6 latki do szkół w 2014…… ciekawostka :(

[Zobacz stronę]

to się załapie moje najmłodsze dziecko
😡

Strona 7 odpowiedzi na pytanie: 6 latki do szkół w 2014…… ciekawostka :(

  1. Zamieszczone przez alokazja
    Nie wiem;) Ale wydaje mi się że przede wszystkim tym, że u pani w przedszkolu zostaje kilka a nie kilkadziesiąt dzieci.

    nie widzialam kilkudziesieciu naraz dzieci w jednej sali swietlicowej
    do swietlicy uczeszcza u nas ponad 300 uczniow.
    jest ich naraz max 25 w sali (reszta z reguly poszla do domu, chora, na zajeciach dodatkowych itd)

    a teraz przyklad: grupa 12 szt (tego dnia), 5 pan opiekunek:

    • Szpilka ty nie widziałaś. A czytałaś to co napisała awkaminska. To już nie ja powtarzałam zasłyszane wieści tylko ona pisała z własnego podwórka. za dużo dzieci w świetlicy na obsadę tejże świetlicy.

      czy to Twoje dziecko??
      ja akurat wiem jak wygląda sytuacja w żłobku, to chyba żłobkowe zdjęcie. Bo moje dziecko tez bywało pogryzione/ aż w końcu same zaczęło gryźć. i się zdarzało, że Panie pomimo tego że widziały, nie zdążyły powstrzymać.

      Wypadki pewnie się zdarzają i tu i tu. Tylko jednak w przedszkolach minimum jest ściśle określone i nie można tego przeskoczyć. W grupach starszych są 2 nauczycielki plus pomoc. Ile jest w pierwszej klasie sześciolatków?? Bywa różnie prawda?? Nawet takie drastyczne zdjęcia mnie nie przekonają, że każda szkoła oferuje takie same warunki jak przedszkole.

      Zamieszczone przez szpilki
      nie widzialam kilkudziesieciu naraz dzieci w jednej sali swietlicowej
      do swietlicy uczeszcza u nas ponad 300 uczniow.
      jest ich naraz max 25 w sali (reszta z reguly poszla do domu, chora, na zajeciach dodatkowych itd)

      a teraz przyklad: grupa 12 szt (tego dnia), 5 pan opiekunek:

      • moje – to wyglądana chwilowe starcie? czy na pelne 2 rundy?

        • Zamieszczone przez szpilki
          moje – to wyglądana chwilowe starcie? czy na pelne 2 rundy?

          kiepsko generalnie wygląda. Tymek swego czasu miał regularnie obrączki wszędzie na ciele. i było 5 pań na grupę. tylko co z tego, jak np. atak następował jak pani się obróciła żeby np. dziecko do fotelika wsadzić.

          • szpila – za kazdym razem jak widze te fotki to mam ciarki….
            Straszne są :((((((

            i jak mi Pani w przedszkolu uderzyla Krzyska w twarz to tez mi stanely te zdjecia przed oczami…. 🙁

            • Zamieszczone przez szpilki
              moje – to wyglądana chwilowe starcie? czy na pelne 2 rundy?

              to się jeszcze dopytam, to dzieło innego dziecka czy pani??

              • Zamieszczone przez szpilki
                a teraz TY mnie zadziwiłaś

                naprawde nie wiesz jak wygląda program 1 klasy?

                Co do szczegółów – czyli kiedy zaczną pisać, czytać, jakie będą mieli książki itp – nie za bardzo. Ogólnie – raczej tak 😉
                Ale nie to było podstawą do podjęcia decyzji o pozostawieniu w zerówce – tylko dojrzałość i umiejętności społeczne. Mimo dużych zdolności intelektualnych (może pochlebiam sobie i swojemu dziecku ) Duży jest nadal dziecinny. Samodzielny, ale dość mocno rozkojarzony/żyjący w swoim świecie.
                Trochę przypomina mojego młodszego Brata, którego posłano do szkoły w wieku 6 lat. Intelektualnie wymiatał. Natomiast widać było, że sytuacja Go przerosła. Zjadał Go stres. Mama dość szybko pożałowała swojej decyzji.
                Dlatego mając takie doświadczenia w najbliższej rodzinie chciałam tego oszczędzić własnemu dziecku. Czas pokaże czy dobrze zrobiliśmy.
                Oczywiście rozmawiałam jeszcze z wychowawczynią w przedszkolu Szy i co do naszej decyzji nie miała żadnych zastrzeżeń – w naszym postrzeganiu Szy byłyśmy zgodne 😀
                Do tego co będzie działo się w szkole – ławki, nauka, słuchanie “pani”/”pana” w szkole, spotkanie z nowymi dziećmi – przygotowujemy się na razie na Uniwersytecie Dzieci. Myślę, że to dobre rozwiązanie. Mojemu dziecku bardzo odpowiada.
                O innych dzieciach się nie wypowiadam – bo statystycznie rzecz biorąc 50% dzieci powinno pójść do szkoły jako 6-latkowie, a drugiej połowie przydałoby się jeszcze “dojrzeć” 😉 Także fajnie, że w tym roku mieliśmy jeszcze możliwość wyboru.

