Młody w nocy zrobił ok. 10 kup- z różnym natężeniem upłynnienia. Generalnie kompletnie nie strawione jedzenie. Do tej pory nie były jadowite ale już widzę, że pupę ma czerwoną i w chrostkach.
W sumie ma dobry humor, miał lekką gorączkę w nocy.
I kurcze- czy dostał coś niestrawnego dla niego ( uczulającego) czy wirus? Gorączkę mógł miec od zębów, bo właśnie idą. A te kupki od zębów tym razem raczej nie- bo są inne, nigdy nie były aż tak nieprzetrawione.
Mogło mu coś zaszkodzic? czy lepiej nie wychodzic z nim na dwór? ( jeśli jest chory?) Gorączki nie ma. A pogoda cudna! co podac takiemu 15 mies. dziecku oprócz smecty? enterol na receptę jest? ( i nie wiem czy mogę dac)
Strona 20 odpowiedzi na pytanie: Salmonella!
A powiedzieli Ci, że posiew od razu ma być jałowy?
Bo u nas jeszcze dlugo po ustąpieniu objawów w posiewie wychodziła salmonella, dopiero po 3-4 miesiącach było ok.
Rozumiem, że wynik był w normie…
A propos zębów, u nas każdy ząb okupiony był prawie 40st. gorączką… trwającą do 5 dni, może faktycznie u Was będzie tak samo? A jak maluch wcześniej ząbkował? też z atrakcjami?
Ala mocno Was przytulam kochana… nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co czujecie :(.
Co to znaczy dokładnie? dostałam taki pojemnik na kał i tyle. Napisz co i jak…
ps. a co może znaczyc taka gorączka???
NO też… Ale teraz to mogą byc zęby a może byc i coś innego.
Już nie mogę wszystkiego na zęby zwalac:(
Ja bym zadzwoniła po lekarza,
zwłaszcza, że jest mega osłabiony…
moze zadzwon na jakis dyzur do lekarza i powiedz co jest grane…
zobaczysz jak zareaguja
Z tego co wiem to salmonella sobie może siedzieć w organiźmie jeszcze jakiś czas, czasem podobno b. długi czas. Czasami człowiek staje się nosicielem… Ale to nic nie znaczy, konsekwencje są tylko takie, że np. nigdy nie będzie mógł pracować przy żywności.
Generalnie trzeba cały czas podawać Lakcid albo Lacidofil…lub coś w tym stylu bo tak się ta bakteria wydali z organizmu.
U nas wydaliła się po jakiś 3-4 miesiącach, zresztą to też było widać bo kupy przestały być takie spienione i zmieniły zapach.
Dostałaś pojemnik na kał bo po leczeniu trzeba zobaczyć czy jeszcze jest czy nie… A jak jest to też nic złego, tylko trzeba pamiętać o prebiotykach i higienie !!!
Ale mam nadzieję, że udało się Wam pozbyć tego paskudztwa…zrób badania, trzymam kciuki.
a jeszcze co do gorączki to niestety nie pomogę.
Jasiek gorączkował przy salmonelli wysoko, ale tylko na początku objawów…potem już nie,
ale moim zdaniem po takim szpitalu po spotkaniu z rota to trzeba sprawdzić.
Tak jak pisałam, organizm jest teraz mega osłabiony i może reagować tak na najmniejszy syf w powietrzu. 🙁
My po salmonelli mieliśmy nakaz siedzenia w domu 2-3 tygodnie właśnie w celu wzmocnienia odporności, ale od razu zaznaczam, że mimo iż posiew nie był jałowy to mieliśmy zezwolenie na chodzenie do przedszkola.
Kupy ma nawet lekko zatwardzone. Już zadzwoniłam do lekarza- ale jest zajęty, ma do mnie oddzwonic!
Ale po wyleczeniu( dobre kupy, brak goraczki itd.) raczej nie jest możliwy jakiś nawrót,co? Może to byc rota znów. ( odpukac!!!!!!!) Może jakaś infekcja.
Jak nic poza gorączką to kazała tylko obserwowac a jutro na CRP, morfologię.
biedny mały trzymajcie sie ciepło i dużo zdrówka życze bo wam potrzebne
no to ok
pewnie troche spokojniejsza jestes?
TROCHE. Ale i tak nie bardzo…
ZA scxiana znów impreza. Jak ja tego nienawidzę!!!!!0 23.00 za czynam im rzucac jajkami w szyby. Mam nadzieję, że z salmonellą.
a tak powaznie to mam nadzieje, ze jakies cholerstwa Was omina, bo Twoj synek juz wystarczajaco wycierpial, a Ty razem z nim, trzymajcie sie
jak po nocy?
W nocy bbb wysoka niezbijalna gorączka,ale mały w dobrej formie! śmiał sie, bawił itd.
Teraz wciąż gorączka trwa…zaraz jedziemy do szpitala na CRP.
powodzenia
oooo matulu !
Ale macie przejścia…
…trzymajcie się !
Ciekawa jestem czy to jeszcze salmonella daje takie objawy,
czy to czynnik zupełnie niezależny…
Czekam na wiadomości i trzymam kciuki !
Wygląda jak jakaś wirusówka- lekarka kazała zbijac gorączkę i czekac….o 19.00 dopiero CPR będzie.
Jezu, no to strasznie długo każą czekać na wynik! A nie możnaby tego przyspieszyć? Ech…
Ala, trzymam kciuki.
Znasz odpowiedź na pytanie: Salmonella!