…. i znowu nasi posłowie nie mają ważnych tematów do obgadywania, więc jak zawsze czepiają się “TEMATU BRZYTWY”, czyli nieszczęsnej ustawy antyaborcyjnej….
… wczoraj jak słuchałam co proponują to włos mi się na głowie jeżył… mam przyjaciółkę, matkę chorego dziecka ( i nie piszę tu o katarze), widzę jak jest jej ciężko, jak mało nasz rząd pomaga ludziom w takiej sytuacji, ale niejako chcą przepchnąć powinność rodzenia tak poważnie chorych dzieci… niedobrze się robi jak się słyszy o takich rzeczach… wrrr…..
Pozdrówki 🙂
Strona 7 odpowiedzi na pytanie: propozycje zmian do ustawy antyaborcyjnej….
Przeczytalam caly watek i niektore wypowiedzi sa, jakby to napisac, dziwne jak dla mnie. Ja uwazam ze aborcja to decyzja kobiety i politycy nie powinni sie bawic w uszczesliwianie na sile kobiet.
October tak piszesz ze aborcja to zlo itd a wypowiedz sie do tych przypadkow co podam nizej
– dziewczynka 12letnia brutalnie zgwalcona zachodzi w ciaze – powinna urodzic?
– matka 5 dzieci w ciazy co zagraza jej zyciu – powinna osierocic dzieci?
– kobieta niedorozwinieta umyslowo wykorzystana przez kogos tam- myslisz ze bedzie dobra matka?
miałam już tu nie pisać, ale…
ja nie rozumiem Twojego toku myślenia i co?wolno mi prawda?
Jestem za ŻYCIEM wartością samą w sobie, darem, jak dla mnie ogromnym cudem. Nie widze różnicy pomiędzy płodem 12 tyg a 40 tyg, które w czasie porodu doznaje poważnego urazu i jest niepełnosprawne. Kobiety, które rodzą chore dzieci podziwiam, pewnie przykro byłoby im słyszeć, że pozwalają na cierpienie dziecka i że ich dzieci są “problemem ekonomicznym” dla reszty społeczeństwa, a przecież mogły je zabić. Nie zgadzam się na wykonywanie aborcji, eutanazji i kary śmierci za państwowe pieniądze (w tym i moje). Gdyby każdy widział w dzieciaku życie to tej rozmowy by nie było. Po to jest demokracja też, że można wyrażać swoje zdanie. Reszta tak jak napisała Taurus.
wolno Ci jak najbardziej…
tak jak ja nie rozumiem Twego toku myślenia
ale go toleruję
i pragnę żebys Ty tolerowała mój
Takie to proste.
zgadzam się w 102 %
Oczywiście że mamy demokracje i każdy może mieś swoje zdanie i opinie na każdy temat ale… problem zaczyna się gdy przekonania części osób stają się obowiązującym prawem również dla tej grupy osób które w wywołanym temacie mają odmienne zdanie.
Myśle że wszystkie sie zgadzamy co do tego iż każdy ma prawo do własnej opinii… ale nie dyskutujemy tu o opinii na temat terminacji ciąży tylko o próbie wprowadzenia nowego przepisu prawnego.
toleruje, nawet prawo mi każe, bo ustawa zostanie przypuszczam w formie niezmienionej
i jeszcze raz
To ja zapytam tak,
AnulkaM,czy przyjmowanie daru zycia w postaci narządów przeszczepionych usmiercając w ten sposób kogoś kogo zycie jest podtrzymywane przez aparaturę jest w porządku?
Jeśli Twój bliski mógłby z tego skorzystać ratując swoje życie w zamian za czyjeś,odmówiłabyś?
Bo czym tutaj rózni się płód z poważną wadą letalna np: bez mózgu,a człowiekiem np:w stanie śmierci mózgowej?
