3 latek idzie do przedszkola

Kochane powiedzcie mi, jak ma wyglądać wyprawka 3-latka, który dopiero idzie do przedszkola? Próbowałam się coś dowiedziec u nas w przedszkolu, ale dowiedziałam się tylko, że P. Dyrektor idzie na emeryturę, a nowego Dyr. jeszcze nie ma i, że Ona nie chce wczhodzić w kompetencje, itd. Chciałabym już coś zacząć pomału kompletować.

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: 3 latek idzie do przedszkola

  1. Zamieszczone przez agga_łosiu
    U nas urzędowe godziny są od 8 do 13. Śniadanie 7.30 więc Wiktor na razie jak na godz 8 się wyrobi to i tak będzie dobrze.
    Na mojego dwulatka zadeklarowałam te urzędowe 5 godzin i obiad.
    U nas np sam pobyt ( w pełnym wymiarze 6.15 – 16.15 ) kosztuje 116 zł, z wyżywieniem jeszcze nie wiadomo.

    W każdym przedszkolu jest taka długa przerwa pomiędzy śniadaniem a obiadem?
    U nas śniadanie 7.30 a obiad dopiero 12.30 – byłam pewna, że jakiś posiłek koło 10 jest przewidziany, ale nie…

    U nas godziny urzędowe to 9-14 ale Piotruś będzie tam przebywał tak jak starsza siostra czyli od ok 7 do 14-15 w zalezności od dnia. Może we wrześniu zwłaszcza w pierszym tygodniu zorganizujemy odbieranie wcześniej, zobaczymy. Dużo zalezy od Asi planu lekcji.

    Śniadanie jest o 8:30, drugie śniadanie 11:00 a ok 13:00 czy 13:30 obiad. I chwilę po nim podwieczorek.

    Nie było miesiąca żeby Asia miała 100% frekwencji ale we wrześniu płaciłam z góry – za zadeklarowane godziny 7-16 z wyzywieniem 220 zł.

    • Zamieszczone przez aneczka1411
      u nas 1 zł z groszami za godzine (jak dobrze pamietam) plus wyzywienie. Natka bedzie od 6.30 do 15, gdzie 8-12 darmowe godziny wiec licza nam 4 platne i dyrektorka mowila ze z wyzywieniem wyjdzie do 250 zeta…. jeszcze da sie przezyc
      a u nas prywatne kolezanka placi max 350 z dodatkowymi zajeciami

      w naszej mieścinie prywatne przedszkole to koszt rzędu 500 zł z wyżywieniem i zajęciami dodatkowymi, za 10 godzin dziennie. Ale jest to jedyne prywatne przedszkole i ma dofinansowanie z Urzędu Miasta.

      • Zamieszczone przez alokazja
        Karimatę 😉

        Ja luzik. Tymek żłobkowy, nie mam nerwa. Zresztą koleżanka przedszkolanka jak
        patrzyła na Tymusia, że kto ma sobie poradzić jak nie on 🙂

        Ale do przedszkola idzie?? 2-latek?? Czy do żłobka?? A może jakieś prywatne przedszkole??

        Tak, 2-latek do przedszkola – państwowego

        • Zamieszczone przez Ewa
          w naszej mieścinie prywatne przedszkole to koszt rzędu 500 zł z wyżywieniem i zajęciami dodatkowymi, za 10 godzin dziennie. Ale jest to jedyne prywatne przedszkole i ma dofinansowanie z Urzędu Miasta.

