Śląskie szpitale…równiez potrzebne aktualne inf.

1. olusia Dodane ponad rok temu,

   Inka niestety ja rodziłam sama, bo m nie zdąrzył a poród był błyskawiczny i urodziłam w sali a nie na porodówce… Ale to długa historia. Niestety nie pamiętam nazwisk położnych… Ale dr Olesia będę wychwalać pod niebiosa 😀

   Odpowiedz
2. inezg Dodane ponad rok temu,

   Nie ma kobitek co w Częstochowie na Mickiewicza rodziły???Odezwijcie się!Mam co raz mniej czasu.

   Odpowiedz
3. mamamarty Dodane ponad rok temu,

   Katowice

   Ja polecam szpital kolejowy w Katowicach- Ligocie. Miły personel, bezpłatny poród rodzinny, bezpłatne znieczulenie.

   Odpowiedz
4. lawinia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez inezG
   Nie ma kobitek co w Częstochowie na Mickiewicza rodziły???Odezwijcie się!Mam co raz mniej czasu.

   Ja wybrałam Parkitkę, ale kuzynka rodziła 1,5 mies. po mnie i była zadowolona z opieki. Z tego co się orientuję sprawa znieczulenia jest dużo lepiej rozwiązana na Mickiewicza. Dowiedziłam się o tym w ostatniej chwili i na zmianę lekarza prowadzącego było już za późno.

   Odpowiedz
5. moniah24 Dodane ponad rok temu,

   Aktualnie jestem świeżo po wyjściu ze szpitala i według mnie to nic nie zmieniło się na lepsze.
   Na izbie przyjęć bardzo nie miła pani pielęgniarka, bo jak śmiałam jej przeszkadzać w nocy, która miała do wypisania stos papierów. Dobrze że na trakcie porodowym była jedna miła pani położna. Oczywiście standardowo kazali mężowi jechać do domu, ale był tak oporny i tym razem nie dał się wygonić to potem nie chcieli go wpuścić na trakt, ale w końcu się wkurzył i powiedział parę słów to go wpuścili. Niewiele brakowało a będąc w szpitalu nie zdążył by na poród rodzinny. Na noworodkach też za wiele się nie zmieniło co do obsługi tzn. wszystko zależało od zmiany i humoru. Warunki OK – pokoje dwuosobowe z łazienkami.

   Pozdrawiam
   moniah24

   Odpowiedz
6. jutka2010 Dodane ponad rok temu,

   czy ktoś rodził ostatnio w zabrzu na traugutta????
   zastanawiam się nad porodem wlasnie tam ale nie mogę znaleźć zadnych aktualnych opinii:(

   Odpowiedz
7. aggi Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez inezG
   Nie ma kobitek co w Częstochowie na Mickiewicza rodziły???Odezwijcie się!Mam co raz mniej czasu.

   Jam Ci taka – ale to było dokładnie 5 lat temu, ostatnio czyli 1,5 roku temu rodziłam na Parkitce i bardziej sobie chwalę.

   A co chcesz wiedzieć?

   Odpowiedz
8. klaudia26 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez jutka:)
   czy ktoś rodził ostatnio w zabrzu na traugutta????
   zastanawiam się nad porodem wlasnie tam ale nie mogę znaleźć zadnych aktualnych opinii:(

   Moja siostra rodziła w Zabrzu dwa lata temu. Szpital potem mieli zamykać i chyba gdzieś przenosic. Był stary i powiem szczerze mi to szpitala nie przypominało. Z wyglądu okropnie.
   Chwaliła sobie poród, miała tam lekarza prowadzącego.
   Tylko jedyne co to było tam ciasno, bo na sali leżało chyba z 5 babeczek z maluszkami. Niewiem jak to tam teraz wygląda i czy zmieniał się personel.

   Odpowiedz
9. Anonim Dodane ponad rok temu,

   szpital na Traugutta dalej istnieje i jest po remoncie, nie wypowiem sie o opinii, bo ja tam nie rodziłam, przeniesiony jest Janika na Traugutta,

   Odpowiedz
10. olcia78 Dodane ponad rok temu,

    Ma pytania do dziewczyn, które rodziły w szpitalu w Katowicach Bogucicach (ojców bonifratów). Wiem, ze raczej wszystkie kobietki są zadowolone, ale mozecie mi napisać:
    – czy jest możliwy poród rodzinny?
    – czy jeśli nie chodze do lekarza z tego szpitala to czy robi to jakąś różnice w “traktowaniu” podczas porodu?
    – czy bez problemu zostalyście przyjęte?
    – czy zabierają dzidzie jeśli mama jest zmęczona?
    Z góry dziekuję za info!!

    Odpowiedz
11. aleinii Dodane ponad rok temu,

    PYSKOWICE czy GLIWICE?

    Ja się waham między Pyskowicami a Gliwicami.
    Do września mamy plan wyprowadzić się z Gliwic, więc odległości będą te same.

    Rodziłyście tu lub tu?

