Tak sobie pomyślałam…W końcu mamy kryzys;) nie no tu żartowałam
A tak poważnie to wpadłam na pomysł aby stworzyć taki wątek w którym można byłoby się podzielić radami jak oszczędzać,gdzie można jakieś tanie zamienniki kupić,jakieś pomysły na tanie obiady itp.,jeśli macie jakieś swoje sprawdzone pomysły jak w dzisiejszych czasach oszczędzić trochę grosza to się pochwalcie;) z pewnością ktoś komu to może być potrzebne skorzysta
Ja jak narazie od marca muszę zacisnąć pasa,więc i mnie wasze porady się przydadzą
A ja od siebie dodam jedną rzecz
-ładowarki i inne ustrojstwa które zostają w kontakcie po użyciu wciąż pobierają PRĄD.Wyłączać je najlepiej odrazu, zawsze tu parę groszy jest;)
Strona 11 odpowiedzi na pytanie: Oszczędzanie
An wieczorkiem mniej winka/piwka w siebie wlewamy 😉
Ja się właśnie mołdawskim raczę
To wczesne chodzenie spać by pasowało, bo skoro świt trzeba wyjść po świeży śnieg.
moi rodzice od zawsze korzystaja z tych taryf, czyli na pewno sie oplaca
zmywanie naczyń:)
woda podobno była jeszcze czysciutka i tak sie wspaniale pieniła, a skóra po ludwiku taka pachnąca… a woda po kapieli nadal taka jeszcze do użycia…
itd… autentyczna historia.
podobnie jak to, że gdy ta osoba gotuje wodę na herbate to żeby oszczedzić przy okazji gotuje w niej jajka np.
Bruni napisz że to żart! Szok!!
to nie żart:)
Gotować jajko w wodzie na herbatę? Wow… Ja po jajku tak gary szoruje.. a tu jeszcze ktoś herbatę sobie robi 😀
Bruni… A kto taki fajny?:)
nie mogę powiedzieć:)
To było takie pyt.retoryczne:)
bruni, no nie wierze!!!!
Az zesztywnialam jak to przeczytalam!
Ja to mam nawet osobny garnek, w którym gotuje tylko jajka..
O matko boska! jakie oszczędności…. A z tym gotowaniem herbaty i jajka to przesada…fujjj
nie chhce być tak oszczędna:)
Nie wiem, czy u Bruni to żart, ale ja znam autentyczną taką historię. Jedna z moich ciotek do tej pory nie napije się herbaty, po tym jak w młodości została uraczona herbatą zalaną wodą po ugotowaniu jajek…, więc się zdarza…
Ja po tym jak miałam za prąd 900 zł niedopłaty też zaczęłam oszczedzać. Staram się jak najmniej rzeczy zostawiac na czuwaniu, z energetyki mówili,że telewizor( na czuwaniu oczywiście) pobierze prądu za 40 zł,a gdzie reszta?
Robię to samo i obce jest mi narzekanie,że “znowu czeka mnie sterta rzeczy do prasowania”
nie no jaja sobie robisz…
gdzie tacy ludzie się uchowali….w lesie?
fuuuuj…
Ja też… Nawet dwa – jeden taki na całą rodzinę, a drugi na 1-2 jajka…
A ja wcale nie składam
To znaczy prasuję tylko bluzki i koszule w ilościach na tydzień i tego nie składam, tylko od razu na wieszaki…
Nie wiedziałam, że taka ekologiczna jestem 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Oszczędzanie