Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

Moja Amelia konczy w marcu 4 latka i codziennie rano wypija owsianke na mleku z butelki ze smoczkiem.
Chodzi mi wlasnie o ta butelke i smoka. Czy ona nie jest juz na to za duza?
Mamy taki poranny rytual, ze Amelia, jak sie obudzi, to przychodzi do nas do lozka i wypija swoje mleczko.

Bożka, Amelia i Klara

Strona 8 odpowiedzi na pytanie: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

  1. Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

    Bardzo Wam współczuje, szkoda Michałka ze musi sie tak męczyć.
    Nikola od urodzenia miała alergie na mleko- ale nie aż taką, mimo to babcie wciskały słodycze..
    Od pół roku byl spokój nawet zaczęła pić kaszkę na normalnym mleku modyfikowanym, niestety jak poszła do przedszkola wszystko wróciło, mimo ze jest na diecie bezmlecznej, moze ta pora roku tez robi swoje.

    • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

      W odpowiedzi na:


      zawsze mnie uczono układ hormonalny to jedna całość


      to na pewno
      nie wgłebiałam sie jeszcze na tyle by analizowac na swój rozum sprawe
      Magducha błysnela, nie ma co 🙂

      Ula i Emilka (4 latka)

      • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

        Taaaa…. 🙂 Bo się zarumienię

        Magda i Konrad (4,5 roku)

        • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

          Troche rozmumiem, to przez co przeszlas. Klara tez mi zafundowala maly horror przez pierwsze miesiace. Najgorsze bylo wlasnie brak zrozumienia bliskich, otoczenia i… lekarzy. U nas byly straszliwe kolki i niechec do jedzenie. W krytycznych sytuacjach Klara byla karmiona sonda w szpitalu. Prowadzacy nas lekarz twierdzil, ze przerosla mnie rola matki dwojki dzieci i to wszystko ze stresu… Sciska mnie w gardle, jak o tym pisze.
          Nie to chcialam Ci jednak napisac. Corka mojej siostry byla straszna alergiczka. Nie bylo u niej tak zle, jak u Twojego Michala, ale rany na ciele to tez byl u niej standard. Pamietam, jak moja siostra zadzwonila do mnie z placzem, bo jakis durny lekarz powiedzial jej: “No musi Pani pogodzic sie z mysla, ze Pani corka jest kaleka i nie bedzie mogla normalnie zyc.” Mieszkali wtedy w bloku z wielkiej plyty. Postanowili wybudowac dom, zwracali uwage, zeby to byly dobre materialy budowlane dla alergikow. Po przeprowadzce problem zniknal, jakby reka odjac. Dziewczyna ma teraz 16 lat i nie ma zadnych objawow alergii…

          Bożka, Amelia i Klara

          • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

            :((((
            No właśnie- to dawanie dziecku alergenów ” bo przesadzam”! ja też w końcu ograniczyłma do zera kontakty z dziećmi! a samych to nie zostawim ich NIGDY z rodzinką. Zwłaszcza mego męża, bo oni osobliwie lubią mi robić na złość. A w rzeczywistości to nie mnie krzywdzą ale mateusza. Identycznie- przez mies. sterydy i pupa do krwi zdarta:(( w żłobie też mu podawali krowie mleko mimo zaświadczenia od alergologa!!! bo wracał z wysypką, alergiczną pupa itd. w końcu zabrałam dzieciaka. Ile można prosić? a baby się zarzekały, że nie dostaje mleka! co za kraj!

            Tylko rodzice wiedzą, jak to jest! Ile się trzeba nacierpieć:(((
            Tak mi żal Twego synka:(( jeszcze raz zdrowia! a kysz, wstrętna alergio!


            Jeremi i Matyś

            • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

              W odpowiedzi na:


              Prowadzacy nas lekarz twierdzil, ze przerosla mnie rola matki dwojki dzieci i to wszystko ze stresu


              Co za debil!!!!!! zajebiste są takie stwierdzenia!


              Jeremi i Matyś

              • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                W odpowiedzi na:


                Prowadzacy nas lekarz twierdzil, ze przerosla mnie rola matki dwojki dzieci i to wszystko ze stresu


                Przepraszam za okreslenie ale w Szwecji tez zdazaja sie tacy “debile” (mysle o lekarzach)?????

                • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                  A może jednak w przedszkolu podtykają coś mlecznego. Może samej zupy nie dają, ale np. mizerię na śmietanie, zabielane zupy na obiad, masło na chlebie.
                  Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby okazało się, że tak jest. Bardzo często słyszę o takich przypadkach.
                  Pora roku (a raczej to co się z nią wiąże – np. pleśnie) oczywiście też robi swoje, ale przedszkole też może nie trzymać się wytycznych.

                  U nas alergizujący nabiał to pikuś przy innych alergenach.

