Wcześniakowy wątek

Podczytuję trochę inne wątki i widzę że sporo wcześniaków na tym forum zawitało. Jako mama wcześniaka wiem jakie to trudne być wcześniaczą mamą. Może tu podzielimy się naszymi troskami i radościami???

Moja córka Martynka urodziła się w 33tc z wagą 1600. Za tydzień skończy 8 msc. Jest malutka w porównaniu do rówieśników (waży 7300) ale za to jaka sprytna. Raczkuje z prędkością światła, siada samodzielnie, klęka przy meblach i kombinuje jakby tu wstać, co czasem jej się udaje. Buzia jej się nie zamyka. Otwiera szuflady i chyba rozumie że nie wolno jej grzebać w kwiatkach co nie znaczy że tego nie robi, wręcz przeciwnie z uśmiechem na twarzy!

I tak sobie myślę że dopiero teraz powoli ogarnia mnie spokój. Już nie lękam się co to będzie….

Strona 27 odpowiedzi na pytanie: Wcześniakowy wątek

  1. Zamieszczone przez kati.
    Usianko czy efektywnie będziesz wiedziała jak będziesz miała wagę. Możesz też posłuchać czy przełyka jak masz stetoskop (wprawni wiedzą to bez stetoskopu). Co prawda może też przełykać ślinę ale jeśli robi to regularnie i cały czas podczas karmienia to raczej przełyka mleko.
    Jeśli Miłosz chętny do cyca to się Wam uda. Z mojego doświadczenia wynika że najtrudniej przystawić prawidłowo tą małą buźkę do piersi. Chłopak szybko będzie nadrabiał zaległości wagowe i z każdym dniem powinno być łatwiej to zrobić.

    Nabralam wątpliwosci czy on dobrze ssie. Tak jak piszesz – wsadzic mu dobrze cycka do buzi to nie lada wyzwanie i obawiam sie, ze nie wychodzi nam do konca ok. Umówilam sie zatem z kobitką z poradni laktacyjnej – ponoc cudotwórczyni – zobaczymy czy odczaruje mi cycki.

    • Usia

      ja w sprawie karmienia :). spróbuj przed odciąganiem laktatorem pościskac sutki – czyli doprowadź je do stanu kapania ;), męza popros ;). wtedy lepiej leci do lakatatora. ja tak sei męczyłam bardziej pod koniec karmienia ale moze to ci pomoze.

      co do wagi – ja wazyłam na wadze łazienkowej. na poczatku kładłam młode bezposrednio na wadze. potem wchodziłam z nimi. zawsze jakas wskazówka na początek. Moje ty były byki przy twoim – Bartek 2700, 36 tydz. ALka w terminie 3100 ale bardzo schudła w szpitalu – do 2700 i mi kazali monitorowac wage. U obu potem waga szła jak burza…

      • Zamieszczone przez Usianka
        Nabralam wątpliwosci czy on dobrze ssie. Tak jak piszesz – wsadzic mu dobrze cycka do buzi to nie lada wyzwanie i obawiam sie, ze nie wychodzi nam do konca ok. Umówilam sie zatem z kobitką z poradni laktacyjnej – ponoc cudotwórczyni – zobaczymy czy odczaruje mi cycki.

        Jak cudotwórczyni to na pewno się uda! Ja miałam płaskie sutki i jakoś dało radę więc Wam też. Drugie będzie miało łatwiej bo młoda powyciągała sutki tak że do dziś jakoś mi z tym dziwnie:)

        Ps w sprawie ciśnienia. Co z naturalnych metod obniżania próbowałaś???? Ja mam jeszcze w normie ale i tak wyższe niż na początku ciąży. Badania moczu robię co tydzień, biorę od 2 tyg acard, raz w miesiącu elektrolity próby wątrobowe i krzepnięcie. Zostaje mi tylko spokój który coś nie chce do mnie zawitać….

