witam serdecznie
jestem nowa na tym forum, obecnie przygolowujemy sie do pierszedo in vitra. Strasznie sie boje i obawiam tego choc jednoczesnie ciesze sie gdyz wiem ze dla nas jest to jedyna nadziej na wlasne malenstwo.
Leczymy sie w Uk juz ponad 3 lata, ciesze sie, ze juz jestesmy blizej niz dalej.
Nasz problem dotyczy bardzo niskiej jakosci nasienia mojego meza i bez in vitro nie ma szans na naturalne poczecie… chetnie podziel sie swoimi doswiadczeniami i prosze o informacje dotyczace stymulacji, gdyz tu w UK pozostaj sama i strasznie sie boje tego co mnie czeka
pozdrawiam
Strona 138 odpowiedzi na pytanie: In vitro nadzieja po raz pierwszy
czas leci szybciutko jak nie wiem 🙂 nie jestem reguralnie na forum takze tak na przyszlosc zycze powodzenia Tobie i Zuzi w tym waznym czekajacym Was dniu i trzymam zeby poszlo wszystko szybko sprawnie i bezbolesnie…. jesli to tylko mozliwe powodzenia kochana 🙂
Mania oby do stycznia 🙂 zleci jak z bicza strzelil bo to przygotowania do Świąt, Świeta, Nowy Rok i juz dzidzia bedzie z Toba 🙂
Margosiu kochana trzymaj sie mam nadzieje ze dzidzia i mama maja sie dobrze 🙂 daj znac jak bedziesz wiedziec czy syn czy corka 🙂
Hej Kochana pamietam jak latalas z Tesciowa po zakupach zaraz po transferze a tu juz 20 tydz zobacysz czas ucieka jak szalony niech sie Wam tez wszystko rozwija wg normy( moja Zuzia rozwija sie ale ma troszke za mala glowke w porownaniu do brzuszka he he) ale jast dobrze…. caly czas sie martwimy wpierw zeby zajsc a potem zeby donosic, potem urodzic itd itd…..
Ja tez Wam mocno kibicuje i Ty juz niebawem bedziesz wiedziec co pod serduszkiem siedzi…oby zdrowe nic sie wiecej nie liczy 🙂 A jak masz ksztat brzusia? bardziej rozlany czy w szpic? bo to sie tez sprawdza he he, moj rozlany dookola hi hi 🙂
Pozdrawiam 🙂
kochane kobitki witam was serdecznie i mam pytanie jesli transfer mialam w 5 dobie to czyktos tu mial tak samo i czy beta wyszla wczesniej niz w 10 dniu bo tak mi kazal robic lekarz, ale to dla mnie wicznosc, i mylse czy moze nie moge zrobic wczesniej?????????????????????????????????????? a jesli tak to w ktorej dobie robilyscie i juz wyszla po podaniu 5 dniowych zarodeczkow???
przy 5 dniowym beta moze juz wyjsc wedlug mnie nawet w 5,6 dobie po podaniu, ale nie jestem specjalistka… po prostu 5 dniowy zaridek powinien sie zaczac od razu zagniezdzac, od momentu zagniezdzania musi minac okolo 24h zeby wychwycic bete, wiec przy 5 dniowym zarodku mysle ze 5 dzien po transferze moze juz cos wykazac albo dla bezpieczenstwa6,7 tak wedlug mnie.. bo wiele dziewczyn np robilo testy w 10 dniu po owulacji i wychdozily pozytywne, ale to zalezy od wielu czynnikow, bo moze byc tak ze w tej 6 dobie nic ci nie wyjdzie, a w 7 juz wyjdzie, takze, moze lepiej poczekaj… chyba, ze potrafisz to wziac na zimno i nawet jesli nie wyjdzie w 6 dobie to sie nei zalamiesz, bo dalej jest szansa ze sie udalo 🙂 ale nagmatwalam hehe
Ja miałam 5 dniowy pierwszy test robiłam 4 dni po i nic nie wyszło, byłam troszeczkę zmartwiona ale mąż powiedział że to za wczesnie więc następny test zrobiłam w 9 dniu i była widoczna kreseczka, myslę że w 9 dniu możesz śmiało zrobić.
Dziekuje dziewczyny bardzo, to w takim razie zrobie bete w poniedzialek i gleboko wierze ze wyjdzie juz….. CIAZA RZECZ JASNA
Hej Anuuula ja mialma tez 5 dniowy zarodek choc 1 test kazali mi zrobic w 13 dniu po transferze bo tu w UK nie robia bety bynajmniej nie u mnie w klinice i wyszla bardzo bladziucha kreseczka 🙂 Zycze Ci najlepszego wymarzonej ciazy ale poczekaj transfer mialas dopiero w pon kazda z nas jest inna. Daj sie w spokoju zaklimatyzowac tej komoreczce 🙂
PS. Z wlasnego doswiadczenia powiem Wam Kobitki ze cisze sie bardzo ze nie wiedzialam o wielu rzeczach wiazacych sie z ciaza i zaplodnieniem, ktore wiem teraz po dolaczeniu do forum…. Nie wiem czy nie lepiej to bylo dla mnie?????