                • Zamieszczone przez alokazja
                  to się jeszcze dopytam, to dzieło innego dziecka czy pani??

                  innego dziecka

                  jak sie dowiedzialam od pani: murzyn go pogryzl – to wie pani – kanibal pewnie

                  • Zamieszczone przez Mamroć
                    To tak, jak trzeba… Ale wymagania sa takie zeby dziecko poszlo samo do toalety, umialo sie tam obsluzyc i Pani nie musiala zostawiac klasy samej bo Kasi, Zosi czy Frankowi tyłek trzeba podetrzeć.
                    To jednak jest szkoła i tutaj Pani nie bedzie stałą z chusteczkami i smarkała 27 nosów pod rząd, podcierała 27 tyłków bo jej czasu na zajecia braknie.

                    to już 4-5 latki powinny miec opanowane wg mnie

                    Zamieszczone przez ania_st
                    A to fakt
                    I słusznie
                    W wielu przedszkolach od trzylatków też się tego wymaga – imo słusznie

                    mnie przerażają dzieci które spotykam w wieku 4-5 lat o maluchach nie wspomnę ze smokiem, z pampersem, nie ubierają się same, nie jedzą same. W 4 latkach zdarzają się dzieci które nie umieją sygnalizować o swoich potrzebach

                    Zamieszczone przez szpilki
                    innego dziecka

                    jak sie dowiedzialam od pani: murzyn go pogryzl – to wie pani – kanibal pewnie

                    • Zamieszczone przez szpilki
                      nie widzialam kilkudziesieciu naraz dzieci w jednej sali swietlicowej
                      do swietlicy uczeszcza u nas ponad 300 uczniow.
                      jest ich naraz max 25 w sali (reszta z reguly poszla do domu, chora, na zajeciach dodatkowych itd)

                      a teraz przyklad: grupa 12 szt (tego dnia), 5 pan opiekunek:

                      🙁 biedny
                      a ja dziecko zapisałam do żłoba.

                      • Zamieszczone przez tazmanka
                        🙁 biedny
                        a ja dziecko zapisałam do żłoba.

                        Ale ja jestem zwolennikiem zloba!!

                        I leon dalej do zloba chodzil

                        • Zamieszczone przez szpilki
                          Ale ja jestem zwolennikiem zloba!!

                          I leon dalej do zloba chodzil

                          wiem że jesteś zwolennikiem, ja tez optymistycznie patrzę w przyszłość, niania mnie drażni
                          Oby przyjęli, jest 149 na liście, może od września się uda, idealnie byłoby na wiosnę. ( następny temat na post pt “Polityka prorodzinna”)

                          Leon nie miał urazu do żłoba po takim ‘wypadku’?

                          • Zamieszczone przez ania_st
                            Alo moje dziecko w szkole drugi rok
                            Dwóch nauczycieli prowadzących klasę
                            8-12.30 zajęcia obowiązkowe – takie nasze lekcje
                            12.30-17 do dzieci przychodzi nauczyciel nr 2, dzieci cały czas w swojej klasie, bawią się, odrabiają lekcje, dzisiaj smażyły gofry…zajęcia nieobowiązkowe ale zalecane by choć do tej 14-15 dzieci pobyły bo sa uzupełnieniem zajęć przedpołudniowych
                            Moje dziecko które bardzo niechętnie siedziało w przedszkolu pół dnia przy stoliku z farbami/kredkami/plastelinami w szkole odżyło jak może w inny, bardziej aktywny sposób spędzić czas w placówce
                            Ja myślę, że wiele zależy od kreatywności nauczyciela
                            Jak leniwy – usadzi dzieci przy stolikach i niech kleją biedaki i godzinę z plasteliny

                            Zgadzam się, że wiele zależy od nauczyciela
                            w świetlicy K. przepełnienie- masakra
                            zajęcia rzadko zorganizowane, dzieci siedzą i rysują

                            • Zamieszczone przez tazmanka
                              wiem że jesteś zwolennikiem, ja tez optymistycznie patrzę w przyszłość, niania mnie drażni
                              Oby przyjęli, jest 149 na liście, może od września się uda, idealnie byłoby na wiosnę. ( następny temat na post pt “Polityka prorodzinna”)

                              Leon nie miał urazu do żłoba po takim ‘wypadku’?