        • moje sutki tez były za duże dla B i stosowałam kapturki ale ponoć one zaburzają laktację

          • Zamieszczone przez kati.
            Ps w sprawie ciśnienia. Co z naturalnych metod obniżania próbowałaś???? Ja mam jeszcze w normie ale i tak wyższe niż na początku ciąży. Badania moczu robię co tydzień, biorę od 2 tyg acard, raz w miesiącu elektrolity próby wątrobowe i krzepnięcie. Zostaje mi tylko spokój który coś nie chce do mnie zawitać….

            Jadłam dużo czosnku i piłam sok z buraków. I barszczyku.
            Trzymam kciuki!!

            • Ula, gratuluję narodzin SYNA! Przeczytałam o trudnej końcówce i… wracają wspomnienia…
              Jeśli tylko masz w sobie wolę karmienia piersią, to musi się udać… Michał pierwszy raz cycka powąchał mając ponad 6 tygodni…
              Ciśnienie mocno Cię wymęczyło? Moje samopoczucie po I cc było koszmarne m. in. dlatego, że stan ogólny był zły.
              Pozdrawiam, jeśli mogłabym coś poradzić, odpowiedzieć na pytania w sprawie karmienia, to pisz priva…

              • Zamieszczone przez Kamelia
                Ula, gratuluję narodzin SYNA! Przeczytałam o trudnej końcówce i… wracają wspomnienia…
                Jeśli tylko masz w sobie wolę karmienia piersią, to musi się udać… Michał pierwszy raz cycka powąchał mając ponad 6 tygodni…
                Ciśnienie mocno Cię wymęczyło? Moje samopoczucie po I cc było koszmarne m. in. dlatego, że stan ogólny był zły.
                Pozdrawiam, jeśli mogłabym coś poradzić, odpowiedzieć na pytania w sprawie karmienia, to pisz priva…

                Dziękuję.
                Miłosz dostał cyca od razu, a potem lekarze sobie “przypomnieli”, ze dają mi leki, przy ktorych nie moge go przystawiac. O moich wynikach nie wspomnę… Mimo to czulam sie naprawde ok i z dnia na dzien coraz lepiej. Wczoraj – 1,5 tygodnia po cięciu – odkurzyłam chałupe. Biegam po schodach, własciwie nic nie stanowi dla mnie problemu z fizycznego punktu widzenia. Chyba nawet mniej czuje rane niz po Emilce Nie wiem czy ma znaczenie fakt, ze u mnie zatrzymali naturalny poród – nie cięli mnie “na sucho”.
                Z podwyzszonym cisnieniem czułam sie REWELACYJNIE. Gdybym nie mierzyla regularnie chyba nie wiedzialabym ze cos jest nie tak. Dokuczliwych opuchlizn nie bylo, bialkomoczu tez, krew – wyniki rewelacyjne. W tej chwili cisnienie rosnie mi juz tylko popoludniu/wieczorem.
                Co do karmienia – byc moze nie jest tak zle jak sądziłam. Dd wczoraj zamiast zwykłej butelki dokarmiam Calmą (oczywiscie najpierw przystawiam do obu piersi). Dzisiaj przyjezdza do mnie polozna z poradni laktacyjnej z DSK, wiec mam nadzieje ze mnie uspokoi. Do pełni szczęscia brakuje mi wagi dla Miłosza, bo jak na razie mam blokade przed odstawieniem butli własnei ze względu na niepokój o wagę.

                • Mam kolejne pytanie…
                  Wizyta w poradni retiniopatii wczesniaczej – w jakim wieku byly Wasze dzieci? M. został zapisany na polowe marca czyli bedzie mial 2,5 miesiaca liczac od daty urodzenia. Nie zdązylam jeszcze dokladnie poczytac o tym badaniu – podobno jest straszne 🙁 Jakies szczegóły?