Pozdrawiam
Anuuula
witam was wszystkie dziewczyny,, jestem założycielką tego wątku 😉 Dawno mnie tu nie było bo byłam wręcz pochłonięta wychowywaniem swojej 13- miesięcznej córeczki,
ale chciałam się z wami podzielić czymś co nam się przytrafiło,, nie wiem czy jesteście w temacie mojego starania o dzidzie zajęło nam to kilka dobrych lat wszystko jest opisane powyżej,, z pierwszego IVF zostały nam 3 mrożaki więc postanowiliśmy z mężem podejść jak najszybciej do transferu, nie chciałam długo czekac gdyż wiem ze z mrożaków są mniejsze szanse a jak by sie nie udało to bym myślała potem o podejściu do 3 IVF ,,, więc się zaczęło konsultacja w Bristolu u naszej pani doktor – powtórzenia badan, gdyż moje były juz nieważne, czekanie na wynik… i nawet nie zauważyłam ze spóźnia mi się miesiączka…..
myślałam ze to z przemęczenia pracuje na nocnej zmianie, opieka nad mała ale po 3 dniach byłam z mała na spacerze i tak kupiła test ciążowy – jak zrobiłam to nie mogłam uwierzyć 2 mocne krechy!!!!!!!!!! powtórzyłam na 2 dzień znów były ;-))))))
dziś mam dopiero 4 tydzień = więc to początki dopiero ale piszę do was dziewczyn że byście nie traciły nadziej.. bo jak widać na moim przykładzie nawet cuda się zdarzają !!!!
pozdrawiam was wszystkie i jestem z wami
Cześć kobietko, fajnie że do nas zajrzałaśPewnie, że napiszę jak tylko będę wiedziała ale to dopiero gdzieś w połowie stycznia o ile maluch da się podejrzeć. Tak szczerze to jest mi to zupełnie obojętne ale kobieca intuicja podpowiada mi,że to będzie dziewczynka. Zobaczymy jaka ze mnie wrożkaMój mąż narazie czeka aż mi brzuch zacznie rosnąć i codziennie jest niepocieszony,że jeszcze nic nie widać. Jak do nas zajrzysz następnym razem to napisz jak Wy się czujecie no i czy już jakieś imię udało Wam się znaleść. Pozdrawiam cieplutko!
GRATULACJE kochana, jednak cuda się zdarzająZyczę CI spokojnej i zdrowej ciąży.Dbaj o siebie i kropeczkę!
Miejsce zaklepaneMam taki plan,otóż jako,że w przyrodzie musi być zachowany ład i porządek to tak na miejsce Madziorex wskakuje Anula, potem Ptysia idzie na porodówkę a jej miejsce zajmuje Mania i co Wy na to
OOO Matko !!!! Jaka piękna historia :Wow: dajesz nam nadzieje i cudownie że Ci sie przydarzyła 😀 dużo zdrówka dla córci i “niespodzianeczki” N I E S A M O W I T A historia Gratuluje
gosiaczek cudowna historia gratuluje 🙂
Gosiaczku – witam Cie serdecznie po tak długiej nieobecnosci.Życze duzo zdrowka dla calej rodzinki.Gratuluje pieknej niespodzianki
Hej Gosiaczku milo slyszec takie nowiny…GRATULACJE i juz ostatnio myslalam o Tobie, zeby przeczytac Twoja historie i co sie Toba dzieje. Ja tez po porodzie jak najszybciej biore sie do roboty…bardzo bym chciala zeby Zuzia mial rodzenstwo 🙂
Pozdrawiam serdecznie i wlasnie dalas mi nadzije ze CUDA sie zdarzaja 🙂
He he pieknie trzymam Cie za slowo 🙂
Trzymam za reszte KOBITEK 🙂
Gratulacje kochana naturalnego poczecia,bardzo sie ciesze i wlasnie juz bardzo duzo razy slyszalam ze kobiety ktorym dlugo sie nieudawalo i lekarze nie dawali szans na naturalna ciaze po in vitro zachodzily naturalnie. NIECH DZIDZIA ROSNIE ZDROWO BUZKA DLA CIEBIE
MARGOS ja oczywiscie JESTEM NA TAK, TAK, TAK,SUPER PLAN WYMYSLILAS 😉
JA niecierpliwie czekam, i czekam i czekam i wydaje sie ze juz czekam z miesiac a tu dopiero minely 4 dni :-(,
dzis przez caly dzien mam takie wrazenie jakbymdostala okres tzn wydaje mi sie ze mam caly czas majtki mokre, nie mam typowich uplawow ale cos przezroczystego jakby lecialo ze mnie,nie wiem co to jest i caly czas buiegam do toalety bo mysle ze to dostalam okres, juz chyba zaczynam swirowac, ach czy te dni nie moga szybciej mijacno coz Dizs andrzejki lejecie wosk?????? 😉
Anuuula nie bzikuj to nie jest dobrze dla Twojego Embrionka daj mu sie klimatyzowac. Napewno sie uda i Mokolaj pod choinke przyniesie Ci zywy prezencik 😉 Sluz mogl sie zwiekszyc po transferze ale to naprawde nic nie musi znaczyc ale…. trzymam mocno i badz cierpliwa naprawde to poplaca 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: In vitro nadzieja po raz pierwszy