witam serdecznie
jestem nowa na tym forum, obecnie przygolowujemy sie do pierszedo in vitra. Strasznie sie boje i obawiam tego choc jednoczesnie ciesze sie gdyz wiem ze dla nas jest to jedyna nadziej na wlasne malenstwo.
Leczymy sie w Uk juz ponad 3 lata, ciesze sie, ze juz jestesmy blizej niz dalej.
Nasz problem dotyczy bardzo niskiej jakosci nasienia mojego meza i bez in vitro nie ma szans na naturalne poczecie… chetnie podziel sie swoimi doswiadczeniami i prosze o informacje dotyczace stymulacji, gdyz tu w UK pozostaj sama i strasznie sie boje tego co mnie czeka
pozdrawiam
Strona 140 odpowiedzi na pytanie: In vitro nadzieja po raz pierwszy
SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
anulllaa33 gratuluje ci, kurcze jestes w ciazy beta piekna jak na taki dzien!! woow udalo ci sie ciesz sie tym szczesciem.
kobitki dzois po 48 godzinach moja beta z 47 przyrosla na 147 chyba jest niezle co? !!
kobieto uwierz JESTEŚ W CIĄŻY i teraz czekamy na wieści czy w 1 paku czy w 2 😀 ale czad udało ci się jednak te 5 dniowe dają największą szanse że się utrzymają, może mi też uda się takie wychodować…
Hej Anuuula GRATULACJE i czekam na wisci jak sie tam wszystko rozwija :)Moja Zuzia tez jest 5 dniowym Embrionkiem 😉
Ja sledze ten watek nadal ale juz nie mam sily nawet odpisywac….bardzo przepraszam ale zawsze cos mi wyskoczy 🙁
Historie cala opowiem po porodzie, bo nie chce juz sie teraz rozpisywac :Zamotany:
PAMIETAJCIE: ” na tyle ile mozecie dbajcie o siebie, bo te nasze Dzieciaczki to takie nasze Wielkie Skarby i musimy o nie walczyc do konca”
POZDRAWIAM 🙂
Mania na 100 tobie tez sie uda, wiesz ja chodzilam jeszcze do bioenergoterapeuty, polecil mi go profesor ktory pracuje w wojskowym szpitalu WAM, powiedzial ze jest rewelacyjny i abym do niego poszla bo jak nie pomoze to na pewno nie zaszkodzi, i tak tez zrobilam byullam pare dni przed 1 wizyta u profesora w gamecie ale juz wiedzialam ze mamniskie amh, gdy poszlam do tego pana on powiedzial mi bardzo duzo rzeczyktore sie potwierdzily tzn, powiedzial ze mam torbiel na lewym jajniku a prawy jest ok, powiedzial mi w ktorym miejscu mam rozwalony kregoslup, oraz takze uslyszlam ze mam srtrzasznie zawalona glowe i jestem na srodkowej polce do depresjii, po wizycie usg u profesora w gamcie potwioerdzil mi ze torbiel mam na jajnku dokladnie tym co opowiedzial bioenergoterapeuta, o kregoslupie juz wiedzialam wczesniej ze mowi prawdebo kiedys mialam przygode ze schodami z ktorych spadlam i trachnal mi kregoslup.Jak dowiedzialam sie ze bede robila ivf po 1 zastrzyku poszlam kolejny raz do bioen, i poprosilam aby zrobil cos aby moje jajniki ladnie pracowlay i aby moje komorki byly mocne!!!! powiedzial ok zrobie wszytstko co w mojej mocy i po wizycie powiedzial mi zer on jest pewny ze bedzie ok, ze mam pozytywnie muyslec i tez tak bylo, i zostalo i mam nadzieje ze zostanie przez 9 miesiecy, NIE WIEM ILE ON SIE PRZYCZYNIL ALE WIEM ZE PEWNIE DZIEKI NIEMU MIALAM PIEKNE 2 ZARODECZKI I PIEKNIE SIE ZAPLODNILY I BETA TERAZ PIEKNIE ROSNIE, NO I OBY TAK DALEJ. TERAZ TRZYMAM ZA WAS MOCNO KCIUKI, I STRASZNIE PRAGNE WYCZYTAC TU SAME WYSOKIE BETKI, DZIEKUJE KOCHANE
witam Dziewczyny:)
Dawno dawno mnie tu nie było…
Anuuuula witam Cie serdecznie i gratuluję serdecznieWidzę, że leczysz się w łódzkiej gamecie. ja też ale u dr MR. to jest Twoje pierwsze podejście???
