Pen Plax’y ludzie nawet chwalą, choć nie wiem jak jest konkretnie z tym modelem. Nie wiem też, czy Ci nie zrobi pralki w zbiorniku, bo wg tego, co znalazłam w necie na jego temat, to ma przepływ aż 1135l/h! Przy 166 litrach może być trochę za mocny i będziesz musiała próbować dławić. No, chyba, że to jednak nie jest konkretnie ten model.
A co do szkła, to chyba faktycznie masz rację. Przyjrzałam się dokładniej i rzeczywiście wygląda na to, że zbiornik nie jest czworobokiem.
Przytaszczyłam kolejne 14 kg skały do akwarium i kombinuję na prawo i na lewo ale jakoś za dużo się jej zrobiło żeby coś fajnego pookładać.
Na skałach rosły sobie fajne grzybki i inne żyjątka tylko podczas transportu się pozamykały i teraz się gryzę czy poukładałam je tak żeby było widać czy np frontem do piachu
Hi hi, masz fajne dylematy. Obawiam się, że dopiero jak się sytuacja uspokoi, to się dowiesz, czy je zakryłaś, czy nie. Najwyżej, będziesz jeszcze raz układać. Wiem, że to marne pocieszenie, ale innego wyjścia chyba nie masz.
A ja mam kolejny raz ikrę w zbiorniku, ale obawiam się, że znowu nic z niej nie będzie 🙁
Nie jest źle. Grzybki się zlokalizowały, pomarańczowe zoa też a reszta (nawet nie wiem co to było ale wyglądało jak żółte fosforyzujące gwiazdki) zniknęła Jak jest zamknięte to wygląda jak skałka więc masz babo placek….
PS. Kiedyś wreszcie Ci się uda 🙂
O takie grzybki się przyplątały
A to wspomniane zoa
I profil gruzowiska
Ciasno się zrobiło
Coraz ciekawiej!!
Smoki, zdradzisz ile kosztuje taki gruz rozumiem, ze kupuje sie to w sklepach akwarystyczych?
Do malawi to “zwykłe” skałki, nie?
Taki żywy morski gruz 38-60 zł za kilogram. W zależności co na nim jest.
A do malawi kupuje się skałkę po 10-14 zł za kg albo łupie wapienną w kamieniołomie jak ja robiłam
Zajefajne zyjatka!
Znasz odpowiedź na pytanie: Rafa koralowa start!