Taki luźny archiwątek

Tak mnie naszło ostatnio coby się Was zapytać : Co Wam się podoba w Waszych domach/mieszkaniach, bez czego nie możecie żyć a co zupełnie jest Wam zbędne lub wkurza niemiłosiernie.
A może są rzeczy które kupując/budując/projektując dom/mieszkanie wydawały Wam się priorytetowe a teraz okazuje się, ze są mało istotne.
I nie chodzi mi tylko o wnętrza w sensie wposażenia , ale o układ, funkcję, formę…
Pytam z czystej ciekawości zawodowej 🙂 Dużo rozmawiam z klientami i często trafiam na osoby bardzo niesprecyzowane. Nie wiedzą czy chcą spiżarkę, antresolę, schody proste czy kręcone. Czy sam wiatrołap czy z garderobą, czy dach taki czy owaki. Nie wiedzą jak będą żyć i ja często w zasadzie wymyślam im to życie:) Dobrze gdy trafi się klient który się przyzna do tego jak lubi żyć gorzej jak trafiam na ludzi nieśmiałych. Trafiają się też przypadki ekstremalne gdzie Pan Kient zna dokładne parametry każdego pomieszczenia i w zasadzie uważa, ze moja praca jest zbedna 🙂

Dlatego chętnie poczytam czy to co wymyślałyście/budowałyście/urządzałyście spełniło Wasze oczekiwania. Czy coś byście zmieniły, a może wszystko?;)

Ot rzucam taki luźny wątek 🙂 Może nie tylko ja na nim skorzystam 🙂

a dla odwagi dodam, ze jednym z “niewielu” 😉 błędów jakie sama popełniłam w moim domu jest fakt, ze brakuje mi teraz jednego pokoju dla dzieci 🙂 Ale nie czuję, ze to porażka bo to dla nas (ja i mąż architekci) teraz kolejne wyzwanie 🙂 Jak z niczego zrobić cos 🙂

Strona 13 odpowiedzi na pytanie: Taki luźny archiwątek

  1. Zamieszczone przez aborka
    no ale fakt ze łatwiej to wysuszyć w suszarce…. tylko jakoś głupio wydawać kase na cos co sie dzieje samo…. tylko pomija sie rozwieszaine…

    ale jak juz wymienie okna, docieple strop, kupie tv i rzutnik itd… to sobie kupie suszarke 🙂

    ale ja cie nie namawiam 😉

    u ciebie nie ma potrzeby:)

    ja bardziej z mysla o ograniczonym metrarzu..

    • Zamieszczone przez bruni
      co do prania to bywa, ze są takie dni gdy nie puszczam wcale pralki, ale bywa, ze i 5 dziennie pojdzie…
      także srednio 1-2 dziennie.
      w zasadzie 2…
      ja mam swira – czesto zmieniam reczniki, posciel… piore pluszaki i potrafie wyciagać z szafy łachy i odświeżac…
      lubie jak pranie pachnie płynem do prania i takie tam… zboczuś jestem.

      Zamieszczone przez tora
      ale ja cie nie namawiam 😉

      u ciebie nie ma potrzeby:)

      ja bardziej z mysla o ograniczonym metrarzu..

      ale ja bym chcaiła. wkurza mnie to stojące pranie. ja metraz mam….. i nawet dwa pomieszczenia do szuszenia… tyle ze tam zła wentylacja i mi nie schnie. więc susze w holu na górze… Tyle ze jestem narazie na etapie ze suszarka to fanaberia a nie niezbędna rzecz jak pralka czy zmywarka….

      ale nastawienie mi sie powoli zmienia….

      • Zamieszczone przez tora
        ale ja cie nie namawiam 😉

        u ciebie nie ma potrzeby:)

        ja bardziej z mysla o ograniczonym metrarzu..

        Tora, a czy to nie żre dużo prądu? Nie niszczy ubrań? Kury się dalej niosą i krowy mleko dają ?

