Własny interes czy etat
Powolutku rozważam powrót do pracy. Powolutku, bo dopiero ewentualnie za rok. Gdy młody do przedszkola pójdzie.
Zastanawiam się czy lepszy jest etat czy zawracać sobie głowę własnym biznesem?
Praca u kogoś i ewentualna choroba dziecka mnie przeraża. Artek w pierwszym roku przedszkola non stop chorował.
Z kolei własna firma może też sporo czasu absorbować. Czasami znacznie więcej niż 8 godzin. Jeśli własny biznes to z czym startować?
Podzielcie się swoimi doświadczeniami. Macie własne firmy? Dajecie radę?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Jak obliczyć średnią na koniec roku i na semestr? Niektórzy popełniają prosty błąd
Cechy dramatu szekspirowskiego. Czym charakteryzują się utwory Szekspira? Ta wiedza przyda się na maturze
Matura międzynarodowa 2024 wystartowała. Uczniowie tych szkół są już po egzaminie z polskiego. Kiedy napiszą pozostałe?
5 pomysłów na prezent na dzień dziecka od EMPIKu
CKE matura 2024. Centralna Komisja Egzaminacyjna to nie Sąd Ostateczny. W jaki sposób można odwołać się od wyniku?
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- Własny interes czy etat
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Własny interes czy etat
mialam dzialalnosc przez 7 lat – pracowalam jednak jak na etacie. minus ogromny – podcas prowadzenia d.g. mialam wypadek i dluga rehabilitacje – wciaz musialam oplacac skl. zdrowotna, swiadczenie chorobowe smiesznia male. podobnie bylo podczas ciazy… to z pewnoscia ogromny minus – koszty zus, minimalne swiadczenia podczas choroby /o ile oplacasz skladki w terminie i placisz dobrowolne chorobowe/, brak macirzynskiego, urlopu, zwolnienia z oplacania skladek wtedy, gdy np. nic nie zarobilas…
mysle, ze bardzo duzo zalezy od tego, jakiego rodzaju owa dzialanosc ma byc – czy bedziesz kogos zatrudniac, jak duzo musisz zainwestowac w jej rozwoj, czy mozesz ja wykonywac w domu, czy tez wiaze sie z przebywaniem poza nim… sporo znajomych ma dzialalnosc i sobie chwala. podobnie moj maz – nigdy w zyciu nie pracowal na etacie ani sekundy i nie wyobraza sobie takiej pracy.
O to to! niestety:(
Najkrócej powiedziałabym, że zależy to od osoby. Na co jesteś gotowa, co przeważy, w czym się sprawdzasz. U mnie własny interes odpada.
ale tak jest…po zapłaceniu składek i otrzymaniu macierzyńskiego wychodzi, że mój zasiłek wynosi UWAGA!!!! 5PLN
to samo w przypadku L4
na wychowawczy nie mogę iść, bo, jak magdzik22 wspomniała…jestem kobietą III kategorii
dziwię się, że jeszcze nikt nic z tym nie zrobił
no ale, to Polska
no tak nie do konca. bedac na L4 lub macierzynskim placisz tylko skladke zdrowotna.
zasilku chorobowego teraz jest chyba cos kolo 900 zl, od tego odejmujesz skladke zdrowotna, ktora musisz zaplacic /230 zl/, to zostanie niecale 700 zl.
no i to wszystko wtedy, gdy oplacasz dobrowolne ubezpieczenie chorobowe i nie masz nawet pol dnia spoznienia ze skladkami… w innym przyapdku nie dostaniesz od nich nic, ale musisz zaplacic skladke zdrowotna i tak 🙂
paranoja.
nie wiem, jak jest w tej chwili oficjalnie, prawnie i legalnie – czy czarno na bialym stoi, ze mozna zawieszac dzialalnosc /mialo to zostac ostatcznie i jasno uregulowane/ i czy mozna w koncu brac urlop wychowawczy. kilka miesiecy sie o tym mowilo, ze jest gdzies projekt ustawy, ktora by to regulowala…
Ja od kilku miesięcy razem z mężem prowadzę własną firmę. Są plusy i minusy tego. Plusem jest to, że kiedy synek jest chory to nie ma problemu bo mogę być z nim w domu ( choruje średni raz w miesiącu bo dopiero poszedł pierwszy rok do przedszkola ), no i kiedy trzeba coś pozałatwiać to nie trzeba się prosić żeby się ktoś z tobą zamieniał. Minusem jest oczywiście to, że nie masz żadnego socjalu jak byś pracowała na etacie to może coś byś miała.
