Wigilia, w tym roku ja sama robię i …

… nigdy nie robiłam…
raz w życiu robiłam pierogi z kapustą i… Nie wyszły mi…

łopatalogiczny wątek o tym jak przygotować wigilię w domu chciałam założyć.

[LIST=1]
[*] przepis na dobrą grzybową, a może jednak czerwony barszcz, tyle że z uszkami problem będę miała:(
[*] przepis na pierogi z kapustą i grzybami
[*] kilka muszę zrobić z serem dla dzieci
[*] śledzik w śmietanie (tu sobie poradzę)
[*] makiełki (nigdy nie było u mnie w rodzinie na wigilii)
[*] śledzik z cebulką w oliwie (poradzę sobie)
[*] kapusta z grochem (chyba poproszę mamę)
[*] ryba po grecku (tu sobie chyba poradzę:), ale jeśli macie jakiś mega sprawdzony przepis to poproszę.

[/LIST]

u mnie nie jada się karpia.
może sałatka warzywna?

nie wiem co dalej… sernik upiekę…
jestem w ciemnej jaskini:

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Wigilia, w tym roku ja sama robię i …

  1. Zamieszczone przez renata-fx
    O to “swojaki” jesteśmy
    My robimy kluski z makiem tak:
    Ciasto z mąki, wody i ciut soli, po zagnieceniu kroic jak na makaron tylko grubiej – ugotować kluski. Mak sparzyć, 3 razy przekrącic przez maszynkę, dodac cukier i to wymieszac z kluskami.

    I ja się dołączam 😀 Znaczy ja nie z Mazur ale moja mama i stamtą przywiozła kluski z makiem:
    mak, miód, bakalie, makaron jakiś większy. Mak zwykle gotowy z puszki bo nie mam czasu ma mielenie ;D Bakalie wszystkie co mam pod ręką: rodzynki, figi, morele, te kosteczki kandyzowanych ananasów, koniecznie skórk apomarańczowa. Miód prawdziwy. To musi być słodkie 😀

    • Zamieszczone przez renata-fx
      O to “swojaki” jesteśmy
      My robimy kluski z makiem tak:
      Ciasto z mąki, wody i ciut soli, po zagnieceniu kroic jak na makaron tylko grubiej – ugotować kluski. Mak sparzyć, 3 razy przekrącic przez maszynkę, dodac cukier i to wymieszac z kluskami.

      tylko babcia robi inaczej. Cisto pokrojone jak na kopytka piecze w piekarniku, potem do przygotowanego wcześniej w garnku masy makowej dodaje te kluski i trzyma na gazie. nabieraja wtedy wilgoci i przechodza smakiem – no pycha są.

      • Zamieszczone przez bruni
        “Przepis na barszcz czerwony mojej mamy brzmi jak herezja, nie ma w nim ani wywaru, ani kostki rosołowej. To najłatwiejszy przepis na świecie, a jednocześnie zaręczam, że ma wspaniały kolor i głęboki, bogaty smak. Surowe buraki trzeba zetrzeć na tarce, zalać wodą, zagotować i ostudzić. Płyn odcedzić i odstawić. Buraki ponownie zalać wodą, zagotować i ostudzić, odcedzić. Połączyć oba płyny, doprawić masłem, czosnkiem, solą, cukrem, pieprzem i sokiem z cytryny. I już. Naprawdę!!!”

        Znam ten przepis. Barszczyk wychodzi naprawdę dobry. U mnie na pewno będzie na Wigilię.

        • Bruni ile tych buraków trzeba zetrzeć na barszczyk i jaką ilością wody zalać za pierwszym i drugim razem?

          • Zamieszczone przez anek79
            Bruni ile tych buraków trzeba zetrzeć na barszczyk i jaką ilością wody zalać za pierwszym i drugim razem?

            To chyba nie brunka podawała ten przepis

            • Zamieszczone przez kiara
              To chyba nie brunka podawała ten przepis

              no to coś pomieszałam. Kto zna proporcje? Kto pomoże, bo brzmi fajnie i prosto.

              • Zamieszczone przez anek79
                no to coś pomieszałam. Kto zna proporcje? Kto pomoże, bo brzmi fajnie i prosto.

                a może to i bruni podawała przepis? 😀

                • Zamieszczone przez kiara
                  a może to i bruni podawała przepis? 😀

                  Bruni ma zamiar go poczynić, a czyj to już sama nie wiem

                  • My wigilię spędzamy jak co roku u rodziców więc specjalnie nie robię dań wigilijnych, no może jakąś sałatkę śledziową.