ja obecnie przygotowuję się do drugiego kriotransferu. mam we wtorek mieć podane 2 blastusie. wcześniejsze podejścia to były ciąże biochemiczne. szereg badań wykluczyły anomalie genetyczne, mam tylko nieco podwyższony antykoagulant tocznia – cokolwiek to znaczy. dołączyłam do podstawowych leków zastrzyki z heparyny, encorton i acard. mam nadzieję, że pomoże…
Anuuuula proszę wyśłij mi na priva namiary na tego bioenergoterapeutę… łapię się wszystkiego czego tylko można…
Nadia trzymam kciuki za dobry rozwój ciąży:)
Ptysia – szczęśliwego rozwiązania:)
pozdrowienia dla Wszystkich:):):)
Anula – moje gratulacje,strasznie sie ciesze ze sie udało
dziekuje wam -kochane jestescie!!!!
anana wyslalam ten numer do bioenergo…. dzwon do niego szybko i sie umawiaj, i oczywiscie Dziewczyny trzymam za was wszystkie mocno, bardzo mocno kciuki.
GRATULUJĘi witam wśród :Ciężarówka: Teraz tylko trzydzieści parę tygodni i będziesz przytulać swoje skarby bo przy takiej pięknej becie to kto wie czy to nie dwupak A mogę Cię prosić też o numer tego bioenergo bo wszyscy na których do tej pory trafiałam to naciągacze.Jeszcze raz gratuluję i dbaj o siebie i maleństwo.
Anuuuullla przepieknie to opisalas! szkoda ze nie w moim mieście chodziłaś do bioenergoterapeuty bo sama też bym się udała, zawsze warto zwiększyć szanse. ja myślałam aby w tym podjeściu chodzić na akupunkturę ale też nie wiem czy dobre miejsce wybrałam, mam nadzieje ze tak ze pomoze mi przed ivf.
a ty kiedy masz wizyte u gina?wie juz o twojej becie, dostłaś jakies leki dodatkowe w zwiazku z tym?
napisz prosze jakie jest twoje AMH?!
Kobitki czy ktoś słyszał o jakimś bioenergoterapeucie z pomorskiego?????
gratuluję bety
Gosiaczek, Annula – wielkie gratulacje 🙂
No niby niepłodność, cięzki wątek, a na chwilkę człowiek znika, a ciąże sypią się z każdego kierunku 🙂 I o to chodzi. Wszystkie nas stąd powinno wywiać na amen i jak widać wywiewa.
A historia Gosiaczka to w ogóle przyjemna, bo ja już zaczynam myśleć, że za rok pewnie mnie znowu walka czeka i z chęcią bym się jak Gosiaczek czy Bambamek wywinęła…
Ja tu rzadko zagladam juz teraz ale nadal Wam kobitki goraco kibicuje i trzymam piekne co niektore z Was maja Swiateczne nowiny 🙂 Oby nas bylo tu coraz mniej 🙂 a kazda zostala wymarzona Mama 🙂
Hej Madziorex no a jak tam u Ciebie bo Ty juz po? jak leci, przepraszam, ze pytam ale bylas jako pierwsza i juz powinnas byc po rozwiazaniu. Ja nadal czekam z niecierpliwoscia 🙂 trzymam kciuki za cud jaki miala Gosiaczek i Wesolych Swiat 🙂
Madziorex widze ze synek juz jestNapisz wszystko co i jak??!!
Synek to już 4kilowy kawał chłopa – ma już 2,5 tygodnia i jest przystojnym, spokojnym kawalarem. Życie nam się zmieniło o 180 stopni, ale jestem po prostu taka szczęśliwa, jak leży między mną, a mężem w łóżku. Długo wyczekany i najwspanialszy prezent jaki dostałam i pewnie dostanę na którekolwiek święta. Opłacał się każdy dzień walki i każda złotówka wydana na to, żeby leżał pomiędzy nami.
no i już myślimy, że trzeba będzie jeszcze rodzeństwo skombinować 🙂
GRATULACJE DLA OBOJGA RODZICÓW!!!!!!!!!!!!!!
Super!!!!! gratuluję syneczka i tych pieknych chwil które teraz możesz pzrechodzić.
Pieknie GRATULUJE serdecznie (ja nawet nie doczytalam na Twoim suwaczku, ze Kawaler juz jest), ciesze sie razem z Toba, pieknie opisujesz to Swoje Malenstwo 🙂 Ja czekam na swoja przesylke, z niecierpliwoscia he he oby mi sie pod choinke udalo dostac prezet swojego zycia 🙂
PS. No i na urodzinki bo mam je 28 grudnia 🙂
Pozdrawiam i zycze Wesolych i Radosnych Swiat dla Waszej Rodzinki 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: In vitro nadzieja po raz pierwszy