czy tesciowa musi byc "mama"?

1. mamamaksa Dodane ponad rok temu,

   ech, no trafilo ci sie tak.
   ja poznalam moja tesciowa przez tel,a osobiscie po 3 latach malzenstwa. uwielbiam moich tesciow,choc sa rzeczy,ktore mnie denerwuja,ale to nic gdy sie patrzy na calosc,sa naprawde super.
   dlugo sie ociagalam z tym zapoznaniem przez tel,maz nie naciskal,ale mu zalezalo. wiec gdy bylam sama, zadzwonilam i rozmawialysmy jak najlepsze przyjaciolki.czasami wycinalam jej kawaly i gdy dzwonilam,mowilam, ze chce kupic pralke z ogloszenia. tesciowa ma poczucie humoru,tesc tez,sa kochani nie bez wad,ale chcialabym, zeby moj maz tez mial takich tesciow… na szczescie ominela mnie tesciowa z opowiadan i kawalow. kiedys sie tego obawialam. nie rozumiem tej oschlosci w twoim przypadku, mam nadzieje, ze ja taka nie bede:) choc moja mama mackowi az do dnia slubu kazala sobie mowic na pani….. przykre to bylo i nie raz sie pozarlysmy o to, a pare minut po slubie byla mama… biednemu czasem sie wyrywalo ‘pani’ i wtedy byly pretensje z jej strony o to. Aaaaaa. dla mnie ten papierek nie ma az takiego znaczenia,jestes bo chcesz, on nie zatrzyma cie. dla rodzicow moze to jest jak ubezpieczenie samochodowe, jest juz i wszystko bedzie dobrze gdyby cos. napisze gdy moje dzieci beda sie zenic:) pewnie wtedy zrozumiem to uczucie

   Odpowiedz
2. kasia8215 Dodane ponad rok temu,

   a kto powinien jako pierwszy zaproponowac przejscie na tzw.”mamo”.Jestesmy z mezem razem od 7 lat,mamy 2 dzieci. Po sluie jestesmy dopiero 2 miesiace,ale jak dotad tesciowa nie zaproponowala nic. Nie wiem jak sie do niej teraz zracac i mowie bezosobowo. Poradzcie.

   Odpowiedz
3. myscha Dodane ponad rok temu,

   W sumie to chyba nie trzeba proponować. Nie wiem u mnie to przyszło samoistnie:)

   Odpowiedz
4. poziomka81 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez myscha
   W sumie to chyba nie trzeba proponować. Nie wiem u mnie to przyszło samoistnie:)

   Ja nadal mam sytuację niewyjaśnioną…
   Teściowie są w porządku,a mojego teścia wręcz uwielbiam!Jako,że wszyscy mówią mu po imieniu to ja też.Do teściowej zwracam się bezosobowo,bo jakoś przełamać się nie umiem. Szwagier sobie ustalił,że zwraca się do nich po imieniu i tak jest.Więc on mówi do teściowej per Ty,a ja miałabym mamo?Hmmm…z drugiej strony moi tradycyjni rodzice nie przyjmują opcji,by mąż mówił do nich po imieniu.Do nich mówi :teściu,teściowo,a oni by chcieli mamo,tato. Muszą trochę poczekać…Albo raz na zawsze trzeba to ustalić.

   Odpowiedz
5. yoko Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kasia8215
   a kto powinien jako pierwszy zaproponowac przejscie na tzw.”mamo”.Jestesmy z mezem razem od 7 lat,mamy 2 dzieci. Po sluie jestesmy dopiero 2 miesiace,ale jak dotad tesciowa nie zaproponowala nic. Nie wiem jak sie do niej teraz zracac i mowie bezosobowo. Poradzcie.

   zapytac tesciów co proponują.

   Odpowiedz
6. anetka-sweet Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez bruni
   zapytac tesciów co proponują.

   ja mam podobie.jestesmy razem 5 lat 2 lata po slubie i tez nie zaproponowali zeby mowic inczej niz na “pan/pani” a mi troche glupio juz tak wiec tez raczej bezoosobowo

   Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8

Znasz odpowiedź na pytanie: czy tesciowa musi byc "mama"?