Staram się jak mogę,ale daleko mi do perfekcyjnej pani domu…
Mąż bałaganiarz,koty,pies,małe dziecko i mimo mojego ciągłego sprzątania efekty są marne.Albo to ja jestem źle zorganizowana?Urodziłam się na Śląsku,więc bieganie ze szmatą mam we krwi(po mamie).
Nie zasnę,jeśli są jakieś nieumyte naczynia w zlewie…
Macie jakiś”plan” sprzątania domu?
Czy macie wszystko równiutko w szafkach poukładane?(dla mnie to niewykonalne).
Dodam,że dom jest tylko na mojej głowie. Mąż mi w niczym nie pomaga.
Wiecie może jak doczyścić szybę z kominka? i długi wazon po kwiatach( od wody się robi taki osad,którego domyć nie umiem-ręka za krótka:)a czyścik do butelek nie daje rady.
Jak doprać ciuszki(plamy z syropu,jabłka,marchwi)?
Strona 16 odpowiedzi na pytanie: Perfekcyjna pani domu
dokladnie
Też mnie zastanawia jak można doprowadzić swoje mieszkanie/dom do takiego syfu
i ile czasu trzeba kompletnie nie sprzątać 😉
A wczoraj był chyba pilotażowy odcinek na TVN, a od 18 marca ma być na TVN Style
dzięki!
Ostatnio ogladalam taki odcinek gdzie jednym ze sprzatajacych byl pan a druga to pani.
Ta pani miala w sypialni taki syf, ze…. Aby wejsc do lozka trzeba bylo chodzic po rzeczach porozwalanych po podlodze…po grubej warstwie odzieży, butów, zabawek dzieciecych…masakra jak dla mnie.
Myślę że trochę ten program podkręcają. Żeby było bardziej szokujące i ciekawe. Np. nie każą sprzątać przez miesiąc przed kręceniem odcinków, tu i ówdzie coś podrzucą… Wątpię żeby w mieszkaniu z dziećmi ludzie trzymali sobie psie kupy…
Ja oglądałam. Jakis taki sztywny ten program i sztuczny mi sie wydawał, angielski jakos lepiej ale moze dlatego ze tłumaczony to nie odczułam tej sztuczności. Bałagany okropne, ja to bym sie nawet wstydziła do takiego programu iść, że mam taki brud w domu. Nie jestem PPD zdecydowanie ale taki brud wychodowac to trzeba sie bardzo postarac.
Leciało na TVN ale reszte odcinków ma być TVNStyle tylko nie wiem kiedy.
tym bardziej szokujące (dla mnie) są jej wypowiedzi;
oglądałam 😀
stwierdziłam, że mam w domu Wersal
pomimo, iż co poniektóre osoby potrafią się kurzu przy klatce z chomikiem dopatrzyć 😉
Dlaczego? Może stara się być optymistką?
No, ale ja już kończę wypowiadać się za nią 🙂
I te płaczące kobiety, bo kupa psia na środku salonu
To kurde ide, biore szufelkę i sprzątam kupę, nie?
ja też bym chciała dzieci z domu powyganiać
ale to kiedyś
wiem jak wygląda życie u teściów (na szczęście moje doświadczenia w tym zakresie sa minimalne) i wiem jak to jest na swoim
zdecydowanie wybieram to drugie
narazie próbuję też moją bratową do tego przekonać ale…………..pierożki, rosołek, posprzątane ehhhh szkoda gadać:
Dokładnie
Trochę sztywny ten program. Angielską wersję oglądało się lepiej.
Jestem w stanie uwierzyć, że czasem ludzie tak właśnie maja w mieszkaniach.
Jedna z tych Pań mieszkała w małym mieszkanku, z trojką czy nawet czwórką malutkich dzieci i na dokładkę z psem. Widać, że rodzina żyje bardzo skromnie. Wyobrażam sobie, ze wystarczy nie sprzątać w takim mieszkaniu przez tydzień żeby był bałagan. A jeśli nie sprząta się dłużej, nie myje okien, podłóg, nie odkurza robi się syf. Dziwi mnie tylko, że potrzeba aż udziału w programie telewizyjnym żeby ten syf posprzątać.
Skoro musisz ją do tego przekonywać, to może po prostu jej to odpowiada
może jej dobrze z teściową 😉
nie to nie tak jej jest dobrze z mamusią
a mój brat chodzi oglądać mieszkania, pyta o kredyty, już wie jaka szyba będzie na ścianie w kuchni, oglada lodówki, pralki
mam jakieś złe przeczucia co do tego związku
maja możliwości finansowe, mają pracę, brat człowiek złota rączka, po nocach mu się śni remont w jego mieszkaniu a ona chce z mamusią i tyle
no i to tez prozaiczny powod dla ktorego mozna zamieszkac z tesciami/rodzicami…. bo mi jest tak wygodnie 😉
no, ale wiadomo, córka to córka, a zięc, to ten obcy i to on ma wieksze szanse, żeby mu było tam źle 😉
Dokładnie tak.Oglądnęłam tylko końcówkę-ostatnie 15min.
Prowadząca wydała mi się wyjątkowo sztuczna,irytująca i wyniosła.
Nie zachęciło mnie to do oglądania kolejnego odcinka.
Też mam takie wrażenie.
Wczoraj po 5 minutach przełączyłam tv-dla mnie ten program to żenada……
A powtórka kiedy jest wczorajszego PPD?
Nie wiesz jak się życie potoczy. Ja np pół roku mieszkałam z teściową, bo kupiliśmy mieszkanie do wykończenia.
Oglądałam.
W porównaniu z mieszkaniami uczestniczek, dom prowadzącej to pałac.
Sztuczności nie widziałam, ale odczułam dystans i wyższość z jaką prowadząca odnosiła się do uczestniczek.
W moim odczuciu jedna z uczestniczek była zagubiona, przemęczona i nie ogarniała tematu domu (mały metraż, 4 małych dzieci, mąż niepomagający, pies i kot). Jej mieszkanie było skromnie urządzone i żeby w takim lokalu mieć ogólne odczucia, że jest czysto miło i przyjemnie, to na prawdę musi być superczysto. Jej metodą na ogarniecie bajzlu było wyniesienie całej masy rzeczy. Ciekawe jak teraz piwnica wygląda 😉
Ta pani traktowała to bardzo serio.
A drugą pani była leniwa (a przynajmniej tak ja pokazano). Metraż większy, wystrój bardziej nowoczesny, przyjemniejszy dla oka, sporo 18letnia córka pomogła, więc pani wyszła z twarzą. Miałam wrażenie że pani traktuje program z przymrużeniem oka, jak dobrą zabawę.
Podobny program jest na tv4 (też polski) ale tam prowadzące sprzątają z bohaterami ich domy, część robi ekipa sprzątająca.
Powinni zatem dobierać mieszkania o podobnym standardzie. Byłoby to bardziej sprawiedliwe. Wkład pracy też byłby porównywalny. Trudno ocenić dwa mieszkania tak od siebie różne. Jedno po wysprzątaniu wygląda ładnie, czysto. Nowe meble, dość ładne kanapy, łazienka po remoncie. Drugie niestety nie. Stare meble, obdrapane, brudne ściany i półki z desek nie dodają mu uroku. Trochę tendencyjne to porównanie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Perfekcyjna pani domu