Śląskie szpitale…równiez potrzebne aktualne inf.

…jak w temacie, chodzi mi szczeg. o Świętochłowice, rodziła któraś? Ew. coś innego godnego polecenia, najlepiej blisko K-c.

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Śląskie szpitale…równiez potrzebne aktualne inf.

  1. Zamieszczone przez lilka11
    szajajaba no właśnie zastanawiałam się czy tak się na Łubinowej pogorszyło odkąd tam rodziłam synka, bo też się naczytałam negatywnych opinii Ja osobiście też byłam baaardzo zadowolona 🙂 A teraz mam dylemat czy znowu Łubinowa czy szpital Bonifratrów? Jedyne co mnie trochę martwi, to że jak coś by było nie tak na łubinowej to wzywają karetkę i wiozą na ligotę

    Nie pogorszyło się, ja to mam wrażenie, że to rodzącym w tyłkach się poprzewracało. Idą do prywatnego szpitala i żądają obsługi jak w Ritzu

    Rodziłam w maju, po mnie rodziła koleżanka w listopadzie (cc) i grudniu (sn). Wszystkie chodziłyśmy do jednego lekarza, jedna z koleżanek państwowo. I mega zadowolone.

    Ja wiem, że kobieta rodzi, chciałaby być traktowana wyjątkowo i tak dalej. Ale mam wrażenie, że niektóre to zapominają, że w szpitalu nie są same, i gdy akurat zdarzy się czas, że jest totalne obłożenie łóżek, a dzieci multum, to personel naprawdę ma huk roboty. I jeśli nie jest coś szalenie pilnego, to jaki problem poczekać na pielęgniarkę czy zejść do niej, bo tam naprawdę kobiety raczej nie siedzą na tyłkach, tylko pracują.

    • Tak wracając jeszcze do Kliniki w Bytomiu to jak ktoś nie oglądał wczorajszego odcinka Magazynu Ekspresu Reporterów to polecam.
      O Bytomiu było, że tam lekarze operację na płodach przeprowadzają
      W Norwegii radzili kobiecie usunąć ciążę bo dziecko ma rozszczep kręgosłupa i to ciężki przypadek itp itd
      W Bytomiu ją operowali i dziewczynka nawet chodzi, z trudnością ale jednak.
      Psychicznie rozwija się dobrze, mądra dziewuszka 😀

      Warunki tylko warunkami (toż to 3-4 dni i do domu), ważniejszy jest psychiczny komfort, że jakby co to dziecko jest pod dobrą opieką

      • Zamieszczone przez Vievioorka
        Tak wracając jeszcze do Kliniki w Bytomiu to jak ktoś nie oglądał wczorajszego odcinka Magazynu Ekspresu Reporterów to polecam.
        O Bytomiu było, że tam lekarze operację na płodach przeprowadzają
        W Norwegii radzili kobiecie usunąć ciążę bo dziecko ma rozszczep kręgosłupa i to ciężki przypadek itp itd
        W Bytomiu ją operowali i dziewczynka nawet chodzi, z trudnością ale jednak.
        Psychicznie rozwija się dobrze, mądra dziewuszka 😀

        Warunki tylko warunkami (toż to 3-4 dni i do domu), ważniejszy jest psychiczny komfort, że jakby co to dziecko jest pod dobrą opieką

        kurcze nie oglądałam..szkoda

        co do warunków, to tak jeśli ktos zostaje te 3-4 dni to ok, ja miałam tam byc z dzieckiem 6 tygdoni , nie zgodziłam sie, wolałam do niej dojeżdzać

        • Zamieszczone przez Becia25
          kurcze nie oglądałam..szkoda

          co do warunków, to tak jeśli ktos zostaje te 3-4 dni to ok, ja miałam tam byc z dzieckiem 6 tygdoni , nie zgodziłam sie, wolałam do niej dojeżdzać

          6 tyg to wczasy a nie poród Nie wiem z czego to wynikało ale współczuję

          co do programu wtorkowego to możesz obejrzeć sobie tutaj 🙂

          dokładnie od 28 minuty
          Jak ja byłam w ciąży to operowano dziecko nr 3
          Kwalifikacje do operacji przeprowadzał (to wielka procedura) przeprowadzał lekarz, któremu zawdzięczamy Mysię 😀

          • Zamieszczone przez Vievioorka
            6 tyg to wczasy a nie poród Nie wiem z czego to wynikało ale współczuję

            co do programu wtorkowego to możesz obejrzeć sobie tutaj 🙂

            dokładnie od 28 minuty
            Jak ja byłam w ciąży to operowano dziecko nr 3
            Kwalifikacje do operacji przeprowadzał (to wielka procedura) przeprowadzał lekarz, któremu zawdzięczamy Mysię 😀

            ooo dzieki, zaraz obejrzę

            a moja była 6 tyg, bo wcześniak

            • Zamieszczone przez Valutek
              Rodziłam tam drugą córę, dokładnie w momencie zawirowań personalnych. W dniu mojego porodu Pabiana nie było już, na drugi dzień był już nowy. Ale był w porządku,
              Położne – świetne kobiety.

              Ja w czerwu rodziłam w Świętocłowicach córeczkę.
              Miałam cc. Położne i pielęgniarki na noworodkach świetne, miłe i chętnie udzielały pomocy. Nie spotkało mnie tam nic nieprzyjemnego.