                    NA święta planuję :
                    – rybę po grecku ( chyba ze skuszę się na przepis Elzy )
                    – gołąbki
                    – sałatkę jarzynową
                    – sałatkę z tuńczyka
                    – schab ( z czym lub jaki muszę przemyśleć )
                    – śledź w majonezie z jajkiem i jabłkiem
                    – jajka faszerowane łososiem i drugie z salami
                    – i jak starczy mi chęci to bigos

                    z ciast będzie sernik i kupny makowiec

                    rogaliki z marmoladą i paszteciki z mięsem już machnęłam więc czekają w zamrażalce.

                    • Zamieszczone przez bruni
                      … nigdy nie robiłam…
                      raz w życiu robiłam pierogi z kapustą i… Nie wyszły mi…

                      Nie pomogę…
                      Chciałam tylko się “pochwalić”, że właśnie wczoraj wróciliśmy od lekarza – młody ma ospę.
                      Też w tym roku pierwszy raz będę sama Wigilię przygotowywać…

                      • Zamieszczone przez kurczak
                        Nie pomogę…
                        Chciałam tylko się “pochwalić”, że właśnie wczoraj wróciliśmy od lekarza – młody ma ospę.
                        Też w tym roku pierwszy raz będę sama Wigilię przygotowywać…

                        współczuję:(

                        też to przerabialiśmy dokładnie 3 lata temu

                        • O Bruni ja też w tym roku Wigilię robię… na 18 osób. 😉

                          Ale ustaliłam już, że każdy coś przyniesie, więc słodkości typu strucle, piernik przyjdą. Pierogi, uszka do barszczu również i takie tam.
                          To co robimy my to:
                          -barszcz z uszkami ale uszka dojdą
                          -rybę gotowaną do tego ziemniaczki, masło i pokruszone jajo na twardo (tak się jadało i męża w domu)
                          -smażoną rybę (dla tych co gotowanej nie przełkną;)) z ziemniakami i gotowaną kiszoną kapustą
                          -karpiowe kulki w galarecie
                          -kompot z suszu

                          No a od dwóch tygodni czekają pierniczki, takie cieniuteńkie i w wielkiej ilości. 🙂

                          To w sumie nie pierwszy raz. Takie Wigilie dwie mamy już za sobą ale tym razem podzieliłam się pracą, aby było bardziej na luzie, przyjemniej i aby każdy czuł się odpowiedzialny za efekt końcowy. 🙂

                          • Jeszcze napisze apropo barszczu.
                            Taki ze świeżych buraków to jadamy w ciągu roku a na Wigilię robi się na zakwasie.
                            Zakwas postawiłam wczoraj.
                            A w Wigilię ugotuję wywar z włoszczyzny i suszonych grzybów, przyprawię dużą ilością czosnku, pieprzu i wleję zakwas. Ważne, aby nie zagotować barszczu, bo straci kolor, właściwości odżywcze i…cały efekt. 🙂
                            No i do barszczu, już na talerzu dodajemy uszka. 🙂

                            • Zamieszczone przez paszulka
                              O Bruni ja też w tym roku Wigilię robię… na 18 osób. 😉

                              Ale ustaliłam już, że każdy coś przyniesie, więc słodkości typu strucle, piernik przyjdą. Pierogi, uszka do barszczu również i takie tam.
                              To co robimy my to:
                              -barszcz z uszkami ale uszka dojdą
                              -rybę gotowaną do tego ziemniaczki, masło i pokruszone jajo na twardo (tak się jadało i męża w domu)
                              -smażoną rybę (dla tych co gotowanej nie przełkną;)) z ziemniakami i gotowaną kiszoną kapustą
                              -karpiowe kulki w galarecie
                              -kompot z suszu

                              No a od dwóch tygodni czekają pierniczki, takie cieniuteńkie i w wielkiej ilości. 🙂

                              To w sumie nie pierwszy raz. Takie Wigilie dwie mamy już za sobą ale tym razem podzieliłam się pracą, aby było bardziej na luzie, przyjemniej i aby każdy czuł się odpowiedzialny za efekt końcowy. 🙂

                              A te karpiowe kulki w galarecie jak robisz?

                              • Zamieszczone przez Asik.
                                A te karpiowe kulki w galarecie jak robisz?

                                Upierdliwe to to przyznać muszę.:)

                                Trzeba surowego karpia obrać ze skóry, ości i zmielić razem z 2 cebulami, 2 jajami, macą i koniecznie z solą i pieprzem. Wymieszać. Wsadzić do lodówki, aby przeszło smakiem.

                                Ugotować wywar z karpich głow, marchwi, pietruszki, cebuli z listkiem laurowym, zielem angielskim, solą i pieprzem. Przecedzić.

                                Z schłodzonego karpia lepić małe kulki i wrzucić do wrzącego wywaru. Gotować godzinę.

                                Kulki wyjąć, poukładać w naczyniu docelowym, wywar wzbogacić żelatyną i zalać nim kulki.

                                Generalnie wszystko super, gdyby nie to obieranie surowej ryby. Nie pamiętam też ile tego karpia…. wg mnie jak zwykle na oko!! 😉

                                Ważne, aby dobrze posolić, bo bez tego nie ma efektu.