                  • Zamieszczone przez Usianka
                    Mam kolejne pytanie…
                    Wizyta w poradni retiniopatii wczesniaczej – w jakim wieku byly Wasze dzieci? M. został zapisany na polowe marca czyli bedzie mial 2,5 miesiaca liczac od daty urodzenia. Nie zdązylam jeszcze dokladnie poczytac o tym badaniu – podobno jest straszne 🙁 Jakies szczegóły?

                    moja miała 9 tyg,następna była po 4 tygodniach, nie przejmuj sie wiekiem dziecka, bo to jest kontrola, gdyby Wam to groziło to już by coś w szpitalu mówili

                    badanie jest straszne, bo u nas wyglądało tak, pielęgniarka wkrapla 3 razy krople na rozszerzenie żrenicy, po jakimś czasie wchodzisz do gabinetu i lekarz takim urządzeniem rozszerza powiekę i zagląda w głąb oka, moja sie darła jakby ją ze skóry obdzierali, na szczęście trwa krótko

                    • Zamieszczone przez Becia25
                      badanie jest straszne, bo u nas wyglądało tak, pielęgniarka wkrapla 3 razy krople na rozszerzenie żrenicy, po jakimś czasie wchodzisz do gabinetu i lekarz takim urządzeniem rozszerza powiekę i zagląda w głąb oka, moja sie darła jakby ją ze skóry obdzierali, na szczęście trwa krótko

                      Czyli jak mamy pisza “straszne” to chodzi “tylko” o roszerzenie powiek, tak? I pewnie typowe dolegliwosci gdy świecą w oko przez rozszerzoną zrenice. To uffff – kamien z serca, bo juz sie bałam ze cos wiecej… chociaz wiem, ze to tez nie bedzie fajne 🙁
                      Moja mama jest okulistą (dla dorosłych) i stwierdziła, ze to nic strasznego takie badanie – dlatego sie zastanawiam skad takie rozbiezne opinie
                      Ile czasu czekaliscie az sie rozszerzą zrenice? Ile to trwa u takiego maluszka?
                      Wczoraj byla u nas na patronazu pediatra – odruch na swiatło Miłosz ma jak nalezy, wiec mam nadzieje, ze ogolnie z oczkami jest ok.

                      • Zamieszczone przez Usianka
                        Mam kolejne pytanie…
                        Wizyta w poradni retiniopatii wczesniaczej – w jakim wieku byly Wasze dzieci? M. został zapisany na polowe marca czyli bedzie mial 2,5 miesiaca liczac od daty urodzenia. Nie zdązylam jeszcze dokladnie poczytac o tym badaniu – podobno jest straszne 🙁 Jakies szczegóły?

                        to badanie nie jest straszne, raczej stresujące dla dziecka. Tak jak już dziewczyny napisały: kropelki, rozszerzanie powiek, oglądanie siatkówki i już, problemem raczej jest unieruchomienie, bo główkę dziecka trzeba mocno przytrzymać, żeby się nie ruszała no i rozszerzanie powieki na siłę tez pewnie dla maluszka nie jest przyjemne, jak Ala miała kilka miesięcy to musieliśmy ją trzymać oboje, ponieważ bardzo się wyrywała.

                        • dokładnie bardziej sie rodzice stresują, a dziecku przeszkadza ta niewygoda, jest bezbolesne badanie więc luz, badanie trwa parę sekund

                          • Zamieszczone przez Usianka
                            Czyli jak mamy pisza “straszne” to chodzi “tylko” o roszerzenie powiek, tak? I pewnie typowe dolegliwosci gdy świecą w oko przez rozszerzoną zrenice. To uffff – kamien z serca, bo juz sie bałam ze cos wiecej… chociaz wiem, ze to tez nie bedzie fajne 🙁
                            Moja mama jest okulistą (dla dorosłych) i stwierdziła, ze to nic strasznego takie badanie – dlatego sie zastanawiam skad takie rozbiezne opinie
                            Ile czasu czekaliscie az sie rozszerzą zrenice? Ile to trwa u takiego maluszka?
                            Wczoraj byla u nas na patronazu pediatra – odruch na swiatło Miłosz ma jak nalezy, wiec mam nadzieje, ze ogolnie z oczkami jest ok.

                            zwykle czekaliśmy jedną – dwie “cudze” wizyty, raz było dłużej, pan doktor co jakiś czas sprawdzał czy już oczy są gotowe na badanie

                            • Zamieszczone przez Usianka
                              Mam kolejne pytanie…
                              Wizyta w poradni retiniopatii wczesniaczej – w jakim wieku byly Wasze dzieci? M. został zapisany na polowe marca czyli bedzie mial 2,5 miesiaca liczac od daty urodzenia. Nie zdązylam jeszcze dokladnie poczytac o tym badaniu – podobno jest straszne 🙁 Jakies szczegóły?

