6 latki do szkoły? link do protesu

1. jaiza Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
   O, to jestem wyjatkiem :)Nigdy nie bylam przeciw reformie (dowod: stare posty), ale jestem bardzo przeciw kumulacji ktora moze dotknac moje dziecko. To jest dla mnie problem na tyke istotny, zw calkiem powaznie mysle o odroczeniu obowiazku szkolnego.

   Ja też pomyślałam – w przypadku młodszej córki, rocznik 2008 :DAle co z tego wyjdzie – nie wiem. Póki co przeraża mnie polityka naszego przedszkola, które na siłę wypycha 6-latki do szkół… Chyba że moje dziecko takie wyjątkowe, że chcą się go pozbyć.

   Odpowiedz
2. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

   Moj poko co jako jedyny z grupy zostal w przedszkolu.

   Odpowiedz
3. jaiza Dodane ponad rok temu,

   Z grupy Zoi żaden sześciolatek do szkoły nie idzie, z całego przedszkola idzie dwoje… w poprzednich latach było podobnie, maksymalnie dwoje dzieci sześcioletnich na klasę. Ale mieszkamy w małym miasteczku, przypuszczam, ze w miastach zupełnie inaczej rozkładają się te proporcje.

   Odpowiedz
4. freda Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez chilli
   wbrew pozorom duzo wyzsze niz po wyzszej szkole tego i owego – zauwaz ze magistrow naprodukowalismy od pyty i siedza na kasach w tesco.

   Masz rację. Zgadza się. Jak się ma dobry fach w ręku i do tego chęć pracy a na rynku pracy jest popyt na dane usługi to nawet jak sie nie ma doświadczenia w zawodzie taka osoba po zawodówce z pewnością będzie miała mniejszy problem z zatrudnieniem niż magister, który skończył studia dla byle jakiego papierka.

   Tylko, że w dalszym ciągu termin rozpoczęcia edukacji nie stanowi tutaj czynnika wpływającego w zasadniczy sposób na szanse zdobycia pracy.

   Odpowiedz
5. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

   O pracy to ja nie mysle. Dla mnie to za daleko, mooo no za daleko. Mysle o gimnazjum, liceum, czy szkole zawodowej.
   Macie pojecie ze w naszym regionie rownolatkowie mojego syna poszli do liceum, bo nie bylo miejsc w zawodowce gastronomicznej?

   Na studia czy prace moze sobie poczekac rok czy dwa, ale na gimnazjum i szk. Srednia juz nie.

   Odpowiedz
6. chilli Dodane ponad rok temu,

   dla mnie start w wieku 6 lat jest idealny, gdyz mam plan wyekspediowac dzieci do liceum na stypendium. a do tej pory najwiekszym problemem polskich stypendystow byl.. wiek – byli rok starsi od licealistow np. angielskich. i wyjezdzali po pierwszym roku liceum polskiego – tak ni przypial ni przylatal i szkoly wolaly przyjac i nnych krajow egzotycznych stypendystow niz naszych.
   teraz sie nareszcie zrowna i beda mieli moze latwiej.

   Odpowiedz
7. freda Dodane ponad rok temu,

   Tylko, że jednym z argumentów, który ma przekonać część “nadopiekuńczych mamusiek”, które nie godzą się na reformę jest wlaśnie snucie świetlanej przyszłości, jaka czeka na ich latoroś, która ukończy edukację o rok szybciej.

   Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
   Na studia czy prace moze sobie poczekac rok czy dwa, ale na gimnazjum i szk. Srednia juz nie.

   Skoro można poczekać rok to w takim razie po co rozpoczynać naukę rok wcześniej.

   Odpowiedz
8. freda Dodane ponad rok temu,

   Ok Chilli. Takie plany sa piękne i w tej sytuacji masz absolutną rację, że wysyłasz dzieciaki wcześniej. Ale tak jak to już padło wcześniej: Ty miałaś wybór i do tego masz konkretny argument. Większość dzieci jednak nie będzie miało takiej szansy jak Twoje. Nie tyle ze względów finansowy ale intelektualnych i w takich przypadkach wcześniejsze pójście do szkoły na pewno nie spowoduje, że takie dzieci podwyższą swój iloraz inteligencji na tyle aby miały wieksze szanse na lepsze wykształcenie.

   Uważam, że w tej dyskusji każda ze stron ma rację, swoje argumenty, swoje odczucia, opinie, obawy itp. I każda ze stron ma do tego prawo, i każda ze stron powinna uszanować stanowisko drugiej strony, dlatego też nie rozumiem tego sarkazmu, kpin, drobnych złośliwości, które gdzieś w wypowiedziach sie pojawiają. Przykre to jest.

   Tak dla wyjaśnienia. Nie stoję po żadnej ze stron, ale jeżeli ktoś próbuje to czegoś mnie przekonać, coś mi narzucić to ja potrzebuję naprawdę mocnych, nie do podważenia argumentów, a jak na razie od twórców tej reformy nie usłyszałam takowych a zacytowany wcześniej artykuł działa mi po prostu na nerwy bo to jest takie na siłę szukanie argumentów, które często żerują na ludzkich uczuciach. “Nie pościsz dzieciaka wcześniej do szkoły – jesteś wyrodną matką bo zamykasz mu z trzaskiem drzwi do raju”

   Odpowiedz
9. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Freda
   Tylko, że jednym z argumentów, który ma przekonać część “nadopiekuńczych mamusiek”, które nie godzą się na reformę jest wlaśnie snucie świetlanej przyszłości, jaka czeka na ich latoroś, która ukończy edukację o rok szybciej.