                              wiosna to bardzo dobry moment, J. też wiosną zaczynała swoją przygodę żłobkową
                              i jakoś się udało uchronić ją od zbytniego chorowania

                              • Zamieszczone przez szpilki
                                jak sie dowiedzialam od pani: murzyn go pogryzl – to wie pani – kanibal pewnie

                                Ach, na taki tekst aż by się samemu chciało panią ugryźć i to nie będąc murzynem nawet, wrrr

                                A co do 6-latków w szkole. Dziwi mnie założenie, że dziecko nie piszące i nie czytające się nie nadaje. W takim razie po co do tej szkoły miałby chodzić skoro to wszystko co jest objęte programem nauczania klas I-III musiałoby umieć już na wejściu?

                                Mój jest w 30-osobowej klasie, 20 osób to 7-latki a 10 6-latki. Pani jedzie z programem ostro, poznali już wszystkie litery, czytają czytanki, mało tego 2 razy w tygodniu przepisują całe czytanki do zeszytu. Oprócz tego mają zeszyt do kaligrafii i ćwiczenia “ogólne” oraz z matmy (są na etapie działań w ramach 10).
                                Raz w tygodniu mają kartkówki z matematyki oprócz tego raz na miesiąc duży sprawdzian.
                                Moje nie piszące i nie czytające dziecko (potrafił napisać swoje imię drukowanymi literami) na dzień dzisiejszy czyta (dukając jeszcze co prawda) i pisze rewelacyjnie. A nie jest żadnym geniuszem, ot przeciętne dziecko (no, może bystry po mamusi ;))

                                I dostają normalne oceny od A do F (6 do 1). Na zebraniu pani powiedziała, że nie ma żadnej różnicy między dziećmi, mało tego mają system plusowy ocen z zachowania. Codziennie mają plusy i minusy na koniec dnia w dzienniczkach za całokształt zachowania z całego dnia. Ci którzy zbiorą plusy za cały miesiąc dostają nagrodę (jakaś popierdółka typu magiczne pisaki itp.). Do tej pory nagrody w większości zgarniają 6-latki.

                                Wiadomo, że są różne szkoły, różni nauczyciele i różne dzieci ale naprawdę zdolności adaptacyjne i rozwojowe dzieci są ogromne – trzeba tylko dać im szansę.

                                A’propos samodzielności dzieci typu korzystanie z toalety, ubieranie się, jedzenie posiłków itp. – u mojej 4,5 letniej córki w przedszkolu już tego wymagają.

                                • Zamieszczone przez -Flo-
                                  Ach, na taki tekst aż by się samemu chciało panią ugryźć i to nie będąc murzynem nawet, wrrr

                                  A co do 6-latków w szkole. Dziwi mnie założenie, że dziecko nie piszące i nie czytające się nie nadaje. W takim razie po co do tej szkoły miałby chodzić skoro to wszystko co jest objęte programem nauczania klas I-III musiałoby umieć już na wejściu?

                                  Nikt tak nie napisał:)
                                  Ania mnie źle zrozumiała, a ja już wyjaśniłam.

                                  • Wczoraj Alek, moj pięciolatek powiedział:
                                    Nie jestem mądry, ale szczęśliwy.🙂

                                    Nie wiem, skąd ten tekst podłapał.

                                    • Zamieszczone przez ania_st
                                      podstawa wszędzie jest ta sama, szczerze nie sądzę by były szkoły w których nie jest realizowana – po co? by dzieci stresować? by nauczyciel miał słabsze wyniki ze sprawdzianów?

                                      Ale on nie będzie miał gorszych wyników.
                                      Przerażeni rodzice wezmą korepetytora

                                      • Zamieszczone przez -Flo-

                                        Mój jest w 30-osobowej klasie, 20 osób to 7-latki a 10 6-latki. Pani jedzie z programem ostro, poznali już wszystkie litery, czytają czytanki, mało tego 2 razy w tygodniu przepisują całe czytanki do zeszytu. Oprócz tego mają zeszyt do kaligrafii i ćwiczenia “ogólne” oraz z matmy (są na etapie działań w ramach 10).
                                        Raz w tygodniu mają kartkówki z matematyki oprócz tego raz na miesiąc duży sprawdzian.

                                        skad wzieliscie taki program nauczania?
                                        jakie macie ksiazki?

                                        • Nowa Era “Nowe już w szkole”

                                          Są w połowie II części ćwiczeń “ogólnych”, kończą I część ćwiczeń do matematyki, I część podręcznika również (są na etapie różnic między ś a si, ć a ci itp.). Przepisywanie czytanek do zeszytu to inwencja pani.
                                          A w tym wszystkim znajdują też czas na wyklejanki, malowanki, lepienie figurek itp.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: 6 latki do szkół w 2014…… ciekawostka :(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general