Możesz wymyślić jakiś biznes, który wykonywałabyś na początku w domu w miarę rozkręcania firmy. Myśmy też tak na początku zaczynali przez co miałam synka cały czas przy sobie i mogłam połączyć przyjemne z pożytecznym. Teraz na tyle się nam udało rozkręcić firmę, że otworzyliśmy ją pod innym adresem niż domowy. Tylko nie każdemu taka praca na swoim odpowiada, dodam, że ja też miałam na początku twardy orzech do zgryzienia. Tylko, że moja sytuacja była taka że ja nie miałam do czego wracać bo nie miałam nawet wychowawczego bo firma w której pracowałam przed urodzeniem się mojego synka po prostu zbankrutowała.Jak byś chciała się jeszcze coś popytać to możesz pisać na priv lub e-maila [email][email protected][/email]
Pozdrawiam
moniah24
Ja pracuje na wlasny rachunek – i nie moglabym inaczej…
Ale powiem ci szczerze ze pracy jest duzo wiecej niz jak pracujesz dla kogos…
Cos za cos – niestety.
Pracujesz dla siebie – duzo stresow, nerwow. Konkurencja ogromna, uapdajacoe firmy. Lepsze i gorsze miesiace.
Pracujac dla kogos – tracisz a przy tym wiele zyskujesz – zdrowie = mniej nerwow z biznesem zwiazanych.
My przymierzamy sie do wspolnego biznesu, ktory planujemy rozkrecic pod koniec roku. Zobaczymy co z tego wyjdzie….
powodzenia!!!
Hej Moniah – macie nowy termin zabiegu? Jak się czuje synuś?
Mój mąż ma firmę od 7 lat i wiem jak to wygląda, bo cała papierkologia spada na mnie 😉
Pewnie skończy się na tym, że wynajdzie więcej tej papierkologii i będzie chciał żebym pracowała nadal z nim. Zaczyna coś mówić o sekretarce, która musiałabym to jakoś ogarniać. A wiadomo – skoro ma płacić komuś, to równie dobrze mogę to robić ja.
Mam jeszcze troszkę czasu. Na razie analizuję posty dziewczyn i wszystkie za i przeciw 😉
I ja życzę powodzenia
Dzieki dziewczyny!! przyda sie – tymbardziej w tych czasach
myślę intensywnie nad własną działalnością
na razie nie porywałabym się na to nie mając stałych, pewnych dochodów z innego źródła (mąż na etacie plus ja w niepełnym wymiarze godzin)
jak będzie potem – zobaczymy
w każdym razie przymierzam się….
Ania, w sytuacji kiedy ktoś miał i korzystał z prawa do tzw. obniżonego zusu zostaje właśnie te 5zł.
Z terminami święta racja. jeden dzień spóźnienia i trzeba pół roku czekać, żeby znów mieć prawo do zasiłku chorobowego.
O tej ustawie to się gada, gada, gada – od dawna już. I nic poza tym 🙁
no tak – przy obnizonym zusie faktycznie tak jest.
dla mnie osobiscie jedynym, najwiekszym minusem wlasnej d.g jest wlasnie cholerny zus i ich pokretne interpretacje przepisow. co wiecej – kazdy oddzial zus interpretuje je inaczej – czesto wrecz przeciwstawnie. stracilam przez to mase zdrowia i kilkanascie tysiecy zlotych.
oj kochana ja wiem cos o tym 😉
Do tej pory prowadzilismy wspolny biznes z mezem – szlo super – zobaczymy co to lato przyniesie
ale… mis ie zachcialo czegos na wlasna reke – no i ruszam na wiosne
tez potrzebuje POWODZENIA 😉
bo czasy sda jakie sa 😉
Masz całkowitą rację. I nie dotyczy to tylko zusu. Swego czasu mąż i jego brat mieli identyczną działalność, kontrakty z tym samym zleceniodawcą – tylko w innych powiatach wszystko zarejestrowane. Co roku był 3 miesięczny, planowy przestój. U nas można było zawiesić działalność i dostać zasiłek dla bezrobotnych, u brata męża – trzeba było likwidować działalność.
Poza tym non stop coś się zmienia w przepisach, ja już nie nadążam. Dotychczas sama prowadziłam księgowość, ale następnym razem zlecę to jakiemuś biuru – bo dla jednej firmy zwyczajnie za dużo czasu trzeba poświęcać na te zmiany w przepisach.
Kiedy ten kraj znormalnieje?
Powodzenia. Trzymam kciukasy
hej:) jak masz biznes, to na L4 płaci ci ZUS. Niestety nie wiem jak jest z macierzyńskim teraz…
Hej !
Synek ma się już dobrze tylko, że musimy teraz czekać 2 tygodnie po tym antybiotyku i potem mamy tak umówione w szpitalu, że będziemy wzywani na telefon z dnia na dzień całe szczęście ze nie musimy czekać na nowy termin bo u nas zapisują już na sierpień.
To pewnie jak masz płacić jakiejś obcej sekretarce to lepiej żebyś ty to wszystko robiła.
Pozdrawiam
moniah24
Znasz odpowiedź na pytanie: Własny interes czy etat