    Pierwszego syna rodziłam w Sosonowieckiej dwójce – już go nie ma i też miło wspominam, bez zastrzeżeń.

    Z tego co wiem to w Pyskowicach są pokoje z łazienkami, a to po porodzie duży plus (nie cierpie paradowania po korytarzu z pieluchą…).

    Znajoma będzie rodzić w Pyskowicach drugie dziecko lada dzień i mam tylko jej pozytywną opinię.
    A mój prowadzący jest też z tego szpitala, więc kolejny argument za.

    Plis o więcej informacji – będę wdzięczna.

    P. S. Właśnie w Gliwicach leżę w szpitalu, ale na ginekologii – jedzenie fatalne, w Sosnowcu było dużo lepiej…

    Odpowiedz
12. ewike Dodane ponad rok temu,

    Rodziłam w Pyskowicach ale to już ponad 4 lata temu i nie wiem co tam się zmieniło, pokoje rzeczywiście 2 osobowe z łazienką, wc na korytarzu, tudzież wyróżnienie z rodzić po ludzku dostali kilka lat temu

    Odpowiedz
13. aleinii Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ewike
    Rodziłam w Pyskowicach ale to już ponad 4 lata temu i nie wiem co tam się zmieniło, pokoje rzeczywiście 2 osobowe z łazienką, wc na korytarzu, tudzież wyróżnienie z rodzić po ludzku dostali kilka lat temu

    Dzięki 🙂
    Znajoma rodziła tam pierwsze dziecko 7 lat temu, więc teraz to też w pewnym sensie będzie wielka niewiadoma.
    A personel? Lekarze i położne? Pomocni i fachowi?

    Odpowiedz
14. ewike Dodane ponad rok temu,

    Może pogadam z koleżanką, która urodziła pół roku temu
    reszta na priv

    Odpowiedz
15. olcia78 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Olcia78
    Ma pytania do dziewczyn, które rodziły w szpitalu w Katowicach Bogucicach (ojców bonifratów). Wiem, ze raczej wszystkie kobietki są zadowolone, ale mozecie mi napisać:
    – czy jest możliwy poród rodzinny?
    – czy jeśli nie chodze do lekarza z tego szpitala to czy robi to jakąś różnice w “traktowaniu” podczas porodu?
    – czy bez problemu zostalyście przyjęte?
    – czy zabierają dzidzie jeśli mama jest zmęczona?
    Z góry dziekuję za info!!

    Dziewczyny – czy któraś ma jakieś info na ww. temat?

    Odpowiedz
16. m-ania Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Olcia78
    Dziewczyny – czy któraś ma jakieś info na ww. temat?

    Moja znajoma tam rodziła, ale nie znam szczegółów. Wiem tylko, że była baaardzo zadowolona, ale miała tam lekarza prowadzącego. Nie wiem jakie jest podejście do pacjentek “niczyich”. Poród rodzinny jest możliwy. Chyba wszędzie teraz jest.

    Odpowiedz
17. olcia78 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Pimpka
    Moja znajoma tam rodziła, ale nie znam szczegółów. Wiem tylko, że była baaardzo zadowolona, ale miała tam lekarza prowadzącego. Nie wiem jakie jest podejście do pacjentek “niczyich”. Poród rodzinny jest możliwy. Chyba wszędzie teraz jest.

    Ok, dzięki za info 🙂

    Odpowiedz
18. iwi Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Olcia78
    Ma pytania do dziewczyn, które rodziły w szpitalu w Katowicach Bogucicach (ojców bonifratów). Wiem, ze raczej wszystkie kobietki są zadowolone, ale mozecie mi napisać:
    – czy jest możliwy poród rodzinny?
    – czy jeśli nie chodze do lekarza z tego szpitala to czy robi to jakąś różnice w “traktowaniu” podczas porodu?
    – czy bez problemu zostalyście przyjęte?
    – czy zabierają dzidzie jeśli mama jest zmęczona?
    Z góry dziekuję za info!!

    1. poród rodzinny jak najbardziej możliwy
    2. ja miałam lekarza prowadzącego z tego szpitala, ale raczej traktują równo wszystkie babki 🙂
    3. zostałam przyjęta dwukrotnie bez żadnego problemu
    4. dzidzię zabierają i mozna odpocząć tyle ile potrzebujesz

    Pozdrawiam!

    Odpowiedz
19. alex77 Dodane ponad rok temu,

    Polecam Szpital Ojców Bonifratrów w Katowicach-Brynowie. Kompetentny i miły personel. Leżałam 5 tygodni na podtrzymaniu. Później cesarka.

    Odpowiedz
20. paszulka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez alex77
    Polecam Szpital Ojców Bonifratrów w Katowicach-Brynowie. Kompetentny i miły personel. Leżałam 5 tygodni na podtrzymaniu. Później cesarka.

    Alex, bo na Śląsku są sami mili ludzie!! 😉

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Śląskie szpitale…równiez potrzebne aktualne inf.