Byłam wczoraj u mojego gina po roku przerwy. Zaniosłam badania hormonalne, które wyszły prawie tak samo jak te wcześniejsze. Jestem zadowolona z wizyty ponieważ poświęcił dobrą godzinę na badanie i rozmowy co z tym fantem robić dalej. Ponieważ od monitorowania cyklu i HSG minęło już prawie 1,5 r. zaproponował ponownie monitoring jednego całego cyklu. Od nowa cytologia i test UroGin Pronatal, koniecznie TSH, prolaktyna. Jeśli badnia będą ok to czeka mnie laparoskopia. Po laparoskopii 3 m-ce przerwy na starania. Jeśli sie nie uda z dzidzią to inseminacje najmniej 3 razy. Jeśli IUI nie wypali to wtedy invitro. INVITRO to bardzo drogi sposób na zajście w ciążę, na dzień dzisiejszy mnie niestać na ten zabieg. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i nie będę musiała z tego korzystać. Pozdrawiam
Strona 48 odpowiedzi na pytanie: L A P A R O S K O P I A
Nie bierz luteiny.
Za to kup sobie Żuravit i wcinaj.
Zróbcie badania.
Na poznańskich lekarzach się nie znam. Nie wiem jednak czy 300 PLN chciałabym wydać na lekarza…. jeśli to uznany ginekolog ogólny to nie poszłabym do niego. Jeśli specjalista od niepłodności to tak.
Prof. dr hab. N.med.Leszek Pawelczyk -Klinika Niepłodności i Endokrynologii Rozrodu UM -członek SEKCJI GENETYKI KLINICZNEJ POLSKIEGO TOWARZYSTWA GINEKOLOGICZNEGO (chyba dostane po :Młotek: od modki) polecany przez wszystkie dziewczyny, bo dobrze diagnozuje i efekty ciążowe są. Opinie drogi ale skuteczny
a u mnie chyba bóle migrenowe, tak mnie łeb napier…… nie mogę sie ani schylić, ani siedziec, bo mam takie uczucie jakby glowa miała wybuchnąć. Najlepiesz pozycja to leżenie ale nawet jak leżę to musze tak ułożyć głowę, żeby n ie czuć bólu????
Nie mam wprawy migrenowej. Nie doradzę w kwestii bólu.
A co do lekarza… jak taki mistrzunio to idź do niego. 🙂
Jutro do niego zarejestruję sie i może to on mi pomoże. Dziś zobaczyłam małe plamienia, więc jutro przyjdzie. Brzuchol po prawej stronie dziwnie ciągnie i mam male skurcze niestety, może coś znów miało sie na rzeczy ale to tracęZ monitoringów nie zrezygnuje, zrobimy badania z mężem w swojej miejscowości a potem pojedziemy do Poznania-zawsze to juz więcej badan w reku lekarza będzie. Wtedy zadecyduje co dalej z nami. Jestem pelna nadzieji, przeraża mnie tylko 3 m=ce czekania na pierwszą wizytę
pojawiły sie smużki krwi a gdy idę do wc to jest tego więcej
. Jutro przylezie, czuję to 
🙁
No ale najważniejsze, ze plan jest.
Ja też mam @. Nie oszczędza mnie od początku. To już 4 odkąd Jola z nami a karmię pełną parą.
Właśnie dodzwoniłam się do tego specjalisty i wizyta na 14 grudnia nie jest tak źle. Miałam propozycje na dzisiaj godz.15.00 ale niestety mieszkam daleko od Poznania, więc nie zdążyłabym.
Moje dzisiejsze odczucia @ są dziwne i wiem, że w tym cyklu napewno udało się, bo mam podobnie objawy jak w tamtym cyklu:
– jest mi gorąco tzn.stan podgorączkowy a biorę sntybiotyki (ok może to moje nerki ale nie boli mnie wcale pęcherz)
– nie mam skurczy @ tak jak zawsze miałam i były one silne, bolące.
– prawa strona mi tak dziwnie pika ( były tam dwa piękne pęcherzyki) -, to nie są ciągnięcia ale mi tak dziwnie tam ciepło i takie jakieś łaskotanie, bulgotanie , takie uczucie jakbym coś tam miała nie wiem jak to opisać-poprostu dziwnie tak a może to torbiel (jeden z pęcherzyków nie pękł) ????