                              Faktycznie straszne dla rodzica. My mielismy badania po 3 tyg od urodzenia (teoretycznie 36tc – jeszcze w szpitalu), potem 2 tyg później (prywatnie) i w pierwotnym terminie porodu (też prywatnie – na NFZ strasznie się długo czeka). Przy skonczonym 40tc juz było wszystko dojrzałe. Moim zdaniem im dziecko mniejsze tym lepiej iść – łatwiej przytrzymać. My byliśmy z M, bo ja nie mogłam na to patrzeć. Nie tylko rozszerzaja powieki ale takim szpikulcem pani dr “przesuwa” gałkę oczną i przede wszystkim dlatego trezba mocno trzymać i główkę i ramionka. Mój młody przy trzecim badaniu nauczył sie, że głowa nie chodzi tylko na boki, ale też góra-dół, więc uwaga na taką ewentualność. Najpierw oczka są zakrapiane atropiną ale też znieczulane – u nas dojście do odpowiedniego rozmiaru źrenicy trwało ok. pół godziny, pani dr co chwila wychodziła z gabinetu i sprawdzała, dodawała kropelki. Samo badanie trwało króciutko.

                              Wracając do innych wizyt – to standardowo ortopeda, audiolog po 2 m-cach, jeżeli masz żółtą wlepkę w książeczce zdrowia, neurolog, też u 2 miesięcznego malucha. Byliśmy też u kardiloga, ze względu na szmery w serduszku i niezarośniety otwór owalny. Acha, neurolog może wystaić zaświadczenie, że dla wcześniaczka powinno być szczepienie szczepionkami acelularnymi (my i tak braliśmy infanrix, więc to bez znaczenia) i na darmowe pneumokoki.

                              za udane karmienie piersią!! Nam się nie udało, młody od urodzenia na butelce (i sondzie) w ogole nie chciał zassać piersi. W domu mimo walki też się nie udało. Poza tym odciąganie pokarmu i karmienie z butelki było konieczne, bo do osiągnięcia 2,5kg miał dosypywany BMF (wzmacniacz pokarmu dla wcześniaków z niską masą urodzeniową). Ja się poddałam, bo nie dawałam rady fizycznie – młody jadł ok. 45 minut, co 2 godziny, ja ściągałam prawie przez godzinę… czyli przez 2 godziny miałam dla siebie jakieś 15-20 minut.

                              Najważniejsze, żeby Miłoszek ładnie przybierał – mój jak się rozbujał po osiągnięciu 2 kg, to przez 4 tygodnie przybierał po 300-400g tygodniowo 😀

                              aaa i kontroluj morfologię!! Bardzo często pojawia się niedokrwistość wcześniacza, jak się ją szybko wykryje to jest szansa na uniknięcie transfuzji. Jak tfu, tfu mu się niedokrwistość pokaże, to przy Hgb 8 można pójść na terapię erytropoetyną. Młody przez 3 tyg dostawał co 2 dni zastrzyk i wyszedł z tego ślicznie. Teraz ma parametry jak młody bóg 😀 Terapia Epo odbywa się na oddziałach hematologicznych w szpitalach dzieciecych, warto o tym wiedzieć i się w razie “w” domagać. Przetoczenie krwi to moim zdaiem pójście na łatwiznę dla lekarza, a dla maluszka to jest duże obciążenie. Bardzo dobry sposób na usunięcie niedokrwistości, ale naraża się dziecko na kontakt z obcymi antygenami. Jeżeli jeszcze keidyś pojawi się konieczność toczenia, to może być trudniej dobrać zgodną krew, z powodu wcześniejszej immunizacji.

                              • Ztforka a jak Mały sie ma? jak wagowo teraz?