”aborcje traktuja jak odebranie zycia czlowiekowi to rozumiem to, ze to im przeszkadza takze u innych i dlatego chca przekona”
to co? mam zacząć Cie przekonywac do aborcji?
nie mam takiej misji, niechce mi sie kruszyć kopii bo szkoda na to prądu…..
po co?
wg mnie nie jesteś za Życiem samym w sobie, bo Twoje podejście do sprawy, nie daje żyć normalnie matkom, ojcom ich poprzednim lub kolejnym dzieciom, często też babciom i dziadkom- jak dla mnie to jest jedno,, zycie” za kilka innych…..czasem dosłownie:(
Tobie Kobieto nikt nie kaze robić aborcji, eutanazji – ale ludzie powinni miec wybór! i przestań już z tymi podatkami, bo wszyscy płaca podatki, nie tylko TY i jak widąć po tej dyskusji większosć z nich jest za aborcją. Odwróć sytuację i pomyśl co bys czuła, gdyby CIę ktoś siłą zmuszął do aborcji, tak jak Ty próbujesz zmusić do rodzenia ciezko chorych dzieci. My nikogo do tej aborcji nie chcemy zmuszać, bo rozumiemy,że ktoś może myslec inaczej. Rozumiemy, bo mamy otwarte i wolne umysły, kótre dopuszczają myśl,że ktoś moze chce żyć inaczej, postępować odmiennie od nas i niekoniecznie jest to złe tylko inne. Jeszcze raz podkreślam- każdy powinnien mieć w tym względzie wolny wybór. Można mieć swoje zdanie, ale w takich kwestiach dotyczacych zdrowia i życia nie powinnio się tego zdania narzucać innym!, bo Ciebie to tak naprawde nie uszczęsliwi ani Tobie podobnych, a może spowodować tragedię całej rodziny. No chyba, ze ososby Tobie podobne stworza jakieś ochotnicze hufce i będą zapewniac całodobową pomoc takim rodzinom finansowa i osobową.
A,że męzyczni o tym chcą decydować to już w ogóle porażka- może najodpowiedniesze byłoby referendum w którym mogły by wziac udział tylko i wyłącznie kobiety w wieku rozrodczym 18- 40.
Su pięknie to wszystko ujęłaś
podpisuje sie pod każdym słowem Twym, mogę?
niestety prowadzone są też sprawy kobiet, które na mocy prawo przymuszano do aborcji. Cały czas te same argumenty…bez sensu dyskusja
Ty chyba nie rozumiesz co ja napisałam. Ja nie chcę,żeby kobiety były zmuszane do aborcji, ja chcę tylko by kobiety miały WOLNY WYBÓR! i rzeczwyiście dyskusja z kimś, kto nie rozumie co pisza inni nie ma sensu. Bardzo ubolewam nad tym,że Tobie podobnych jest pewnie wiele osób- ciasne umysły, nie dopuszczające innego zdania niz moje.
Nunak pewnie, ze możesz:)
o Chinach piszesz????
vice versa, też nie rozumiesz co ja pisze!
uuuu to się ubawiłam całe szczęście, że Ty masz “szeroki umysł”:)
a Ty żartujesz?o Polsce
“Niestety, aborcje bez zgody kobiet mają również miejsce w Polsce. Według oficjalnych danych policji, od 2008 ich liczba rośnie. W 2011 r. 17 kobiet zostało zmuszonych do zabicia swojego dziecka przemocą, groźbą lub podstępem (przestępstwo definiowanie w art.153 Kodeksu Karnego). W roku 2010 i 2009 było ich 14.”
nie żartuję
kto je zmuszał?
ustawa jakaś?
policja?
lekarz?
Kto?
Posłużmy się może logiką – często jest niezawodna, więc warto sie pokusić.
Skoro jak twierdzisz na mocy prawa (więc legalnie) wykonuje się aborcje bez zgody kobiety
to co te przypadki robią w statystykach policyjnych,
z zasady prezentujących przypadki przestępstw/łamania prawa?
Nunak- dyskusja z ta Pania nie ma sensu. Ciekawi mnie tylko tak dla statystyki, gdzie ta Pani mieszka, jakie ma wykształcenie i czy co tydzien chodzi do kościoła:)
Figa, logiczne myslenie nie jest chyba mocną stroną tej Pani:), ale spokojnie napewno ma inne mocne strony:)
Znasz odpowiedź na pytanie: propozycje zmian do ustawy antyaborcyjnej….