Witam.
Jako, że kiedyś miałam problem z wagą swojej córeczki, która jako niemowlak ważyła sporo, teraz jestem bardzo wyczulona na nadwage u dzieci i czasami chyba lekko presadzam. Córeczka mi wyrosła i jest szczupłą, zgrabną panienką.
Jednak bardzo razi mnie przekarmianie innych dzieci.
Powiedzcie, co myślicie o tym:
Dziewczynka w kwietniu konczy 5 latek, obecnie ma 115 cm wzrostu i 24 kg. Ja uważam, że to za dużo, a wy?
Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Za dużo czy nie?
Raczej większość.
Ja kazań nikomu nie robie, ale kilka słów owiedzieć zawse można, jak się z kimś romawia. Przecież nie podchodze do obcej osoby i nie robie jej wykładów.
Wiem, że ludzie są różni… nie chodzi mi o tusze, o estetyke, tylko o zdrowie dziecka.
No co Ty gadasz! byle Natalka się anoreksji nie nabawiła kiedyś…
A tamta dziewczynka- no duża ale czy ja wiem, czy 24kg to aż tak dużo? ale z tą dietką to może i za wiele zjada. Trzeba by kontrolować. Wg mnie otyła (????)tamta dziewczynka na bank nie jest. Ale kontrolować trzeba.
Pozwól, że się z Tobą zgodzę:)
Otyła nie, ale już pulchna.
Swoją drogą oglądałam straszny rogram o anoreksji i też się tego boje…
Nie ma co przesadzać.
Dziwny ten kalkulator jakiś- BMI Mata wyszło 14,6
No a chudy nie jest- jest szczupły. ( 122cm i 21kg)
Może ja sobie wpiszę wagę do tego kalkulatora?
A tak w ogóle- to chyba trzeba wzbudzać akceptację własnego wyglądu u dziecka. By potem nie było jakiś mega problemów!
nie zgadzam się
pochodzę z wojskowej rodziny i pojęcie mam
Ale ja piszę o tym jak jest u nas. Nie widziałam małego wojskowego. U nas jakoś wszyscy są wielcy.
moze u was jest kompania reprezentacyjna a nie ‘normalne ” wojsko 😉
Nie wiem, chyba nie.
Zauważyłam też, że dziewczynki są wyższe od chłopców.
Dobre i nie jestem sama
Tym razem ja się podpiszę!!
Mamy też powinny uważać co mówią i nie afiszować się przy dziecku z dietami odchudzającymi itp… dziecko mające skłonności do anoreksji czy bulimii złapie w lot… a to mega problem…
Ja też zazwyczaj mówię. Wiele razy spotkałam się z brakiem świadomości jeśli chodzi o zdrowe żywienie.
Poza tym sama uczę się od bardziej doświadczonych koleżanek właśnie poprzez to, że rozmawiamy… albo zwracają mi uwagę. Jak to przyjmuję?! Zależy kto mi zwraca uwagę!! 😀
czolgistow nie ma 😉
Moja Natka coprawda juz skończyła 5 lat ( 11 grudnia) ale ma wzrost 115 cm,wagę ok.23 kg.
Wcale nie uważam aby było to dużo, wcale nie wygląda na “wypasioną”, wygląda normalnie,jest zdrowa i zgrabna, nawet w stróju baletnicy wygląda super 🙂 Niemam zamiaru jej odchudzać,pediatra równiez problemu nie widzi.
Żeby nie było również mam hopla na punkcie wagi ( sama mam chyba z ok. pół tony do zrzucenia ) ale bez przesady,dziecka póki co głodzić nie będe bo potrzeby niema……
ja sie pod tym podpisuje. Tez sie wkurzam, jak mi ktos trzeci uwage zwraca. Moje dzieci sa ciezkie, ale nie otyle. Niektorzy tak maja. Ja sama tez sporo waze, choc wiele osob mi mowi, ze dobrze wygladam i na wiesc, ze sie odchudzam, pytaja “z czego?”
sie podpisze….
jakby mi jakas baba zwracala uwage czym karmie moje dzieci – buchnelabym w nią jak nic ;).
Znasz odpowiedź na pytanie: Za dużo czy nie?