                                ja sie muszę pochwalić, że wczoraj mieliśmy ostatnia wizytę u lekarza, było to USG odcinka L-S i jest wszystko ok, nie mamy już żadnych wizyt z czego sie bardzo cieszę :Taniec:, ale co przeszliśmy to nasze

                                a powiedz mi dlaczego miałaś darmowe szczepienie na pneumo, mi o tym powiedziała Sandałek ale mi w przychodni powiedzieli, że jej sie nie należy, chyba mnie zbyli coo

                                • Zamieszczone przez Becia25
                                  Ztforka a jak Mały sie ma? jak wagowo teraz?

                                  ja sie muszę pochwalić, że wczoraj mieliśmy ostatnia wizytę u lekarza, było to USG odcinka L-S i jest wszystko ok, nie mamy już żadnych wizyt z czego sie bardzo cieszę :Taniec:, ale co przeszliśmy to nasze

                                  a powiedz mi dlaczego miałaś darmowe szczepienie na pneumo, mi o tym powiedziała Sandałek ale mi w przychodni powiedzieli, że jej sie nie należy, chyba mnie zbyli coo

                                  My w końcu też nie mieliśmy darmowego – nie chciało mi się załatwiać. A to wszystko kwestia dobrej woli lekarza. Nam neurolog nie dał takiego zaświadczenia (Pablo był “za zdrowy”), pielęgniarka robiąza szczepinie, powiedziała, że mamy iść do innego i na pewno da. Ale powiedziałam, że mnie to nie obchodzi i ma od razu szczepić razem z infanrixem. Al podobno udaje się załatwić na dzieci dużo mniej obciążone niż wcześniak z 32tc

                                  Młody waży teraz ok. 6700, mierzy 67cm 😀 Nas czeka jeszcze tylko kontrola u kardiologa, okulisty (już bez tych męczarni), neurologa i ortopedy 😉 Ale jak na razie jest wszystko super, poza uczuleniem na białko mleka krowiego.

                                  • Zamieszczone przez ztforka
                                    My w końcu też nie mieliśmy darmowego – nie chciało mi się załatwiać. A to wszystko kwestia dobrej woli lekarza. Nam neurolog nie dał takiego zaświadczenia (Pablo był “za zdrowy”), pielęgniarka robiąza szczepinie, powiedziała, że mamy iść do innego i na pewno da. Ale powiedziałam, że mnie to nie obchodzi i ma od razu szczepić razem z infanrixem. Al podobno udaje się załatwić na dzieci dużo mniej obciążone niż wcześniak z 32tc

                                    Młody waży teraz ok. 6700, mierzy 67cm 😀 Nas czeka jeszcze tylko kontrola u kardiologa, okulisty (już bez tych męczarni), neurologa i ortopedy 😉 Ale jak na razie jest wszystko super, poza uczuleniem na białko mleka krowiego.

                                    hmmm dziwne, u Ciebie nie chcieli dac a inny tak porąbani ludzie

                                    u nas też jeszcze taki tyci kontrole, jak neurolog, rehabilitacja, ale już koniec latania

                                    ładnie Ci waży, moja ma 67 cm i 7 kg
                                    a to uczulenie ponoc mija z wiekiem czy nie?

                                    • Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi.
                                      Ztforka, wow, ale informacji, dziekuje!! Spojrzalam w wypis Miłosza – hemoglobina 15,6. Mówisz, ze mimo to mam co jaksi czas sprawdzac morfologię? Tak zrobie dla spokoju ducha – jak często radzisz?
                                      Wiesz, Miłosz własciwie jest taki naciagany wczesniak. Wg OM urodzil sie 3 dni przed ukonczonym 37 tygodniem ciąży. I według mnie to sie zgadza – po prsotu wiem kiedy był ten konkretny seksik 😉 Wagowo ocenili go na 35 tydzien, ale jak chyba wczesniej pisałam – moja młoda tez rosła pod koniec wolniej (pomimo braku nadcisnienia) i tez wychodzilo z pomiarow usg ze jest 2 tygodnei mlodsza.
                                      Co do poradni – mamy skierowanie tylko na te badanie oczu, do ortopedy i na kontrole do neonatologicznej.

