Jak wasze dzieciaki odnajdują się w IV klasie
moja cóż
na początku luzy
teraz sprawdzian za sprawdzianem
najgorsze jest to że dzieciak nie potrafi się uczyć
odrobi lekcje i na tym koniec
dużo muszę się natłumaczyć że musi jeszcze sobie powtórzyć materiał z ostatnich zajęć
za kazdym razem słyszę ALE PANI NIE MÓWIŁA – przyzwyczajenia z klas 1-3
ostatnio dzień w dzień siadam z dzeciakiem do nauki.
ja już ledwo wyrabiam a co dopiero dzieciak.
w zeszłym tygodniu przyniosła ocenę z wypracowania z polaka.
łzy w oczach
w jej odczuciach dostała tylko 4-
wypracowanie całe czerwone
tłumaczyłam jej że to naprawde dobra ocena – nie chcę aby dzieciak mi się zdołował i zraził do nauki.
Jutro praca klasowa z lektury
będą mieć 4 tematy do wyboru – dosłownie matura.
Z matmy gonią temat za tematem
z lekcji mało wynoszą
dziś wbijałam dzieciakowi do głowy kolejność działań + wkuwanie do sprawdzianu z historii.
Praktycznie cały czas nad książkami.
Strona 13 odpowiedzi na pytanie: IV klasy
Kruszyna-to udanego weekendu życzę:)
Fajny system dopingujący.
A mi się nie widzi… Myślę, że mój syn odrabiałby “byle szybciej”…
Moja córka też. A potem musiałaby przepisać, bo byłoby nieczytelne…
Obecnie wprowadziliśmy system punktowy. Zu ma dodatkowe zadania z matmy i polskiego i jak zrobi wystarczająco dobrze to dostaje punkty. Jak uzbiera ich odpowiednio dużo – będzie miała dodatkową jazdę konną.
ale mało wychowawczy 😉
jak mówi, że odrobił zwykle rzucę pytaniem, dwoma do tematu, wie, że jak nie odpowie albo odwali kompletna lipę to do poprawki a czas biegnie, stara się robic od razu dobrze by czasu dwa razy na to samo nie tracić.
U nas nie ma podziału na klasy lepsze lub gorsze bo mamy z każdego rocznika tylko jedną klasę 🙂
Co do IV kl. Na początku byłam przerażona. Mój sie zbuntował i nie chciał pisac na lekcji mimo, że nauczyciel upominał. Szczególnie z matmy – co druga kartka uwaga, byłam na rozmowie z matematykiem i zagroził że go nie przepuści do V kl jak tak dalej będzie. I to powiedział mi raptem po 2 tyg nauki. Na szczęście moje gadanie pomogło bo młody sie poprawił, pisze, zadania odrabia ale limit nieprzygotowan do lekcji wykorzystał i teraz każde brak zadania to ndst. Niestety. Ale co ja na to poradzę.
Oceny jak na razie baaardzo przeciętne.
Mam nadzieję że się jakoś poprawi.
Michał ma dobre oceny jeśli chodzi o sprawy merytoryczne. Załapał za to chyba ze 3 “pałki” za wygłupy!
To fakt, ze mało wychowaczy ale co tam:p
Ja też bym sprawdzała dziecia czy dobrze zrobił i czy rozumie co robił.
Ja na oceny Wiktora nie mogę narzekać-ma same piątki i szóstki jedną czwórkę-i dwie 3 z dwoma minusami za kartkówki z muzyki i techniki-z muzyki już poprawił, z techniki jutro poprawka.
Bogurodzica na muzyce
mieli się nauczyć śpiewać….
Młody ćwiczył długo i z pasją ale wynik…. na moje ucho sądząc marny. Ciekawa jestem co pani powie. Podobno miała indywidualnie odpytywać, odsłuchiwać
trudne to baaaaaaArdzo.
Też mieliście??
raczej nie mieliśmy. Rzeczywiście ta Bogurodzica łatwa nie jest.
Muszę młodego spytać czy śpiewali ale pewnie by się pochwalił
Bejka-na bank synkowi dobrze poszło-sama mówisz, ze ćwiczył w domu z pasją-już za to powinna być dobra ocena:)
wiesz, zawsze jest szansa by YT bezkarnie odpalić i z rycerstwem pośpiewać
🙂
to już wolę przegięcie w drugą stronę 😉
na razie (klasa V) z poważniejszych utworów – Oda do radości (tekst i granie na flecie)
to ja wolę nasze melodie ludowe na flecie 😉
starczy mi Rota, Wojenka i Pierwsza Brygada w wykonaniu drugoklasisty 😉
Spytałam Wiktora czy śpiewają na lekcji muzyki-mówi,że nie,bo pani nie gra na żadnym instrumencie i nie ma kto im przygrywać
cudnie 😀
Adrian na muzyce miał do nauczenia 2 piosenki do zaśpiewania ale takie typowo szkolne i jedną do zagrania na flecie. Na lekcji dużo spiewają bo jest pianino w klasie i nauczyciel gra na nim.
U nas na muzyce króluję… krzyżówki o tematyce muzycznej (rozumianej szerooooko). Za to w III klasie mieli muzykoterapię. Co tam robili? Rysowali… Muzyki nie było… :]
Znasz odpowiedź na pytanie: IV klasy