          fajnie 🙂 u nas 430 to koszt za 9 godzin publicznego bez zajęć dodatkowych:(

          • [QUOTE=Ewa;3559173]ja na 1.09 już zaklepałam juz urlop 😉
            Ale tego samego dnia starsza córka zaczyna przygodę ze szkołą. Osiwieję chyba w ciągu 1 dnia ;)[/Q
            jeżeli ty bedziesz sie stresować to dziecko wtedy sobie może pomyśleć że szkoła to coś strasznego, bo przeciesz mama też chodziła.trzeba powiedziec ja też chodziłam szkoła jest fajna,bedziesz miała nowe koleżanki,pozwolić wybrać przybory do szkoły żeby dziecko mogło sie z tego cieszyć np.kolor zeszytu,obrazek na plecaku,przy kupnie przyborów się cieszyć a być spiętym. Musimy wiedzieć ile możemy przeznaczyć na wyprawke szkolną wtedy nas nic nic nie zazkączy.Itak samo jak dziecko idzie do przedszkola!!!!!radość radość.dziecko musi być dowartościowane wtedy bedzie chciało zgłaszać sie do odpowiedzi, wystepować w przedstawieniach,nie bedzie odlutkiem w klasie

            • Zamieszczone przez garstka
              fajnie 🙂 u nas 430 to koszt za 9 godzin publicznego bez zajęć dodatkowych:(

              MOJE DZIECKO CHODZI DO PRZEDSZKOLA KTÓRE JEST OD 7-16.30 JA PŁACĘ 350ZŁ DO TEGO BASEN GRUPA TANECZNA RYTMIKA ANGELSKI.JESTEM ZADOWOLONA

              • Zamieszczone przez Ewa
                Dokładnie 😉
                Stresa lekkiego mam ale u nas jest inna sytuacja. Piotruś zna tamtejsze Panie bo zawsze odprowadzał Asię do przedszkola i przychodził po nią. Kilka razy Asia wzięła go za rękę i oprowadziła po przedszkolu więc teren też zna. A teraz w wakacje baardzo często chodzimy na przedszkolny plac zabaw (mam najbliżej 😉 ) więc jestem dobrej myśli. Nie mam jednak pewności że zostanie zupełnie bez oporu. Zawsze to inaczej przyjśc po siostrę lub być z nią a co innego zostać samemu. Widzę jednak że tak jak siostra jest otwarty na nowe znajomości i na placu zabaw chętnie bawi się z innymi dziećmi.

                My też chodzimy na plac zabaw do przedszkola
                Panie Bartek też powinien kojarzyć, tym bardziej jak nic się nie zmieni, to będą się nim zajmować te same Panie, które prowadziły grupę Alicji.

                A tak przy okazji – może jakieś spotkanie?

                • Zamieszczone przez Bociek
                  jak nic się nie zmieni, to będą się nim zajmować te same Panie, które prowadziły grupę Alicji.

                  My już wiemy na pewno że młodszą przejmą te same panie co teraz mają starszą choć mogła lepiej trafić – ale też i gorzej, więc niech będzie jak jest;)

                  • Oli też zna swoje Panie 🙂
                    w poniedziałek mamy zajęcia adaptacyjne 🙂
                    mam stresa przed tym 1 ale już się nie mogę doczekać jak pójdzie 🙂

                    • a dla nas przedszkole to jedna wielka nowość.
                      moglismy iść w lipcu, gdy było otwarte, ale wtedy nie mieliśmy czasu… A w sierpniu przedszkole zamknięte.
                      nie znam Pań, nie znamy dzieci… Ale wierzę, że moje dziecko sobie poradzi….w końcu musi 😉

                      trochę mnie przeraża, że zaprowadzę go tam i tak z grubej rury, wśród obcych i z kilkoma niezbyt przyjemnymi “niespodziankami” (leżakowanie i przedszkolne jedzenie) spędzi praktycznie cały dzień

                      o której planujecie odbierać dzieci pierwszego dnia?

                      • Zamieszczone przez garstka
                        o której planujecie odbierać dzieci pierwszego dnia?

                        My już to mamy obgadane:
                        – ok 7 zaprowadza koniecznie tata
                        – do 14 odbiór – przez pierwszy tydzień ja, potem babcia. Zobaczymy na ile babcia wydoli [bo podjęła się odbierania drugiej do 14 z przedszkola i pierwszej potem ze szkoły], jak nie da rady to po 15 będzie [będą] odbierane.