– niestety mam plamienie i to takie wskazujące na @
No to fajnie, że udało się sensownie wizytę umówić. 🙂
Nie wiem co CI doradzić w kwestii tego cyklu. Możesz zrobić betę…. ale co to da… jeśli ma być dobrze to będzie mimo plamień. Ewentualnie mogłabyś wziąć luteinę w razie pozytywnej bety… ale nie wiem czy niedomoga lutealna jest winowajcą u Ciebie…. progesteron suplementowany może opóźnić nieuchronne… a może nie… tego kurczaki nigdy nie wiadomo.
no właśnie ja już głupieje Paszulko. Nie wiem o co chodzi z tym cyklem. Czy mam iść na tą betę, też nie wiem tak jak mówisz, jak ma byc dobrze to będzie a jak nie to @ przyjdzie. Jestem ciekawa na ile wydłuży mi się ten cykl
przylazła
następna już nie przylezie!!!
Dziękuję Laurko, najważniejsze,że zapisałam sie do innego lekarza na 14 grudnia (terminy długie, bo on rozrywany przez staraczki). Z tego co czytałam na forach on ma lepsze opinie niz mój obecny. Zobaczymy co nam wykryje
oj maritko:( czy ta wredna @ da nam wkoncu spokoj na te 9 miesiecy
Maritko ja się cieszę, że masz plan i działasz. Nareszcie porobicie badania. A może w tym ferworze walki się uda. 🙂
Jakoś jestem przekonana, że u Was jest coś na rzeczy co można wyprostować farmakologicznie. No, bo w ciążę zachodzisz. Wierzę w siłe systemu immunologicznego a pod tym względem jesteś pofyrtana jak ja. 😉
Nie zalewaj się łzami, bo zobaczysz, że się pukłada!!
No i łącze się z Tobą krwawo, bo moja @ mnie nie oszczędza.
Dzięki Paszulko-rzeczywiście jakies inne jesteśmy tzn nasz system immunologiczny. Karmisz piersią a ona ciebie nawiedza, no nie . Jak dobrze,że masz już dwóch szkrabów. Ja na karku 33 lata i zero, żadnego ssaka przy piersi, no oprócz męża. Dziś mam doła bo krwawienie rozkręciło sie i nachodza mnie wspomnienia, nadzieje jak o tym pomyśle to dół na maxsa @ gęsta więc pora aspiryne zapodać, będzie trochę luźniej
Ja też rodzę jaja kurze…. gęsta, ciemna ta moja miesiączka zawsze…. moje PLT to 400 przy normie 150-400. 😉 Dlatego Cię o to pytałam.
Za oknami kiepsko, bo coraz bardziej listopadowo… na mnie to źle działa. Nie dziwię się, że i Ciebie nachodzą te różne nostalgie.
Maritko tak mi przykro.
Ale tak jak napisała paszulka najważniejsze że masz plan i że udało ci się zapisać do tego doktora.
Może ten dr też będzie miał taką dobra rękę do dzidziusiów jak mój. Koleżanka mi go poleciła że dzięki niemu kilka jej znajomych które długo się starły są już w ciąży albo już urodziły.
Więc wierzę że i dla ciebie leczenie u tego nowego dr będzie owocne…
meg-wi witam, niestety jak widzisz @ uwzięła sie na mnie. Paszulka ma rację -mam plana a to już połowa sukcesu chyba. Melduję,że udało mi się przepisać wizytę z 14 grudnia na 2 grudnia -zawsze to prawie 2 tyg.szybciej. W sumie to i tak będę ich bombardować telefonami, może zejdę na listopadową wizytę
tak.tak rozumiem niezłe z nas kury. tylko ja jak rodze te kurze jaja to bolesne miesiączki, że hej a jak sobie zapodam aspirynke to mam luxne krwawienia chociaz zauważyłam, że ostatnio nie boli mnie juz tak brzuch hmmmmmm i to mnie dziwi, oczywiście pozytywnie 🙂 Niech już tak zostanie, bo ja na ból mało odporna
Znasz odpowiedź na pytanie: L A P A R O S K O P I A