Szydełkomania

Ostatnimi czasy uzależniłam się poważnie od tego narzędzia, jakim jest szydełko, i biurko tonie mi we włóczkach 😉 Podejrzewam, że na forum jest wiele osób, które znalazły przyjemność w tego typu pracy twórczej. Myślę, że fajnie by było wymieniać się doświadczeniami na temat własnych prac, jakości włóczek, techniki szydełkowania czy cokolwiek przyjdzie nam do głowy w tym temacie 🙂

Ja aktualnie dziergam wzór . W zasadzie już go kończę. Niestety chyba nie wszystko zrozumiałam, w efekcie czego trochę mi się wzór nie pokrył z tym co mi się udało osiągnąć. Jestem na etapie tworzenia sznureczka. O ile dobrze zrozumiałam to powinnam go zapleść z trzech 1-metrowych sznureczków z oczek ścisłych. Na razie poległam na przeliczeniu oczek jednego takiego, by dwa pozostałe miały taką samą długość Muszę chyba jakieś znaczniki wplatać w oczka co 50 oczek, żeby się nie pogubić Poza tym wydaje mi się, że za duże przerwy wyszły mi między słupkami i bluzka bez stanika będzie mi prześwitywać nieco za dużo Cóż, uczę się jeszcze 🙂

A co powstaje w Waszych szydełkach aktualnie? 🙂

Strona 84 odpowiedzi na pytanie: Szydełkomania

  1. Nati – witaj w gronie szydełkomaniaczek :).
    żaba pierwsza klasa. kocyk i Twój komplecik też :).

    co do dziury, to ja robię tak jak opisała jaiza albo robię słupek czy półsłupek łączony przez dwie dziurki.

    a u nas sezon czapkowy :). okazało się, że wszystkie czapki, które mam, są na Helę za duże. więc zasiadłam i muszę przyznać, że czapy dla wcześniaka to jest to – robi się je w ciągu chwili :).

    • Cudna ta Wasza Helen!Słodkie czapki 🙂 Ale te długaśne rękawy rozczulają. Helenka “chodzi” w rozmiarze 50?

      • Dziewczyny, chciała bym sobie zrobić szal komin z kapturem… coś w tą modłę tylko bez tych uszu;) :

        da radę za jednym dzierganiem czy to trzeba będzie osobno kaptur i osobno szal i potem łączenie???
        1 szal komin na 3x zawijany już sobie wydziergałam [matko, drugi raz chwyciłam szydełko do ręki, pierwsza była czapka spodobało mi się!]. Teraz marzy mi się coś bardziej wyrafinowanego, tylko nie wiem jak się za to zabrać.

        • Pasiasta – nigdy nczego takiego nie robiłam,ale patrząc na to: wychodzi, że kaptur i szal robi się razem 🙂

          • Te obrazki ze słupkami i oczkami i innymi dziwnymi nazwami mnie przerażają, wydrukowałam sobie do domu ściągę co jak nabieraćJaiza dziękuję bardzo, muszę przysiąść i rozkimać o co w tym chodzi.

            • Z tym szalem to nie pomogę, bo nigdy nie robiłam, ale jeśli chodzi o schematy w razie czego to pytaj 🙂 Ja zdecydowanie wolę schematy niż opisy słowne

              Laurko, śliczności no 🙂 :Kocham:

              • Zamieszczone przez Pasiasta
                Te obrazki ze słupkami i oczkami i innymi dziwnymi nazwami mnie przerażają, wydrukowałam sobie do domu ściągę co jak nabieraćJaiza dziękuję bardzo, muszę przysiąść i rozkimać o co w tym chodzi.

                Ale przecież możesz robisz ten szal takim ściegiem, jak chcesz 🙂 Poszukam jeszcze u siebie, czy nie mam wzoru na taki szal z czapką w jakiejś starej książce 🙂

                • Rzuciłam okiem na linki i od razu piszę, że nie polecam włóczki rozetti panco. Strasznie szybko się mechaci i rozciąga, czapka małża nie przetrwała nawet jednego sezonu.

                  • Pasiasta i jak szalo-czapa?
                    robiłam coś podobnego rok albo dwa lata temu, ale nie mogę znaleźć foty. wiem tylko, że robiłam na pamięć, na czuja. wyszło super :).
                    tu znalazłam coś podobnego:

                    Zamieszczone przez jaiza
                    Cudna ta Wasza Helen!Słodkie czapki 🙂 Ale te długaśne rękawy rozczulają. Helenka “chodzi” w rozmiarze 50?

                    dziękuję :).
                    50-tek mam dosłownie 2 czy 3 sztuki. były idealne, dziś są na styk :). Hela “chodzi” więc w 56 i to jest jeszcze za duże. ale już zaczynam robić czapę rozmiar większą, bo dziewczę rośnie w oczach :).

