Modne inaczej czyli obciachowe

1. chilli Dodane ponad rok temu,

   Re: Modne inaczej czyli obciachowe

   a tak wogóle to aż sie prosi zapytać czy widzisz swoją córkę za 11 lat na lekcji polskiego recytującą wiersz w bluzce bez pleców, biodrówkach i koronkowych stringach

   
   madzia z wiktorią (10.03.04)

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Modne inaczej czyli obciachowe

   moja wypowiedź dotyczyła dziewczyn dojrzałych – tych już po 20-stce

   Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Modne inaczej czyli obciachowe

   już Ci napisałam, że moja wypowiedź dotyczyła dziewczyn starszych! A tak na marginesie – co tak się do mnie przyczepiłaś?

   Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

   Odpowiedz
4. chilli Dodane ponad rok temu,

   Re: Modne inaczej czyli obciachowe

   1. nie napisałaś że wypowiedź tyczy sie kobiet, a nie dzieci, a odpowiedałaś bezpośrednio do Lei, która to pisąła o dzieciach
   2. nie do Ciebie tylko na Tobie akurat dobrze mi przyklad wyszedł – generalnie chodziło mi o to żeby wojujące o wolnosc słowa i wyznania zastanowiły sie czy są w stanie zaakceptować/pozwolić/namawiac dziecko swe do takiego prowokacyjnego wyglądu w wieku 13-14 lat. Tak mi wyszło. Sorki.

   
   madzia z wiktorią (10.03.04)

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Modne inaczej czyli obciachowe

   nie doczytałam o jaki wiek chodziło Lei – ja ten wątek ciągnęłam po wypowiedzi Magduchy cyt. “Dokladnie to samo obserwuje u studentek… ” – i odniosłam się do dziewczyn w wieku studenckim plus (z resztą pisałam “dziewczyny” a nie “dziewczynki” – jeśli mamy to już tak drobiazgowo rozpatrywać )

   Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

   Odpowiedz
6. karolcia Dodane ponad rok temu,

   Re: Modne inaczej czyli obciachowe

   A ja pamiętam, że białe podkolanówki jakoś jeszcze uchodziły, pod jednym warunkiem… że były do kostek “zrolowane”- to był dopiero hit!

   Serdecznie Pozdrawiam,
   Karolcia_

   Odpowiedz
7. julia Dodane ponad rok temu,

   Re: Modne inaczej czyli obciachowe

   w dzieciństwie nienawidziłam cukierkowych sukieneczek i darłam się gdy mama próbowała mnie w taką przyodziać i zawlec do kościoła

   sukienkę komunijną zdjęłam natychmiast po powrocie do domu i w spodniach poleciałam śmigać na nowym rowerze (takie to było moje przeżycie duchowe sakramentu I KOMUNII ŚWIĘTEJ 🙂 )

   piramidy były moim marzeniem, niestety wówczas nieosiągalnym
   mie miałam nawet mawinów – to dopiero byłby obciach

   w czasach licealnych przeżywałam fascynację subkulturową – więc chyba dodawać nie muszę jaki był mój strój – anty-strój 🙂 wszystko czarne – skórzane itd….

   teraz lubię ciuchy na luzie, wygodne w których dobrze się czuję
   podkolanówki sa całkiem fajne, ale sama ich nie noszę

   podobają mi sie ludzie ubrani odlotowo, choć takich na prawdę mało się widuje

   ten pseudo-odlot wykreowany przez speców od ciuchów jest raczej objawem konformizmu niż rzeczywistego luzu

   a co do małoletnich lolitek to myśle że to jest objaw wczesnego buntu przez taki właśnie strój, niestety taki :stringowy szyk 13 latek: jest smutny
   smutny dla tych dziewczynek

   Ignaśkowa mama
   [Zobacz stronę]

   Odpowiedz
8. anastazja Dodane ponad rok temu,

   Re: Modne inaczej czyli obciachowe

   Podpalanych rajstop (taki kolor, jakby rudy)…..jezuuu moja kolezanka z lawki chodzila w takich do tego zielona spodnica za kolano i czerwony jak wsciekly pies sweterek ( w siodmej osmej klasie nie chodzilismy juz w fartuszkach)….