        • Zamieszczone przez Reno
          Tora, a czy to nie żre dużo prądu? Nie niszczy ubrań? Kury się dalej niosą i krowy mleko dają ?

          powiem szczerze, ze nie wiem, jak to z tym pradem, jedni mowia, ze zre duzo, inni, ze nie specjalnie. my kupowalismy niby energooszczedna. dla mnie to tez spora oszczednosc czasu i wygoda. no nie ma porownania.
          co do niszcznia.. nie zauwazylam, zeby jakos szybciej sie niszczyly, no chyba, ze sie pomyle i przez nieuwage szal wrzuce na wysoka tem, tak jak ostatnio

          • Zamieszczone przez aborka
            ale ja bym chcaiła. wkurza mnie to stojące pranie. ja metraz mam….. i nawet dwa pomieszczenia do szuszenia… tyle ze tam zła wentylacja i mi nie schnie. więc susze w holu na górze… Tyle ze jestem narazie na etapie ze suszarka to fanaberia a nie niezbędna rzecz jak pralka czy zmywarka….

            ale nastawienie mi sie powoli zmienia….

            jakbym miala wybierac, to chyba wolalabym suszarke niz zmywarke. (ale ja lubie zmywac)

            • Zamieszczone przez tora
              ty to od razu w naukowe dywagacje, a ja chcialam o tym, ze przy ujemnej tem mokrych ciuchow sie na dwor raczej nie wyrzuca

              no to u ciebie z powierzchnia tez nie ma klopotu, bo masz dodaatkowy pokoj, ale jak go w koncu zagospodarujesz? jasne, zgadzam sie, ze pranie mozna i zagospodarowanym trzymac, ale jesli by sie chcialo juz nie na widoku, to bylby klopot?
              no dobra, jeszcze raz sproboje powiedziec o co mi chodzi. ograniczone fundusze, stac mnie na maly domek. w takich ukladach, nie planowalabym na pralnie duzego pomieszczenia z suszarnia, tylko wkomponowalabym suszarke, tak, zeby przyoszczedzic miejsca na cos tam innego.

              i jeszcze, mojego prania niestety nie da sie upchnac na jednej suszarce, no ale mam o jedna mlodziez wiecej
              (narazie…..)

              jakie naukowe 😉 pisze po prostu ze spokojnie mozna suszyc, tylko to trwa ciutke dluzej
              no i jak mowie – susze albo w łazience (jednej z 2 na górze, tej, ktora ma częśc pralnianą), albo w tym pustym pokoju (bo te podwojne drzwi balkonowe). Mam tez pokoj goscinny/gabinet, z ktorego sie wchdozi do łazienki z pralką, wiec jeszcze tam moge ją stawiac i otwierac latem okno na osciez 😉 No i zawsze moge zostac przy suszeniu w łazience. Bo zgadzam sie z tym co napisalas – własciwie tak mam – wkomponowalam “pralnie” w łazienke i musi mi styknąć i własciwie nie wiem czemu tak przestawiam tą suszarke

              • Zamieszczone przez tora
                jakbym miala wybierac, to chyba wolalabym suszarke niz zmywarke. (ale ja lubie zmywac)

                ja bez jednego i bez drugiego nie dalabym rady

                oddalabym tv
                i meza 😉

                • Zamieszczone przez tora
                  jakbym miala wybierac, to chyba wolalabym suszarke niz zmywarke. (ale ja lubie zmywac)

                  a w zyciu

                  • Zamieszczone przez bruni
                    co do prania to bywa, ze są takie dni gdy nie puszczam wcale pralki, ale bywa, ze i 5 dziennie pojdzie…
                    także srednio 1-2 dziennie.
                    w zasadzie 2…
                    ja mam swira – czesto zmieniam reczniki, posciel… piore pluszaki i potrafie wyciagać z szafy łachy i odświeżac…
                    lubie jak pranie pachnie płynem do prania i takie tam… zboczuś jestem.

                    Zamieszczone przez tora
                    no ja wlasnie mam podobnie, u mnie ciagle pralka chodzi

                    ja też manik w tym temcie 2 pralki ciennie to minimum obecnie,

                    zimą sztywne pranie chowa się do domu i w ciagu 2 godzin robi się miękkie suche pranie przy kominku

                    to ja walnięta z praniem
                    M mnie przekonuje do suszarki ale pewnie to potrwa jak ze zmywarą

                    • Zamieszczone przez Usianka
                      a w zyciu

                      Podpiszę się 😀

                      • i love my zmywarka !!! 😉 nie nawidze zmywać… powiesić moge

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Taki luźny archiwątek

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general