                    • Nic dziwnego, przy takim apetycie 🙂 Świetnie, że tak szybko rośnie!

                      • Zamieszczone przez laurka
                        Pasiasta i jak szalo-czapa?
                        robiłam coś podobnego rok albo dwa lata temu, ale nie mogę znaleźć foty. wiem tylko, że robiłam na pamięć, na czuja. wyszło super :).
                        tu znalazłam coś podobnego:

                        Stwierdziłam, że się nie wyrobię i teraz skupiłam się na śnieżynkach do zawieszenia.
                        Dzięki za link, coś właśnie takiego podobnego chcę popełnić, tylko bez tych ażurów, no i na pewno nie wyjdzie mi tak ładnie;) najwyżej prototyp córka któraś dostanie

                        • Dzięki dziewczyny z rady z tym łączeniem rzędów. Coś pokombinuję:)
                          Miałam się brać za sweterek dla synka, ale wczoraj na USG moje dziecko okazało się być dziewczynka:)
                          Takie niespodzianki mi Maluszek robi:)
                          Więc szukam teraz jakiejś fajnej inspiracji na sukieneczke:Kocham:
                          Mam kupioną niebieską włóczkę, ale co tam. Też będzie ładnie:) Oby!

                          • Laurka piękne te czapeczki:) A Helenka wygląda obłędnie:Kocham:

                            Pasiasta trzymam za Twoje dzieło:)

                            Esmena rzeczywiście schematy są wygodniejsze niż opisy. Ja też wolę z nich korzystać. Ostatnio właśnie miałam kłopot, bo w opisie było jedno, a na schemacie drugie i nie wiedziałam jak to ugryźć, więc skupiłam się na schemacie. A jak zaczęlam robić 2 rząd to nagle mi się pokryło z opisem 1 rzędu – pomylili się w książce z numeracją i opis 1 rzędu dotyczył 2, a dla 1 nie było wcale opisu. Warto więc te symbole sobie przyswoić:)

                            • Nati, na dziewczynkę dużo bardziej można się popisać szydełkiem, bo możliwych sukieneczek ślicznych jest naprawdę sporo i są takie słodziaszcze :Kocham: W ogóle szydełko w moim odczuciu bardziej pasuje do płci pięknej, bo jakoś te ażurki, muszelki, koronki jakoś chłopakom nie przystoją

                              Mojemu robiłam jeden sweterek – nie skończyłam. Robiłam drugi, zostało tylko zszyć, ale się okazało, że za wąskie części mi wyszły i nie dało się dopasować – sprułam i zrobiłam kocyk i to nawet nie sobie

                              • Esmena masz rację, mam teraz znacznie większe pole do popisu:)
                                Aczkolwiek na razie nic typowo dziewczęcego nie robię, bo jakoś nie jestem pewna czy będzie dziewczynka Wiesz, już raz się gin pomylił, więc zobaczymy 18 grudnia na połówkowym. Jak potwierdzi dziewczynkę to zacznę działać na całego:)
                                Póki co robię górę sukienki, która w razie czego może stać się górą chłopięcych ogrodniczek:)

                                • już wiem co to za włóczka była – ta biała z błyszcząca nitką i krótkimi włoskami – YARNART HAPPY :). o taka:

                                  • Esmena, nie otwiera mi się link 🙁
                                    Ale z bawełny robiłam już sporo rzeczy – niestety, u mnie ta 100% się nie sprawdziła. Rozciągała się i defasonowała. Tera robię z mieszanek, akryl z domieszką.
                                    Jeśli możesz, podeślij jeszcze raz link, może mi się przyda 🙂

                                    • Faktycznie link nie działa :/

                                      Z bawełny robiłam coś w tym stylu:

                                      ale właśnie za sztywna jakby mi wyszła i się nie bardzo układa.

                                      Z drugiej strony lubię bawełnę za gładką nitkę bez włosków

                                      O, znalazłam, takie coś mi się marzy: 🙂 Tylko nie różowe

                                      Choć tak teraz sobie myślę… Może właśnie włóczka tu powinna być lekko sztywna żeby te motywy kwiatowe na dole się tak prezentowały?

                                      • Essmena – zobacz aliza diva. Włóczka gładka z połyskiem jak bawełna. A skład 100% mikrofibra więc się będzie super układać.
                                        Szydełko: 1-3.
                                        Śliczne są batiki, ale na taką sukienkę chyba nie bardzo się nadaje

                                        • O, dzięki, Bep!!! 🙂

                                          Poszperałam i chyba faktycznie będzie ok. Np. ta sukienka jest w Alize Diva:

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Szydełkomania

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general