                                      Poruszylyscie temat szczepien, to w takim razie kolejne pytania. Pediatra powiedziała, zeby u neonatologów poprosic o zaswiadczenie do szczepienia krztusca acelularnego – tak szczepilyscie? Pneumokoki wedlug niej rowniez powinnismy zaszczepic przed skonczeniem pol roku – nei wiedzialam, ze jest jakas opcja darmowego szczepienia, ale skoro piszecie cos o neurologu to podejrzewam, ze nie u nas 😉 Emilka miala szczepione pneumokoki pozniej, ale ufam swojej pediatrze i zrobie tak jak ona radzi – chyba ze mi mocno namieszacie w głowie 😉 Mówila jeszcze ewentualnei o rotawirusach, ale najpierw mamy zrobic wywiad rodzinny czy jestesmy obciązeni. Z tego co wiem – nie. Cała nasza trójka ma megaodporne przewody pokarmowe, nigdy nie chorowalismy na rota no i zostalismy poinformowani o tym, ze szczepionka chroni tylko przed jednym z 5 szczepów wirusów. Raczej sie nie zdecydujemy. Na pierwsze szczepienie mamy sie zjawic nie wczesniej niz w wieku 8 tygodni i 2,5 kg wagi Miłosza.
                                      Jedna sprawa w związku ze szczepieniami mnie zaskoczyla i chcialam Was zapytac jak bylo z Waszymi dziecmi. Miłosza zaszczepili w szpitalu na zółtaczke i BCG – czy to jest norma? Kolezanka ze styczniówek pisze, ze w szkole rodzenia mówili im, ze dopóki dziecko nie osiagnie tych 2,5 kg ZADNE szczepienia nie wchodzą w rachube Zle zrozumiala, czy faktycznie tak jest? Powiem szczerze, ze z jednej strony nie jestem wkurzona o te szczepienie, bo wiem, ze małego dokladnie zbadali zanim podali szczepionke, a żółtaczki bardzo bym nie chciała (szpiotal w koncu moze sprzedac rozne rzeczy….). Z drugiej strony nie kojarze by mnie o to pytano, informowano o tym (byc moze nie pamietam). Mozecie mi napisac jak było w przypadku Waszych dzieci i co wiecie na ten temat? W ogole jak tu rozłozyc te szczepienia w czasie, co warto przeciągac? Od razu napisze, ze reprezentuje podejscie umiarkowane – nie jestem totalnie przeciwna szczepieniom, ale nie szczepie tez na wszystko co popadnie.

                                      Wazylismy Miłosza wczoraj i dzisiaj przed kąpielą. Waga podrosła o 50g, miedzy wazeniami były 2 kupy. Małolat mi ciagle spi i je – to chyba dobry znak 🙂

                                      • Zamieszczone przez Usianka
                                        Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi.
                                        Ztforka, wow, ale informacji, dziekuje!! Spojrzalam w wypis Miłosza – hemoglobina 15,6. Mówisz, ze mimo to mam co jaksi czas sprawdzac morfologię? Tak zrobie dla spokoju ducha – jak często radzisz?
                                        Wiesz, Miłosz własciwie jest taki naciagany wczesniak. Wg OM urodzil sie 3 dni przed ukonczonym 37 tygodniem ciąży. I według mnie to sie zgadza – po prsotu wiem kiedy był ten konkretny seksik 😉 Wagowo ocenili go na 35 tydzien, ale jak chyba wczesniej pisałam – moja młoda tez rosła pod koniec wolniej (pomimo braku nadcisnienia) i tez wychodzilo z pomiarow usg ze jest 2 tygodnei mlodsza.
                                        Co do poradni – mamy skierowanie tylko na te badanie oczu, do ortopedy i na kontrole do neonatologicznej.