   Jagoda01.08.03

   Odpowiedz
9. anastazja Dodane ponad rok temu,

   Re: Modne inaczej czyli obciachowe

   Wiecie co dziewczyny a mnie sie wydaje, (moze sie myle) ze to wszystko chodzi o to ze mlodosc stala sie modna i jest w cenie !!! Dlatego widac coraz wiecej 30 z warkoczykami i w podkolanowkach. Lolita jest modna bo ma wszystko zarowno mlodosc, swiezosc i rodzacy sie seksapil. Przykro mi o tym pisac ale my matki przestalysmy sie liczyc (to oczywisnie w przenosni)….. Nie dla nas jest juz ta moda, a i jakies fajne ubranko aby kupic w rozmiarze wiekszym niz 38 bywa ciezko . Takie czasy, dziwne czasy…..
   a z facetami jest odwronie Ci zaczyaja mlodniec i zyc dopiero po 40 i im wiecej pasuje, a co z kobietami w tym wieku….?Mam naszieje ze ta moda na Lolite szybko przeminie…. ale chyba sie niepotrzebnie ludze…Kazdy chce byc mlody i polknalby diabla aby zatrzymac czas, operacje plastyczne, kremy przeciwzmarszczkowe…. czy nie mozna juz godnie przezyc kazdego etapu swojego zycia,przechodzac mlodosc, rozkwit kobiecosci jak i jej przekwit ? Nie chce byc taka oszustka, moze nie bede wtedy modna, ale chociaz przezyje zycie zgodnie z wlasnym sumiecniem i pogladem Nie chce malowac sie i okaleczac operacjami po to tylko aby oszukac lustro i oczy….. A czasu i tak nie zatrzymam, bo ten jest niestety nieublagany…
   Jej…. przeciez to wogole nie na temat SORKI

   pozdrowionka

   Jagoda01.08.03

   Odpowiedz
10. leszczynka Dodane ponad rok temu,

    Re: Modne inaczej czyli obciachowe

    Masz racje A nastazjo.Wszedzie sie widzi szczupłe, tlenione blondyny o karnacji razowego chleba. To chyba jakiś symbol młodości. Przynajmniej ja odnosze takie wrażenie.
    Kobiety kreuja sie za wszelka cene na młodsze niz są w rzeczywistości. Takie trzydziestki przerobione na osiemnastki.

    LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
    

    Odpowiedz
11. leszczynka Dodane ponad rok temu,

    Re: Modne inaczej czyli obciachowe

    Mam czternastoletnia córke i rzeczywiście nie wyobrażam sobie żeby poszła do szkoły w takim stroju. Niesety dziewczeta tak własnie sie ubierają.Jestem równiez przeciwniczką makijażu w tym wieku. Nie popieram też okaleczania i oszpecania swojego ciała.

    LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
    

    Odpowiedz
12. sat-anka Dodane ponad rok temu,

    Re: Modne inaczej czyli obciachowe

    ogladałam niedawno swoje i męża zdięcia z dawnych lat i horror, hehe ja w getrach w esy-floresy do tego buty, wygladające na 100 lat (stonień zniszczenia) i tandetna bluzka z myszką Micky. Mąż w ogcisłych jeansach (rurkach), adidasy białe za kostke z ogromnym jęzorem i sweter jak od pradziadka. Ale cóż, każdy wiek ma swoje uroki i swoją modę. W podstawówce każda dziewczynka w klasie musi mieć akurat takie spodnie jak koleżanka, w liceum natomiast, się uniezależnia. Wszystko trzeba przeżyć:)
    … chociaż gdyby mój syn chodził tylko i wyłącznie w jednych spodniach do tego brudnych, a córka ubierała się wyzywająco, byłaby “wojna domowa”.
    Nie po to mamy ciało, żeby je szpecić i wszelka przesada jest zła 🙂

    sat_anka – Kacperek/Weroniczka 1.08.04

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5

Znasz odpowiedź na pytanie: Modne inaczej czyli obciachowe