   Skoro można poczekać rok to w takim razie po co rozpoczynać naukę rok wcześniej.

   🙂
   Wlasnie
   Zatem nie wykluczam opoznienia.

   Odpowiedz
10. gruszki Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez chilli
    dla mnie start w wieku 6 lat jest idealny, gdyz mam plan wyekspediowac dzieci do liceum na stypendium. a do tej pory najwiekszym problemem polskich stypendystow byl.. wiek – byli rok starsi od licealistow np. angielskich. i wyjezdzali po pierwszym roku liceum polskiego – tak ni przypial ni przylatal i szkoly wolaly przyjac i nnych krajow egzotycznych stypendystow niz naszych.
    teraz sie nareszcie zrowna i beda mieli moze latwiej.

    i to jest mocny argument za, jeżeli ma sie takie plany
    być moze jest więcej takich kwiatków, o których nie mam pojęcia
    wczoraj robiłam testy w por. psych. ped.
    A. nie ma pełnej gotowości, bo ma wade wymowy. Oczywiscie wiedzialam o tym i bez testów, ale chciałm sprawdzić resztę. Logopeda powiedziała, że rozwój mowy jest w normie jak na sześciolatka, ale idąc do szkoły powinien juz mówić poprawnie. Troche to nie gra, bo jeżeli szesciolatki będą musiały isć do szkoły, to nawet z rozwojem typowym dla swojego wieku nie bedą posiadały gotowości szkolnej
    Słyszałam, że od następnego roku rodzice będą mogli złozyć wniosek o przesuniecie obowiazku szkolnego o jeden rok. Wiecie coś o tym?

    Odpowiedz
11. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez gruszki

    Słyszałam, że od następnego roku rodzice będą mogli złozyć wniosek o przesuniecie obowiazku szkolnego o jeden rok. Wiecie coś o tym?

    Nowe regulacje prawne dotyczące obowiązku szkolnego dzieci 6-letnich wprowadzono ustawą z dnia 27 stycznia 2012 r. zmieniającą ustawę o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z dnia 16 lutego 2012 r. poz. 176). Polegają one na:

    1. Odroczeniu obowiązku szkolnego dla dzieci 6-letnich o 2 lata (do 1 września 2014 r.).
    2. Zachowaniu do tego czasu prawa rodziców do wnioskowania o przyjęcie dziecka 6-letniego do klasy I szkoły podstawowej.
    3. Określeniu sytuacji dziecka, które w wieku 6-lat nie rozpocznie nauki w szkole: dziecko sześcioletnie, które nie rozpocznie nauki w szkole kontynuuje przygotowanie przedszkolne w przedszkolu, oddziale przedszkolnym lub innej formie wychowania przedszkolnego.
    4. Wskazaniu zadań nauczyciela wychowania przedszkolnego w pracy z dzieckiem 6-letnim, które kontynuuje przygotowanie przedszkolne: nauczyciel rozwija wiedzę i umiejętności dziecka, uwzględniając jego potrzeby rozwojowe.
    5. W przypadku dziecka posiadającego orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego zachowaniu prawa do objęcia go wychowaniem przedszkolnym w wieku powyżej 6 lat, nie dłużej jednak niż do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 10 lat.

    Odpowiedz
12. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

    No i sa realne szanse na podzial rocznika.

    Odpowiedz
13. jaiza Dodane ponad rok temu,

    Coś nowego się pojawiło w tym temacie?Edytuję, bo znalazłam: Mam nadzieję, ze to przejdzie.

    Odpowiedz
14. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

    No i od razu lzej 🙂

    Odpowiedz
15. jaiza Dodane ponad rok temu,

    Też się cieszę 🙂

    Odpowiedz
16. agnessa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez jaiza
    Też się cieszę 🙂

    a ja nie, bo mojemu zabrakło 2 dni…
    czekam na referendum…..

    Odpowiedz
17. vieta Dodane ponad rok temu,

    ja tez czekam na referendum

    Odpowiedz
18. joa133 Dodane ponad rok temu,

    a to czytałyście??ehh

    Odpowiedz
19. vieta Dodane ponad rok temu,

    A ja powiem tak: jeśli rodzic z jakiegokolwiek powodu nie chce puścić dziecka do szkoły to może odroczyć obowiązek szkolny

    Odpowiedz
20. gonia2329 Dodane ponad rok temu,

    a ja mam dosyć już tego edukacyjnego burdelu!. Moja córka poszła do 1 klasy jako sześciolatek. Jest z rocznika 2005, a obowiązkowo miał iść do szkoły rocznik 2006. Dałam ją do tej 1 klasy, bo chciałam w kolejnym roku uniknąć kumulacji dzieci z dwóch roczników, gdyż rocznik 2006 miał iść już na 100% do szkoły jako sześciolatek. I co się stało? Ten nasz kretyński rząd obowiązek przesunął i przesuwa dalej. Moja 3 córka jest z rocznika 2009 – i znowu będzie kołomyja, bo z pewnością protesty rodziców doprowadzą do dalszych genialnych decyzji o przesuwaniu obowiązku szkolnego.
    A Wy rodzice nie rozumiecie chyba, że najgorszą rzeczą jest w tym momencie mieszanina dwóch roczników w jednej klasie. Zatem Premierze, bądź facetem i jak zacząłeś to skończ albo odpuść już sobie tą reformę.
    Moja sześciolatka radzi sobie w szkole świetnie, a klasy 1-3 to naprawdę jest pestka w porównaniu z klasą 4.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: 6 latki do szkoły? link do protesu