                                • Zamieszczone przez losiu112a
                                  My wigilię spędzamy jak co roku u rodziców więc specjalnie nie robię dań wigilijnych, no może jakąś sałatkę śledziową.

                                  NA święta planuję :
                                  – rybę po grecku ( chyba ze skuszę się na przepis Elzy )- gołąbki
                                  – sałatkę jarzynową
                                  – sałatkę z tuńczyka
                                  – schab ( z czym lub jaki muszę przemyśleć )
                                  – śledź w majonezie z jajkiem i jabłkiem
                                  – jajka faszerowane łososiem i drugie z salami
                                  – i jak starczy mi chęci to bigos

                                  z ciast będzie sernik i kupny makowiec

                                  rogaliki z marmoladą i paszteciki z mięsem już machnęłam więc czekają w zamrażalce.

                                  Ja bardzo lubie ta rybke 🙂 Pierwszy raz jadlam ja u siostry wieeele lat temu, jak poszlam na “swoje” chcialam od niej przepis na nia ale ona zupelnie nie wiedziala o co mi chodzi i mi dawala na rybe po grecku a ja tylko kojarzylam ze to z papryka bylo 😉 Wiedzialam ze mama od niej wziela przepis ale tez nie wiedziala o co mi chodzi. Co jakis czas je pytalam o ta rybe i nigdy nie wiedzialy o co mi chodzi az nagle po ok. 9 latach ktoras dzwoni i pyta czy to ja chcialam ten przepis na rybke :Młotek: Poki co robilam na dwa spotkania ze znajomymi i wszyscy sie zajadali ale tez oczywiscie wszystko zalezy od upodoban, mojemu mezowi smakuje ale bez wiekszego zachwytu 😉 za to mezowie kolezanek nie ukrywali zachwytu
                                  Zrob Losiu po grecku juz jest oklepana 😉 “zaswiecisz” czyms nowym Przepis sprawdzony wiec wyjsc musi 🙂

                                  • Mmmm pyszności!
                                    A macie pomysł na smaczną zupę rybną z głów kariowych-taką ze śmietanką albo cochcę zrobic coś nowego, bo u nas od lat jada się:
                                    -barszcz(na zakwasie) z uszami
                                    -żur (tak prawdziwy kiszony z mąki) z grzybami i śmietaną do tego ziemniaczki
                                    -groch z kapustą
                                    -karp(oczywiście bez skóry -wcześniej przekładam selerem i cebulą)
                                    -kluski z makiem (miód rodzynki orzechy i co tam się chce)…

                                    • Paszulka a jak robisz ten zakwas?

                                      • Zamieszczone przez anek79
                                        Paszulka a jak robisz ten zakwas?

                                        Mam wielkie gliniane gary. Wyparzam je to bardzo ważne.
                                        Buraki obieram, myję i kroję na cienkie plasterki (mam taką super krajalnicę).
                                        Układam je ciasno w tych naczyniach przekładając plasterkami czosnku. Jak prawie pełno to zalewam przegotowaną i schłodzoną wodą. Na koniec dodaję na górę kromeczkę chleba na zakwasie, którą wyjmuję po trzech dniach a zakwas dalej leci.
                                        Zamiast kromeczki można dosypać pałeczki kwasu mlekowego z kapsułki albo torebki tylko uwaga, aby smakowe nie były. 🙂

                                        Taki zakwas powinien stać ponad tydzień. Najlepiej 10 dni.

                                        Mam nadzieję, ze o niczym nie zapomniałam.

                                        • zajrzałam dzisiaj, bo nie miałam czasu wcześniej.
                                          jestem w trojce klasowej i…..dłuuuga historia, ale się sprawiłam.
                                          taka trójka, a wszystko akurat w takim momencie na mojej głowie.

                                          moja mama zrobi kompot, kapustę z grochem i grzybową.
                                          przekonała mnie do tej zupy, bo tata nazbierał grzybów jak szalony i “trzeba z nimi coś zrobic”, więc wezmę je też od niej na pierogi.
                                          Moja przyjaciółka, którą zaprosiłam na Wigilię przyniesie rybę po grecku i ciasto czekoladowe.
                                          Mnie zostają PIEROGI, KLUSKI Z MAKIEM i 2 rodzaje śledzi…
                                          jak mi się uda kupić dzwonki z karpia to też, ale to się da tak kupić i gdzie?
                                          żywego karpia nigdy w zyciu nie dam rady ogarnąć, zeby nie napisać dosłownie!!

                                          Pierogi zrobię z przepisu Asika:)

                                          Jak zrobić kluski z makiem (wstązki kupiłam – tagliatelle), ale przy pomocy masy z puszki?;)

                                          no i piekę sernik z makiem:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wigilia, w tym roku ja sama robię i …

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general