Podsumowałam sobie [Zobacz stronę].
Sumujac wydalam na wszystko wraz z policzeniem mrozenia zarodkow = 13000 zł. Same leki kosztowaly: 4650 zł, Badania wraz z wizytami 1300 zł (a bardzo duzo badan zrobilam na NFZ) Na szczescie nie musialam doliczac benzyny na dojazdy, bo mam klinike na miejscu.
To okropne ze nasz kraj nie pomaga takim osobom jak my!!!
Teraz mam to wszystko w d…. bo ciesze sie ze mam szanse zostac mama i kazda kwota, kazde wyrzeczenie jest tego warte, ale co z osobami, ktore pomimo oszczedzaniu na wszystkim – nie stac na wydanie tak ogromnej kwoty?????!!!!
…. czyzby na sam koniec zaszalaly moje hormony 😉
Policzylam te koszty bardzo skrupulatnie, ponieważ było to dla mnie bardzo ważne ile musze mieć pieniędzy (czytaj ile wziąć kredytu) aby móc przystąpić do in vitro. Mam nadzieję, że pomoze to innym osobom, ktore beda musialy tak jak ja wziac kredyt lub odkladac oszczednosci na swoje szczescie.
Szczegóły na mojej stronce 🙂
+- 13000 trzeba miec!
Strona 17 odpowiedzi na pytanie: Posumowanie kosztów in vitro
bambamku:Zamotany: czekamy i wierzymy!
Są szanse….okno implantacyjne u każdej z nas jest kiedy indziej… może Twoje takie późne jak moje!!
Bambamku… i jak?!
KONIEC
nic dodac nic ujac – moja intuicja mnie nie zawiodla – beta 0
jak posiewy bede miala ok, to podchodze do crio w nastepnym cyklu, co o tym sadzicie?
Buziaki i dziekuje za Wasza wiare 🙂
🙁 BAMBAMKU przytulam mocno, z całych sił.
No cholera 🙁 tak mi przykro. 🙁
Ależ mi przykro………..
dziewczyny zadnych mi tu zamartwian, stalo sie, ja nadal walcze jak nie te mrozaki to za jakis tam czas jeszcze raz podejde 🙂
Nie jest mi paskudnie, jest zle ale dam sobie z tym rade 🙂
wiem ze nie ma sensu wylewac lez i zadawac sobie pytania bez odpowiedzi dlaczego ja?
Bede kiedys mama – wiem to 🙂
buuuuuuuuuuuuu, 🙁
podchodź do crio od razu jak możesz, jak nie będzie przeciwwskazań to dobry pomysł, ale warto to oczywiście z lekarzem omówić. Idź za ciosem
Bambamek – wierzę, że się uda!!!!
Nie takie cuda się tu zdarzały
Bambamku no to za crio
Jak najbardziej warto podchodzić w kolejnych cyklach. Tak samo z IUI jak i transferami. Nigdy nie wiemy, który cykl jest tym właściwym.
A ja wierzę w crio… znacznie bardziej niż transfery bezpośrednio po stymulacji.
bambamku no przykro mi, ale masz rację crio w następnym cyklu jeżeli wszystko będzie ok! dla tylu osób novum okazało sie szczęśliwe, dla tylu osób mrozaczki okazaly się być strzałem w dziesiątkę, trzymam kciuki aż do tego dnia! który nadejdzie, ja to wiem i Ty to wiesz! będziesz mamą!
Święte słowa Bambamku, zaręczam:Buziaki: i trzymam kciuki za crio
za następne podejście Bambanku.
A ten posiew to lekarz zlecił czy sama z siebie chcesz go zrobić?
bambamku przytulam
a tak uwierzyłam że Ci się uda, ale tak juz mamy. Super postawa tak trzymaj.
Uda Ci sie na pewno, masz rację, to po prostu nie ten cykl.
Bambamku tak mi przykro
Bambamku… ja nie wiem, co napisac. Chciałabym coś mądrego, ale dupa jasia – nic takiego nie znajduję. Strasznie mi przykro Bambam :(. KOlejne podejscie już ma być Wasze.
Cium, Mała…
Przykro mi Beatko. 🙁 I przytulam. Ale też trzymam mocno za kolejne podejście 🙂
Bambiś,brak słów,ale widzę,że masz wiele siły.Życzę Ci jednak abyś tę siłę wykorzystała już wkrótce na macierzyństwo,a nie walkę o nie!Będziesz mamą to pewne-choć teraz może trudno w to uwierzyć… Przytulam
🙁 Przykro mi. Ale tylko chwilowo, bo przecież jest kolejne podejście i czekają dwa śliczne mrozaki. Co ma wisieć nie utonie.
I ja to wiem 🙂
A dzisiaj przytulam cię z całych sił.
nie wiem, nie rozumiem.. Ale jestem z Tobą….
Znasz odpowiedź na pytanie: Posumowanie kosztów in vitro