                  Michaś – 09.05.04

                  • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                    Niektórzy lekarze są beznadziejni. Wielokrotnie się już o tym przekonałam. Ja nie wiem, jak można tak powiedzieć matce. Nazwałabym to zezwierzęceniem, ale nie chcę urągać zwierzętom, bo one lepiej od nas się zachowują.

                    Michaś – 09.05.04

                    • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                      W odpowiedzi na:


                      Po pierwsze, nie wiem czemu akurat to wszystko co napisałam wzięłaś do siebie


                      bo jeden z cytatów pochodził chyba z mojej wypowiedzi albo ktos inny napisał cos podobnego

                      W odpowiedzi na:


                      Ja nie neguję prywatnych przekonań i wypowiedzi różnych mam, bo każda ma do tego prawo, ale staję w obronie indywidualizmu sytuacji.


                      sytuacja jest taka, ze dziecko Bozki nie jest alergikiem (ja przynajmniej tego nie wyczytałam), wiec to Twoja wypowiedz była nadinterpretacją

                      W odpowiedzi na:


                      piszę ogólnie o wszystkich, żebyś znowu nie wzięła tego do siebie


                      Nie czuje sie pokrzywdzona w jakikolwiek sposob Twoimi wypowiedziami – ja po prostu przez ostatnie awarie czuje jakis niedosyt (chociaz ostatnio mało sie tu udzielałam) i tak mnie naszło na dyskusje i wyjasnianie
                      pozdrawiam

                      Ula i Emilka (4 latka)

                      • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                        Ok, rozumiem sytuacje, nie do pozazdroszczenia na pewno.
                        Tym bardziej nie powinnas odnosic postów w tym watku do siebie i reagowac nerwowo, bo one są pisane (w moim odczuciu) w odniesieniu do dziecka zdrowego.
                        Znajomych syn jeszcze jako 8-latek jadł płatki na nutramigenie na sniadanie…

                        Ula i Emilka (4 latka)

                        • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                          W odpowiedzi na:


                          Więc to może jakiś składnik pokarmowy z przedszkolnego jedzenia (glutaminian? – strzelam) powoduje, że jej organizm zatrzymuje wodę?


                          wysoce prawdopodobne
                          a pije wiecej po przedszkolu?

                          szpileczki

                          • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                            mamy dokladnie to samo
                            siku 3 razy na dobe
                            wlewamy w nia wiecej plynow ale to nic nie daje.

                            szpileczki

                            • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                              taaaaaaaaaaaak?
                              no i co z tym robisz? olewasz?walczysz jakos? nie wiem co o tym myslec jaka jest Twoja opinia?

                              Ula i Emilka (4 latka)

                              • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                                walcze to głownie z napadamio paniki u tesciowej

                                robie jej co jakiś czas badanie ogólne moczu

                                staram sie mniej wiecej kontrolować ile pije

                                ale po lekturze obecnego watku moze przeciągne po lekarzu jakims..

                                szpileczki

                                • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                                  ja chyba zaczne od badania moczu bo dawno nie robilam… obserwacja, a potem sie zobaczy… daj znac jak cos bedziesz działać

                                  Ula i Emilka (4 latka)

                                  • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                                    zwlaszcza jak wyglodzone po awarii 😉

                                    Ula i Emilka (4 latka)

                                    • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                                      W odpowiedzi na:


                                      brak zrozumienia u bliskich


                                      to bardzo przykre….

                                      Ula i Emilka (4 latka)

                                      • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                                        W odpowiedzi na:


                                        Prowadzacy nas lekarz twierdzil, ze przerosla mnie rola matki dwojki dzieci i to wszystko ze stresu…


                                        no to błysnął…. nie ma co…. wyobrazam sobie jak musialas sie poczuć

                                        Ula i Emilka (4 latka)

                                        • Re: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                                          Twój maluch musi strasznie cierpieć 🙁 mam nadzieje, ze to wszystko bedzie ustępowało, a moze kiedys bedzie calkie mzdrowy

                                          W odpowiedzi na:


                                          zaczęłam ostentacyjnie i na bezczela pokazywać jak dziecko wygląda. Komentowałam na głos jak ktoś źle się z dzieckiem obchodził, zero skrępowania.


                                          i to moim zdaniem najsłuszniejsza droga dla matek chorych dzieci – jesli sie o tym glosno nie mowi i otoczenie nie wie jak sprawa wygląda naprawde – matki sa wytykane paluchami jako walniete panikary (sory za okreslenie), a swoim postepowaniem – w ich odczuciu dla dobra dziecka – szkodzą maluchowi. Moja mloda uczuliła sie dosyc pózno i na krotko na szczescie, ale na poczatku tez bylo niedowierzanie ze strony rodziny ze jak to, przeciez byla zdrowa i takie tam… szybko ich uswiadomilam i kategorycznie zabronilam podtykac zabronione produkty. Bylo kilka scysji ale szybko udalo sie wbic do glowy o co chodzi. Ale to bylo nieporównywalne.

                                          Ula i Emilka (4 latka)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czas na zmiany czy jeszcze odpuscic?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general