                        • Zamieszczone przez Kasiasta
                          My już to mamy obgadane:
                          – ok 7 zaprowadza koniecznie tata
                          – do 14 odbiór – przez pierwszy tydzień ja, potem babcia. Zobaczymy na ile babcia wydoli [bo podjęła się odbierania drugiej do 14 z przedszkola i pierwszej potem ze szkoły], jak nie da rady to po 15 będzie [będą] odbierane.

                          u mnie z kolei muszę ja odprowadzić, bo tatusiowi będzie ciężko dziecko zostawić 😉
                          to ja chyba odbiorę po leżakach i 2 daniu (ok 14:30)
                          ja póki co nie pracuję więc mogę sobie pozwolić na odbieranie go o tej porze, ale jak pójdę do pracy to będzie siedział do 16-16:30 na bank.

                          • U nas idzie z tatą bo ode mnie się nie oderwie. Widzę co było na spotkaniu adaptacyjnym ze mną – cały czas na mnie wisiała, a jak z ojcem poszła to normalne społeczne dziecko:)

                            • ja sobie wzięłam wolne na 1
                              nie wiem chyba zaprowadzimy Olka razem na 8 a może ja zaprowadzę a wspólnie odbierzemy 🙂 tak myślałam o 14 chyba,że będzie dramat to wcześniej

                              • Zamieszczone przez garstka

                                o której planujecie odbierać dzieci pierwszego dnia?

                                a ja prowadze NAtka na 7 i odbiore po pracy czyli przed 15

                                w razie awarii(czego sie nie spodziewam) to m podskoczy i ja odbierze wczesniej, wkoncu to bliziutko

                                • Zamieszczone przez Kasiasta
                                  My już to mamy obgadane:
                                  – ok 7 zaprowadza koniecznie tata
                                  – do 14 odbiór – przez pierwszy tydzień ja, potem babcia. Zobaczymy na ile babcia wydoli [bo podjęła się odbierania drugiej do 14 z przedszkola i pierwszej potem ze szkoły], jak nie da rady to po 15 będzie [będą] odbierane.

                                  o, to widzę że logistycznie macie już wszystko opracowane. A ja jeszcze nie mam koncepcji, dobrze, że pracodawca wyrozumiały, wrzesień będzie miesiacem testowym Mam nadzieję, że szybko dojdziemy do idealnego planu – kto kogo i gdzie o której godzinie zaprowadza a później odbiera.

                                  • Zamieszczone przez Bociek
                                    o, to widzę że logistycznie macie już wszystko opracowane.

                                    Dobry plan to podstawa a czy wypali to się okaże;)
                                    Tak w ogóle to zastanawiam się jak długo młoda pochodzi zanim ją coś dopadnie

                                    • Zamieszczone przez Kasiasta

                                      Tak w ogóle to zastanawiam się jak długo młoda pochodzi zanim ją coś dopadnie

                                      A to zupełnie inna para kaloszy
                                      Tak się cały czas łudzę, że B. przy siostrze swoje już odchorował…
                                      No ale przyjdą inne dzieci – czyt. inne zarazki i niewiadomo jak sobie z nimi poradzi…

                                      • Zamieszczone przez Bociek
                                        Tak się cały czas łudzę, że B. przy siostrze swoje już odchorował…

                                        Ja tez trochę na to liczę, ale ta moja mała bardzo chorowita jest

                                        • Zamieszczone przez Kasiasta
                                          Ja tez trochę na to liczę, ale ta moja mała bardzo chorowita jest

                                          Po tym to przeszliśmy z Alą podczas pierwszego roku w przedszolu to teraz może być tylko lepiej. 2 x zapalenie płuc, zapalenie ucha, o licznych katarkach kaszelkach i zapaleniach gardła nawet nie chce mi się pisać… A że Bartek chorował równo z nią to już jakąś tam odporność powinien chyba mieć? Jestem naiwna?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: 3 latek idzie do przedszkola

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general