                                        Poruszylyscie temat szczepien, to w takim razie kolejne pytania. Pediatra powiedziała, zeby u neonatologów poprosic o zaswiadczenie do szczepienia krztusca acelularnego – tak szczepilyscie? Pneumokoki wedlug niej rowniez powinnismy zaszczepic przed skonczeniem pol roku – nei wiedzialam, ze jest jakas opcja darmowego szczepienia, ale skoro piszecie cos o neurologu to podejrzewam, ze nie u nas 😉 Emilka miala szczepione pneumokoki pozniej, ale ufam swojej pediatrze i zrobie tak jak ona radzi – chyba ze mi mocno namieszacie w głowie 😉 Mówila jeszcze ewentualnei o rotawirusach, ale najpierw mamy zrobic wywiad rodzinny czy jestesmy obciązeni. Z tego co wiem – nie. Cała nasza trójka ma megaodporne przewody pokarmowe, nigdy nie chorowalismy na rota no i zostalismy poinformowani o tym, ze szczepionka chroni tylko przed jednym z 5 szczepów wirusów. Raczej sie nie zdecydujemy. Na pierwsze szczepienie mamy sie zjawic nie wczesniej niz w wieku 8 tygodni i 2,5 kg wagi Miłosza.
                                        Jedna sprawa w związku ze szczepieniami mnie zaskoczyla i chcialam Was zapytac jak bylo z Waszymi dziecmi. Miłosza zaszczepili w szpitalu na zółtaczke i BCG – czy to jest norma? Kolezanka ze styczniówek pisze, ze w szkole rodzenia mówili im, ze dopóki dziecko nie osiagnie tych 2,5 kg ZADNE szczepienia nie wchodzą w rachube Zle zrozumiala, czy faktycznie tak jest? Powiem szczerze, ze z jednej strony nie jestem wkurzona o te szczepienie, bo wiem, ze małego dokladnie zbadali zanim podali szczepionke, a żółtaczki bardzo bym nie chciała (szpiotal w koncu moze sprzedac rozne rzeczy….). Z drugiej strony nie kojarze by mnie o to pytano, informowano o tym (byc moze nie pamietam). Mozecie mi napisac jak było w przypadku Waszych dzieci i co wiecie na ten temat? W ogole jak tu rozłozyc te szczepienia w czasie, co warto przeciągac? Od razu napisze, ze reprezentuje podejscie umiarkowane – nie jestem totalnie przeciwna szczepieniom, ale nie szczepie tez na wszystko co popadnie.

                                        Wazylismy Miłosza wczoraj i dzisiaj przed kąpielą. Waga podrosła o 50g, miedzy wazeniami były 2 kupy. Małolat mi ciagle spi i je – to chyba dobry znak 🙂

                                        Na żółtaczkę szczepi się w 1 dobie bez względu na wagę urodzeniową (młody ważył 1676 🙂 ), gruźlica po osiągnięciu 2kg. My szczepiliśmy dokładnie 25 dni po urodzeniu, wtedy osiągnął 2040g 🙂

                                        Na rota nie szczepimy, bo u wcześniaków jest wyższe ryzyko wgłobienia jelit po szczepionce doustnej. Acelularna jak najbardziej, ja jestem zwolennikiem szczepionek skojarzonych, dlatego wzięliśmy Infanrix hexa.

                                        Cykl szczepień podstawowych można zacząć najwcześniej po 6 tygodniach od szczepienia na gruźlicę – tu musiałam pediatzre z POZ wyrywać swoje dziekco, bo po 3 tyg po gruźlicy (młody miał wtedy 7 tyg) koniecznie chciała dać drugą dawkę na wzw. Chyba nawet na kobietę wrzasnęłam i kazałam sie douczyć Więcej do niej nie poszliśmy.

                                        Wracając od morfologii, jak Miłoszek skończy miesiąc to wtedy mu zbadaj. Jak już miałoby spaść to spadnie 🙂 U nas najgłębsza niedokrwistość pojawiła się ok miesiąc po urodzeniu (Hgb 9,1 z wyjściowej 18,3, tydzień przed terapią Epo była 10,5).
                                        Jeszcze jedno,m ta niedokrwistość wcześniacza wiąże się z brakiem zapasów żelaza. Magazynowanie odbywa się w 9 m-cu ciąży, wiec Twój coś tam nazbierał, ale lepiej mieć to na uwadze.

                                        • Bardzo Ci dziekuję Ztforko za informacje 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wcześniakowy wątek

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general