              • No to i ja się wypowiem – ku przestrodze.
                Wszystko co napiszę – jest to obiektywna prawda, a nie żal za to co się wydarzyło.

                Rodziłam w Rudzie Śl. pod koniec ubiegłego roku. Przed porodem spędziłam tam 5 tyg. na patologii ciąży(małowodzie i hipotrofia) i nie mogę narzekać na opiekę pielęgniarek. Lekarzy bardzo dużo, ale nie miałam tam swojego ginekologa i tak szczerze to nikt się nie zainteresował moim przypadkiem.
                Przez te kilka tygodni zaobserwowałam tam różne przypadki – dziewczyna w 22 tyg. z bliźniakami – z bólami brzucha i krwawieniem – po zgłoszeniu tego do pielęgniarki – czekała na lekarza chyba z 2 godziny. Na uratowanie dzieci było już za późno….
                Jak nie masz tam swojego ginekologa – to NIE WYBIERAJ SIĘ DO RUDY!!!!

                Miałam cesarkę ze względu na ułożenie pośladkowe. Po cesarce opieka położnych super. Za to pielęgniarki od noworodków są zabiegane i nie mają na nic czasu. Zero nastawienia na karmienie piersią.
                Powiedziano mi, że dziecko urodziło się zdrowe (tylko z niską masą urodzeniową 2000g), jednak po trzech dniach neonatolog powiedział, że słyszy szmery nad sercem i trzeba to sprawdzić. Dziecko zostało zabrane na patologię noworodka do inkubatora.
                Jak wynika z dokumentacji medycznej to o szmerach wiedziano już dzień wcześniej, o czym nikt nas nie poinformował. Samych szmerów też nie sprawdzono.
                Dziecko spędziło w inkubatorze kilkanaście godzin, po czym powiedziano mi, że w stanie zagrożenia życia przewożą ją do Zabrza, gdzie dotarła w stanie krytycznym – z perforacją przewodu pokarmowego w przebiegu martwiczego zapalenia jelit. W Rudzie nie rozpoznano tej charakterystycznej choroby dla dzieci z niską masą. Nie wykonano RTG ani USG – mimo, że to podstawowe badania, a jak wynika z dokumentacji dziecko miało biegunkę i wzdęty brzuszek. Napisano,że nie było sprzętu….
                Dzień przed moją cesarką ordynator chwalił się w Aktualnościach świetnie wyposażonym oddziałem ze stanowiskami intensywnej terapii noworodków. A parę dni później mojej córeczce nie wykonano usg z powodu braku sprzętu….
                Pozostawię to bez komentarza….

                Nasza córeczka walczyła kilkanaście godzin o życie w Zabrzu, jednak przegrała, bo trafiła tam za późno….

                I tak same zdecydujecie czy chcecie rodzić w RUDZIE….

                • Zamieszczone przez Becia25
                  ooo dzieki, zaraz obejrzę

                  a moja była 6 tyg, bo wcześniak

                  dorzucę jeszcze artykuł 😉

                  Okazuje się, że to jedyny ośrodek w kraju gdzie się przeprowadza operację na dzieciach w łonie matki a ja myślałam, że jeszcze Łódź przeprowadza takie operacje

                  • Ja Rodzilam w Tychach w Szpitalu Wojewódzki,Porodówka Super,Trafiłam na Mega Super Polozna,Byla ze mna do konca porodu,mimo tego ze zmiane dawno skonczyła.
                    Moja Corcia po urodzeniu trafila do Inkubatora i antybioty dostawala przez 10 dni
                    Dzieki temu ze Maja w Tym szpitalu tz.R-ke Byla przy corci 24 godziny na dobe

                    Znajoma urodzila w Chorzowie na Strzelców 3 dni temu i synka na ligote jej zabrali z powodu braku oddzialu ratunkowego dla Noworodków i teraz placa 50 zl za kazda dobe która spedza w szpitalu razem z synkiem,a zabrali go z powodu zlego posiewu,tak jak u Mojej corci cos podobno rosnac zaczelo w posiewie

                    • Jestem już po, także mogę szczerze napisać o porodzie na Bytomskiej 5
                      Sala porodowa, położna, lekarze- super! Wspaniała położna która była przy mnie podczas porodu, sprawiła że wszystko to co się w około mnie działo stało się dużo mniej straszne, nie nacięła mnie więc między bajki można wsadzić twierdzenie iż jest to norma na bytomskiej porodówce.

                      Ale co do opieki po porodzie i oddziału położniczego brakuje mi już słów jak i sił. Syf, kiła i mogiła w ubikacjach, lekarze którzy NIC nie wiedzą, codziennie bada dziecko inny pediatra, ba zdażyła się sytuacja gdy przyszły studentki zbadały dzieci i to wg lekarza prowadzącego była wizyta
                      Najgorsze jednak wg mnie jest to gdy na oddział trafia dosłownie patologia społeczna…ja uciekłam z jednej z sal z dzieckiem w obawie przed nimi…

                      Za to na 6 z plusem zasługują cudowne, kochane, ciepłe położne które pracują na oddziale, interesują się swoimi pacjentkami, zawsze pomogą, doradzą, nauczą jak dostawiać dziecko do piersi….je będę najmilej wspominać

                      Ogólnie w szpitalu są potrzebne ogromne zmiany!

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Śląskie szpitale…równiez potrzebne aktualne inf.

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general